TVN i moralność alternatywna

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Nie wiem, czy zwrócili Państwo uwagę na zachowanie pani red. Kolendy-Zalewskiej, która zwracając się do Kornela Morawieckiego po wystąpieniu jego syna w Sejmie, zapytała go dlaczego MM nie wymienił nazwiska Lecha Wałęsy, gdy mówił o osobach zasłużonych dla polskiej wolności.

Postawa pani K-Z jest objawem pewnej mentalności charakterystycznej dla tej grupy ludzi. Oni potrzebują takiej ikony jak LW (tu przepraszam wszystkich twórców ikon) jako alibi dla swojej mentalności, wg której trzeba było się uświnić, żeby coś osiągnąć. Lech Wałęsa, z racji swojej niegdysiejszej popularności może wygodnie posłużyć im jako sztandar, na który można wskazać i rzec:

“Patrzcie, taki wielki czlowiek, wielki przywódca i jemu też się przytrafił przykry epizod w życiu. Życie już takie jest, szaro-bure i nie oczekujcie od nas byśmy byli święci.”

No i w ten sposób ta grupa ludzi, żeby nie czuć się osamotniona, stwarza sobie alibi dla świętowania uświnienia.

Co tam Inka, Pilecki czy Fieldorf. Pani Kolenda-Zalewska wymyśliła sobie moralność alternatywną. 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)

Komentarze

Bo widzisz Pan, "wtedy wszyscy kombinowali" ! 

Zawsze mam w pamięci tych co nic nie podpisali, nikt ich nie zmuszał a gorliwie donosili.

Vote up!
1
Vote down!
0

#1554618