ROZPŁAKAŁA SIĘ WE MNIE BIAŁA BRZOZA SMUTKU...

Obrazek użytkownika Lwow47
Kraj

 

I

 

rozpłakała się we mnie osika niepokoju

listopadowe wszystkich świętych zawołanie

knoty klękają z bólu poczerniałe w zniczach

w płomieniach życia nasze kruche trwanie

 

rozpłakała się we mnie biała brzoza smutku

już nie ważne są nasze dole i niedole

już nie będzie skrzyżowań zaułków i błądzeń

wzdłuż alei co wiedzie przez cmentarne pole

 

ci jeszcze się płomieniem bawią…to ich prawo

dopóki czas boleśnie dłoni im nie sparzy

każdy jeszcze do końca wierzy w swoją gwiazdę

i znaki z piasku buduje choć ma śmierć na twarzy

 

II

 

podarte moje znaki i żagle na wietrze

tyle burz przechodziło ponad naszym domem

niczym drzewo odarte po same korzenie

mocuje się śmiertelnie porażony gromem

 

ptaki kołują z lękiem przestrzelone trwogą

czekam póki nie wrócą w gniazda moich dłoni

echo gaśnie daleko gdzieś za siódmą górą

cisza tylko wysoko w studni serca dzwoni

 

serce jeszcze wciąż puka w ciepły werbel ciała

i nierównym rytmem śmiertelnie się słania

by wypisać raz ostatni w białej karcie życia

chłodny jak śmierć ostatni swój znak zapytania…

 

III

 

teraz gdy już rozumiem że życie jest bólem

ciągłą walką o prawo do nowej nadziei

proszę jeszcze o siły dla słabego serca

gdy zmęczone przystaje wśród życia zawiei

 

teraz gdy już rozumiem że życie jest walką

pomiędzy murem mroku i kłującym światłem

daj oczom obolałym jeszcze tyle siły

by w życiu odnalazły prawdy wąską kładkę

 

teraz gdy już mi bliżej do Ciebie niż dalej

gdy przeniosłem przez życie ciążki tobół wiary

pozwól dojrzeć mi jeszcze w zmiętej bluzie ciała

to co składasz na wadze swej sędziowskiej miary…

 

 

 

 

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

a jutro zapłoną światłami zniczy nasze Cmentarze

i jest coś magicznego w tych migających ognikach,to tak jakby Ci na górze morsem nadawali jakieś znaki

serdeczności wieczorne

/na wprost naszego okna rośnie piękna Biała Brzoza,właśnie wiatr targa jej ramiona,ale Ona nieugięta :)/

Vote up!
6
Vote down!
0

gość z drogi

#1551532

Kochani! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za nasze wspólne,nie tylko brzozowe refleksje.Kazimierz

Vote up!
3
Vote down!
0
#1551536

Ten wiersz brzmi jak pozegnanie.....

Slyszalam od wielu osob, ze "po drugiej stronie" jest szczesliwie i blogo, to obiecuje nam tez nasza religia. Tylko tesknota za bliskimi taka straszna. Nawet gdy nieoczekiwanie odchodza ja wierze, ze spotykaja sie TAM  z rodzina i przyjaciolmi.

Wielkie dzieki za Panska tworczosc

pozdrawiam serdecznie

Vote up!
5
Vote down!
0

Gosia

#1551542

 a więc jeszcze nie nowy dzień ale jednak już Dzień Wszystkich Swiętych

przypominają mi sie Dziady,którymi zaczytywałam się w dzieciństwie,pamiętam jak bardzo bałam się  wtedy

a Dzisiaj? Dzisiaj pala się świeczki za Tych,którzy już po drugiej stronie i zero tamtego Strachu,wręcz przeciwnie,wszak to Swięto ICH,za oknem Biała Brzoza stoi dumnie wyprostowana,księzyc wychyla się zza chmur a ja stukam w klawiaturę ,kolejny raz zaczytana w tym zaczarowanym Wierszu :)

Wierszu o  Białej Brzozie i lęku osikowego drzewa :)

i mam przedziwne uczucie,ze Internetowi Przyjaciele ,ci już po drugiej stronie również czytają Panski wiersz i uśmiechają się płomykami świec 

Spokojnych snów Mistrzu i ukłony dla Żony,

śpijcie spokojnie i śnijcie piękne sny-marzenia :)

zdrowia,zdrowia i uśmiechu :)

Vote up!
4
Vote down!
0

gość z drogi

#1551555

całego naszego ludzkiego losu, wszak wszyscy od urodzenia mamy śmierć na twarzy, tylko niewielu o tym myśli, a tylko Jeden Autor tak pięknie to wyraził. W setną rocznicę objawień Matki Bożej w Fatimie przypomniano, że Hiacynta i Franciszek zupełnie nie bali się śmierci, ale cieszyli się na spotkanie. I niech dzisiaj ten płomyk radości zapłonie razem z płomykami świec, które zapalimy naszym najukochańszym, którzy TAM już są .

Joanna.

Vote up!
4
Vote down!
0

parodystka

#1551566

Dziękuję serdecznie i pozdrawiam.Kazimierz

Vote up!
3
Vote down!
0
#1551629

Drogi Kazmierzu pięknie napisane, jesiennie, nostalgicznie i z miłością do naszej ziemi i tego wszystkiego co na niej piękne, a co nam w sercu gra na nutach żalu nieutulonego. Nie śpiesz się Bracie, gdyż jeszcze nam Cię tu b. potrzeba! Choć wiesz, że tam w światłości Pana nie ma Ci nigdzie lepiej. A jeśli prosta droga komu do Nieba, to Tym co kochają ojczyznę. Serdecznie pozdrawiam.

Vote up!
7
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1551564

i bezpiecznych Dróg ,

Vote up!
5
Vote down!
0

gość z drogi

#1551574

Staram się zasłużyć na prostą drogę do nieba ja wielu z nas,mając świadomość, że czas jest nieubłagany. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za dobre słowa.Kazimierz

Vote up!
3
Vote down!
0
#1551631