"Głodujący" rezydenci - kolejna hucpa "totalnych"...to już nudne....

"Totalni" nie rezygnują z nieudolnych prób destabilizowania państwa. Kiedy nie wyszło z TK, "wkurzonymi babiszonami", "obrońcami sądów" czy UBywatelami na smoleńskich miesięcznicach, trzeba było znaleźć coś nowego. PO-szuści oraz ich oficerowie prowadzący wiedzą dobrze, że nie poruszą przeciw rządowi żadnej poważnej grupy zawodowej, sięgnęli więc po kolejny substytut. Tym razem trafiło na bananowych rezydentów. Podjęli oni "głodówkę"  bo za mało zarabiają.To dziwne - ale stypendia medyczne zwane z angielska rezydenturą są niezmienne od 2009 roku. Mimo tego aż do teraz żaden rezydent nie "głodował" z tego powodu. A tu - proszę...powtórzę więc raz jeszcze - rezydentura jest państwowym nieobowiązkowym stypendium!!! Nikt do niego nie zmusza młodych lekarzy, mogą od razu szukać zajęcia w szpitalach. A tam rąk do pracy brakuje. Dziś jeden z dyrektorów szpitala ujawnił, że oferuje 100zł/godzinę dla rezydenta za całodobowy dyżur (czyli 2,4 tys/dziennie) i ...nie ma chętnych. Poza tym plotkarska sieć ujawnia prawdziwe dochody "głodujących", z których większość ma już prywatne praktyki a stypendium rezydenckie traktuje jako łatwy dodatek z państwowej kasy. Zdjęcia roześmianych "strajkowiczów" zwiedzających świat od Meksyku po Kirgistan ujawniają ogrom kłamstw i obłudy tych młodych ludzi. "Kawiorowi rezydenci" to nic innego jak kolejna mutacja "protestujących artystów", "kobiet", " aktorów" czy sędziów. Po prostu obce służby za sorosowe pieniądze za pośrednictwem "totalnych" zaprzańców uruchomiły kolejny "strajk" licząc na mobilizację wokół "biednych lekarzy zarabiających 9 zł/godzinę". Przyznam, że postawy młodych lewaków w kitlach mnie nie szokują. Raczej ich buta i głupota. Bo jak uwierzyć legendzie gdy paniulka piszczy o "głodówce" a w tle widać jej zdjęcia obok luksusowej limuzyny i plaże ciepłych krajów. Inna damula w bieli pomyliła się i na wizji zeznała prawdę - że ten "spontaniczny protest" przygotowywano już od dwóch lat- przypadek ? No i inny "geniusz", który podjął pracę 1 października a dziewięć dni potem...rozpoczął "protest"...Nie zdziwię się gdy ktoś za chwilę ujawni tajny magazynek kawioru i drogich win, którymi raczą się "głodujący" między posiłkami...

Wczorajszy sondaż dający PiS 47% poparcia zmiażdżył "totalnych". PO -mafia ma trzy razy mniej - 16 %, o wynikach "Kukiz 15" i "nowośmiesznych" nie warto wspominać. To efekt całkowitego braku jakiejkolwiek poważnej programowej propozycji, samym pajacowaniem niewiele się osiągnie. Za niedługo frakcje "totalnych" wezmą się za łby. Ale przestrzegam rządzącą kolację przed euforią. Nie wolno ani na chwilę zapominać, że szliśmy do władzy by traktować ją jak obowiązek i pracę na rzecz społeczeństwa. Trzeba pamiętać, że przed nami ciężkie kampanie wyborcze - samorządowa, europarlamentarna i parlamentarna wreszcie. Od ich wyniku zależy czy Dobra Zmiana przetrwa. No i niepokoi mnie coraz bardziej działanie otoczenia pana prezydenta Dudy. Jeżeli głupim doradcom udało się przekonać Pana Andrzeja, że jest w stanie zbudować "własny obóz" z kukizowców, "partii" Gowina, uchodźców z PO i PSL - to wiodą go ku klęsce. Ale tym samym podważają fundament Dobrej Zmiany - jedność. Budowanie "łagodniejszej, europejskiej" prawicy w kontrze do PiS się nie uda i nie ma sensu.Nie idźcie tą drogą...

I na koniec - HGW po miesiącach okłamywania Polaków i mataczenia, zmierzyła się wczoraj z prawdą. Oświadczyła bowiem, że " w warszawskim ratuszu działała grupa przestępcza !!!". Dokonała tym samym dużego kroku do przodu, w kierunku wejścia do ZK. Czekam by w poniedziałek ogłosiła, że to ona wykrywając przestępców w ratuszu złapała się za własną...rękę. Dzięki tej odważnej deklaracji wskaże być może sposób postępowania swoim łże- kolesiom pracowicie zbliżającym się do sal sądowych i uczestnictwa w programie - "Cela plus"...dzięki Ci Boże...

P.S. Dziś do "głodujących" medyków dołączyli znani "lekarze" - Janda, Stuhr, Kijowski, szoferak Frasyniuk. Z niepokojem odnotowuję brak "doktora" Mazguły, no bo UBywatelski "Trójząb" jest usprawiedliwiony - obawia się, że wśród "strajkujących" mogą być dentyści - a jak widać na ekranie jego dotychczasowe stomatologiczne potyczki nie kończyły się sukcesem...no ale "etatowi protestanci" z elyty III RP położyli całkowicie wiarygodność tej groteskowej "głodówki"...