Ile końców ma kij ?

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Jeżeli pojawi się jakiś problem i chcemy go rozwiązać, to najpierw trzeba się zastanowić i zbadać kontekst w jakim on występuje. Jeżeli chcemy zaaplikować jakieś lekarstwo na problem to najpierw należy je wypróbować na królikach, a jeżeli nie da się na królikach, to na modelu.

Właściwie tworzymy dwa modele uwzględniające wszystkie elementy kontekstu w którym problem występuje. Jeden model obejmuje rzeczywisty stan rzeczy, w którym problem się pojawił i badamy jak ten problem wiąże się z pozostałymi elementami. Potem tworzymy drugi model, docelowy uwzględniający poprawki wynikające z pierwszego.

Mówiąc krótko, bez znajmości teorii danego zjawiska daleko nie zajedziemy. Ale są tacy, którzy nie wiedzą jeszcze, że każdy kij ma dwa końce i próbują wynależć kij z jednym końcem. Wyrywają problem z kontekstu, próbują aplikować jakieś rozwiązania cząstkowe, a potem się dziwią, że coś nie wyszło.

Do takich zdroworozsądkowców, którzy zapominają o roli teorii, zaliczam Łukasza Warzechę, którego lubię za dowcip i przekorę, i innych tzw. wolnościowców, ale są granice i zdrowy rozum nie wystarcza. Tak się dzieje w przypadku kwestii wolnych niedziel, do której ŁW zgłasza zastrzeżenia.

No przecież w cywilizacji zachodniej niedziela jest dniem wolnym z natury. I koniec – nie powinno być dyskusji, ale lemingi o tym nie wiedzą. W cywilizacji Zachodu prawo nie jest najważniejsze, najważniejsza jest moralność i obyczaj, a mówił o tym nie kto inny, jak znany karnista o sympatiach lewicowych prof.Marian Filar.

W tzw. III RP naruszono wszelkie standardy, m.in. dopuszczając handel w niedzielę, pod pozorem wolności wyboru. Więc mam pytanie – dlaczego dopuszczono niewolę roboczą w niedzielę, bo tak to trzeba nazwać ? Oczywiście dopuszczono się tego z powodu lekceważenia standardów, w imię korporacyjnych interesów. Więc przypominama demoliberałom, że źródlem ich klęski jest wrwanie wolności z pełnego pakietu realcji obejmującego prawdę, milość i wolność.

Każdy kij ma dwa końce, jednakże tzw. wolnościowcom czyli demoliberałom wydaje się, że jeden koniec czyli wolność zakupów, wystarczy. Oprócz wolności zakupoholików, jest jednak drugi koniec kija czyli wolność pracowników. Zakupoholicy mogą dokonywać zakupów przez sześć dni w tygodniu, więc dla balansu pracownicy handlu mogą nie pracować przez jeden dzień w tygodniu. I tak wychodzi na to, że zakupoholicy odnoszą więcej korzyści w tym układzie, a pracownicy handlu zostają wtrąceni do grupy wykluczonych.

Przyjemność kontra niewola to nie jest rozwiązanie na miarę XXI w.. A jeżeli zakupoholik upiera się przy swoim, to niech wykorzysta swoją wolność maksymalnie jak tylko można – niech założy własny sklep, w którym będzie mógł dokonywać zakupów w trybie 24h/7days a week.

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)

Komentarze

które moja śp. mama lwowianka nam powtarzała:

W niedziele i święta nie kupuj, nie sprzedawaj i zarobku nie dawaj.

Amen.

Vote up!
9
Vote down!
0

parodystka

#1549245

żydzi nie stosowali się nigdy do rad Twojej mamy... no i mamy co mamy :).
Ktoś musiał to robić, więc oni to robią... nadal.
Jest zapotrzebowanie na handel w niedzielę i święta, więc ktoś wypełnia tę lukę, kiedyś żydzi w małych sklepikach, knajpach, restauracjach, gospodach, dziś ci sami żydzi jako właściciele wielkich sieci.
Kiedyś wpajano Polakom, że handlowiec, to wstydliwa profesja, teraz , że handel w niedzielę jest be.
Oby tak dalej Polacy , oby tak dalej...
Niech w końcu PIS uwolni Polaków od kagańca pazernego państwa, a przejmiemy handel i nie tylko handel z obcych rąk...
Jestem totalnym przeciwnikiem wszelkich zakazów i nakazów w dziedzinie prowadzenia własnej działalności gospodarczej Polaków, szczególnie gdy ich autorami są ludzie, którzy nigdy nie skazili się żadną pracą, ani jakąkolwiek inicjatywą i zaangażowaniem we własny biznes.
Politycy... won od gospodarki !!!. Nie traktujcie Polaków jak bezwolnych idiotów, za których wy i wyłącznie wy musicie myśleć.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1549362

Współpracowałem z firmą żydowską. Szybko ustaliliśmy, że oni świętują od zachodu słońca w piątek do zachodu w sobotę, a ja nie pracuję w niedzielę.

Widziałeś może market nieczynny w sobotę ? Albo taki, który zamykają w piątek, tak by znaleźć się w domu przed zmierzchem ?

To chciwcy ! Wyznają swoją religię.

Vote up!
0
Vote down!
0

#1549462

Oni oczywiście świętują. W tym czasie w ich sklepach "tyrają" za nędzne grosze Polacy. Oni zrobią wszystko, by wykończyć polską konkurencję. Jak widać, kolejnym posunięciem rząd "polski" działa na ich korzyść.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1549487

Jeszcze nie słyszałem aby jakiś "wolnościowiec" domagał się pracy w niedziele dla siebie, oni zawsze chcą ją narzucić innym. Tacy to z nich "wolnościowcy".

 

Vote up!
3
Vote down!
0
#1549274

Odwieczny problem czyja wolność . Władzy ,czy poddanych . Establishmentu , elity , klasy rządzącej , oligarchii czy plebsu , niewolników , robotników , klasy pracującej . Ogólnie rzecz biorąc są dwa rozwiązania : masońsko-kainowe powstanie Spartakusa , rewolucja francuska ,bolszewicka ,wojna secesyjna i takie bardziej "solidarnościowe" . Koniec końców :

http://tujek.linuxpl.info/tworczosc/wiersze/posagi/
http://tujek.linuxpl.info/tworczosc/wiersze/dwadziescia-lat-pozniej/
"Folwark Zwierzęcy" Orwell .
http://tujek.linuxpl.info/tworczosc/wiersze/ballada-o-istotkach/

A spór o wolne niedziele to tylko drobny niuans tego fundamentalnego sporu :-).
A ci co współbudują ten świat ,też chcieliby odpocząć .

Vote up!
2
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1549279

Ano żadne liberały tylko gamraci  w Italii alfonsami nazywani a raczej pornografowie. Żeby kupić, ktoś musi pracować w niedzielę, żebyś mógł se pooglądać, ktoś musi strasznie nagrzeszyć. I owa kultura to żadna kultura nie jest. To kultura zgnita jest, w fazie rozkładu. Malinowski opisywał życie seksualne dzikich, choć tam w młodzieżowo-dziecięcej gromadzie faktycznie każdy z każdym ale nigdy wespół zespół. Odchodząc od jakoś zbyt moją stertryczałą głowę zajmującej zamtuzowej z dobrodziejstwm inwentarza analogii przejdźmy do handlu w niedzielę. Skrajnie laicka, liberalna, lewicowa republika Francuzów dopuszcza tylko dwie godziny handlu w spożywczakach w niedziele-chodzi bowiem o świeże, chrupiące pieczywo pszenne. W pale im się nie mieści, żeby nie pójść z rodziną jak nie manże w restauracji z całym przewspaniałym rytuałem to przynajmniej gdzieś w plener i tam manże, po południu pograć w kule czy pójść na meczyk. poczytać coś pokierdasić pogwajdolić i spać jak o miejskich Polakach międzywojnia pisał Wtkacy. Wszystko to wynika o dziwo z Ewangelii. Nie człowiek dla szabatu ale szabat dla człowieka. W chrześcijańskiej łacińskiej Europie ta semicka zasada uzupełniona o arystotelesowską miarę średnią wyeksplikowaną w rzymskim prawie daje nie tylko pojęcie wolnej niedzieli, ale i pojęcia sacrum-profanum, wolności, dobra, piękna-czyli transcendentaliów w postaci unikalnej. Daje też pojęcie wierności, pokory, mocy w słabości, niewinnej ofiary i zbawienie. Ta cała struktura dopełniona przez ewangelię usunęła a raczej ciągle usuwa niewolnictwo, ciągle próbuje dokonać emancypacji kobiet i wbudować ją w swój system instytucji czy strukturę. Tylko w tej kulturze postęp społeczny i techniczny wiąże się ze zmniejszającym się z roku na rok okrucieństwem czy bezprawiem nagiej siły. Wyjęcie niedzieli oznacza przebiegunowanie wolnych społeczeństw w zamtuz, więzienie czy inne Sołowki.

Vote up!
2
Vote down!
0

Onufry Zagłoba

#1549280

Niedziele powinny być wolne bez względu na zasady, moralność czy obyczaje - wystarczy popatrzeć na ciężka prace pań w marketach by nie mieć wątpliwości...

Vote up!
2
Vote down!
0

Yagon 12

#1549282

.......a w sobotę łeb ucieli! Tym starym, innym, mądrym porzekadłem ludowym, podpisuję się pod Twoim wpisem zetjocie. Tutaj w tej całej batalii o dostępność handlu w niedzielę, jak w soczewce skupia się zażarta wojna, pomiędzy chciwym smokiem, wspieranym przez obojętnych, a tą poczciwą częścią narodu, która chce żyć, jak Pan Bóg przykazał, gdyż rozumie, lub przynajmniej wyczuwa, że tu jest prawda i wolność.

Niestety największa wina spoczywa nawet nie na tych chciwcach mamony, ale właśnie na tych masach, które cechuje obojętność. Popatrzcie niepoprawni Bratankowie, jakie masy ludzi, dosłownie tłumy Polaków, walą w każdą niedzielę z dziećmi za rączkę do tych wielkich, świecących centrów handelku. Przecież to właśnie owy przeciętny, wierzący, a jakże Kowalski i Nowak napędzają, tę smoczaną, złotą lokomotywę niedzielnego handelku.

Dlatego niech to będzie wyłącznie moim świadectwem na tym forum, iż ja osobiście od dziesiątków lat nigdy nie byłem choćby raz w niedzielę w sklepie, w knajpie, w reustaracji. To po prostu wykluczone! I nie zliczyłbym ile razy musiłem się w życiu, niemal wykłucać z własną żoną, że żadnych wyjątków od tej błogosławionej reguły nie będzie. Pozdrawiam 

Vote up!
2
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1549284

Ja robię to samo. Mam jednak przykrą świadomość, że w tym przypadku takie świadectwo jest z samej swej istoty zupełnie niewidoczne i schowane pod korcem natomiast antyświadectwa w postaci nabitych niedzielnych parkingów świecą na świeczniku pełnym lucyferycznym blaskiem.

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1549316

Pan Bóg, który widzi w ukryciu, odda Tobie w ukryciu.

Vote up!
1
Vote down!
0

parodystka

#1549353

...chyba za ziemskiego życia .

http://tujek.linuxpl.info/tworczosc/wiersze/hymn/

Vote up!
0
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1549357

To prawda. Chodziło mi jednak nie tyle o własną zasługę co przykład i umocnienie dla innych.

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1549378

Ja natomiast nigdy nie "wykłócałem" się z żoną... "To po prostu wykluczone!" :).

Pozdrawiam :).

Vote up!
0
Vote down!
0
#1549369

.... że " a nie mówiłem" ma zawsze rację . Też się nie lubię kłócić ani kłuć, nikogo, bez względu na stan cywilny.Pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

Verita

#1549375

Zastanawiam się, kto stanie w obronie tysięcy właścicieli polskich, niewielkich sklepów i ich rodzin, w sytuacji, gdy handel w święta jest jedyną szansą ich przetrwania w starciu z wszechobecną, obcą, sieciową konkurencją ?.
Zdaje Pan sobie sprawę z tego, że po wejściu takiej ustawy w życie, sklepy te znikną z polskiej rzeczywistości, a polski handel zostanie pogrzebany na dobre ?.
Zdaje Pan sobie sprawę, że w ostatecznym rozrachunku ustawa ta działać będzie na rzecz wielkich sieci i obcego kapitału, spychając jednocześnie drobny, polski handel w nicość ??.
Nie muszę dodawać, że właściciele polskich , małych sklepików, to też porządni, uczciwi, pracowici ludzie, niejednokrotnie niezwykle wierzący katolicy, skazani na nierówną walkę o przetrwanie swoje i swoich rodzin w zderzeniu z wielkim, obcym kapitałem.
Wolność, to też możliwość życia według własnych, a nie narzuconych administracyjnie ideałów...

Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
-1
#1549379

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika JSC został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

(...)N przcż w cywlzcj zchdnj ndzl jst dnm wlnym z ntry. knc – n pwnn być dysksj, l lmng tym n wdzą.(...) Zdmskwłś ksęży... t lmng. przy kzj ppłnłś przstępstw z 216 rt. 2 pdpkt. kk. (...)W tzw. RP nrszn wszlk stndrdy, m.n. dpszczjąc hndl w ndzlę, pd pzrm wlnśc wybr. Węc mm pytn – dlczg dpszczn nwlę rbczą w ndzlę, b tk t trzb nzwć ?(...) Jśl t nwl rbcz t trzb zbrnć ztrdnn w ndzlę w wgól... n m t t tmt. @"Słwmr Tmsz Rch" Jk prwdzw Plcy-Ktlcy mją dyspnsę d tg zkz... trz prcj dnsów: (...)msńsk-knw pwstn Sprtks(...) Sgrj, ż Sprtks t msn stnst c stnw przstępstw z 216 rt. 2 pdpkt. kk..
Vote up!
0
Vote down!
-3

Ponadto uważam, że trzeba zrobić śledztwo w sprawie układu minusującego.

Obrażliwe treści zgłaszam do prokuratury.

#1549444

Właśnie się dowiedziałem, że można Ciebie oskarżyć z paragrafu 234 kk. jeżeli będziesz ciągle i bezzasadnie wszystkich na około oskarżał i straszył kodeksem. Wcale nie jest do tego potrzebne wniesienie przez Ciebie sprawy, jako też pisanie donosów do prokuratury, ani wpływanie na osoby trzecie by zrobiły to za Ciebie ! Wystarcza Twoja akcja medialna.

Vote up!
2
Vote down!
0

#1549491