"Agent" z wizytą w Pentagonie

Obrazek użytkownika Traczew
Kraj

Totalniacy w ostatnich tygodniach mocno atakowali Antka Macierewicza, w związku z "odkryciami" Tomasza Piątka, autora "dzieła" Macierewicz i jego tajemnice, w której ten związny z GWnem narkoman i alkoholik poszukuje "powiązań" szefa MON z Moskwą, Putinem, GRU i nie wiadomo jeszcze z czym. Oczywiście funta kłaków to nie jest warte, ale dzielny "lider opozycji" Schet, zażądał, aby Prezydent zwołał posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, na któym opozycja chciałaby przedstawić zarzuty wobec Macierwicza, które "zostały ujawnione" przez Pątka. Cała sprawa świadczy o zupełnej paranoi w której tonie zarówno totalna opozycja, jak i środowisko nadredaktora Adasia, który już ima się jakiś chorych konfabulacji pijaczka i ćpuna, którego suto opłaca i reklamuje jego "dzieło". Oczywiście Prezydent nie ma zamiaru uczestniczyć w tym idiotycznym spektaklu i posiedzenia RBN nie ma zamiaru zwoływać. 

Ale nie to jest ważne. Znacznie ciekawszy jest odbiór społeczny "dzieła" Piątka, o którym Tomuś Czereś..., Siemoniak oczywiście, powiedział, że skoro 100 tys ludzi kupiło tę ksiązkę, to coś w tym musi być. Spuścmy zasłonę milczenia na "mądrości" Tomusia, ale jednak pewna ilość lemingów w "sensacje" Piątka mogła uwierzyć. Niestety to fakt, durnota tych środowisk jest NIEMIERZALNA i cokolwiek przeciw PiSowi, Kaczoraowi i "Maciorze" pojawi się w mediach, oni w to wierzą i nawet spraw tych bronią w dyskusjach, piszą w blogach itd. Dla nich, Antek jest agentem Rosji, który rozwala armię i buduje neoZOMO w postaci formacji WOT, które będą "strzelać do buntujących się przeciw rządom PiSu ludzi". 

Ciekaw jestem co w umysłach tego zidiociałego sortu wykluje się po obejrzeniu wczoraj w TV oficjalnego przyjęcia Macierewicza w Pentagonie. Wizycie tej nadano status wizyty oficjalnej, z flagami, z odegraniem hymnów RP i US, z asystą żołnierzy i oficerów armii US w galowych mundurach i z tym całym ceremoniałem wojskowym. Przejrzałem internet w poszukiwaniu podobnego potraktowania gości Sekretarza US ds. obrony (czyli innych szefów MON krajów NATO) i nie znalazłem. Wynika stąd, że te ekstra honory są zarezerwowane w Pentagonie tylko dla rosyjskiej agentury, o której pisze "dziennikarz" GWna, ćpun i pijaczek, a w co zidiociały sort i totalniacy święcie wierzą. Trzeba być zupełnym idiotą, aby nie zrozumieć tego co się stało w Waszyngtonie. Armia US dała wyraźnie do zrozumienia, tzw. opinii w kraju oraz sojusznikom z NATO, że wyróżnia Antka spośród innych szefów MON krajów NATO. Dodatkowo puszczono w mediach "przypadkową" wypoweidź oficera formacji US stacjonujących w Polsce, że "polski szef MON" to jedyny "chłop z jajami" w gronie pozostałych ministrów obrony sojuszu. Nie jest ważne o czym w Pentagonie rozmawiano, ważny jest przekaz medialny, którego wymowa jest jednoznaczna. Sekretarz US do spraw obrony potraktował wizytę polskiego MON wyjątkowo i właśnie taki obraz ma dotrzeć do Europy, zwłaszcza do Berlina. O Moskwie już nie wspomnę. Sprawa ma także aspekt wewnętrzny. Przypomnę tylko, że gdy w Polsce pojawiły się w mediach "pogłoski" że Antek jest "obciążeniem" dla rządu i "prezydent żąda jego dymisji" (koniec czewca - lipiec), sekretarz obrony US gen Mattis zaprosił Antka do złożenia wizyty w US. Wynika z tych faktów to, że Pentagon ocenia działania rządu RP i Antka w sprawach obronnych wysoko i daje temu wyraz oficjalnie.

Równocześnie z Antkiem w US był PAD i Waszczykowski. PAD został również wyróżniony, nie tyle przez krótką rozmowę z Trumpem, ale przez zaproszenie do West Point (to także "obszar militarny") w celu wygłoszenia wykładu, a przy okazji pozwolono mu "ułaskawić" kadetów od kar dyscyplinarnych, co wzbudziło ich oczywisty entuzjazm, co także pokazano w TV.  PAD brał udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ a nie wizytował US, ale znaleziono formułę, aby zetknął się również z amerykańską wojskowością. Także Waszczu dostał swoje. Rozmawiał z Tillersonem i zaprosił go do złożenia oficjalnej wizyty w Warszawie, co zostało przyjęte "z zadowoleniem".

Z tych faktów można wyprowadzić jeden wniosek. Administracja Trumpa w ostatnich dniach, zaznaczyła swoje wyraźne poparcie dla rządu PiS i jego polityki, zarówno w aspekcie wewnęrznym, jak i wobec Rosji, i Europy. Obóz rządzący powinien to skutecznie wykorzystac, zarówno w aspekcie polityki wewnętrznej, jak i w stosunkach z Berlinem (o KE i Brukseli nie trzeba nic mówić, bo działają zgodnie z życzeniami Merkel). Trzeba jednak działać z rozmysłem i bardziej skutecznie, niż w lipcu przy okazji uchwalania ustaw o sądach, kiedy to, wykorzystując sukces jakim była wizyta Trumpa, starano się szybko przeforsować ustawy o sądach, bez medialnego przygotowania i "na chybcika", równocześnie oferując "ludowi" podwyżkę cen paliw, (drobne 20 groszy na litrze), co wygoniło na ulice sporo zdezorienowanej młodzieży, wściekłej, że będą musieli przepłacać paliwo lane do baku swego pierwszego w życiu auta. Więcej rozsądku proszę i oczekuję myślenia od liderów partii rządzącej, bo sytuacja bardzo korzystna!  

A Antek, mój fawort, niech bardziej kontroluje swój własny język. Niektóre wypowiedzi to jedyna Jego słabość. Czyli: MNIEJ GADANIA, WIĘCEJ PRACY na rzecz armii i obronności. 

Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (9 głosów)

Komentarze

ten Pan wie co robi,w przeciwienstwie do koderastii,która potrafi posługiwac sie tylko jezykiem sredniej klasy menela z lat 60 ubiegłego stulecia.To człowsiek z wykształceniem i klasa przewyzszająca spedalona brukselo-komune oraz zmanierowanych przez KGB słuzebników kremlowskich rezydujacych czasowo w Polsce.

Vote up!
6
Vote down!
0

Jeszcze zaświeci słoneczko

#1548844

Mimo morza pomyj wylewanych codziennie przez me(n)dia Pan Antoni realizuje swoje zadania...i tyle...

Vote up!
5
Vote down!
0

Yagon 12

#1548865

   Witam! Antoni,to wieki sercem Polski patriota, wywodzący się z patriotycznej rodziny. Wycie zdrajców, kolaborantów i szmalcowników, tylko pobudza tego niezłomnego człowieka czynu do działania na rzecz dobra wspólnego Polaków. Pozdrawiam! 

Vote up!
5
Vote down!
0

ronin

#1548872