Bywalcy za publiczne pieniądze? Sędziowie Sądu Najwyższego podróżowali do Chin, Maroko, Tajlandii czy Korei Południowej

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

Sędziowie Sądu Najwyższego lubią sobie polatać po świecie. w Końcu „Człowiek musi sobie czasami polatać”

– mówili Jan Himilsbach i Zdzisław Maklakiewicz w filmie „Wniebowzięci”.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)

Komentarze

?

Vote up!
1
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1546440

Nie umrą bufony z głodu

Nim schudną czasu uleci

Wiele bo to są atleci

Vote up!
2
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1546441

Podróżnicy z wyjątkowej kasty dobrze wiedza , że Tajlandia, Chiny czy Maroko to odwieczne, rozwinięte demokracje...było się czego uczyć...

Vote up!
2
Vote down!
0

Yagon 12

#1546447