GRZEGORZ BRAUN: KONWULSJE I KONFUZJE
Konwulsje, o jakie przyprawił Rzeczpospolitą Trzecią i Pół falstart rzezi niewiniątek w sądownictwie,
okazują się równie ciężkie, jak konfuzja, w jaką popadli kibice dobrej zmiany na tle nagłego napadu samodzielności,
jakiego doznał belwederski prezydent.
Choć więc kolejne spektakularne przesilenie za nami, rzecz cała bynajmniej na tym się nie skończ
y – „You ain’t see nothin’ yet”, „Teraz dopiero się zacznie”, jak parafrazować można tytuł amerykańskiego przeboju.
Link:
https://polskaniepodlegla.pl/opinie/item/12560-tylko-u-nas-grzegorz-braun-konwulsje-i-konfuzje
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 787 odsłon
Komentarze
Prawda, sama prawda i tylko prawda
8 Sierpnia, 2017 - 18:19
czy sie komuś podoba, czy nie...
Bóg - Honor - Ojczyzna!
To niewielki fragment tego tekstu....
8 Sierpnia, 2017 - 20:49
...bo wątpię aby NP chcieli przeczytać całość.
"Zwłaszcza w sądach wyższych instancji ostentacyjną pogardę dla prawa, uczciwości, patriotyzmu i zdrowego rozsądku uznać należy za normę. (...) Tego nie da się prowizorycznie naprawić – to trzeba po prostu obalić.
Otóż konfrontacji z tą prostą prawdą nie wytrzymuje najwyraźniej prezydent RP Andrzej Duda – nie pozwalają mu na to albo ograniczenia intelektualne (sam jest wszak właśnie patentowanym postpeerelowskim prawnikiem), albo emocjonalne (brak asertywności w konstelacji rodzinno-środowiskowej.)
10 kwietnia 2010 r. to właśnie Andrzej Duda oddał klucze do prezydenckiej kancelarii ludziom Komorowskiego; nie czekając ani nie żądając urzędowego potwierdzenia śmierci swego ówczesnego patrona i pracodawcy, Lecha Kaczyńskiego. To charakterystyczny rys sylwetki aktualnego prezydenta RP, który najwyraźniej wbrew rozlicznym złudzeniom w momentach krytycznych nie przejawia nawet instynktów prawnika skrupulanta – skoro wystarczyło jedno tupnięcie, a może nawet tylko groźna mina, by zapomniał o procedurze. To niestety tylko piękne fatamorgany – instalowanie własnych szlachetnych intencji i oczekiwań w wydmuszce polityka, którego biografia (przynależność do Unii Wolności za prezesury nieboszczyka Geremka) ani praktyka urzędowania tak wzniosłych scenariuszy bynajmniej nie realizuje. Potwierdza natomiast z każdym miesiącem coraz dobitniej plastelinową miękkość tej sylwetki politycznej."
Verita
Markowa, Verita
9 Sierpnia, 2017 - 17:28
Myślę że na prezydenta ma wpływ żona
Jak każda kobieta na swojego męża
Stąd jego wiara chyba wydzierżawiona
Więc On intelektu zbytnio nie wytęża
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
"jego wiara chyba wydzierżawiona"
9 Sierpnia, 2017 - 17:58
strzał w dziesiątkę!
Bóg - Honor - Ojczyzna!