Z kobietami coś nie tak
W sferze stosunku do kobiecości obserwujemy we współczesnym świecie dwie krańcowe, powszechne paranoje. Trzeba to podkreślić – to są KRAŃCOWE PARANOJE.
Paranoja lew-lib rozbiera kobiety do golizny z rozmaitych względów – komercyjnych, obyczajowych, ideologicznych.
Paranoja islamska – ubiera i zakrywa kobiety szczelnie jak się da, pozostawiająć im zaledwie szparki na oczy, dobrze, że przyciemnionych gogli na oczy nie każe im zakładać.
Absurd obu tendencji spotyka się w paranoi. Jedni widzą to tak: owoc zakazany ? No to nażryjmy się ile się da. Drudzy: owoc zakazany? Zamknąć za kratkami, żeby uniemożliwić dostęp.
Skutki cywilizacyjne są makabryczne w obu przypadkach.
Nie będę wdawał się w dywagacje i próby wyjaśnienia zjawiska z punktu widzenia teorii ewolucji, pozwolę sobie powrócić do pierwotnej, a jednak, jak widać, uzasadnionej tezy obecnej od dawna w rzekomo patriarchalnej kulturze europejskiej, że z kobietami coś jest nie tak. Musi być coś nie tak, skoro dają się manipulować tak skrajnym ideologiom. Bez ich dziwnego, a powszechnie postrzegalnego przyzwolenia nie byłoby to możliwe.
Tymczasem w mediach, chyba Państwo z tym się zetknęli, pojawiają się feministyczne ciotki rewolucji twierdzące na poważnie, że kobiety w Polsce nie mają nic do powiedzenia, taka tu opresja. Ktoś je zmusza do sesji rozbieranych w takiej skali ? Z naganem przystawionym do skroni ? Ktoś tu na łeb upadł.
Na pierwszy rzut oka ten efekt należałoby przypisać zmasowanemu, łącznemu, agresywnemu wpływowi na umysł kobiecy kombinacji kilku czynników – mediów, reklamy, mody i popkultury. Wystarczy zajrzeć do któregoś z licznych pism tzw. kobiecych.
Przestrzegałbym też przed popełnianiem typowego naturalnego błędu – przed wnioskowaniem z indywidualnych przypadków o stanie zbiorowości. Jest to bardzo zwodnicza procedura. Przecież w przypadku naszych indywidualnie ocenianych pań moje zdanie jest zwykle bardzo pozytywne. Natomiast panie widziane jako zbiorowość społeczna to już zupełnie inna bajka.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1581 odsłon
Komentarze
Bądź tu mądry
17 Maja, 2017 - 21:08
Wspomnienia z Ciechocinka ?
17 Maja, 2017 - 22:25
Wspomnienia z Ciechocinka ?
Mysle, ze panski tytul jest odrobine prowokujacy
18 Maja, 2017 - 01:12
To nie z kobietami jest cos nie tak. To z ich medialnym wizerunkiem jest cos nie tak. Kobiety, ktore ja znam sa madre, czule, ciekawe swiata. Dbaja o siebie i rodzine wiecej czy tez mniej. Zajmuja sie przyziemnymi sprawami ale tez gornolotnymi ideami z takim samym zaangazowaniem. Te kobiety przeczytaja byc moze tzw. kobiece pisma i nic poza tym. Nam serwuje sie w mediach bardzo czesto meskie wyobrazenie o kobietach.
Natomiast te biedne, czesto ubrane na czarno, w burkach czy tez innych podobnych odzieniach kobiety sa rzeczywiscie niewolnicami ich religii i tradycji, oraz glupiego meskiego przeswiadczenia - ze w ten sposob mozna uchronic kobiete przed utrata cnoty a mezczyzne przed zdrada.
Nie tak dawno tez w tradycji europejskiej chodzily kobiety w chustkach, obrzed oczepin jest powtarzany do dzis na weselach.
Gdyby nie to meskie przekonanie o kobietach - nie musielibysmy sie dzis zastanawiac nad tym, ze..." z kobietami cos nie tak"
Gosia
...
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika JSC został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
24 Maja, 2017 - 08:53
(...)To nie z kobietami jest cos nie tak. To z ich medialnym wizerunkiem jest cos nie tak.(...)
To nie do końca to jest... Największy problem to jest sprowadzenie kobiety do obiektu seksualnego, estetycznego i inkubacyjnego oraz robota kuchennego. I ta tendencja nie zaczęła się z erą medialną, która zresztą prawie nie zna prawa pierwszej nocy i jej wariacji. Nie można też zapominać o panujących wtedy przekonaniach, które kiedyś czyniła kobiety podludźmi np. że są pozbawione wyższych władz umysłowych.
Ponadto uważam, że trzeba zrobić śledztwo w sprawie układu minusującego.
Obrażliwe treści zgłaszam do prokuratury.