A propos standardów: Wicepremier Szwecji straciła stanowisko, bo służbową kartą zapłaciła za batonik, pieluchy i papierosy

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Nazwa serwisu: 
niewygodne.info.pl
Cytat: 

Kilka dni temu gruchnęła informacja, iż pierwszy prezes Sądu Najwyższego w Polsce

nie chce ujawnić informacji na temat wydatków dokonywanych przez sędziów Sądu Najwyższego

za pomocą służbowych kart płatniczych.

Nie przesądzając o powodzie takiej decyzji, warto przypomnieć historię wicepremier Szwecji Mony Sahlin,

która musiała się pożegnać z zajmowanym stanowiskiem, bo wyszło na jaw,

iż ze służbowej karty kupiła sobie batonik, pieluchy i papierosy.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Taki min. Sikorski wydawal na jedna kolacje z przyjacielem (tez ministrem) prawie 2 tys zl - i wlos z glowy mu nie spadl. Kto by sie przejmowal w Polsc- jak dali karte sluzbowa - to trzeba korzystac...bo moga zabrac.,

Vote up!
1
Vote down!
0

mikolaj

#1533050

Czas już najwyższy na zmiany zachowań

By nie było za winy zawirowań

Bo kiedy Sprawiedliwość ich dopadnie

Znajdą się na pewno w rynsztoku na dnie

Pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1533075

przykład?

kolejny złodziej w todze sedziego,pancia ukradła spodnie,biedna emerytka za jakieś marne być może 9 tysięcy...musiała ukraść spodnie,bo była goła i wesoła..ot standarty  sędziów za czasów PO /jakze sprytnie ukryta sprawa, i jak dzielnie milczała na ten temat PRASA podporządkowana PO i PSL u

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#1533128