Natalia Przybysz i lewacko-feministyczna czarna ludzka pustka "kobietek"

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Kraj

Długo zastanawiałem się czy w ogóle opublikować mój "brudnopis" spisany zaraz po aborcyjnych wyznaniach Natalii Przybysz wyartykułowanych w "Wysokich Obcasach", dodatku do Gazety Wyborczej:

"To historia o aborcji (o bohaterce jej ostatniej pieśni - dop.: kj). I o uczuciach. O wpadce. Trafiła się ludziom dorosłym, rodzicom dwójki dzieci, którzy już mają jakąś wizję swojego życia. (…) Nie chcą teraz niczego zmieniać, zaczynać od początku. (…) Nie chcą wracać do pieluch. Nie chcą szukać większego mieszkania teraz. 60 metrów kwadratowych ze wszystkimi książkami i zabawkami dzieci jest trochę ciasne, ale jest OK (...) Wszystko trwało pięć minut. Pięć minut. I nagle przychodzi tak wielki oddech. Największy wydech świata (...) No, ta dziewczyna… To znaczy ja. Czuję wielką ulgę (...) Nagle cieszysz się wszystkim w swoim życiu, tym, co masz (...) To najbardziej uskrzydlające przebudzenie. Pięć minut - i masz z powrotem swoje życie (...) Ja naprawdę nie chciałam tego dziecka. Nie widziałam się znów w pieleszach domowych, w pieluchach (...) Żyjemy w rzeczywistości w której wszyscy udają, że to się nie dzieje. Każda kobieta jest z tym sama. To złe uczucie. Więc ja chcę teraz to powiedzieć na głoś. Oczywiście boję się trochę, bo jedyną osobą, którą kojarzę z tego, że powiedziała o aborcji, jest Maria Czubaszek, już bezpieczna w niebie..." [cytaty za 1]. Dowiadujemy się też, że Natalia Przybysz w grudniu dokonała aborcji na życzenie na terenie Słowacji a wcześniej chciała doprowadzić do poronienia poprzez zażycie 42 tabletek na wrzody, ale okazało si, iż "nic się nie dzieje"... więc dokonała aborcji...

Postanowiłem jednak - dla udokumentowania tego porażającego wyznania i wskazania pewnego zaburzeniowego sposobu myślenia antykobiecych "kobietek"- skopiować mój tekst z brudnopisu bez żadnych zmian - mimo, że jest być może dość chaotyczny i tak naprawdę odnosi się do ulicznych zlotów "parasolkowych czarnych kobietek", ubranych i wymalowanych w kolorze żałobnej a - w zupełnie przeciwstawnym znaczeniu satanistycznej - czerni, protestujących przeciw "dyskryminacji kobiet", żądających zmiany prawa i umożliwienia aborcji na życzenie a dodatkowo kuriozalnie i śmieszne nawołujące o zaprzestaniu w Polsce seksizmu, wszelkiej agresji seksualnej, także słownej, przemocy wobec kobiet oraz domagających się profesjonalnej edukacji seksualnej w szkołach, pełnej legalności i refundacji środków antykoncepcyjnych i oczywiście krajowego programu wsparcia in vitro a na koniec dorzucają żądanie świeckiego państwa. Prezentowane hasła przez te "kobietki" na tych ich czarnych marszach (nie tylko ostatnich) to m.in.: "Polska wieszakiem narodów", "Zakaz aborcji zabija", "Wolność wyboru zamiast terroru", "Moja macica, moja broszka", "Kler taki gibki, zagląda do mojej cipki", "Macice wstały z kolan", "Nie mam ochoty na moralny pas cnoty", "Ręce precz od mojej macicy", "Moje ciało mój wybór", "Jesteśmy wkurwione i życzymy sobie, żeby ktoś się odpierdolił od naszej macicy! - Jesteśmy wkurwione"... itd, itp... [2,3].

Ogólnie to mi się w głowie nie mieści to całe manifestowanie. To wszystko jest aż tak głupie, że aż straszne.

One, czyli te antykobiece "kobietki" protestują przeciw jakiejś ustawie, która nie jest i nie będzie procedowana. Od tego się zaczęło, czyli od projektu zaostrzenia prawa aborcyjnego zgłoszonego do sejmu zgodnie z prawem przez organizacje "pro life" po zebraniu odpowiedniej liczby podpisów poparcia. Sejm - m.in. głosami PiS - odrzucił ów projekt i zadeklarował, iż nie będzie zmiany prawa obowiązującego - jako consensus - bodajże od 1993 roku.  Natomiast rząd zadeklarował, że uruchomi program wsparcia dla matek chcących urodzić dzieci i nie bezie żadnego karania kobiet więzieniem.

Oczywiście wiem, że to wszystko jest odpowiednio sterowane przez inteligentnych i bogatych ludzi... a mających jeden cel: zniszczyć obecny rząd, prezydenta i ogólnie Polskę oraz Polaków oraz powrócić do władzy i kontynuować zdradę i grabież Polski przez III RP (II PRL) wraz z usłużnymi i czerpiącymi nienależne profity środowiskami chcącymi "aby było tak, jak było". 
Żal mi tych antykobiecych "kobietek", które faktycznie uwierzyły, że "po coś" wyszły, ale same nie wiedzą po co. Dostały jakieś karteluszki z wierszykami i hasłami opracowanymi przez "kodo-michnikowszczyznę" i krzyczały jak te idiotki nie mając pojęcia w ogóle o co chodzi. A najciekawsze jest to, że przecież najpierw chodziło o zastopowanie zaostrzenia prawa aborcyjnego a gdy okazało się, iż tego nie będzie... nagle protesty przemieniły się w demonstracje m.in za liberalizacją tegoż prawa oraz ogólnie przeciw rządom PiS... To jakieś - mówiąc "wieszczem" - feministyczne "Himalaje hipokryzji"... ;)

Tak naprawdę zostaje szyderstwo i ironia... ale przecież nawet krytyki, szyderstwa czy ironii godna jest jakaś wartość, natomiast pustka zasługuje na zmilczenie i tylko chęć wskazania, iż mamy do czynienia z tą pustką pozbawioną jakichkolwiek ludzkich wartości, być może nawet  nie z ludźmi... usprawiedliwia niniejszy tekst. 

Powtórzę: te demonstracje były (i będą?) dziwne i naprawdę idiotyczne. To rzesza w ogromnej części kompletnie zmanipulowanych i w sumie ogłupiałych dziewczyn/kobiet, i też częściowo cynicznie wyrachowanych kobietek (oraz mężczyzn?) - nomen omen realizujących dokładnie to, co nakreślili im często  lewcko-dekmoliberalni mężczyźni. Wśród nich jest też z pewnością wiele z nich, które dokonawszy już aborcji w jakiś sposób chcą usprawiedliwić własne zło poprzez jego aprobatę u innych. Podobno jest taki psychologiczny mechanizm, nawet podświadomy, ale nie jestem  psychologiem ani psychiatrą więc niech fachowcy się na ten temat wypowiadają. Może i też są wśród tych "kobietek" osoby z kompleksem wobec mężczyzn, porzuconych przez mężczyzn lub takie, które zostały przez nich skrzywdzone. Na pewno tak jest, jak i z pewnością jest też wiele kobiet o homoseksualnej orientacji i oczywiście lewacko-feministyczny kreacyjny "trzon" wraz z tzw. "wyzwolonymi kobietami", dla których liczy się tylko wygodne ich życie  nawet kosztem zabicia innego życia.

Nie wiem do której grupy można by zaliczyć Natalię Przybysz... A może są jeszcze "kobietki" (i mężczyźni ?) o całkiem odmiennych poglądach i motywacjach?

I na koniec...

Nikt nie zamierza zmieniać obowiązującego prawa w zakresie aborcji a rząd dodatkowo chce wspomagać kobiety chcące rodzić. To może też przejaw dyskryminacji oraz przemocy?

Zresztą w ogóle rząd maltretuje kobiety: daje 500+ na dziecko zmuszając je do rodzenia, chce oferować tanie mieszkania w ramach programu Mieszkanie + czym zmusza kobiety do zamieszkiwania z mężczyznami, lesbijki i bezdzietne siedzą w więzieniach a aborcjonistki już w ogóle stanowią większość osadzonych w więzieniach kobiet.

Do tego KK gloryfikujący tradycyjne rodziny, gdzie panuje wzajemna miłość między małżonkami oraz rodziców ze swoimi dziećmi, gdzie każde dziecko jest skarbem a dla matki wprost wyjątkowym - i to też wedle tych "kobietek" zapewne jest dyskryminacją kobiet. I ten kult Matki Bożej, to całowanie kobiet po rękach, to przepuszczanie przodem - to wszystko wstrętna przemoc wobec kobiet dla tych "kobietek".

I jeszcze te męskie oczy, które patrzą z podziwem i nawet nieraz pożądaniem na kobietę - to zgroza i szczyt męskiego szowinizmu, molestowanie seksualne i dyskryminowanie oraz przemoc wobec kobiet, tzn. tych "kobietek".

I to gloryfikowanie i podziw normalnych mężczyzn wobec kobiecości, delikatności i piękna normalnych kobiet. 

I ten męski "siusiak", który tak przerażał kobiety w "Seksmisji" :)... Oj... chyba świat owej "Seksmisji" byłby dla tych "kobietek" wprost wymarzonym, ale znów problem: ten wstrętny reżyser pokazał, że tymi kobietami rządził mężczyzna z "nieśmiałością wobec kobiet" ;) - straszna dyskryminacja w tej Seksmisji a jakie wyśmiewanie kobiet.

I to wspólne uczestnictwo kobiet i mężczyzn w obrzędach religijnych!!! Toż to przemoc, że kobiety muszą być w Kościele z mężczyznami - wszak w islamie i judaizmie w Meczetach i Synagogach to jest dopiero poszanowanie i wolność kobiet a już islamska wolność kobiet jest najlepsza, bo po prostu mężczyźni nie widzą ich i nie ma przemocy.

Naprawdę w tej Polsce kobiety są prześladowane, maltretowane i nawet będą "ubijane" jak zwierzyna!!!

Kaczystowski Koszmar!

P.S.

Oczywiście dla mnie antykobieca lewacko-feministyczna "kobietka" jest zupełnie czymś innym niż kobieta... co wynika naturalnie z tekstu...

 

[1] GW (Wysokie obcasy) i  ]]>http://wpolityce.pl/gwiazdy/312807-bo-mieszkanie-bylo-za-male-smutne-wyznanie-wokalistki-o-dokonanej-aborcji-przybysz-obnazyla-sposob-myslenia-feministek]]>

[2] ]]>http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/313135-polska-wieszakiem-narodow-i-zakaz-aborcji-zabija-top-10-kuriozalnych-hasel-czarnego-marszu-kobiet-zdjecia]]>

[3] ]]>http://teczowypoznan.pl/poznan-kobiety-krzyczaly-wybuczaly-ksiezy-ministra-ziobre-aborcja/]]>

 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

]]>http://krzysztofjaw.blogspot.com/]]>

kjahog@gmail.com

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (11 głosów)

Komentarze

Wdepnąłem wczoraj do sklepu dużego po jakiś drobiazg, i gdy podchodziłem do kasy wpadł mi w oko magazyn kolorowy, z krzyczącym tytułem o 100 fotografiach, które zna cały świat......

Wziąłem do ręki, stanąłem na boku i zacząłem przeglądać. Od deski do deski. Przy każdej fotografii historia zdjęcia, okoliczności kiedy i jak zatrzymano w kadrze. Było zdjęcie wietnamskiej małej dziewczynki biegnącej drogą jakiejś wioski z krzykiem i z rozpaczą widoczną na twarzy....Wioski pełnej ludzi, zbombardowanej napalmem przez "niosących wolność" Amerykanów.....
Było zdjęcie marynarza całującego dziewczynę na ulicy wielkiego miasta, było zdjęcie irańskiej młodej dziewczyny, Nedy Sultani, umierającej na ulicy Teheranu po strzale rządowego snajpera.
 
Ale uwagę moją w tym magazynie przykuło zdjęcie inne. Zdjęcie 18 tygodniowego maleńkiego CZŁOWIEKA......
 
 
NIE ZABIJAJ !
 
 
proszę..... ja żyję, i ja tak bardzo chcę żyć.......daruj mi życie mamusiu, daruj, nie zabijaj mnie. ja tak bardzo cię o to proszę
 
Vote up!
11
Vote down!
0
#1523707

,,Żal mi tych antykobiecych "kobietek", które faktycznie uwierzyły, że "po coś" wyszły, ale same nie wiedzą po co."

Mi również.

Natomiast jeszcze bardziej mi żal tych wszystkich mężczyzn patriotów, którzy nie widzą drugiego dna w organizowaniu,

przebiegu - i reakcjach na te żałosne marsze.

Jesteście ogrywani jak małe dzieci, podczas gdy waży się być albo nie być Polski jako państwa narodowego i Polaków

jako obywateli nie zniewolonych przez międzynarodowe, czyli żydowskie korporacje, które ograbią nas z własności, zasobów naturalnych,

żywności, wody i powietrza i jakiejkolwiek godności, jeżeli umowa typu CETA albo TTIP, czy inny im podobny wytwór, zostanie podpisana.

 

Dlatego też pozwolę sobie powtórzyć mój komentarz.

 

Gołym okiem widać, po co te demonstracje

Lotna - 24 Października, 2016 - 19:56

Przedtem demonstrowały kobiety za utrzymaniem istniejącej ustawy. Teraz wyszło na ulicę lewactwo w charakterze parawanu dla CETA, po to, aby znowu grać na emocjach przeciętnych obywateli i odwrocić ich uwagę.

Jestem przekonana, że wiele z nich, a na pewno animatorzy tych protestów, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że wprowadzenie CETA jest niemal równoznaczne z możliwością wprowadzenia aborcji na życzenie.

Równie dobrze mogłyby maszerować dla wsparcia CETA, ale to zwróciłaby uwagę na problem, a nie odwróciło uwagę od tej bandyckiej umowy grając na emocjach dotyczących aborcji. Hasło ,,proletariusze wszystkich krajów łączcie się" jest nadal aktualne.

 

 

,,Ale najważniejsze postanowienia zawierają wielkość 3 -5 stron.

Okazuje się, że w „sekcji 4” na stronach 158-161 CETA , która wprowadza „Ochronę Inwestycji dla zagranicznych inwestorów i gwarancje „poprawnego traktowania oraz pełnej ochrony i bezpieczeństwa”.
CETA pozwala zagranicznym korporacjom pozywać rządy państw przed trybunały arbitrażowe (gdzie siedzą tacy „Rzeplińscy z Oxfordów), jeśli mają roszczenia z tytułu poniesienia strat z powodów następujących:
- państwo narusza zobowiązanie „nie-dyskryminowania” zgodnie z CETA, sekcja 3, strona 156 f,

- lub z powodu naruszenia /złamania zagwarantowanej ochrony/protekcji inwestycji.

Ta gwarancja istnieje tylko w jedną stronę – PAŃSTWO NIE MOŻE POZWAĆ FIRMY INWESTORA w tych „inwestor-państwo”- arbitrażach. Na przykład gdy okaże się , że przez produkty firmy M-o wytrute zostały pszczoły i idziemy umierać z głodu. Albo mamy raka.
Ale firma X. na przykład firma klinik aborcyjnych może zaskarżyć ustawodawstwo Rzeczpospolitej Polskiej za przepisy „ograniczające aborcję” – jako „działające na szkodę jej interesów”. I chyba o takie myki chodzi.

Czego nie można przeprowadzić główną bramą, to Niemce, ich wierny Tusk i poddani Królowej – wcisną oknem od piwnicy.

Jak podaje docent wiki, takie zaskarżenia inwestorów dokonują się od lat na podstawie postanowień prawa międzynarodowego. Znane są 514 przypadki wg stanu na 2012 r. , głównie z USA, Holandii, Wielkiej Brytanii i Niemiec. 
Natomiast ta niesymetryczność – jest nowością I opowieści naszych pluszaków, sorry, bojowych polityków i europosłów, jak to będzie można wybronić państwo przed Siemensem przy pomocy jednego „sędziego Rzeplińskiego” albo innego „sędziego Stępnia”

– w takim „mieszanym arbitrażu” w składzie 15 osób– jest groteską.
Natomiast przestępstwem jest stręczenie umowy jawnie niesymetrycznej na korzyść międzynarodowych korporacji, które zasady korupcji politycznej i prawnej mają opanowane do perfekcji i dzięki temu rosną w siłę."

http://bobry7.mobile.salon24.pl/732642,historia-ceta-czyli-ludzie-krolow...(link is external)

 





Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/miarka/co-jest-dzis-tematem-zastepczym-cz-i



©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :). <- Bądź uczciwy, nie kasuj informacji o źródle - blogerzy piszą za darmo, szanuj ich pracę.

 

Pozdrawiam Autora i wszystkich niepoprawnych zomowców z palami.  Zamiast walczyć z Lotną, walczcie z CETA, na dobre wam wyjdzie., mojej Ojczyźnie również.

Vote up!
4
Vote down!
-5

Lotna

 

#1523708

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika a nie mówiłem (niezweryfikowany) został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Nic dodać...

Vote up!
2
Vote down!
-7
#1523711

Przepraszam wszystkich, ale co miałem do powiedzenia na temat "kobietek" to powiedziałem i jakos mi się nie chce więcej o nich mówić, choć za nich i za ich ptzez nich mordowane dzieci się modlę.

W tej sprawie nie obchodzi mnie jakie są źródła i przyczyny, ale sam fakt i tyle.

Oczywiście - jak wielokrotnie mówiłem - jestem przeciwny TTIP, CETA i innym tego typu syjo-korporacyjno-globalistycznycm  umowom. Zawsze bedę, bo iwem czym to grozi na wielu płaszczyznach. Ale to nie jest temat mojego tekstu, który zresztą opublikowałem po dużych wewnętrznych rozterkach. 

Pozdrawiam wszystkim a Lotnej dałem +5 :)))

 

Vote up!
4
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1523734

A tu.. Mój komentarz "pod" tym "odważnym wyznaniem":

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Niejaka Natalia Przybysz, "odważnie" wyznaje: "Miałam aborcję(czyli - "wyskrobałam ŻYWY płód" - dop.mój) prawie rok temu"..

"Odważne" wyznanie Natalii Przybysz??
- Czekamy więc na kolejną informację o rozłożeniu nóg przez tą "Damę" i ( - jak to wyraziła kilka lat temu niejaka Masłowska z Łomży: - "usunęłam "to" co się ZAGNIEŹDZIŁO we mnie") - usunięciu "tego" co się w niej "zagnieździło".

- Tiaaa.. Wlazło tam i "SIĘ zagnieździło" (ŻYCIE - jakby ktoś nie wiedział co "SIĘ" zagnieździło..)

- Przy braku zahamowań i przy całkowitym zaniku i atrofii odczuć i wartości wyższego rzędu, będzie to NORMALNE zachowanie (takowe "odważne wyznania") i reakcja u tej Przybysz i jej czarnoparasolkowych "sióstr" - paradujących z zaklejonymi ustami lub z papierowymi torbami na tych ich odmóżdżonych łbach..

Coraz bardziej to wszystko obrzydliwe i już chyba nikt nie ma wątpliwości iż nasza cywilizacja, z Cywilizacji Życia, bezapelacyjnie zeszła na tory Cywilizacji Śmierci..

"Przyszłość" przed wami "siostrzyce Przybyszowe". - Ta wyskrobana..

Vote up!
6
Vote down!
0

cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#1523741

Ni więcej, tylko +5,

smutno pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1523773

Poruszający list do Natalii Przybysz, od kobiety, która straciła dziecko

Kobieta, matka dwójki dzieci, napisała poruszający list do Natalii Przybysz. Wierzy, że wokalistka przywdziała tylko pewną maskę i namawia ją do pojednania się z Bogiem.

http://telewizjarepublika.pl/poruszajacy-list-do-natalii-przybysz-od-kobiety-ktora-stracila-dziecko,39804.html

Vote up!
3
Vote down!
0
#1523772

Czarne kobiety
strzeżcie się ciąży
bo tu Michnik już krąży
i wiele z was, może zaciąży.

I znowu okaże się że mieszkanie za małe, brak gotówki na służbę i nianię,brak czasu,bo biznes jest ważniejszy. I tysiące innych spraw, by zamordować swoje nienarodzone dziecko.

STOP DLA  ABORCJI.

Vote up!
4
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1523908