Komunistyczne trupy z grobowca Bieruta

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Choć mamy „wolną” Polskę, to w Alei Zasłużonych na Powązkach nadal stoją grobowce katów Polski i Polaków. Wśród nich – zwalisty grobowiec Bolesława Bieruta – agenta NKWD od którego zaczęło się w Polsce to całe Zło. Ten mianowaniec Stalina wprowadził komunistyczny reżim, którego fundamentem stał się Urząd Bezpieczeństwa i dyspozycyjni sędziowie i prokuratorzy, skazujący na śmierć lub długoletnie więzienie polskich patriotów. Ot, choćby tacy, jak prokurator Stefan Michnik.

Wymalowanie na grobowcu Bieruta czerwonych gwiazd i napisu KAT – paradoksalnie otworzyło grobowiec Bieruta z którego wypadały komunistyczne trupy, którym udało się przetrwać do dnia dzisiejszego. Choć nikogo nie dziwi oburzenie gazety Michnika –Sorosa na „zniszczenie” grobowca komunistycznego kata, to z zaskoczeniem odebrałem fakt, że z grobowca Bieruta wyskoczyły klony komunistycznych trupów. Któżby się spodziewał, że z grobowca Bieruta wyskoczy całkiem nowy komunistyczny trup i to pod miłym dla każdego ucha imieniem Borys ? Tak, szanowni Państwo – to Borys Budka – poseł Platformy, a zarazem osobisty przyjaciel sparaliżowanego prezesa Rzeplińskiego! Zatem - nadzieja lewactwa i kodziarstwa III RP !

Poseł Borys Budka nie zdzierżył zwolnienia z aresztu dwóch zbrodniarzy, którzy odważyli się wymalować na grobowcu Bieruta czerwone gwiazdy i napisać słowo KAT. Dodajmy, że do zwolnienia z aresztu doszło po osobistej interwencji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. Budka stanął w obronie grobowca komunistycznego kata a zarazem bezkarności zbrodniarzy, którzy wymalowali na grobowcu słowo KAT: „Minister Ziobro ręcznie steruje policją. Mamy do czynienia z jasnym sygnałem dla policjantów, żeby mieli się na baczności, bo jak zrobią coś niezgodnego z ideologią pana ministra Ziobry, to będą narażeni na kolejne polecenie w ich kierunku – oświadczył wstrząśnięty  obrońca pamięci komunistycznego zbrodniarza.

A przecież wystarczyło, by minister Ziobro – zgodnie z ideologią posła Borysa Budki – nakazał przykładnie ukarać sprawców tego ohydnego czynu, zapraszając do Polski prokuratora Stefana Michnika, w celu sporządzenia aktu oskarżenia dla zbrodniarzy !  Niestety, tak się nie stało, więc Borys Budka wieszczy dramatyczne dla policjantów czasy : Skąd oni będą wiedzieć, kogo następnym razem mają zatrzymać ? Będą demonstracje nacjonalistyczne oraz anarchistyczne i będą się na nich – za przeproszeniem – lać po pyskach. Wtedy policjant będzie miał dylemat, czy zatrzymać osobę z tęczową flagą czy ze swastyką….

Borys Budka, który podobnie jak tow. Bolesław Bierut, walczy z faszyzmem – choć już nie pod czerwoną, lecz tęczową flagą – przewiduje, że w Polsce odbywać się będą demonstracje nacjonalistyczne oraz anarchistyczne pod znakiem swastyki oraz tęczowej flagi. Borys Budka nie ujawnia jednak, którzy faszyści będą bardziej postępowi: czy ci ze swastykami, czy ci z tęczowymi flagami ? Budka nie ujawnia też przeciwko komu będą demonstrować faszyści, skoro będą się nawzajem lać po pyskach ? Nic dziwnego, że każdy policjant będzie miał spory dylemat: czy zatrzymać faszystę z tęczową flagą, czy też ze swastyką ? A może obu ?

Co by nie mówić – za Bieruta wszystko było jasne - wystarczyła biało-czerwona flaga wystawiona w oknie w dzień 11 listopada, by stać się wrogiem ludu…. Za rządów Platformy też wszystko było jasne: Rząd bronił tęczowego łuku na placu Zbawiciela niczym niepodległości. Łuk wszakże demonstrował tryumf genderyzmu nad ciemnotą katolicką. Demonstranci, którzy w dzień 11 listopada odważyli się zbliżyć z biało-czerwonymi flagami do „łuku tryumfalnego” , pakowani byli do więźniarek . .

Słuchając bredni Borysa Budki, czuję się od razu młodszy. Wracam myślami do czasów, gdy podobni do Budki agitatorzy komunizmu piętnowali podżegaczy wojennych, faszystów i anarchistów oraz karłów reakcji...

Mając 18 lat, tuż przed maturą i dniem 1 maja wybrałem się wraz z dwoma kolegami z I liceum w Orłowie (nota bene im. Bolesława Bieruta) na przechadzkę po Gdyni. Była godzina 10 wieczór, gdy na Pomniku Wdzięczności w Gdyni wymalowaliśmy szubienicę, a na niej gwiazdę – symbol zniewolenia Polski przez sowietów, zaś na budynku, przy którym zbierało się nasze liceum przed radosną manifestacją 1- majową napisaliśmy: PRECZ Z KOMUNIZMEM. Wszystko to zostało wymalowane brązową farbą do malowania podłóg w mieszkaniu, gdzie mieszkałem wraz z rodzicami…

Wtedy czuwał nad nami Pan Bóg, bo gdyby nas nakryła milicja – skończylibyśmy w komunistycznym pierdlu. Gdyby Borys Budka urodził się wcześniej – pewnie wygłosił by mowę oskarżycielską, wskazując na zbrodniczy akt zniszczenia pomnika wdzięczności sowietom. Pomnika „dziewicy”, którego już nie ma na Skwerze Kościuszki, gdyż gdynianie obalili go po 1990 roku...

Szczęśliwie, dzisiaj mamy inne czasy. Czasy, w których czuwa minister Zbigniew Ziobro - chociaż grobowiec komunistycznego zbrodniarza nadal straszy w Alei Zasłużonych powązkowskiego cmentarza.Do dzisiaj jednak grobowiec komunistycznego kata ma swoich niezawodnych obrońców…

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)

Komentarze

że poseł Budka jeszcze nie wystąpił z inicjatywą, żeby groby Bieruta, Jaruzelskiego i im podobnych uznać za zabytki i postawić przy nich warty honorowe. Pewnie ma problemy z ułożeniem listy, bo na Powązkach leży także pełno komunistycznej drobnicy, o której już nikt nie pamięta. 

A na poważnie - to hańba, że bohaterów grzebie się nieomal w alejkach (np. grób Kuklińskiego), bo nie ma już miejsc, a zbrodniarze mają piękne kwatery. Dawno należało przeprowadzić ekshumacje i odkomunizować Cmentarz Zasłużonych. 

Vote up!
8
Vote down!
0

___________________________________

Pozdrawiam każdym słowem

#1518136

psia budka

 

jeszcze nie jednego 

czerwonego krasnoludka

skrywa Ruska Buda

i resortowa psia budka 

 

Vote up!
6
Vote down!
-1

jan patmo

#1518140