Padają konie w Janowie! Cacuszka dla bogaczy?

Obrazek użytkownika jazgdyni
Gospodarka


 
Cały świat zamarł na chwilę – padł kolejny koń w Janowie! Oszustwa Volkswagena, czy brukselscy bombersi to przy tym betka.
Dotknięto bowiem sprawy bardzo czułej i delikatnej – ktoś, jakoś nie wiadomo, niszczy ukochane cacuszka światowych bogaczy – autentycznie piękne konie arabskie, takie cudo na równi z jajkami  Faberge, choć nie tak kosztowne, bowiem takie jajko z kurką wycenione zostało na 4 mln dolarów, a piękne klacze "chodzą" zaledwie po milionie. Wyobrażam sobie lament, gdyby takie jajko uległo zniszczeniu.
 
Koń arabski jest stworzeniem delikatnym i wymagającym troskliwej opieki. Nie jak jakiś tam sobie perszeron, albo, nie daj Boże, hucuł.
Konie chorują i mają kaprysy. Więc nie dziwota, że w tymże Janowie, za dyrektorowania wspaniałego pana Treli, w latach 2010 – 2015, padło tych koni bodajże 52.
Cóż więc jest takiego nadzwyczajnego, że w minionym półroczu padły trzy klacze? Gdyż statystycznie pada 10 koni na rok. Więc normalka.
Ale my wiemy lepiej!
PIS po objęciu władzy odważył się zmienić cały zarząd stadniny, wymieniając zasłużonych dla kraju ludzi na żółtodziobów, którzy ledwie odróżniają ogon od paszczy. Czyli wiadomo i wszystko jasne – konie padają przez ten PIS, który niszczy wszystko, czego się dotknie.
Małe sprostowanie – pierwsza klacz, piękna, wytworna i droga Pianissima, padła jeszcze za dyrektorowania pana Treli. Ona była tak piękna i podniecająca, że w 2009 roku hodowca z Kaliforni, za 200 tysięcy dolarów wykupił sobie prawo do pokrycia.Podobno ten hodowca wystawił naszą hodowle do wiatru, bo zdobył aż siedem zarodków, czyli uzyska siedmiu potomków naszej piękności, podczas gdy my posiadamy tylko jeden. Czyli linia Pianissimy będzie w Kalifornii, a nie w Janowie. Drobne niedopatrzenie?
Ale to pewnie tylko plotki...
 
A tak przy okazji plotek... Czy to prawda, że pan Marek Trela, były skromny dyrektor, czyli urzędnik państwowej stadniny, jeździ wypasionym Porsche? No, no, no...
 
Płacz i zgrzytanie zębów światowych elit nastąpiły dopiero, gdy już za szefostwa tego ochydnego PISu (zdelegalizować i pozamykać!), padły dwie następne klacze i traf chciał, obie należące do pani Shirley Watts, szanownej małżonki roligstonsa z bębnami. Gdyby ten ostatni zgon klaczy nastąpił nieco wcześniej, to byłby odwołany występ The Rolling Stones na Kubie i wybuchłby międzynarodowy skandal.
Wściekła pani Watts zabrała swoje dwa pozostałe konie z Janowa, bo temu paskudnemu PISowi nie można ufać.
 
 
Cezarego Gmyza uważam za najlepszego dziennikarza śledczego w Polsce, mimo, że często lubi się tajniaczyć w stylu – "a ja coś wiem, ale nie powiem".
Pan Cezary i jego zaufani informatorzy dotarli do źródeł perturbacji, jakie mają miejsce w stadninie w Janowie Podlaskim.
W Telewizji Republika powiedział on m.in.:
"Odwołanie obu dyrektorów stadnin naruszyło interesy lobby o zasięgu światowym. Hodowla koni arabskich jest jak towar z najwyższej półki. Polacy wyspecjalizowali się w tej wąskiej dziedzinie hodowania koni. Wokół tej sprawy wyrosła narośl grup interesów nie tylko z Polski..."
"Dziennikarz uznał, że Arabowie próbowali odnowić swoją hodowlę koni kosztem Polaków. Oprócz arabskich szejków również żona perkusisty Rolling Stones Shirley Watts była zainteresowana stadniną koni i według Gmyza, "to oni chcieli przejąć ten biznes".
"Gmyz dodał także, że prawdopodobnie planowano prywatyzację stadnin, ale "zabrakło na to czasu"... Dziennikarz zauważył także, że ciągu ostatnich kilka lat w stadninie w Janowie Podlaskim padło 51 koni. – To bywały konie bardzo cenne i nikt z tego afery nie robił, bo ktoś trzymał na tym łapę – wyjaśnił. – To stosunkowo wąski krąg ludzi. Około 200 osób, które znają się jak łyse konie – powiedział Gmyz. " [ ]]>https://www.fronda.pl/a/gmyz-ujawnia-o-co-tak-naprawde-chodzi-w-aferze-z...]]> ].
 
Proszę, proszę... Mam zaufanie do Cezarego Trotyla Gmyza, ksywka trotyl dlatego, że jako pierwszy ujawnił ślady trotylu na wraku w Smoleńsku, czemu prokuratura gwałtownie przeczyła, a Cezarego wylano z roboty w Rzeczypospolitej. Po pewnym czasie okazało się jednak, że to Gmyz mówił prawdę.
 
Koniarze to "arystokratyczne" i bardzo wpływowe lobby. Choć u nas, z moich prywatnych obserwacji widzę, że to w większości "wannabe" ambitni, niestety jeszcze ze słomą w butach, jak Kwaśniewski wysyłający córkę na bal księżniczek do Paryża, czy śp. Kulczyk żeniący córkę z pełnej krwi (nie arabskiej) potomkiem magnackiej rodziny.
Stąd taki wielki krzyk na świecie. I wiadomo – wszystkiemu winien paskudny PIS.
 
Jako kontrapunkt do tych błyskotek bogaczy przytoczę takie fakty:
 
Jeszcze nie tak dawno w naszym świecie, po prostu i jednoznacznie:  ryba = dorsz. Obecnie niestety już jest inaczej: ryba = co się nawinie.
Dlaczego tak jest?
Pod koniec XV stulecia słynny John Cabot u wschodnich wybrzeży Ameryki odkrył obszary z takim mnóstwem ryb, że nazwano to ławicami. Najsłynniejsze to Georges Bank i Ławica Nowofunlandzka. Wydawało się, że jest to niewyczerpany rezerwuar dorsza.
Niestety, bezmyślność i pazerność człowieka nie ma granic.
W 1960 roku populacja dorsza na północnym Atlantyku spadła do 1,6 miliona ton. W 1990 zmniejszyła sie do 22 tysięcy ton. W kategoriach komercyjnych dorsz stał się gatunkiem wymarłym. Połowy zostały całkowicie wstrzymane, lecz są poważne wątpliwości, czy ławice dorsza się kiedykolwiek odrodzą.
 
Słyszeliście państwo o tym? Nie? No jasne, dorsz to pokarm zwykłych ludzi, rzadko gościł na wykwintnych stołach światowych bogaczy, lub chociażby w restauracji "Sowa i Przyjaciele", gdzie preferowane jest takie paskudztwo kulinarne, jak ośmiorniczki, zamiast delikatnego i wybornego mięsa dorszy.
O tym się nie mówi i nie pisze w ekskluzywnej Gazecie Wyborczej, czy w TVN – telewizji z najwyższej półki. Wiedzą tylko o tym naukowcy, różni oceanografowie, rybacy z Massachusetts i dziwacy z WWF.
 
Jak się mają trzy padłe konie w stosunku do wytrzebienia milionów ton ryby?
Czy na tym świecie wszyscy już powariowali?!
 
Lecz ja wiem – wspomniana GieWu i TVN nie darły by gęby na temat padłych koni, gdyby nie ten ochydny PIS.
 
Jakakolwiek aktywność PISu jest jak puszka przywiązana sznurkiem do ogona kota, powodująca, że te wszystkie Olejniki, Lisy, Kubliki, Kimy, Michniki i reszta zgrai zaczynają wrzeszczeć i kręcić się w kółko.
 
Poza tym, oni, jako jak najbardziej "wannabe" (słoma z gumofilców ale toczek na głowie, itp.) kochają ogromnie konie. Naszą dumę narodową.
 
_________
 
Wannabe – to przekształcenie i uproszczenie angielskiego: want to be na > wanna be > i w końcu na wannabe. Jest to człowiek z ambicjami, który pretenduje do bycia kimś, którym się nigdy nie stanie. Taki pozer.
 
.
 
 
.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (18 głosów)

Komentarze

Czy Cezary Gmyz w TV Republika wspomniał o przyczynie padnięcia tych pięknych koni? Coś obiło mi się o uszy, że nie bez znaczenia była obecność antybiotyku (dla drobiu) w paszy.

 

Pozdrawiam,

Satyr

 

Vote up!
12
Vote down!
0

___________________________
"Pisz, co uważasz, ale uważaj, co piszesz". 

© Satyr


 

#1510805

POzostawione w wszelakich urzędach, spółkach, firmach, by szkodzić i szkalować przeciw PIS-owi, że nie nadaje się do rządzenia.

Otrucie koni arabskich żonie perkusisty stąsów, było celowe by rozgłos POszedł na cały świat, o nieudolności PIS.

Vote up!
13
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1510808

Witaj

 

Ja też bym się wcale nie zdziwił, gdyby to był sabotaż i świadome wykończenie koni.

Gdyby rządziło PO toby sprawę wyciszono, a jako, że mamy PIS to przecież woda na młyn dla łżemediów.

 

Pzdr

Vote up!
11
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1510810

Nie wspominał, bo się tym nie zajmował.

Natomiast wiadomo jest, że w paszy dla koni znajdował się antybiotyk stosowany w tuczarniach drobiu, który jest dla koni zabójczy. Jako, że w stadninie nie ma kurczaków, to skąd się on wziął?

Coś tu bardzo nie gra, stąd śledztwo prokuratury.

 

Pzdr

Vote up!
11
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1510809

Szczyt bezczelności - naprawdę w dziele
destrukcji żadnego już umiaru pisory nie
mają. Doszło do tego, że już nawet konie
w Janowie jak te muchy, przez ten wredny
PiS padają.

Przecież biedny kraj, nie może przez PISu
oszołomów - ponosić tak wielkiego ryzyka.
Trzeba by czym prędzej szkodników utracić,
zdelegalizować albo wszystkich pozamykać.

Pozdrawiam panie Januszu

Vote up!
9
Vote down!
0
#1510811

Dziekuję za pozdrowienia!

Usmiałem się zgryźliwie.

 

Pozdrawiam

Vote up!
5
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1510818

A czy nie wchodzi taki wariant w rachubę, iż koalicja PO-PSL + nowoczerska + KOD tracąc koryto, usiłuje je odzyskać poprzez trucie koni w Janowie Podlaskim dodając trujące antybiotyki do paszy?

Bandyckie TVN pokazało dwie skrzynie pojemników paszy dla koni. Przebadane zostały próbki z obu skrzyń. W jednej skrzyni były ślady antybiotyków w paszy, w drugiej pasza była czysta. Dla mnie jest oczywiste, że ktoś wsypał na czyjeś polecenie antybiotyki do jednej ze skrzyń. Na czyje polecenie? Tu podejrzenie moje pada na kopaczkę w Smoleńsku grzebiącej na metr w głąb z niewidzialnymi patomorfologami i archeologami i na Szetynę znanego m.in. z akcji "Widelec".

Vote up!
11
Vote down!
0

Aleksander Szumanski

#1510812

Witam Panie Aleksandrze!

 

To co Pan pisze, jest chyba najbardziej prawdopodobne. Tylko nie wiem, czy wymierzone w PIS, czy po to by tanio przejąć stadninę.

 

Pozdrawiam

Vote up!
7
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1510819

Vote up!
6
Vote down!
0
#1510860

Jak nie zrobimy coś z PiSem, to za dwa trzy miesiące pojawią się muchy, mleko będzie kisło a śmietana kwaśniała.

Zgroza !

Jak piszą, pan dyrektor preferował wprowadzenie gospodarstw pomocniczych, wygaszenie lub ograniczenie NIEOPŁACALNEJ (!) hodowli arabów. Krowy, kury. Pasze przemysłowe dla chowu klatkowego. Taniocha.

Vote up!
10
Vote down!
0

#1510813

No jak to?! Przecież to taki miłośnik koni! Wolał krowy i kury?

Pewnie sobie do Porsche chciał dokupić Bentleya.

 

Pzdr.

Vote up!
10
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1510821

Wiesz dobrze że żydokomuna nie cofnie się przed niczym, Mirosławiec, Smoleńsk, Lepper, Petelicki i wielu innych którzy zagrażali interesom tym czerwonym bandytom zostali wyeliminowani.

Zatruli konie, ale zobacz komu, by POtępienie Pis-u było światowe, a my to faszyści antysemici, nacjonaliści, tak nas przestawiają te czerwone zdrajcy z PO, Nowoczesna i PSL.

Byle znowu dostać się do koryta i rządu, prowadzą ich zawodowcy z WSI, KGB, GRU, dla tych zdrajców srebrniki judaszowe nie śmierdzą.

Jeszcze długo czasu upłynie zanim te watahy POzamykamy i jeszcze wiele razy będą nam szkodzili.
Ale Polacy już się obudzili i wiedzą o co chodzi i rośniemy w siłę, a zdrajców coraz mniej.

Ale PIS musi walkę prowadzić dalej, ani kroku do tyłu.

Vote up!
9
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1510828

Marku,

wiem, że żydokomuna nie cofnie się przed niczym. A może to już czas, byśmy byli twardzi i nie cofali się przed żydokomuną?

Lance do boju! Szable w dłoń! Bolszewika goń, goń, goń.(To nasi szwoleżerzy i ułani)

 

 

Vote up!
8
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1510834

Przyjechał transport, i cytuję "kierowca sprawdził czy wszystkie klacze są zdrowe" i to jest najlepsza puenta do tego artykułu

Vote up!
8
Vote down!
0
#1510832

Wiesz, ja jestem niezmiernie ciekaw, dlaczego ona trzymała swoje konie w Janowie?

Przecież Anglia to najwięksi koniarze na świecie. I stajnie są tam autentycznie tańsze i lepsze.

Vote up!
8
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1510835

 Witam! Strach się bać! PO 8-miu latach nierządu,w każdej dziedzinie widzimy kręcenie lodów tego mafijnego układu! Co jeszcze ujrzymy? Myślę, że to początek wiadomości z dzialalności osmiornicy nam serwowanej! Dlatego tak wsciekle bronią starego ukladu.Dla nich rzady PISu przyprawiają ich o wielki ból glowy,że już się nie będzie dało nadal kraść. Pozdrawiam!  

Vote up!
7
Vote down!
0

ronin

#1510836

Witaj

 

Skala korupcji jest autentycznie zatrważająca. A tu jeszcze samorządy pozostały.

A jaki kwik w warszawskiej prokuraturze, jak dzisiaj Ziobro zaczął przenosić usłużnych funkcjonariuszy na właściwe miejsca.

 

Pozdrawiam

Vote up!
7
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1510845

Vote up!
7
Vote down!
0
#1510861

 

 

"Dla Polaków koń jest symbolem wolności; metaforą niepokornej polskiej duszy, wspaniałym darem od Boga dla swych umiłowanych dzieci. Splecione wspólną historią Polska i jej konie łączy pokrewieństwo ducha, honor, charakter i zawziętość, zasługujące na najwyższy szacunek i pokorę”. 

 To sentencja wyrażoną przez Benjamina Scotta, kanadyjskiego znawcę i miłośnika koni arabskich,

Vote up!
5
Vote down!
0
#1510863

gdy sa pod normalna opieka... wrecz przeciwnie: wsrod hodowcow koni panuje opinia, ze sa stosunkowo ( do innych ras)... latwe w hodowli. Kon, jaki jest, kazdy widzi... Ale juz, kto opiekuje sie konmi - nie kazdy, a sa ludzie, dla ktorych hodowla koni - to po prostu interes - i to niekoniecznie "na wlasny rachunek...", bo czy nie latwiej hodowac czyjes konie... za pieniadze?

Trudno nie zwrocic uwagi, ze w calej tej "konskiej"  aferze polskie stadniny panstwe (jest jeszce jedna - ale prywatna - i tam chyba konie... nie padaja, a na pewno nie z powodu PiS-u...)traktowane sa ( w Polsce) jako wiodace w swiecie... tymczasem wcale tak nie jest. Na calym swiecie konie arabskie hoduje sie dla... przyjemnosci i do wyscigow, a w Polsce... na sprzedaz.

Tylko w USA hoduje sie ponad... 650 tys. koni arabskich (zarejestrowanych)  - czym wobec tego jest te pare setek koni hodowanych w Polsce? Ceny "polskich" arabow takze juz od lat nie ida "w miliony" , gdy tymczasem najwyzsza cena na aukcji w USA za konia arabskiego to... 11 mln $,

Hodowla koni  w Polsce -ta najbardziej znana w Janowie-... nie przynosi zyskow, "na swoje" gospodarstwo (panstwowe) wychodzi hodujac bydlo i uprawiajac zboze... Mysle, ze na dluzsza mete utrzymywanie takiej stadniny ( a w zasadzie dwoch) jako w 100% panstwowej nie ma zadnego sensu. Oczywiscie mozna zachowac "zlota akcje" lub nawet pakiet wiekszosciowy - ale przede wszystkim trzeba, aby konmi zajmowali sie prawdziwi fachowcy i milosnicy koni - a nie urzednicy i... prokuratorzy.

Poczekajmy na wyniki sledztwa - ale znajac troche zycie przypuszczam, ze lista osob oskarzonych o nieprawidlowosci (glownie finansowe) bedzie dosc dluga (chyba, ze sprawa pojdzie "zwyklym" torem : jeden "koziol ofiarny", i dalej... dzialalnosc bez zmian,ale... ostrozniej). 

Vote up!
1
Vote down!
-1

mikolaj

#1510872