Eurokołchoz na wesoło

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

Na wstępie - swego rodzaju sensacja, która może okazać się  precedensem rządów Platformy, że coś fajnego po nich jednak pozostało...  
Otóż - wciąż jeszcze nie wiadomo w jakim stanie Ewa Kopacz i jej "serniczkowy" gabinet zostawili ten kraj  swym następcom bo audyt ekipy premier Szydło wciąż trwa, ale jest dobra wiadomość - Ewa Kopacz na odchodne zostawiła nowej premier pełny....  barek!

I to jest naprawdę sensacja, biorąc np.pod uwagę stan rezydencji Prezydenta RP po wyprowadzce Bronisława Marii... 
O ile Ewa Kopacz zaskoczyła wysokim procentem spadku,  o tyle jej mecenas i promotor - "dyro Europy" Donald Tusk  w tym samym czasie  i w wyraźnym stanie  "zero spożycia " stoczył się  w ułamku ułamka sekundy na poziom niższy od takiego pana Edzia z Dworca Centralnego - człowieka orkiestry bo anioła stróża źle parkujących i dobrego duszka dla nowoprzybyłych do stolicy, zorientowanego gdzie są i jak dojechać do tanich ale oferujących wszelkie wygody locum, zarabiając w ten sposób na coś do zjedzenia i... na środki czystości, zabijające zapachy nocnej zmiany przy myciu  dworcowych kibli. M.in.   "z najwyższego szaconku"  dla wspaniałej pani Dziuni - niezwykle zdolnej mistrzyni  konserwacji zabytków, na stanowisku  babci klozetowej "dociągającej"  do prawa na  ustawową emeryturę  wg  "reformy emerytalnej" Donka i Bronka...  
Ten właśnie Tusk - być może  "dopompowany"   niedawną sporą podwyżką świadczeń dla europudli, "błysnął"  13.01.2016 niespotykaną arogancją na posiedzeniu europudli w sprawie Polski:  

13 stycznia 2016 r. rypła i w sekundy rozbiła się o beton cała  misternie tkana przez czersko-wiertnicze agendy i agentów  III RP wazeliniarska legenda  o Donaldzie Wielkim, który na stanowisku "prezydenta Europy" miał dokonać tyle i takich fiku-miku dla Polski, że w pale się nie mjeści....  Bez, czy z Donaldem, dziś propagandyści i piewcy byłych i przyszłych sukcesów Donka, Bronka, Ewki i w ogóle III RP, ze łzą w oku i w  jakimś atawistycznym tańcu św.Wita  wywalają się jak walenie albo delfiny na brzeg. By...  dokonać pokazowego zbiorowego samobójstwa.
To się może przydać "instrumentom" Tuska Schulzowi i jego brukselskim pinczerom, hehehe!
Ale... O ile zwierzęta zawsze coś tam naukowo da się usprawiedliwić, to te  wyrzucające się na mieliznę Lisy i Kraśki, Tadle, Lewackie czy Wielowieyskie oraczki, a dobosze itd.,  cierpią co najwyżej albo na syndrom "gejszy" albo na alergię na kacze pierze.
Wszystko jedno właściwie - Mea swoje zrobiła, Mea może spierdalać... Żaden dziennikarz - z deutschezeitungów czy OBWE i wszystkie te cyngle i kapiszony, które dopiero co  wspierały całe to pierdolone jewrokołchoźne gremium, "zatroskane stanem demokracji w Polsce", nie tylko nie wypierze sobie slipów  i skarpetek w znak protestu, ale nawet nie splunie w ich obronie! 

....

POdobno Bronisław Komorowski wreszcie "uruchamia" swój "Instytót"... Pierwotny zakres działania "Instytutu Praktyki Politycznej Bronisława Komorowskiego"  jeszcze kilka miesięcy temu miał na celu konkretne cele -         "(...)  instytut będzie narzędziem służącym temu, aby niektóre problemy czynić przedmiotem debaty publicznej, także debaty politycznej. Jak podkreślał, w ramach zaangażowania w politykę międzynarodową instytut będzie też działać na rzecz przyjaznych relacji z Ukrainą i wspierania reform w tym kraju.(...)
]]>http://www.parlamentarny.pl/ludzie/instytut-im-bronislawa-komorowskiego-...]]>

Takie zamiary miał w sierpniu 2015. Dziś konkrety priorytetów IBK rozmywają się jak rozmywała się podczas jego "prezydętury" np. debata publiczna. I może dlatego B.Komorowski obrał  inne cele - " Wśród „priorytetowych zadań“ Fundacji będzie: wspieranie aktywnego uczestnictwa Polski w Unii Europejskiej i NATO; wspieranie działań na rzecz zwiększania bezpieczeństwa; wspieranie działań na rzecz wzmacniania konkurencyjności gospodarczej, przedsiębiorczości i innowacyjności; oraz wspieranie polityki rodzinnej, kultury, sztuki i edukacji."
]]>http://niezalezna.pl/74950-ma-ruszyc-instytut-komorowskiego]]>

O Ukrainie już ani słowa. BK prawdopodobnie uznał, że w polityce międzynarodowej jest śmiesznym, skaczącym po krzesłach  pikusiem  i szybko zmienił  profil  działalności Instytótu na  "konkurencyjność gospodarczą, przedsiębiorczość i innowacyjność" . Rzekomo Polski w  UE i w NATO ale  pachnie to głównie  podjęciem walki z  "siepaczami  WSI" i  ten fachura z Budy Ruskiej,  patron WSI,  wesprze  antypolskie działania Donalda w Brukseli, służąc za kłonicę w szprychach relacji  Polska-UE i Polska-NATO... 

W kulturze, sztuce i edukacji  Bronisław Komorowski również odniósł spore sukcesy.
Zwłaszcza po maju 2015 r....

...Jednakoż gwoździem programu ostatnich dni była brukselska debata o stanie demokracji w Polsce i "wytrysk" Donalda Tuska, spowodowane nadaktywnością antypolskich  "centrali", które zareagowały ciężkim delirium na to, że partyjniacki Trybunał Konstytucyjny ma się odpolitycznić i zająć tym wszystkim, czym nie zajmował się przez ostatnie 8 lat.  Że media mają się rozstać z tak miłym ich sercu uprawianiem propagandy i biciem piany, a dziennikarze mają  rzetelnie informować odbiorców o tym co dzieje się w Polsce i na świecie,  że państwo polskie podejmuje działania by sytuacja polskich obywateli w wieku  0-100 lat poprawiła się. Że Polska przestaje być kondominium i zajmie na arenie międzynarodowej należne jej wysokie i poważane miejsce. 
To wszystko oczywiście nie może odbyć się bez ofiar i bulu, a że pierwszą czynnością wybranej przez Naród władzy w celu przywrócenia należnej rangi polskiej racji stanu i obywatelom statusu suwerena stało się odspawanie od państwowego koryta ssawek i ryjów wszelkich dotychczasowych pasożytów, złodziei, zdrajców, świętych krów, to...  sorry, taka jest potrzeba czasu. A poza tym... czy ktoś Platformie Obywatelskiej - poza nią samą - obecywał, że będzie rządzić do końca świata i jeden dzień dłużej??? 
Platformie O. został już tylko sen o szpadzie, wspomnienie "7 lat tłustych" i marzenie o kolejnych. Ale...? Czy Platforma O. będzie w stanie spełnić kilka podstawowych warunków by wrócić do władzy?...
"Kupa mięci" i ku refleksji -  dedykuję platformerskiemu bezhołowiu i jego satelitom stary przebój. Z czystego chrześciańskiego miłosierdzia, które prawicowcowe rydzyko-mohery, smoleńscy fanatycy  i antyplatformerskie karły reakcji  tylko głoszą ale są go pozbawieni...  
Zatem - słuchaj  platfonsie! I pocieszaj się, że nie dostałeś w dedykacji wiązanki  polskich przysłów  o wole,  cielęciu, dołkach itd. albo wprost  "pozdrowienia"  w postaci pewnego sławnego obrazu Jana P.Norblina. Słuchając dedykacji....  możesz go sobie wygooglać pod hasłami "Targowica, zdrada, Norblin"...

Posłuchajcie i Wy, Goście bloga zezowatego skrzypka na dachu tych wspaniałych młodych Polaków - Janka  i jego Combo  (& Warszawskie Combo Taneczne) szlagieru  w wyk. ówczesnego "słowika Warszawy"-  Zb.Rawicza. Z  wspaniałych czasów międzywojennych wspaniałego Polskiego Radia...  
Polecam się Waszej pamięci poniższym continue nieśmiertelnej polskiej siekiery i motyki. Bo   jak to leciało w  zakazanej piosence?  "Tera jest wojna i kto memuje, ten żyje!" ;););) 

 

(edycja - 2.02.2016)

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (18 głosów)

Komentarze

Możliwe, że Kopacz po to zostawiła tyle wódki w swojej kancelarii, żeby stanowiła ona kolejną "minę" pod rządem PiS-u. W końcu gdyby nie audyt nowego rządu, to za kilka miesięcy jakiś usłużny dziennikarz doszedłby do informacji, iż w KRP znajdują się zapasy wódy i wysmażył artykuł, jacy to z tych PiS-owców alkoholicy, żeby nie powiedzieć pijacy :-)

Vote up!
9
Vote down!
0

M-)

#1504942

Kolejna...Jednak Historia pokazała, że  "moce przerobowe"  intelektu,  wątrób  itd. ekip PO padają  na pysk w starciu z  wytrzymałością Polaków. :):) 

W okolicach Bożego Narodzenia i Nowego Roku pokrążyłam po "sąsiedztwie" - byłam w Turcji, Grecji, Macedonii, Serbii, Chorwacji i Włoszech. To była wariacka eskapada jak dla mnie statecznej babci, taka "prima vista" i w sumie oczywiście najbardziej zadowolona jest z niej  moja 5-letnia contessina. Ale mimo napiętego programu i walca kilometrów udało mi się wyłowić pewne lokalne szczegóły i "klimaty". I  mogę powiedzieć tylko tyle, że generalnie unijne Bałkany i unijna Italia  są dumne z postawy Polski względem prób zamordyzmu Brukseli. Mało - liczą na to, że gdy ranga Polski wzrośnie dzięki polityce narodowej  premier Szydło i prezydenta Dudy, UE "kolonializm" -  jak to nazywają,  nałoży sobie pewne cugle.

Być może powinnam napisać o tym wojażu oddzielną notkę jednak brak mi dowodów - nie mam nawet  screenów z lokalnych telewizorni. W każdym razie - tamtejsi telewizyjni komentatorzy nie szczędzą słów uznania dla "stoicyzmu" prezydenta RP  Dudy i twardej pozycji nowej premier RP. Co ciekawe - bardzo wysokim uznaniem cieszy się  min.Waszczykowski.  Wbrew temu co serwują pod jego adresem najbardziej "opiniotwórcze" media niemieckie. 

Jeszcze jedna zaobserwowana ciekawostka - oczywiście szok dla mnie ale miły  - w pierwszych wiadomościach z nowego roku jak Swiat witał Nowy Rok, w wiodącej tureckiej tv fragmenty orędzia noworocznego prezydenta Dudy+migawki z jego wizyt zagranicznych zajęły więcej czasu niż w "rodzime"j TVN i TVP temat "Andrzej Duda - prezydent RP i jego działalność". Muszę również przyznać, że po wyborach w Polsce w październiku 2015 moja lokalna tv dawała więcej materiałów o przedsięwzięciach gabinetu premier Szydło i prezydenta Dudy niż GW, TVN i TVP i cały mainstream  do kupy wzięty przez kilka miesięcy. O ile były to newsy wiarygodne - tu można by polemizować bo głównym nośnikiem ich informacji  pozostawała rządowa  PAP. Jednak mimo wszystko - gdy np. w grudniu w Polsce TVP i TVN  skupiał się na kupie mamy Madzi to ja z mojej tv dowiedziałam się na przykład, że  "w rocznicę grudnia  pod kamienicą Jarosława Kaczyńskiego zebrała się garstka manifestantów i szybko się rozeszła choć miało być goręcej niż  pod willą gen.Jaruzelskiego do tej pory. Manifestacja przebiegła bez incydentów. Obecności policji nie zauważono". Hehehehe! 

Pozdrawiam.

Vote up!
14
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1504946

Tusk, Bieńkowska, Gras i ich brukselska ferajna to przeciez tylko najemnicy, służacy dla pieniędzy na rzecz obcych...czy mozna się dziwić,że gdy wzieli kase to muszą szczekac po niemiecku...?

Vote up!
5
Vote down!
0

Yagon 12

#1504970

Jak na wesoło, to usmiałam sie razem z Kaczyńskim oglądając filmik na YT pt: Kaczyński pęka ze śmiechu w sejmie. Ten śmiech jest zaraźliwy, polecam, choć jak zwykle nie moge wkleić linka. Podobno powodem śmiechu był list Kozakóœ Siczy Zaporoskiej do sułtana Mehmeda z XVIIw.

Dziekuje za dodanie ducha, bo wczorajsze tytuły o ratingach itp. wprowadziły mnie w nerwowy nastrój.

 

Vote up!
8
Vote down!
0
#1504979

Zaporoscy Kozacy do sułtana tureckiego!

Ty, sułtanie, diable turecki, przeklętego diabła bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki z ciebie do diabła rycerz, jeśli nie umiesz gołą dupą jeża zabić. Twoje wojsko zjada czarcie gówno. Nie będziesz ty, sukin ty synu, synów chrześcijańskiej ziemi pod sobą mieć, walczyć będziemy z tobą ziemią i wodą, kurwa twoja mać. Kucharzu ty babiloński, kołodzieju macedoński, piwowarze jerozolimski, garbarzu aleksandryjski, świński pastuchu Wielkiego i Małego Egiptu, świnio armeńska, podolski złodziejaszku, kołczanie tatarski, kacie kamieniecki i błaźnie dla wszystkiego, co na ziemi i pod ziemią, szatańskiego węża potomku i chuju zagięty. Świński ty ryju, kobyli zadzie, psie rzeźnika, niechrzczony łbie, kurwa twoja mać.

O tak ci Kozacy zaporoscy odpowiadają, plugawcze. Nie będziesz ty nawet naszych świń wypasać. Teraz kończymy, daty nie znamy, bo kalendarza nie mamy, miesiąc na niebie, a rok w księgach zapisany, a dzień u nas taki jak i u was, za co możecie nas w dupę pocałować!

Podpisali: Ataman Koszowy Iwan Sirko ze wszystkimi zaporożcami[4]

 

Vote up!
5
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1505129