Sitwa dostała zadyszki...

Szaleństwo me(n)dialne nie milknie nawet na chwilę. Wrzask bezsilmości miesza się z groźbami i wezwaniami lewaków z UE "do działania". Celuje w tym żyjący od lat w równoległej rzeczywistości Stefan N. Posunął się do tego, że głosował dziś przeciw oddaniu hołdu śp. prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, w rocznicę zaprzysiężenia. Nie piszę o jakichś zasadach, które obowiązywać powinny parlamentarzystę, ale o zwykłą przyzwoitość i godne zachowanie wobec zmarłych. Stefan N.to nie tylko przypadek kliniczny, ale także twarz sitwy, łże -elyty, która zawłaszczyła Polskę na mocy układu komunistów i lewicowej "opozycji". Ludzi, co sami sie ponazywali "autorytetami", " twórcami", "ekspertami", dali sobie promesę na nieomylność i ...bezkarność. A teraz ten świat wali się im na głowy. Koryto odjeżdża, łatwy pieniądz ucieka, jak żyć...?

Hucpa z "obroną demokracji i TK" wyraźnie nie zadziałała na Polaków, niewielu uwierzyło, że bankster może być wyzwolicielem, czy skompromitowany PO-lityk jest nowszą wersją Janosika itd. Elyta już wie, że TK nie zatrzyma patriotów w pracy nad sprzątaniem Polski, trzeba więc szukać innego pomysłu. Czy mozliwa jest granda z orzeczeniem SN o ważności wyborów z października ? Nie wiem, ale to może wymknąć się spod kontroli nawet oficerom prowadzącym. Czy jest podobny kraj, gdzie po miesiącu istnienia nowego rządu, przedstawiciele poprzedniej władzy, okradający państwo przez osiem lat, mają czelność wyprowadzać ludzi na ulice, domagając się "obrony demokracji". Gdzie bankster i szemrany geszefciarz idą pod rękę w "proteście" z komunistą i lewackim dewiantem? A nad gromadą ogłupionych przez telewizor lemingów, co jakiś czas słuchać chichot Jaruzelskiego i Kiszczaka...

Ale ten cyrk, to popmpowanie się sitwy jest tylko me(n)dialnym cytkiem. PO-szuści i ich "elyta" wiedzą,że nikt w UE nie kiwnie palcem by ich bronić. Po co komu wspieranie zlodziei i przestepców, którzy utracili władzę? Nikt nie upomni sie o "europejczyków" z PO, PSL czy "nowośmiesznej" gdy zaczną wychodzić na wierzch ich przekręty, korupcja czy nepotyzm. Co więcej, dzisiesi okłamywani cynicznie na "manifestacjach" KOD- staną się największymi wrogami PO-hucpiarzy.Wiedzą,że kończy sie ich czas, że tak naprawdę nie moga być opozycją.Stąd skowyt i obelgi. A my - wytrzymamy...bo tak należy - dla Polski i następnych pokoleń Polaków. Dobra Zmiana to walec zgnaitający zgodnie złodziei, kłamców, oszustów i łże-elytę...damy radę...