DONALD TUSK AGENT STASI "OSKAR"

Obrazek użytkownika Aleszumm
Kraj

DONALD TUSK AGENT STASI PSEUDONIM „OSKAR”

 

Macierewicz sugeruje, że Tusk był agentem Stasi o pseudonimie "Oskar".

Ujawnił to w swoim przemówieniu w USA.

 

Donald Tusk podejrzany o współpracę ze STASI i SB agent o pseudonimie „Oscar” Czy to prawda panie Premierze? Jeżeli tak to prosimy o natychmiastową dymisje pańską i rządu Ewy Kopacz podejrzanej o współpracę z izraelskim wywiadem Mosadu Prism Groupe.

Nazwisko jakie pada w sprawie wspólnego agenta NRD-owskiej STASI i PRL-owskiej SB, to nazwisko premiera Donalda Tuska. Choć nikt nie jest w stanie przedstawić dowodów na piśmie, to jednak informację tę potwierdza każdy były funkcjonariusz zarówno STASI jak i SB poproszony o komentarz.

Cała sprawa ma związek z ukazaniem się w Niemczech książki Ralfa Georga Reutha i Günthera Lachmanna „Pierwsze życie Angeli M.” poświęconej działalności w NRD obecnej kanclerz Angeli Merkel. Autorzy twierdzą w niej, że w 1981 roku była szefem wydziału agitacji i propagandy FDJ (Wolna Młodzież Niemiecka – komunistyczna organizacja młodzieżowa Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec w NRD) oraz członkiem władz komisji zakładowej Akademii Nauk w NRD.

Wolfgang Schnur oraz Lothar de Maizière – polityczni protektorzy młodej Angeli Merkel, pod których skrzydłami rozpoczynała polityczną karierę, okazali się agentami STASI.

Obaj na terenie byłej NRD tworzyli oddziały zachodnioniemieckiej partii CDU, z której wywodzi się … Angela Merkel.

Jeżeli Donald Tusk był agentem STASI i SB o pseudonimie „Oscar”, który aktywnie działał w gdańskiej „Solidarności”, to ewentualne zamierzchłe powiązania ze STASI mogą rzucać zupełnie nowe światło na wzajemnie wsparcie i zażyłe stosunki w polityce międzynarodowej Donalda Tuska i Angeli Merkel.

W książce Ralfa Georga Reutha Günthera Lachmanna „Pierwsze życie Angeli M".na razie krążą tylko enuncjacje na ten temat, nie tylko prasowe.

W tej sprawie wątpliwości, już od dawna, zdają się nie mieć redaktorzy strony byłych działaczy Wolnych Związków Zawodowych Kazimierz Maciejewski, Krzysztof Wyszkowski i Lech Zborowski.

Teraz po opublikowaniu w Niemczech książki Ralfa Georga Reutha i Günthera Lachmanna pt. „Das erste leben der Angela M.” („Pierwsze życie Angeli M.”) temat powraca ze zdwojona siłą.

„Książka ta dotyczy życia i działalności Angeli Merkel w NRD i odsłania nieznane , a raczej utajnione dotychczas czarne strony życiorysu obecnej kanclerz Niemiec. … Wir können belegen, dass Angela Merkel dem DDR-System näher war als bislang bekannt. Während ihrer Tätigkeit an der Akademie der Wissenschaften der DDR war sie an ihrem ­Institut Funktionärin, beispielsweise von 1981 an als FDJ-Sekretärin für Agitation und Propaganda, was sie bis heute bestreitet. Außerdem saß sie in der Betriebsgewerkschafts-Leitung.“ … tłumaczenie:

"Jesteśmy w stanie udowodnić ze Angela Merkel systemowi NRD była znacznie bliższa aniżeli dotychczas jest nam to znane. Podczas swych zajęć na akademii nauk w dawnej NRD była funkcjonariuszka partii i tak w roku 1981,  np.  przykład, była szefem wydziału agitacji i propagandy FDJ oraz członkiem władz komisji zakładowej tejże uczelni”.

Ralf Georg Reuth i Günther Lachmann nie pozostawiają złudzeń. Byli agenci Stasi i działacze FDJ (np. Wolfgang Schnur, czy Lothar de Maiziere) tworzyli na terenie byłej NRD struktury i oddziały CDU.

Przypominają się lata 40. i 50. XX w., gdy blisko 70% członków NSDAP, po tzw. denazyfikacji, „spokojnie i bezstresowo”, przez nikogo nieniepokojeni, przystąpiło do odbudowy Republiki Federalnej Niemiec. W kontekście książki Reutha i Lachmanna, wygląda na to, że misja lustracyjna pastora Gaucka, dzisiaj prezydenta RFN, to wielka mistyfikacja.

Tylko pobieżny rzut oka na karierę polityczną Donalda Tuska każe powątpiewać w jego czyste, zgodne z polską racją stanu, intencje. Przykłady, takiego stanu rzeczy, są znane wszem i wobec: „nocna zmiana” rządu Olszewskiego, powołanie do życia Platformy Obywatelskiej, która, co dzisiaj widać jak na dłoni, z zimną krwią dokonuje demontażu Państwa Polskiego, wasalne stosunki z Angelą M. – kuriozalne ordery i europejskie apanaże, stocznie, Nord Stream,  Smoleńsk i cały kontekst związany z zamachem i strach, wielki strach przed pułkownikiem Putinem.

Że akta STASI (i nie tylko) leżą gdzieś na Łubiance, nie powinniśmy mieć, co do tego, żadnej wątpliwości. Takie dokumenty nie płoną. Że czekiści trzymają całą tę zgraję sprzedawczyków na krótkiej smyczy, tzn. za mordę, również.

Władimir Bukowski od lat przekonuje, że „przemiany” przełomu lat 80. i 90. XX w. w Europie Wschodniej zostały zaaranżowane i wykonane według „okrągłostołowych” i „pokojowych” koncepcji i instrukcji moskiewskich.

To dlatego Kiszczak i Jaruzelski zostali ludźmi honoru, a Angela Merkel i pastor Gauck legitymizują wschodnioniemieckie FDJ, a Ceausescu musiał zginąć. Putin siedzi sobie jak 1 września 2009 roku na Westerplatte, cyniczny, dumny i arogancki i zdaje się mówić: – Zabiliśmy tę polską swołocz w Katyniu; i co nam zrobicie…

A pytanie pozostaje ciągle otwarte: – Czy agent STASI Oscar, to Donald Tusk. I tak sobie będziemy pytać… Bo nawet jeśli nie był, to wszystko co powie, może być przez Putina użyte przeciwko niemu. Na razie dużo ważniejsza w tej rozgrywce pozostaje Angela M..

 

Źródła:

 

Maciej Rysiewicz Autor: Maciej Rysiewicz

 

]]>źródło: http://wzzw.wordpress.com/2013/05/10/merkel-ma-akta-oscara-vel-d-tuska-%E2%98%9A]]>- .

 

]]>http://racjapolskiejlewicy.pl/donald-tusk-podejrzany-o-wspolprace-ze-stasi-i-sb-agent-o-pseudonimie-oscar-czy-to-prawda-panie-premierze-jezeli-tak-to-prosimy-o-natychmiastowa-dymisje-panska-i-rzadu/5181]]>

 

]]>http://parezja.pl/]]>

 

]]>https://marucha.wordpress.com/]]>

 

]]>http://www.wilczyska.eu/?ckattempt=1]]> Dziennikarz obywatelski, twórca portali „Bobowa Od-Nowa” i „Gorlice i Okolice” w powiecie gorlickim (]]>www.gorliceiokolice.eu]]>). W latach 2004-2013 wydawca i redaktor naczelny czasopism „Kalendarz Pszczelarza” i „Przegląd Pszczelarski”. Właściciel Wydawnictwa WILCZYSKA

 

]]>http://racjapolskiejlewicy.pl/donald-tusk-podejrzany-o-wspolprace-ze-stasi-i-sb-agent-o-pseudonimie-]]>

 

http://niepoprawni.pl/blog/marek-mojsiewicz/macierewicz-sugeruje-ze-tusk-byl-agentem-stasi

 

 

 

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (21 głosów)

Komentarze

To właściwie nie ma znaczenia. Nawet gdyby był biskupem....za to co zrobił i robi dawno powinien siedzieć..albo kula w łeb.

Vote up!
12
Vote down!
-3

Verita

#1495484

Szanowna Pani,

W pelni popieram Pani opinię.

Jescze się Oskar nie wytlumaczył ze swojego udzialu w zamachu smoleńskim

                                                      Pozdrawiam najserdeczniej

Vote up!
11
Vote down!
0

Aleksander Szumanski

#1495487

Zwróciliście Panstwo uwagę o nagłym przedlużeniu śledztwa smoleńskiego przez prokuraturę wojskową.

O czym to świadczy?

Vote up!
9
Vote down!
0

lwowianka

#1495488

to świadczy o dłuższym chłeptaniu z koryta

Vote up!
5
Vote down!
-2

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#1495496

Rzadko zdarza mi sie w pelni utozsamiac sie z komentarzem Verity, ale tym razem pelna zgoda. Ale tylko na wiezienie.Kara smierci to "cecha" tych dzikich cywilizacji:-)))))

Vote up!
5
Vote down!
-2
#1495532

niedługo prześcigniesz ciotę Anielę swoim miłosierdziem.

Vote up!
7
Vote down!
-3

Verita

#1495553

alez dziekuje, zawsze bylem milosierny:-)))))))))

ps.

a kto to ta ciocia Aniela, znam ?

Vote up!
3
Vote down!
-2
#1495565

Co z niego mógłby być za agent w 1980-1 roku, mając 23-4 lata, chalturzac na studenckich pracach jak malowanie kominów?

O czym mógł informowac STASI - o tym, że "Śnieżka" słabo kryje? 

To był cienias w tamtym czasie. I w dodatku ondulowany :)

 

Vote up!
5
Vote down!
-5
#1495500

Trochę dęte. IPN niewiele tu wnosi.

POD OKIEM „HENRYKA" – tekst Filipa Gańczaka

http://pamiec.pl/pa/tylko-u-nas/14613,POD-OKIEM-HENRYKAquot-tekst-Filipa-Ganczaka.html

Może poza tą informacją: 

19 marca 1985 roku

Donald Tusk oznajmia „Henrykowi”, że wspólnie z dawnymi kolegami z Niezależnego Zrzeszenia Studentów chce podjąć niebezpieczną, ale dobrze płatną pracę, taką jak np. malowanie kominów. Z kolei w maju Tusk planuje wraz z żoną pojechać do Paryża, by odwiedzić redakcję „Kultury” Jerzego Giedroycia. Jedne i drugie plany udaje się zrealizować.
 
1985 r. wyjazd z żoną do Paryża. Musiał mieć wyjątkowo "czystą" kartotekę, żeby wyjechać.
Vote up!
10
Vote down!
0
#1495501

A kto nie jest umoczony w tej żydo-ubeckiej partii z PO.

Pozdrawiam

Vote up!
8
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1495517

Witaj! Wreszcie po wyborach prawnie zajmiemy sie ta mafia! Pozdrawiam!

Vote up!
5
Vote down!
0

ronin

#1495523

Witaj! Mam nadzieje że PISowi nie zabraknie do tego odwagi, i będziemy żydo-ubeckie ścierwa widzieć więzieniach.

Ale najpierw trzeba tą spółdzielnie towarzyszy sędzi i prokuratorów osądzić, by sądy stałe się niezależne i sprawiedliwe.

I w tedy sądy będą sądami, a kary za niszczenie i wygaszanie Polski sprawiedliwe, jak za zdradę Polski kodeks przewiduje.

Pozdrawiam

Vote up!
7
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1495530

 

Obok, tez na linie to Marcus Wolf ;-))))))))

 

 

 

Kim jest ta tajemnicza blondynka  obok zony Tuska i ten pan tylem odwrocony do Tuska

to ciekawe i warte wyjasnienia

 

 

Vote up!
6
Vote down!
-1
#1495529

czytasz mnie jak książke, a ja jak zwykle mogę się podpisać pod wszystkim co piszesz. Fotki super:) 5*

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1495547

No to kolejny Niepoprawny do odstrzalu :-))))))))))

 

Wiesz na co sie narazasz, zdajesz sobie z tego sprawe ;-)))) Popierasz zyda ????

Vote up!
6
Vote down!
-2
#1495548

ja już nie takie nowe ekrany widziałem i byle Winawery z fejsa też mnie nie ruszają... Jestem za duży na lęki :)

Vote up!
2
Vote down!
0
#1495626

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika wp nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

kominów to "sciema" gość sam to dementował ...

Vote up!
0
Vote down!
-2

wp

#1495622

A w jakim celu SB instalowało "swoich" w seminariach? Byli jeszcze młodsi..

Vote up!
1
Vote down!
0

Stasiek

#1495631

zydokacapskoszwabskie agenty.
Za stan jaki jest w Polsce dzisiaj ponosza lobotomiczni Polacy.
Polska byla i jest naszpikowana obca agentura dzialajaca na szkode Polski
Toc to widac jak na dloni od wielu lat,sejm senatpolityczne partie robia wszytko wbrew zdrowemu rozsadkowi i na szkode Polski.
Poza dwoma latami PISu ktore dawaly na jakas nadzieje zaczynajac od reformy Blcermana, az do dzis Polska jest niszczona, okradana,ponizana i to w dodatku za piniadze Polakow, a ludzie nie tylko sa poddani medialnej obcej lobotomi ale i eksterminacji.
No bo jak mozna nazwac proces wyludnienia Polski,brak dostepu do opieki zdrowotnej,wydluzenie czasu pracy,bieda i glod dzieci,niepewnosc energetyczna poprzez nakaldanie na sile pakietow klimatycznych co ma pocaiagnac amkniecie kopalni ale i tez wybicie bydla i trzody ze wzgledu na metan=czyli ograniczenie podstawowych baz zyciowych.
I co na to Polacy ? ano nic 8 lat grylowali na zielonej PObolszewickiej wyspie gdzie afera goni afere udajc ze sie nic nie stalo.
Takich przykladow zaniechania przez Polakow mozna by podawac tysiace zadnych strajkow ani protestow ktore by zmusily te bande do innego postepowania,zadnej solidarnosci z jednostakami ktore samotnie podjely walke z tym rezymem.
Ostatno uwieziono jak za czasow satlinowskich rolnikow za to ze nie chca oddac ziemi,nie slyszalem o jakiejs solodarnosci Pôlakw z nimi, a oni wlaczaza Polakow o Polske,
Ptrzeciez po owocach ich poznacie - nie trzeba innych dowodow zeby okreslic kto jest wrogiem narodu, i zmiesc go z areny politycznej i rozliczyc za szkody.
Dalej trwa PRL i mordercow grzebie sie przy salwach honorowych na Powazkach i na to Polacy pozwalaja.
Nawet zamach w Smolensku nie spowodowal wsrod Polakow normalnej reakci,a to co sie dzialo pozniej powinno byc sygnalem dla narodu ze PObolszewia brala udzial w tym zamachu jako agentura kacapska i trzeba ja zmiesc z powierzchni ziemi - co i nic bo lobotomiczne spoleczenstwo poza paroma przypadkami sie nie ruszylo.
Tak ze nie szukajmy winy wsrod agentury,jesli mnie wszy gryza to ja je tempie,anie przekrecam sie na drugi bok,jak mnie ktos okrada to nazywam go zlodziejem i sie bronie,a nie naywam go wypozyczajacym przedmioty,jak bandyta napada na mojego sasiada to mu przychodze z pomoca bo jutro ja moge tej pômocy oczekiwac , a nie zamykam sie w szafie, albo udaje ze nic nie wiedze.
Brak wlasciwej reakcji i zaniechanie Polakow to sa glowne przyczyny stanu bo wiadomo ze kazda wesz jest po to aby krew ssac,zlodzioej zeby krasc,a agent zeby szkodzic,tyle ze jak widac wiekszosci Polakom do tej pory bylo tak wygodnie.

Vote up!
10
Vote down!
-2
#1495568

trafiles Wilku w sedno

ciekawy komentarz

Vote up!
6
Vote down!
-1
#1495570

To precyzyjnie wykazane.

Taka jest niestety Polska

                      Pozdrawiam

Vote up!
6
Vote down!
-1

lwowianka

#1495578

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika walgor1 nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

Jak wiemy było to naprawdę wesele niejakiego Lucka Rydla, a Stasiek jak otrzeźwiał po tygodniowej libacji całe te zdarzenie ładnie nam opisał wplatając w to wątek narodowy, a zwłaszcza pięknie uwypuklił tragizm sytuacji wynikającej z stanu umysłowego ówczesnego narodu polskiego. Tyle już lat od tamtego wydarzenia mineło, a będzie ich już grubo ponad  150 i czy coś się zmieniło ? NIC !!! Stan umysłu narodu jest nadal taki sam jak w owym dziele Wyspiańskiego i to już nie jest dramat ale poprostu tragedia. Same gusła, chochoły, widma, a i ostatnio w eterze wernyhory się też co raz częściej pojawiają. Co do postaci tych realnych to panuje ogólna małostkowość i miałkość. Jednym słowem czepianie się byle się czego uczepić. Tak też w naszych mendiach i na większości portali panują niepodzielnie tematy zastępcze o przepraszam "dupie marynie", które co najwyżej mają taki skutek, że poprostu komuś "dupę" obrobią. Portal "niepoprawnych" nie jest tu wyjątkiem. Tak też przez cztery tygodnie można było poczytać jak to pani Kopacz jadła jajecznice w "Pendolino" tak jakby od tego zależał los Rzeczpospolitej, a teraz mamy temat owych "pamiątek" z Belwederu. Kolejne cztery tygodnie lektury załatwione. Moje zdanie jest takie, że trzeba było krzyczeć na początku lat 90-tych kiedy to powstała specjalna ustawa, która na takie praktyki zezwalała. Ale wtedy przecież pies z kulawą nogą nawet się nie zainteresował tym złodziejskim przepisem. Dlatego teraz to proponuję tym krzykaczom pokrzyczeć do kibla bo jak jest przepis to jest i tyle warte ich krzyczenie co nic. Ale tak polacy ostatnimi czasy mają. Dużo krzyku kiedy jest po fakcie ale żeby zrobić coś przed faktem to już gorzej. No bo komu by się chciało czytać te projekty ustaw i przepisów, a pozatym kto by tam takie coś zroumiał ?

Wróćmy jednak do Stasia i jego "Wesela" bo tam pada chyba już "kultowe" pytanie "co tam panie w polityce, chincyki trzymajom sie mocno ?". Dzisiaj na te pytanie odpowiedź byłaby prosta - ano panie dziejku KOMUNA trzyma się mocno i to wcale nie przez chincyków. Dlatego sensacje pana Maciarewicza żdnymi sensacjami nie są. Ja o wiele bardziej zastanawiam się dlaczego mason "Maciatrzewicz" teraz i w tym czasie i to jeszcze będąc w USA wyjeżdża z tym "CV" Donalda Tuska. Czy wizyta papierza w Nowym Jorku ma jakiś z tym związek ? W końcu jeśli chodzi o idee globalistyczne to wszystko jest tu możliwe. Nie sądzę żeby zagranie Antoniego było tylko czymś co jest obliczone tylko i wyłącznie pod kątem wyborów w Polsce. Skoro atakuje on szefa rady UE i zapala pod jego tyłkiem ogień to musi to służyć czemuś innemu. Być może w grę wchodzi kwestia narzucanych przez USA "bliźniaczych" porozumień "TPP" oraz "TPiP". Jak dla mnie głos pana Maciarewicza to głos jego zagranicznych mocodawców bo dla mnie ten pan jest takim samym "szkodnikiem" jak Donald Tusk. Dlatego też w samej "razwietce" PiS powstała nie mała konsternacja po wypowiedzi tego "smoleńskiego" patrioty. Przecież właśnie ta wypowiedź i to w USA jest najlepszym dowodem, że pan Maciarewicz realizuje w PiS jakieś inne cele niż jego partia do której należy. Chyba, że wszyscy w PiS udają to wtedy zmienia postać rzeczy - prawda ?

Jest jednak jeszcze inny możliwy wariant gry i tu Aleszumm ładnie skojarzył z tematem pana Tuska postać pani "Makreli Engel". To że ta pani była aktywistką w partii jedynego słusznego niemieckiego ojca narodu Honeckera jest oczywistością w oczywistości. Być może atak na Donalda Tuska jest próbą czy też ostrzeżenem dla pani "Makreli". W końcu ostatnie afery z Volkswagenem też o czymś świadczą. Pani "Makrela" niechętnie widzi większe zaangażowanie jankesów w Europie co nie znaczy, że wszyscy w Niemczech podzielają jej pogląd. Tutaj należałoby by się zastanowić nad tym jak to się stało, że przedstawicielka komunistycznej partii z wschodniego landu nagle zostaje wyniesiona do rangi pierwszego "fuhrera" zjednoczonych Niemiec. W końcu przecież część zachodnia Niemiec czyli to co kiedyś nazywano RFN był i jest główną lokomotywą gospodarczą i polityczną tego kraju. Gdy spojrzymy na to jak tworzono owe RFN to zobaczymy tam rzeszę ludzi, którzy jeszcze parę lat wcześniej nosili na sobie mundury gestapo, abwehry, wermachtu i innych służb III Rzeszy Niemieckiej, a już o partyjnych działaczach NSDAP wspominać nie trzeba. Nie muszę chyba dodawać, że cały proces tworzenia tego państwa odbywał się z inspiracji i pod kontrolą USA. Jakby nie patrzeć te powiązania niemiec zachdonich, a zwłaszcza polityków wywodzących się z tej części z USA są nadal aktualne, a nawet śmiem twierdzić wspólne i nierozerwalne. Dlatego zachodzi podstawe pytanie. Czy tak naprawdę to pani Merkel rządzi w Niemczech czy tylko pełni obowiązki rządzącego ? Ja już od dłuższego czasu mam takie wrażenie, że we wszystkich tych "demokracjach" mamy tylko sprawujących obowiązki rządzących, a tak naprawdę gdzieś za kotarą kryją się ci prawdziwi władcy - "władcy marionetek".

Skoczmy teraz z powrotem na nasze podwórko. Kiedyś tam jenerał Kiszczak jednym machnięciem swego pióra zezwolił na penetrację przez agentów "Stasi" wszelkich skupisk ludzkich na terenie Polski. Kiszczak zrobił nawet coś czego nie praktykowali nawet "ruscy", a więc pozwolił by owa "przesympatyczna" Stasia werbowała swych agentów nawet w najwyższych strukturach władzy i nie mam tu na myśli tylko władz partyjnych. Tak jakoś było, że Rosjanie, którzy również werbowali do działalności agenturalnej kierowali się dewizą, która wykluczała werbunek takiego agenta nawet już na poziomie pierwszego Sekretarza KC, nie mówiąc o tych, którzy pełnili obowiązki premierów czy ministrów. Kiszczak to wszystko zmienił i to tuż przed zjednoczeniem Niemiec. Tak też niebawem pojawił się u nas Bank Rozwoju Eksportu czyli filia berlińskiej Stasi, dzięki której sponsorowany "Tuskowy" Kongres Liberlno-Demokratyczny rósł w siłę. Na drugim biegunie mieliśmy Bank Handlowy czyli moskiewską filię KGB usytuowaną w strukturach WSI gdzie głównymi postaciami byli pan Olechowski i Czempiński, a więc założyciele i twórcy Unii Wolności. Ale wiadomo, że nad wszystkim czuwało baczne oko jenerała Jaruzelskiego. Do tego kompletu brakowało tylko ludzi samego Kiszczaka no bo jak tu nie mieć własnego oka. Tych pan jenerał miał i to dobrze sprawdzonych przez Legnicki sztab radzieckiego wojska z kierownictwem w Dreźnie, a byli to niejednokrotnie działacze wrocławskiej "Solidarności Walczącej" jak chociażby "Grzesio Szczecina". W ten oto sposób mamy pełen obraz tworu o nazwie "Platforma Obywatelska", którą dla własnego użytku nazywam partią "niebiesko-zielonych pod dopingiem pruskiej szpicruty". Tak kiedyś gazeta o nazwie "Trybuna Ludu" miała na swej pierwszej stronie hasło pt "proletariusze wszystkich krajów łączcię się". Tak teraz można by sprawę ująć, że owa partia to nic innego jak "platforma połączonych agentur trzech krajów". Co do powiązań PiS to może kiedy indziej i przy innej okazji bo to też bardzo ciekawa i pouczająca lektura. W każdym razie obie partie tańcują ze sobą jak uczestnicy "Wesela" u Stasia, a naród kibicujący temu tańcowi ma co raz większy sznur i to na szyi.

Kończąc temat wrócę na chwilę do pani Merkel bowiem ostatnio na jednym z portali (polskojęzycznych) ukazał się dość sensacyjny materiał, w którym autorzy wskazują na powiązania rodzinne obecnej pani kanclerz z byłym kanclerzem Adolfem Hitlerem i jego "ulubienicą" Ewą Braun. Łowcy teorii spiskowych mogą mieć ciekawy temat do dyskusji no bo w końcu są tacy, którzy twierdzą, że Hitler zmarł śmiercią spokojną w Argentynie, a czaszka, którą przechowuje pewien moskiewski instytut jest czaszką kobiety, a nie Adolfa.

Vote up!
1
Vote down!
-4
#1495676

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika Verita nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

..jesteś wielki. Prawie jak Lewy:-) Szkoda, że tak rzadko piszesz. Czytałeś "Prawicowe dzieci" L.Misiaka ? Tam jest i o Macierewiczu. Jego wyjaśnianie katastrofy to tak trochę..gonienie króliczka.Pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
2
Vote down!
-3

Verita

#1495751

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika walgor1 nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

jak u "kultowego" Kazika. Nie to żeby zaraz tam Kazik aż taki kultowy był tylko jego zespół taką kultową nazwę miał. Akurat tej książki jeszcze nie połknełem choć nie wiem czy Misiak powie mi coś tam nowego. Jak będzie czas to zajrzę. Skąd inąd MIsiak był dobrym śledczym jak pamiętam. Dobrym w tym sensie, że odwalał kawał dobrej roboty. Tylko, że w tych czasach jakich żyjemy to już trudno powiedzieć, czy dane wystąpienie, dana książka to jakiś autrntyczny wyraz czegoś czy też tylko kolejna gierka na szczytach władzy. Jeszcze tak niedawno karierę robił Sumliński i jakkolwiek wydał ważną książkę to pytanie jest podstawowe. Kto mu na to pozwolił ? Albo gdzie jest zleceniodawca tej książki ? Ale ja już taki podejrzliwy jestem i nc na to nie poradzę.

Co do działań "smoleńskich" Antoniego to już pisałem, że to jeden wielki "blef" i nic więcej. Tak jak cała ta katastrofa jest "blefem" tak też i sledztwo w tej sprawie jest tym samym. Wszystkie te stenogramy, czarne skrzynki możemy spakować i wyrzucić do kosza bo to jedna wielka fałszywka jest robiona przez ruskich. Ale co ruscy mogli dać innego naszym "fachowcom" jak tam żadnej katastrofy nie było ? No i masz od razu Verito obraz tragedii. Z resztą żeby było śmieszniej to tak jak byłemu prezydentowi się coś wyrwało, "że prezydent gdzieś poleci...", tak też i samemu Antoniemu też się coś wyrwało gdy dowiedział się, że Kaczynski Jarosław jest cały i żyw w Warszawie - "to ON żyje ????  Ha !!! A co ??? Miał nie żyć ???

W każdym bądź razie jaką to katastrofę i którego samolotu bada szanowna komisja Antoniego to ja kompletnie nie mam pojęcia. Bo ja wiem to co ujawnił Kwiatkowski w swym raporcie NIK z kontroli przygotowań do tej całej smoleńskiej wycieczki, że samolot o statusie HEAD (a więc z głową państwa) nie miał prawa w dniu 10 kwietnia wlecieć w jakąkolwiek przestrzeń powietrzną obcego państwa. Dowód na to jest w tym raporcie i to czarno na białem. Tylko to trzeba dobrze przeczytać i zrozumieć bo Kwiatkowski to rozumny i inteligentny człowiek, a więc nie wyłoży wprost "kawy na ławę" żeby mu "WSI" łeb odstrzeliło. A jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach, a tam proceduralne szczegóły są bardzo istotne i wymowne. Jednym słowem ten samolocik o ile miał paliwo w bakach to mógł wystartować do Łodzi, Lublina, Koszalina i gdzie bądż ale na terenie Polski lub ewentualnie zakręcić kółeczko nad lotniskiem "Okantckim".

A że często nie piszę ? A o czym tu pisać ? Ostatnimi czasy jak rowałkowałem ekonomiczne teorie McKinseya to jestem poprostu załamany. O to Franciszek w Nowym Jorku namaszcza "NWO", na forum ONZ to przyklepują, a świat ma być pogrążony w jeszcze większym chaosie niż jest. To co tu pisać ? Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
-3
#1495778

Samolot nie miał prawa wylecieć, ale wyleciał i o to między innymi chodzi. Wiele spraw związanych ze Smoleńskiem nie miało prawa się zdarzyć, ale sie zdarzyło, daltego samolot wylądował w krzakach, a nie na pasie. Chyba, że to jakies zawoalowane aluzje do.... tfu... maskirowki? A, to nie polemizuję, bo to już są sprawy medyczne.

 

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1495832