Nam gwizdać zakazano

Obrazek użytkownika jazgdyni
Kraj

Jak to już jest w zwyczaju od wielu lat, pierwszego sierpnia o godzinie 17-tej, na Cmentarzu Powązkowskim, pod pomnikiem Gloria Victis, przedstawiciele znienawidzonego establishmentu, tym razem w osobach premierzycy Kopacz i prezydentowej Gronkiewicz – Waltz – Bufet zostali wybuczeni i wygwizdani przez niezależny lud Warszawy.
A prezydent – elekt Andrzej Duda, któremu tenże establishment uprzykrza życie do końca, jak tylko się da, został przywitany gorącymi oklaskami.

 

 

 

 

 
Czy to jakiś niespodziewany ewenement? Od lat wystarczy popatrzeć i posłuchać, by wiedzieć dobrze, że sympatie ulicy, jakże symptomatyczne i emocjonalne, bo podbudowane ludową mądrością, powodowały wygwizdywanie i pokazywanie nieprzystojnych gestów do takich gadów, jak Jaruzelski i Kiszczak, po faryzeuszy i krętaczy jak Tusk, Michnik, "profesor" Bartoszewski i wielu innych.
Jednakże niewątpliwym rekordzistom, jest król obciachu i żenady, na szczęście siedzący już na walizkach, nigdy przeze mnie nie akceptowany, bo do władzy doszedł w dziwny, niewątpliwie ubecki, sposób, ex- prezydent (dziękujemy ci Panie!), Bronisław Maria Komorowski.
Arogant, cham i niezbyt zborny osobnik autentycznie w końcówce znieść musiał potężną dawkę niechęci, wstrętu i kpiny, czym szczodrze obdarzał go polski naród. A on, w swojej prostocie i marności, nie potrafił tego zrozumieć! A jego durni doradcy, żeby szefa uspokoić, tłumaczyli, że to ten wściekły i wredny PIS, to wszystko organizuje. To nie żaden naród, który jest poczciwy i przyjazny, bo przecież obdarzał niedawno 80 procentowym zaufaniem. Oczywiście, jak podawały zaprzyjaźnione sondażownie, na usługach, albo na rozkaz.
W pale się nie mogło mieścić betonowym czerepom platfusiowskiej wierchuszki, łbom tak zakutym i zakłamanym, że słynny komunistyczny beton, to przy nich szczawiki, że mogą być niekochani.
Gdy wreszcie powoli to zaczęło docierać, najpierw tylko do co poniektórych, gdy wreszcie zrozumiał tą przykrą rzeczywistość wspomniany Bronisław Maria, to się po prostu w szczeniacki sposób obraził. Jego mściwość i gówniarstwo objawiło się przede wszystkim w maksymalnym utrudnianiu życia swojemu następcy, który pokonał go w wyborach, tym razem dosyć szczelnie kontrolowanych przez obywateli.
Lecz tegoż pierwszego sierpnia nie zdobył się na to by stanąć bezpośrednio na Powązkach, oko w oko z Warszawiakami. Bardzo mocno podejrzewam, że bał się on swoich własnych reakcji. Może by tylko wrzeszczał i machał rękami, a może by usiłował dać rozkaz warcie honorowej, by zaczęła strzelać do nienawistników? Oczywiście pisowców w jego oczach, lub jeszcze bardziej konkretnie, do każdego, mężczyzny, kobiety, lub dziecka, co tylko minimalnie przypomina Jarosława Kaczyńskiego.
 
- "Dobrze, że chociaż nie pluli" – stwierdziła przeurocza marszałka Kidawa Błońska, która, jako kobieta salonowa już się martwiła o rozmazujący się makijaż.
Kopaczowa niestety nie chciała przejść do historii, choćby stwierdzeniem, że może im wszystkim rozdać ciasteczka. Albo postawić lody.
A Gronkiewicz – Waltz – Bufet, jak zazwyczaj uwodziła wszystkich swym słynnym, enigmatycznym i mongolskim uśmiechem, na coraz młodszej twarzy.
 
To, czego Bronisław Maria nie był w stanie znieść, w obawie przed kaftanem, trzy damy, jak trzej muszkieterowie, opanowały i z kamiennymi twarzami (w tym ta, z tym mongolskim uśmiechem) dały odpór motłochowi.
 
 
Nie minęło wiele godzin, a wierne i jak zwykle niezawodne organa propagandy przystąpiły do ataku na ten żenujący incydent. Jak wspomniałem, natychmiast mądrzy eksperci i obserwatorzy sceny politycznej sformułowali dwie linie zaistniałego skandalu: - był to nie pierwszy i jakże typowy dla tej swołoczy, atak pisiorów; tezę tą wzmacniały nieprzystojne oklaski dla pana Dudy, drugi wątek naukowych rozważań koncentrował się nad zachowaniem zwykłego motłochu, chamskiego i prymitywnego. Zapewne kiboli.
Tak, czy inaczej, był to incydent godny najwyższego potępienia i najwyższej pogardy.
 
Nie ważne, kim byli gwiżdżący i buczący, ale tak w przyzwoitym warszawskim towarzystwie się nie postępuje drodzy pisowcy, a przede wszystkim panie Jarosławie Kaczyński i panie Antoni Macierewiczu. My, po stronie postępowej Platformy dobrze wiemy, że to dokładnie wy za tym stoicie.
 
...
 
Swoją drogą głupia jest ta Platforma, jak but. Wiadomo, że uroczą twarz Kopaczowej, twarz PO w zbliżających się wyborach, jak również twarze jej psipsiólek, filuternych kobietek skądinąd, należy chronić za wszelką cenę.
Więc dlaczego ponownie nie zmusili Bronka, by przyjął na swą skołataną głowę, ponownie tego wiadra pomyj? Przecież on już przyjmował jajka na klapy. I to na Ukrainie! Wytrzymał zagrożenie krzesłowe. Dzielnie przeciwstawił się paskudnej chorągiewce, którą mu ten wąż Duda zaserwował w czasie debaty. Widać, że to silny i dzielny osobnik. Nastajaszczij czieławiek, jak by powiedzieli jego przyjaciele.
Więc dlaczego jego nie użyto? Przecież i tak jest passe. No, chyba, że rzeczywiście załamanie groziło na prawdę.
A nasza Ewa Peronowa, po której, jak się wydaje, wszystko spływa jak woda po kaczce, nie cierpiała by niepotrzebnie, a jej koledzy psychiatrzy dobrze wiedzą, że stopniowe nagromadzenie stresów może złamać najtęższą brzozę, tfu... kobietę.
 
 
.

 
 
 
 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (18 głosów)

Komentarze

Pytania z sieci na ktore zapewne Kopaczka nigdy nie udzieli odpowiedzi

 

 

" Oto treść pytań na które kancelaria premier Kopacz nie chce odpowiedzieć: 1. Kto opłacał przejazdy pani premier Ewy Kopacz pociągami PKP w czerwcu br.? Czy była to forma darmowego przejazdu, czy opłacała je Platforma Obywatelska, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów czy też inny podmiot, instytucja? 2. Ile osób z otoczenia pani premier miało w ten sam sposób opłacone przejazdy? 3. Ile było takich przejazdów? Jaki był koszt każdego z nich? Jakie zaplanowano jeszcze przejazdy? Dla ilu osób i jaki jest ich koszt? 4. Kiedy i kto rezerwował poszczególny przejazd? 5. Ile odbyto już wyjazdowych posiedzeń rządu? Ile zostało zaplanowanych? Gdzie się odbędą? 6. Proszę o podanie pełnej, łącznej kwoty wyjazdowych posiedzeń, które już się odbyły i tych, które się odbędą? 7. Proszę o podanie pełnej, łącznej kwoty spotkań pani premier i wszystkich ministrów Rządu RP, do których doszło w ramach wyjazdowych posiedzeń rządu. Mam tu na myśli spotkania pani premier i ministrów Rządu RP na Śląsku, w Łodzi i te, które w ramach wyjazdowych posiedzeń rządu jeszcze się odbędą. Proszę o podanie pełnych kosztów, razem z wynajmem sal, przejazdem (pani premier, ministrów i wszystkich osób im towarzyszących), obsługą cateringową i wszelkimi innymi kosztami przedsięwzięcia."

Vote up!
8
Vote down!
0
#1489396

Józiu pytaj!

To nic nie kosztuje.

Ale z równym skutkiem możesz pytać kur, co dziobią trawkę na podwórku.

 

Pozdrawiam

Vote up!
6
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1489429

Marność i prostota
Oto łobuz: kretyn i idiota.
Gwałcony i POniżany,
W piwnicy za młodu trzymany

Wije się jak wąż pod wieloma nazwiskami,
Pieprzac usłużnie bzdurami.

Nikt go poważnie nie traktuje,
Wiedząc,że pod sufitem idiocie brakuje

ps.

wierszyk z sieci po modyfikacji :-)))))))

Vote up!
7
Vote down!
0
#1489398

Po-sitwa, czyli lumpy utuczone na państwowych posadach, które same siebie nazwały "elytą" nie rozumieją niczego.Żyją w równoległym, zamknietym świecie kłamstw i pochlebstw, medialnym zaczadzeniu. Dlatego naturalny odruch przyzwoitych ludi na widok złodzieja i kłamcy odbierają jako obelgę. Polacy, inaczej niz poludniowcy, sa i tak spokojni, nikt jeszcze cegła nie trafił w mongolski uśmiech...

Vote up!
3
Vote down!
0

Yagon 12

#1489446

POmafia doskonale wie, że naród ich nie akceptuje; ich buty, arogancji, gnębienia ludzi, niesprawiedliwych sądów , dyskryminowania ludzi wierzących i patriotycznej opozycji. Tych niezadowolonych, POkrzywdzonych jest bardzo dużo w Polsce.

POmafia nie daje im nawet możliwości wypowiedzenia się w ich reżimowych TVP, TVueNach, stacji rodem z PRL, która nie przebiera w atakowaniu Kościoła, Prawa i Sprawiedliwości, patriotycznej opozycji.

POmafiozi Platformy Obłudników i PSL-u nie dziwcie się ludziom zdegustowanym waszą dyktaturą, że tylko PO-przez buczenie mają okazję wyrazić swoje niezadowolenie i oburzenie na wasze POesbeckie metody niszczenia Polaków.

Kolesiostwo POburaczane ze WSI żyjące w luksusie na nasz koszt; oderwane od POnurej rzeczywistości życia zwykłych Polaków jest ślepe na problemy Polaków.

 

Pozdrawiam :-)

Vote up!
3
Vote down!
0
#1489450

Witaj

 

O tak... Polacy są aż za nadto spokojni. Z garstką Hiszpanów, czy Greków pogoniłbym tą hałastrę już w 2007, jak się odkryli.

A ten zakłamany pomiot pozna teraz zapewne co to jest szczera miłość narodu.

 

Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1489458

Mam nadzieję, że to chore z nienawiści bydlę juz nie wejdzie do Sejmu. Zanieczyszcza tylko przestrzeń wokół siebie.

Vote up!
2
Vote down!
0

Skorpion48

#1489460

premedytacja na oczach calego narodu ,ktotry stoi niemalze z otwarta gemba i z rekami w kieszeni.
Zydokomuna i posluszne jej szabesgoje rozkradli i zniszcyli wszytko co mialo wartosc.
Dokladnie stosujac punk po punkcie hitlerowskie zalozenia eksterminacji Polakow,ONI nic nowego nie wymyslili jedynie propagandowe uliczne szczekaczki prania muzgow zasatpili wyrafinowanymi socjotechnicznymi narzedziami z michnikowszczyzna na czele.
Na dodatek obsadzono najwazniejsze stanowiska ``rzadowe`` i reprezentacyjne debilami o wpompowanym im wielkim mniemaniu o sobie,sa to satyrzy ludzkosci i narodu ktorzy powinni byc obwozeni po kraju klatkach cyrkowych jako cos posredniego gatunkowo miedzy czlowiekiem a malpa nie obrazajac tej malpy.
Mysle ze jak by tak tylko chociazby Osiolowskiego razem z Bronkiem w jednej klatce - ,yda z gojem,zeby nie bylo podejrzen o antysemityzm - pokazywac publicznie za pieniadze to szybko Polska by wyszla z dlugu.
Te babsztyle o Chazarskich wygladach to bym upotrebil do programu odchudzajacego
swoimi mordami by odbieraly tuz przed pora objadowa apetyt najbardziej wyglodnialym grubasom.
Zastanawia mnie tylko dziwny masochizm rodaskow w Polsce, ktorzy niby mysla poprawnie, ale wciaz z uporem maniaka biczuja sie raz to telewizornia ,raz to radiem raz to gazeta z ktorych wylewaja sie te ochydne satyryczne antypolskie mordy.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1489480

Dobre, warte zapamiętania chociaż marzę o tym, aby tej osoby nigdy już nie oglądać.
Nie tylko zresztą jej...

Vote up!
3
Vote down!
0

Kriss66

#1489500

Oni wszyscy dziwnie się uśmiechają. Inaczej nie potrafią:

- krzywy zgryz Kopacz - półgębkiem

- Sikorski - idiotyczna buzia w ciup

- Niesiołowski - jak głodny smok wawelski

- Protasiewicz - jak folksdojcz w otoczeniu Niemców

- Mucha - jak typowa blondyna.

 

Itd, itp....

Vote up!
4
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1489529