Jeleniogórskie doliny i krakowskie błonie

Obrazek użytkownika Satyr
Kraj

Kiedy przeczytałem piękny wiersz Kazimierza – naszego niepoprawnego politycznie poety Lwowa47, a zatytułowany „Modlitwa za emigrantów”, nie dość że zmusił mnie on do potężnej refleksji, to w dodatku stał się inspiracją do napisania kilku strof z mojego punktu widzenia i w odniesieniu do… naszego niepoprawnego komentatora Romka z USA i Jego Żony.

 

Jeleniogórskie doliny i krakowskie błonie

 

gdy kroisz na obczyźnie niepolski chleb

i czynisz na nim znak krzyża świętego

wspomnij o polskim pachnącym chlebie

w domowym piecu z sercem pieczonego

 

wspomnij tedy szumiące polskie łany

które złotem zasłały nad Wisłą pola

gdy za ocean i w inne strony świata

do emigracji zmusiła komusza niedola

 

i kiedy już refleksje nabrzmiały jak balon

kiedy myślisz o Polsce – Twojej Ojczyźnie

kiedy piszesz na Niepoprawnych portalu

usiłujesz przypomnieć o paskudnej bliźnie

 

bliźnie która boli a wcześniej krwawiąca

która swędzi gdy się goi bez opatrunku

szukasz recepty by się szybciej zgoiła

ale czy znajdziesz super-receptę ratunku?

 

jeleniogórskie doliny i krakowskie błonie

kłaniają się Romku swoją otwartością

w nich to znajdziesz Elu swoją ostoję

którą dźwigniecie swoją obecnością

 

gdy zlądujecie w zniszczonej Warszawie

przez „bufetową” która jak ta szarańcza

za co się nie weźmie… totalnie zniszczy

i swym podpisem nam stolicę wykańcza…

 

… to ruszajcie dalej na południe Polski do celu

gdzie czeka rodzina i  Wasi znajomi czekają

jak kania dżdżu czekają Waszego przybycia

bo w Was patriotach oparcie zawsze mają

 

po drodze skłońcie się Jasnogórskiej Pani

która na Was czeka z otwartymi rękami

a Wy pokłoniwszy się matce Zbawiciela

szepnijcie… Maryjo! – módl się za nami

 

módl się za nami za naszą Ojczyznę

byś była opoką pod mocną budowlę

a my patrioci walczący słowem o wolność

nie pozwólmy się traktować jak niemowlę

 

niemowlę któremu papu i sucha pielucha

przytulonemu do łona bezpieczeństwo daje

a naszym pragnieniem jest wolna Polska

która ma być na wieki… i niechaj tak się stanie…

 

Wiersz Lwowa47 tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/lwow47/modlitwa-za-emigrantow-0

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

Dziękujemy Tobie Janku za ten piękny wiersz, komentarz skierowany do nas, dwójki emigrantów. Zawsze tęskniliśmy i tęsknimy za Ojczyzną i tymi pięknymi widokami okolic wśród których wyrośliśmy. Tęsknię za tym zapachem ciepłego chleba, pieczonego w wiejskim piecu, który pamiętam z lat dzieciństwa, kiedy to odwiedzałem w czasie wakacji moją Ciocię na Lubelszczyźnie. Pomimo upływu lat i wielkiej odległości jaka dzieli nas od ukochanej Polski, Jej zabytków i naszych bliskich, tęsknota nie maleje ale jest coraz większa.

Jeszcze raz dziękujemy i pozdrawiamy,

Roman z Elżbietą

Vote up!
12
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1488482

Romku pokazałeś jak wielkim jesteś patryiotą, chociaż mieszkasz w USA.

Jak bliskie są tobie na sercu sprawy Polskie, by Polska stała się wolna i niepodległa.

Pozdrawiam ciebie wraz z małżonką.

Beata Szydło premierem.

Vote up!
6
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1488500

z innego kraju bo z bardzo goracego Texasu. Okolo 37 st. cel. Ja tez tesknie za Polska z szczegolnie za miejscem mojego urodzenia Lubelszczyzna.

Rozaniec, karabin, Bog, Honor i Ojczyzna.

Vote up!
5
Vote down!
0

casey

#1488588

W "naszym" kraju (Illinois) w lecie temperatury są podobne i też mamy dużą wilgotność powietrza. Kiedyś  jechałem samochodem (Ford Torino, duże ośmio-garnkowe bydlę) z Kalamazoo, (Michigan) do San Diego (California) a następnie z San Diego 10-ką na Florydę a tam aż do Key West, a więc przejeżdżałem też przez Texas. Z lat dziecinnych pamiętam trochę Chełm lubelski i Włodawę.

Pozdrawiamy Ciebie,

Roman z Elżbietą

Vote up!
4
Vote down!
0

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1488629

Moja corka z mezem i dwojka dzieci ,tez pare miesiecy temu wyemigrowali! Mlodzi wyksztalceni ludzie!Serce sie kraje!

Vote up!
2
Vote down!
0

ronin

#1488736

Bardzo dziękuję, zmusza do refleksji i zatrzymania sie nad tym co proste ale jakże ważne...być może dopiero na obczyxnie widać lepiej co jako Polacy tracimy kazdego dnia z winy antypolskiego nie-rządu PO-PSL...

Vote up!
8
Vote down!
0

Yagon 12

#1488501

- Polska!

Świerszcze grające w upalne popołudnia. Wilgi - śpiewające "na deszcz". Pola, łany uprawne.

Dojrzewające zboża! Chłodna woda w rzeczułkach, strumieniach, ponikach.... Lasy, zagajniki. puszcze...

Ludzie - wszyscy mówiący po polsku.

Ludzie prości - o wielkich, otwartych sercach, ufający - częstokroć - naiwnie tym "wykształconym" ("bo, skoro mają wiedzę, muszą znać prawdę i będą, wobec tego, wybierać i czynić prawdziwe dobro").

Serce - rwące z tęsknoty!

I wiersz Lechonia -

Niebo



Śniło mi się dziś niebo: zaraz je poznałem 
Po zapachu koniczyn i śpiewie skowronka. 
Cykały w trawie świerszcze, falowała łąka, 
I wiem że był tam Pan Bóg, choć go nie widziałem 

Nie widziałem aniołów, ale nad ugory 
Z szumem białe swe skrzydła podniosły bociany 
I były jeszcze jakieś buki i jawory, 
Które w wiatru poszumie grały jak organy. 

A później, niby wielki robak świętojański, 
Srebrny księżyc rozświetlił Akropolu gruzy, 
Nad którymi wysoko stal Paweł Kochański 
I grał w tej boskiej ciszy "Źródło Aretuzy". 

Gdy przypominam ten wiersz, zawsze mówię - Śniła mi się dziś Polska...

Nasze gniazdo jest tutaj, choć Historia, Los, Przeznaczenie - jakby nie nazywać - rozproszyły nas po Świecie...

Oby naszym następcom (a może jeszcze nam!) udało się odzyskać Ojczyznę! Czyńmy wszystko, co możemy!

Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!

Pozdrawiam najserdecznej - Rodaków z Polski i ze Świata.

 

Vote up!
8
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1488515

Pieknie Droga Pani! Serce dygoce! Pozdrowienia z okolic Zakopanego i Krakowa!

Vote up!
4
Vote down!
0

ronin

#1488698

 - moja miłość!

Byłek na Giewoncie, byłek na Zawracie

Ej, teraz ku starości musem siedzieć w chacie!...

Byli chłopcy byli, ale sie mineli

Ej, i my sie miniemy po malućkiej chwili.

Najserdeczniej pozdrawiam obecnych i dawniejszych Taterników!

 

Vote up!
3
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1488713

Pięknie piszesz Janku.

 

Ja na szczęście co parę miesięcy powracałem do kraju. Więc poznałem, co to tęsknota i radość powrotów.

W stanie wojennym komuna chciała mnie z kraju wygnać. Nie dałem się.

 

Pozdrawiam

Vote up!
7
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1488551

Witam Pana! W latach 80-tych wszystkich nas gonili! Jakos udalo sie skonczyc krakowskie szkoly i poukladac sobie zycie! Chyba dzieki naszym uroczym Kobietom! Mowie o naszych wspanialych zonach!

Vote up!
2
Vote down!
0

ronin

#1488732