Nas to nie dotyczy!

Obrazek użytkownika matka trzech córek
Idee

 

  Los zrządził, że nie wzięłam udziału w tegorocznych warszawskich obchodach ku czci Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Są w życiu sprawy ważne i jeszcze ważniejsze, które tym pierwszym, każą stanąć pokornie za sobą. Taka właśnie sytuacja dopadła mnie 11 lipca.

  Nie mogłam jednak pozostać bierna tego dnia i chciałam uczcić pomordowanych rodaków tam, gdzie zastała mnie rocznica ich śmierci.

 I tu natrafiłam na mur, którego się nie spodziewałam. Ani go obejść, ani przeskoczyć. Szczególna to zawalidroga, bo zbudowana jest z ludzkiej obojętności.

 Jak pojąć zimny, oschły stosunek do wydarzeń, które są przecież dziwnie bliskie, choć odległe, a chociaż dawne, to wciąż świeże i bolesne?

 Co wspólnego z Wołyniem, z ludobójstwem tam dokonanym ma ten, czy ów mieszkaniec naszej rozległej ojczyzny? Jaki stosunek ma dzisiaj do tego, co miało miejsce przed siedmioma dziesiątkami lat?

 Miałam okazję poznać stanowisko rozmaitych ludzi niepowiązanych z Wołyniem w żaden sposób, bo i z racji odległości i braku bezpośredniego kontaktu z przesiedleńcami z kresowych rubieży dawnej Rzeczypospolitej.

 Dziwne to stanowisko. Chłodne i nie niosące nadziei na solidarność narodową. Ich to przecież nie dotyczy! Nie muszą manifestować czegokolwiek w tym względzie, w dodatku w czasie, kiedy trwa ogólnopaństwowa „akcja” poprawności politycznej wobec Ukrainy i jej tożsamości ustrojowej.

 Od „wójta”, „pana” po „plebana”, nikt nie próbował nawet w minimalnym stopniu zidentyfikować siebie z Tamtymi, których mordowano za to tylko, że byli Polakami.

 Jak to możliwe, że do tego doszło? Co znaczą słowa, że „nas to nie dotyczy”? Jaka płytka wiedza! Jakie dziury w pamięci! Czy ludzie ci nie słyszeli, że żaden banderowiec nie sprawdzał dokumentów mordowanych przez siebie Polaków? Ginęli nie tylko Kresowianie. Każdy, kto w tamtym, feralnym czasie, znajdował się na terenie objętym rzezią, a nie był Ukraińcem, ginął wraz z innymi. I nieważne było, że przybył z Warszawy, Gdyni, Poznania, Krakowa. Był Polakiem! I musiał umierać!

 Politycznie poprawne media prześcigają się w retuszowaniu kart historii o zbrodni wołyńskiej. Banderowców przedstawia się dzisiaj jako bojowników, walczących niegdyś o niepodległość swojego państwa. Ich dokonania tłumaczy się i rozgrzesza, przeinaczając fakty i propagując fałszywe mity.

  Niesione przez media propagandowe treści narzucają polskiemu społeczeństwu określony model, wzorzec, według którego należy oceniać wszelkie, szczególnie zaś te najbardziej zasadnicze dla obywateli aspekty życia społecznego. Ofiary Wołynia przedstawia się jako „kolonizatorów”, brutalnych i agresywnych, niewolących rodzimą ludność, ukazując ich gehennę niczym sprawiedliwość dziejową.

 Wiem już dlaczego udało się prosowieckim propagandystom tak długo utrzymać „niemiecką wersję” Katynia. Rodziny oficerów zakopanych w masowych grobach na Białorusi, w Rosji i na Ukrainie były tak samo zaszczute, jak i te wołyńskie. A ówczesne media, poprawne politycznie, kształtowały obywatelskie umysły propagandą, lepiąc z nich podległą sobie, bezwolną ludzką masę. Obojętność i milczenie, a także asekuracyjne „nieidentyfikowanie się” z ofiarami, spowodowały sukces trwający całe dziesięciolecia. Mało kto wiedział, że nie tylko „panicze” z arystokratycznych dworów trafili do dołów śmierci, że w większości byli to urzędnicy, nauczyciele, lekarze. Zwyczajni rezerwiści.

 A Ofiary Obławy Augustowskiej? To samo. Jacyś anonimowi ciemni chłopi z dalekiej Suwalszczyzny nie powinni przecież nikogo obchodzić! Wyciszyć, przemilczeć, zapomnieć. Tak założono. I dlatego się udało. Ale nie całkiem, jak się okazało. Nie przewidziano jednego: końca poprawnych stosunków z Moskwą. Teraz już wiemy, kim byli porwani i zamordowani przez Sowietów ludzie. Stanowili najwartościowszą, najbardziej patriotyczną  część społeczności żyjącej u granic tworzonej wówczas nowej części Sowieckiego Sojuza: Obwodu Kaliningradzkiego i Litewskiej Republiki Radzieckiej. Sowieci prewencyjnie „czyścili” sobie sąsiedztwo za miedzą.

 Jak łatwo jest rozbić więź narodową! Jak niewiele potrzeba, by Polacy patrzyli na siebie z obcością i niechęcią. Wystarczą tylko słowa, które łącza medialnych komunikatorów rozniosą po kraju. Ich siła jest tak wielka jak ogromna była moc wiatru, który zerwał arkusz papieru z moim skromnym apelem o uczczenie Ofiar, w rocznicę Krwawej Niedzieli, na Wołyniu 11 lipca.

Wierzę, chcę wierzyć, że to był wiatr, a nie ręka mojego rodaka.

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (20 głosów)

Komentarze

Widzę, że nasza wiedza o tym strasznym ludobójstwie dociera do coraz większej ilości Rodaków i to dzięki takim patriotom jak Ty, Aleszum i wielu innych. Coraz więcej pisze się i mówi o zbrodniach i zbrodniarzach i to nie tylko na Niepoprawnych. To ludobójstwo jest tym straszniejsze, że okrucieństwo sprawców nie ma swego odpowiednika w historii Świata. Niestety są nawet na tym portalu tacy, którzy próbują pamięć o tych zbrodniach wymazać z pamięci Polaków, tak czyniąc profanują ciała pomordowanych. Nawet pod naszym adresem lecą tutaj wyzwiska za to, że o zbrodniach pamiętamy i je przypominamy.

Pozdrawiam

Roman

Vote up!
17
Vote down!
-1

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1487635

Wiedza o Rzezi Wołyńskiej rozprzestrzenia się w oszałamiającym tempie. Dzieje się tak nie tyle z przyczyny "działań sowieckiej agentury", ile na skutek reaktywacji sił banderowskich, które identyfikują się z oprawcami.

Polacy są narodem wyjątkowo wspaniałomyślnym i pobłażliwym, ( "Wybaczamy i prosimy o wybaczenie" - sławny list biskupów),jednak to, co dzieje się dzisiaj na Ukrainie uwłacza nie tylko naszej godności, ale szarga i poniewiera pamięć Ofiar. Oni nie śpią snem wiekuistym. Banderowcy, czcząc morderców,na nowo wywlekają  cienie pomordowanych, z wołyńskich dołów śmierci. 

Pozdrawiam smutno, aczkolwiek z nadzieją...

Vote up!
4
Vote down!
-2
#1487716

Wołyn - brak wiedzy historycznej w nauczaniu w szkolach , indoktrynacja sojlalistyczna i teraz jeszcze gorsza sbecko -majina w wykonaniu PO uksztaltowała postawy bardzo wielu ludzi w Polsce. Efekty widać również teraz , nie tylko Wolyń , nie tylko Katyn , ale i hańba Smolenska . Mam nadzieję , że po jesiennych wyborach sytuacja sie na tyle zmieni, ze zacznie sie powolne ( bo inaczej byc nie moze) odbudowywanie Polski i Polakow.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1487670

Jeśli nie administracja to jest i Kościół. Ten przechowuje pamięc o Katyniu a o Wołyniu? Rzadko. jest tabilca w patriotycznym kosciele we Wrocławiu NMP na Piasku. I chyba to wszystko. Na cmentarzach? Pamiątki po Katyniu i krzyże. A po Wołyniu? Rzadko. Byc może Kościół ma interes związany z Ukrainą. Wróg - rosyjski komunista jest dobrym wrogiem. Wróg- ukraiński rezun .. tego nie ruszać. Wytłumaczycie mi to? Czy w tym momencie nie rozjażdża sie nasz interes narodowy z interesem Kościoła Powszechnego? Czy nie jestesmy puszczani w trąbę jak jezuiccy Guaranowie? poświęceni dla "wyższych celów"? Tylko pytam.

Vote up!
6
Vote down!
0

Ostatni legion

#1487681

" Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie."

Czy to jednak wystarczająca motywacja dla "ślepych" i "głuchych" z wyboru? Oni i tak uczepią się nitki nadziei, że jakoś przetrwają, nawet, jeśli świat wokół nich walić się będzie i rozpadać. Wielu już tak ma. I nic na to nie poradzimy...

Pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
0
#1487717

Bardzo ładnie napisane! Gratuluję...

widać serduszko po właściwej stronie..

Jednakoż.. II wojna Światowa a Polska z III-cią armią aliantów.. względem liczebności po Sovietach i USA a sumując tych w Anglii ZSRR i Armii Krajowej byliśmy trzecią siłą. Polska została ROZEGRANA poprzez Gibraltar -zamordowanie Sikorskiego.. imperialistyczne działania Stalina..generujące PODZIAŁY W ELITACH..

A SMOLEŃSK..?

a Smoleńsk? jak wzorcowo "wiarą" POdzielił elity.. Można sobie wierzyć w brzozę ..lub - nie..ale SUMIENNEGO dochodzenia -brak..

jest możliwość "wiary"

.Klasyczne -dziel i rządź..Klasyczne..aż do BUL-u..

Piszę o elitach nie bez przyczyny..

Do dziś ELITOM tym z tytułami i możliwościami ZWISA..tak ZWISA !!!!! to -

ilu Polaków zginęło w wyniku II Światowej..i po niej.. Jakie straty poniósł NARÓD POLSKI..?!!!! w wyniku wojny i pod okupacją SOVIETA,,

a to ma wpływ na koszy Polski za Jałtę..za zdradę aliantów!!!

ELITOM ..tego narodu to ZWISA..bo skoro -nie..to CZEMU TAKICH OPRACOWAŃ BRAK?

Przecież przez szacunek dla SAMYCH SIEBIE..dla NARODU ..i wreszcie -dla tych co zginęli za wspólną sprawę..

do ROSZCZEŃ z Niemiec - tych "wypędzonych"..tych o 'polskich obozach koncentracyjnych.." i tych- o spłacie LASAMI PAŃSTWOWYMI...gangsterskich żądań Żydów..

Gdybyśmy mieli takie opracowania...gdybyśmy mieli owe zapisane w umysłach szkolnych pokoleń..tak jak to robią - inne narody /ale - nie my/ łatwiej byłoby nam żyć!!

Znalibyśmy WARTOŚĆ PATRIOTYZMU..WARTOŚĆ BYCIA POLAKIEM.. Raz po raz ..KTOŚ... wyskoczy taką ..czy inna tragedią narodową.. Ale ZAWSZE -FRAGMENTARYCZNIE ,...ale zawsze , jak do tej pory OKAZJONALNIE.. czyżby ..okazjonalnie - jesteśmy Polakami?

Czemu nie upomnimy się ..o tych co O JEDEN MOST ZA DALEKO zostali zrzuceni?

Niemcom na pożarcie..gdy Powstanie Warszawskie..-czemu?

W paradzie zwycięstwa, na zakończenie wojny w Londynie ZAKAZANO aliantowi - Polsce defilować.. Nie szczypali się - ZAKAZALI...

Dlaczego o tym ..tu pod twoim ŁADNTM -sercem pisanym tekstem?

Ano "rezanie"..rezanie pojawia się i znika..zależnie od koniunktury..okazji.. ale nie jest to działanie SYSTEMOWE, nakierowane na PAMIĘĆ NARODOWĄ !!!

Po prostu KTOŚ..COŚ..chce ugrać..i wyciąga..i wyciąga - Wołyń..dla przykładu..

Obecnie jesteśmy świadkami GRABIENIA UKRAINY..tak tak GRABIĄ UKRAINĘ..

prywatyzacją na wzór Balcerowicza..

A to- ziemie RZECZPOSPOLITEJ..a to byłe KRESY..

Więc IMPERATOR międzynarodowy wyciąga REZANIE..po to aby skłócić.. aby - mieć spokojną głowę..aby - NIKT mu do rabunku się nie wtrącił.. REZANIE nastąpiło za Niemca..i /częściowo/, za Moskala.. COŚ musiało inspirować Ukraińców..co jednak NIJAK nie uzasadnia barbarzyństwa tego ludobójstwa..Nic nie uzasadnia; prymitywnego barbarzyństwa Ukraińców..

Mam obawy ...że w porę nie dogadane sprawy trudne..pomiędzy Polska a Ukrainą.. KTOŚ..-świadomie wykorzystuje do swoich imperialnych celów..

Tu powrócę do ELIT...

jak można być elita narodu a jednocześnie KABOTYNEM POLITYCZNYM..?

jak można po dzień dzisiejszy nie mieć "gotowców" strat w ludności i materialnych.. jak można NIE UPOMINAĆ się o POLSKIE ..wasze -też do jasnej cholery interesy ?

Przypominam -Londyn -zakaz defilowania tych, co- podobno Anglię uratowali..

Nasze tragedie narodowe powinny być SPISANE dla potrzeb POLSKI -są zapłacone krwią Polaków.. powinny służyć POLSCE a nie interesom obcego.. bo to wstyd i pośmiewisko..

DAĆ SIĘ POMORDOWAĆ. to jedno..DAĆ się rozgrywać MORDERCOM..to; cymbalskie - dopełnienie - pierwszego..

Vote up!
0
Vote down!
0

poko

#1487674

a kotlecik ładnie pachnie..?

że zacytuję..

Vote up!
4
Vote down!
-1

poko

#1487675

Nigdy nie był podany, bo nikt go dotąd nie przyrządził.  Od dawna jest  cuchnący i zatęchły. 

Vote up!
2
Vote down!
-1
#1487730

bo to ufoludki.oni sa lojalni wobec innego panstwa.i to dotyczy wiekszosci tychze elyt.jedni sa wierni czerwonemu inni koczownikom.masz odpowiedz.

Vote up!
3
Vote down!
0

marekpolo

#1487691

Pamięć o tych tragicznych wydarzeniach, nie tylko nie zaginie, ale wzrasta w społeczeństwie, z roku na rok.

A dopóki Ukraina nie przeprosi, za swe mordy na Polskich obywatelach, będzie taka sama jak Rosja.

I nie będę udawał że nie pamiętam tych nieludzkich makabrycznych zbrodni, tylko dla tego że Ukraina walczy z Rosją.

Cześć ich pamięci, zamordowanych, zabitych, zakatowanych, przez Niemieckich, Rosyjskich, Ukraińskich i żydowskich okupantów.

Beata Szydło premierem

Vote up!
7
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1487693

I ja popróbuję trochę wedką pomachać, może coś zahaczę...

Dlaczego Polacy uciekali za Słucz? Dlaczego tam nie było UPA? Dlaczego Polacy za Słuczą nie wadzili ukraińskim nacjonalistom? Czy dlatego, że byli juz dobrze "wychowani" przez sowiecki ustrój i nie stanowili zagrożenia kontrrewolucyjnego dla przyszłej radzieckiej Ukrainy?Dlaczego zatem banderowcy działali na korzyść swoich przyszłych "okupantów", mordując i wypędzając setki tysięcy Polaków nastawionych patriotycznie względem RP, czyli antysowiecko?

Dlaczego zginął Sikorski? Czy nie z tego powodu, że sprzeciwiłby się oddaniu Kresów Moskwie, co zaowocowałoby spięciem na linii Churchill - Stalin?

Ukrainę grabią wszyscy, na czele z Ukraińcami. Ostatnio okradziono komendę milicji, która przechowywała zarekwirowany bursztyn. Zamiast niego w workach był piasek.

 

Stosunek do własności państwowej jest tam podobny do tego, jaki obserwowaliśmy  u siebie w PRL-u. Kto pamięta, wie o czym myślę. Jest niby podobnie, ale po stokroć gorzej. I nie ma widoków na poprawę tego stanu.

Londyn. Defilada. Kto dziś pamięta, jakie oddziały w niej wtedy paradowały? Jednak o zasługach Polaków wspomina się i dzisiaj:

"Tributes were held on Friday marking the 75th anniversary of the Battle of Britain, the 11-week airborne clash with Nazi Germany's Luftwaffe in which Polish pilots played a key role.



"Poland's lower house of parliament's defence committee has approved a draft resolution that honours Polish participants in the battle.



"'The airborne Battle of Britain was one of the decisive battles of World War II in which Poles made significant contribution to the victory,' the draft resolution reads.

"'The 75th anniversary of the battle is the perfect occasion to recall not only two squadrons taking part in it - 302 and 303 fighter squadrons, but also to recall other aviators who fought on all fronts in World War II.'

"By the close of the war, almost 20,000 Polish airmen and airwomen were serving in Britain."

 

 

 

Vote up!
4
Vote down!
0
#1487725

Ta mądrość ..mnie kosztuje..za pisanie "po swojemu"..już mnie wywalili - i z tamtąd ..i jeszcze dalej..

Niejeden raz komputer naprawiałem zawirusowany..Nie jeden raz. szczególnie w okresie wyborczym.

Ale , niech tam..

Co do parady zwycięstwa..i tego że teraz - owszem..Anglicy uznają..

Po Szwejkowemu , ci odpowiem:

Pewien gość z trzeciego pietra , ten gruby i łysawy..na randkę się, z zaprzyjaźnioną..umówił..

Coś tam jednak nie tak poszło..rozsierdzona na dobre niewiast , cała w purpurach i szlochach wybiegła od niego..

ktoś tam podsłuchał rozmowę telefoniczną..W której to , grubasek łysawy zachęcał paniusię do powrotu ..

bo- już mu.. kłopoty z przyrodzeniem przeszły..Chwilowe , jak dodawał..

Ale paniusia , niewiedzieć -czemu , nie powróciła..

tak samo z Anglikami..

Po wojennym wysiłku , obronie GB..żołnierz czekał na ciepłe słowo..cóż mu po nim-teraz jak w grobie..?

Pozdrawiam..

Vote up!
5
Vote down!
0

poko

#1487733

W głowach Polakom  zapalczywie mieszają

Stawiają na iluzje i hasła nowe

Że Polskę trzeba sprzedać jak dojną krowę

Mamona i Srebrniki to cel nadrzędny

Brylują dziś w tym nawet Polskie urzędy

Pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1487720

Kiedy słyszę z ust kapłana, że jeśli już jakieś upamiętnienie, to tam... na Wołyniu należy to robić...opadają ręce...

On tu się boi, a tam kto ma być tym odważnym? Miejscowi Polacy? Zaszczuci, obezwładnieni strachem i banderowskim terrorem? 

Tam było upamiętnienie, tyle że inne ofiary się wspominało i błogosławiło. Ofiary "polskich szowinistów"!

Oj, Jacku, daleka droga przed nami...

Pozdrawiam

Vote up!
5
Vote down!
-3
#1487729

Skoro ksiądz Prawdę boi się głosić

To powinien o zwolnienie prosić

Jego powinnością służba Bogu

Nie wspieranie zbrodni i barłogu

Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1487820