LIST REDAKTORA NACZELNEGO "GAZETY POLSKIEJ" DO SWOICH KLUBÓW - FRAGMENTY

Obrazek użytkownika Aleszumm
Kraj

LIST REDAKTORA NACZELNEGO "GAZETY POLSKIEJ" TOMASZA SAKIEWICZA SKIEROWANY DO KLUBÓW "GAZETY POLSKIEJ"

Tomasz Sakiewicz m.in. pisze:

"(...) Zgodnie z zaleceniami rosyjskich służb specjalnych lojalni wobec Moskwy dziennikarze i politycy mają podkreślać że na Ukrainie rządzą banderowcy, sprawa masakry na Majdanie jest niewyjaśniona a woltę na Krymie i Ukrainie Wschodniej wszczynają sami mieszkańcy tych regionów. Te ostatnie tezy w świetle faktów się skompromitowały, jednak ciągle w arsenale propagandy Moskwy istnieje argument zagrożenia banderyzmem. Jak Państwo wiedzą nasze środowisko bardzo mocno zaangażowało się w pomoc  Ukrainie. Nie chodzi tu o żaden internacjonalizm ale mądrze pojęty interes Polski. Jednak obecnie ugrupowania nacjonalistyczne okazały się całkowicie marginalne. Podobnie jak nasi rodzimi narodowcy, potrafią zorganizować  zauważalne w mediach marsze, ale poparcie dla nich nie przekracza kilku procent. Większość Ukraińców angażujących się w te inicjatywy nie zna tego smutnego fragmentu historii swojego kraju i dzięki licznej obecności Polaków na Ukrainie dopiero teraz mają okazję się o tym dowiedzieć. Tak czy inaczej jest to dzisiaj margines ukraińskiego życia politycznego. Mimo to, są  w Polsce grupy, które próbują, za wszelką cenę, podnieść sprawę zagrożenia ukraińskim nacjonalizmem jako główny problem naszej polityki wschodniej. Ich najgłośniejszym rzecznikiem stał się do niedawna związany z nami Ks. Tadeusz  Isakowicz -  Zaleski. Od ponad roku w niewybrednych słowach atakuje „Gazetą Polską”, śp. Lecha Kaczyńskiego i politykę PiS-u w tej sprawie. Znamy innego Ks. Zaleskiego jako bohatera opozycji  i zwolennika lustracji. Dzisiaj całą swoją legendę postanowił zmarnować. Z nienawiści do Ukraińców szerzy główne tezy propagandy Putina. Od kiedy wypowiedział nam wojnę stał się częstym gościem reżimowych mediów, ale także tych mediów prawicowych, które własne interesy przedkładają nad interes Polski. Przyglądajmy się temu uważnie, bo tu nic nie dzieje się bez przyczyny(...)".

Życzę wszystkim dobrego Nowego Roku i Bożego błogosławieństwa.

Tomasz Sakiewicz

List red. nacz. "Gazety Polskiej" Tomasza Sakiewicza stanowi ponowny, tym razem zakamuflowany atak na legendarną już postać polskiego patrioty ks. Tadeusza Isakowicza - Zaleskiego b. korespondenta "Gazety Polskiej" i wyrzuconego za ujawnianie historycznej prawdy związanej z ukraińskim nacjonalizmem i ludobójstwem (genocide) band UPA dokonanego na Narodzie Polskim w latach II Wojny Światowej i jeszcze przed jej rozpoczęciem w II RP. Przypomnę, że redakcja "Gazety Polskiej" w 2007 roku w podobny sposób oszkalowała swojego publicystę Waldemara Łysiaka nazywając go na swoich łamach antysemitą.

Napisałem wówczas:

"(...)Aleksander Szumański

Korespondencja z Krakowa

"GAZETA POLSKA"

Z SALONOWĄ MACZUGĄ W TLE

]]>http://www.rodaknet.com/rp_szumanski_6.htm]]>

Jedyne, określające się jako prawicowe pismo, okazało się marnym dodatkiem "Gazety Wyborczej". Z żalem podejmuję te słowa, albowiem "Gazeta Polska" kojarzyła mi się nieodmiennie z polską nutą patriotyczną, jej najchlubniejszymi tradycjami, opierając się złu, z wszystkimi patologiami polskiego życia społeczno - politycznego włącznie.

"Gazeta Polska" stanowiła jak dotąd platformę piętnowania spisku przeciwko narodowi, spisku który należy określić jako następną próbę zawładnięcia Polską od zewnątrz, a Kościołem od wewnątrz.

Usiłuje się stworzyć nową formę okupacji Polski, obce narodowi siły wewnętrzne dążą, aby utracił on źródło swojej spoistości i przestał być wrażliwy na własną tożsamość ukształtowaną przez wiekowe dziedzictwo kulturowe.

Wybitny pisarz polski Waldemar Łysiak stanowił wiodącą postać w zespole "Gazety Polskiej". Większość czytelników rozpoczynała cotygodniową lekturę od ostatniej strony gazety, gdzie znajdował się jego cotygodniowy felieton.

Właśnie Waldemar Łysiak nadawał ton patriotyczny "Gazecie Polskiej", właśnie on stanowił siłę napędową zespołu, właśnie on stwarzał nam nadzieje na poznanie prawdy.

I nagle, nagle bez ceregieli został napadnięty przez rodzimą gazetę prosto w łeb salonową maczugą

- a n t y s e m i t y z m e m (...)".

Przed rozpoczęciem ukraińskiego majdanu, również na bieżąco, "Gazeta Polska" uważająca się za medialny nośnik Prawdy - edukacji narodowej, nie tylko, że nie wspominała dotąd o historii ludobójstwa na Kresach Południowo - Wschodnich II RP, podobnie zresztą jak "Gazeta Wyborcza", ale nawet nie stawała w obronie żądań Kresowian o ustanowienie 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian, robiąc z Polaków ofiary nie znające swojej historii, podobnie zresztą jak czynią to rządzący Polską i ich serwilistyczne mainstreamowe środki przekazu. Prawdy o Ukrainie i jej rządzie nie dowiemy się z łamów "Gazety Polskiej", czy też "GP Codziennie". Możemy natomiast przeczytać paszkwile Dawida Wildsteina, Jerzego Targalskiego, Tomasza Muchy kpiące z wielkiego polskiego pisarza Waldemara Łysiaka, tym razem zastępując antysemityzm banderyzmem. Tomasz Sakiewicz obraża na swoich łamach i w nin. liście środowiska kresowe których ks. Tadeusz Isakowicz - Zaleski jest duchowym przywódcą.

Jerzy Targalski oficjalnie nazywa mnie na swoim blogu klasycznym antysemitą, cytuję:

"(...)To Aleksander Szumański - ma dwa cele w życiu: kopać Żydów i kopać Ukraińców. Klasyczny antysemita, ale stara się nie podpaść pod paragrafy. Usiłuje się tu dostać od roku. Swoją "misję" realizował także na stronie Radia Wnet(...).

Red. Katarzyna Gójska - Hejke podaje, iż Polacy na Ukrainie mają swoją drugą ojczyznę, nie wspominając o tym, iż są przez Ukraińców prześladowani łącznie z ekscesami antysemickimi prowadzonymi przez partię Swoboda ze swoim naczalstwem antysemitą rangi światowej Olehem Tiahnybokem.

http://niepoprawni.pl/blog/2218/bij-zyda-ze-zbrodnia-ukrainsko-niemiecka-w-tle

"Gazeta Polska" urządza banderowskie koncerty w Polsce, nie wspominając o koligacji Ukrainy z hitlerowskim nazizmem z SS - Galizien i ukraińsko - niemieckim batalionem "Nachtigall", który na zboczu Góry Kadeckiej Wzgórzach Wuleckich we Lwowie wymordował 4 lipca 1941 roku 45 profesorów lwowskich wyższych uczelni z prof. Kazimierzem Bartlem, trzykrotnym premierem rządu III RP. Z rąk batalionu Nachtigall zginął mój ojciec docent dr hab. med. Maurycy Marian Szumański.

Ale za to ob. Tomasz Sakiewicz przyjął odznaczenie ukraińskiej esbecji, równocześnie pozbawiając funkcji przewodniczącego klubu "Gazety Polskiej" w Krakowie, antybanderowca dra Mirosława Borutę. Czyżby Sakiewicz wypełnił żądanie ukaińskiej esbecji zagnieżdżonej w Polsce?

Rozważając obecną sytuację środowisk kresowych w Polsce, dochodzę do wniosku, że główny ciężar krwawej apokalipsy z epoki mordów ukraińskich nacjonalistów dokonanych na 200 tysiącach obywatelach polskich w czasie II Wojny Światowej, Polaków, Czechów, Rosjan, Żydów, Ormian przejęli nie tylko banderowcy z nowego rządu Ukrainy ze swoim prezydentem Żydem Petro Poroszenko – Walzmanem i Żydami w rządzie, tworząc judeo Ukrainę nacjonalistyczno – faszystowską, antysemicką i antypolską, ale również te same środowiska rozgnieżdżone w naszym nieszczęśliwym kraju, jak określa Polskę Stanisław Michalkiewicz. „Cały ten kraj Ukraina oparty jest na kłamstwie i oszustwie. Wybrali sobie bandytów na bohaterów narodowych i nie można im nic powiedzieć ani wytłumaczyć. Na Wołyniu stawiają pomniki mordercom kobiet i dzieci. Kłamią i wierzą w te kłamstwa”. „Separatyści toczą walki z samymi sobą – kto z kogo robi idiotów?” Oczywiście środowiska kresowe stanowiące według "Gazety Polskiej" szabes gojów, zdrajców Polski i agentów imperialnej Rosji, z parszywymI kłamstwami Waldemara Łysiaka w tle i agentem Moskwy, klasycznym antysemitą Aleksandrem Szumańskim.

W zakończeniu podaję tekst ks. Tadeusza Isakowicza - Zaleskiego za co Tomasz Sakiewicz wyrzucił księdza ze swoich łamów.

Banderowcy w nowym rządzie   05-03-2014, 10:54

 

Tekst zablokowany przez redakcję "Gazety Polskiej".

 Przyznanie nacjonalistom ważnych stanowisk państwowych niczego Ukrainie dobrego nie wróży. 

Ci co chcieli Ukrainę sowiecką zastąpić banderowską mogą mieć satysfakcję, bo wśród nowych ministrów ukraińskich znalazło się kilku czcicieli UPA. Pierwszy z nich to Arsenij Jaceniuk, premier. Jako prezes Fundacji Open Ukraine realizował on program „Wspólna historia – wspólna przyszłość”, w ramach którego we wschodniej Ukrainie promował UPA. Drugi z nich to Ołeksander Sycz, wicepremier, rodem z Wołynia. Jako historyk zajmuje się badaniami nad życiem Stepana Łenkawskiego, głównego ideologa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, autora „Dekalogu ukraińskiego nacjonalisty”. W 2011 r. uczestniczył w hucznych obchodach 102. rocznicy urodzin Bandery. Jak pisał Eugeniusz Tuzow  - Lubański, nazwał on wówczas region karpacki "banderowską krainą", a radnych samorządów regionu wzywał do stania się "duchowymi i urzędowymi banderowcami".  

Trzeci z nich, to Borys Tarasiuk , wicepremier ds. integracji z UE (w ostatniej chwili ponoć wycofał się). Przez lata pracował w dyplomacji radzieckiej m.in. w Nowym Yorku. Na takim stanowisku trzeba było być albo agentem KGB, albo osobą przez niego akceptowaną. Później był instruktorem Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Ukrainy.  

Z kolei w 2007 r., w 65. rocznicę powstania UPA wezwał prezydenta Wiktora Juszczenkę do uznania tej zbrodniczej organizację za stronę walczącą o niepodległość. Czwarty to Andrij Mochnyk, minister środowiska, aktywny polityk "Swobody". W 2009 r. wraz Ołehem Tiahnybokiem i Ołeksandrem Syczem zwracał się do prezydenta o nadanie Banderze tytułu bohatera narodowego. Rok później miałem wątpliwą przyjemność poznać go osobiście, gdy jako „sotnik” bojówki zerwał konferencję prasową w Kijowie, poświęconą zagładzie Polaków, Ormian i Żydów. I co ten bojówkarz ma wspólnego z ekologią? Piąty to Ihor Szwajka, minister rolnictwa, poseł „Swobody”.  

Osobną sprawą jest wprowadzenie do rządu ludzi z skrajnego Prawego Sektora, naśladującego UPA. Przyznanie nacjonalistom ważnych stanowisk państwowych niczego Ukrainie dobrego nie wróży. Poza tym, będą oni bardziej zajmować się stawianiem kolejnych pomników UPA i SS Galizien niż ratowaniem upadających fabryk. 

Na koniec dobra wiadomość z Polski. Przyjęto dymisję złożoną przez wojewodę lubelską Jolantę Szołno-Koguc, która m.in. ocenzurowała napis na pomniku w Lublinie, poświęconym ofiarom ludobójstwa na Kresach. Innych urzędników. którzy boją się prawdy, zachęcam, aby zrobili to samo.

ks. Tadeusz Isakowicz - Zaleski

Opracował dla "Głosu Polskiego" Toronto Aleksander Szumański 6. 01. 2015 r.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.5 (21 głosów)

Komentarze

GP przejęła metodykę dawnych pism stalinowskich wydawanych pod koniec lat 40tych na terenie Polski. Atakuje narodowców i księży, polskich patriotów, wówczas nazywano ich "agentami amerykańskimi", pisano podobne paszkwile... dzisiaj, zdawać by się mogło, że czasy inne, ale inne o tyle, że używa się formułek "agenci ruscy", zaś ofiary tej nagonki są te same, Kościół i narodowcy,  patrioci. Ofiary te same, a w przypadku ofiar ukraińskich rezunów, dokładnie te same, bo ich komuniści też kneblowali, podobnie jak znienawidzonych przez GP kombatantów NSZ, którzy dzisiaj odważają się znowu mówić prawdę, ku irytacji wspomnianego redaktora. Nawet kibice Legii tak niedawno uwielbiani przez GP stali się "ruskimi agentami", bo na meczu mieli transparent "Wołyń Pamiętamy" z podobizną Bandery. Jednak przyjęcie wspomnianego odznaczenia przez Sakiewicza od SB, mówi więcej niż wszystkie te propagandowe teksty, on po prostu wykonuje zadania obcego wywiadu, to wszystko jedynie może tłumaczyć, no chyba że ktoś wie, dlaczego Sakiewicz przyjął to odznaczenie i za co mu je wręczono? 

 Mam nadzieje że przytoczone przez Pana wytyczne Sakiewicza otworzą wielu ludziom oczy. 

Dlaczego ten tekst, tak bardzo NIEPOPRAWNY, nie znalazł miejsca na jedynce? 

Pozdrawiam Serdecznie! (5)

Vote up!
11
Vote down!
-5
#1459160

Czego można spodziewać się po Sakiewiczu, który już wiele lat temu zwalczał Radio Maryja, nazywając to radio, sowiecką agenturą a teraz atakuje tych, którzy robią wszystko, ryzykując nawet pobiciem i aresztowaniami aby ratować Polskę.

Vote up!
4
Vote down!
-2

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1459281

A miłosnikom putlera zostaje tylko wycie do księżyca.

Ps. Po ile dziś ropa naftowa?

Vote up!
9
Vote down!
-8

"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com

#1459161

"Podobnie jak nasi rodzimi narodowcy, potrafią zorganizować  zauważalne w mediach marsze, ale poparcie dla nich nie przekracza kilku procent."

Sakiewicz, delikatnie mówiąc mija sie z prawdą. Od kilku lat środowiska neobanderowskie na Ukrainie zyskuja coraz wiekszy wzrost poparcia. Ponad 700 tys głosów w ostatnich wyborach Sakiewicz uważa za marginalne, choć doskonale powinien wiedzieć, że to dopiero preludim wzrostu poparcia, które nastapi na pewno, podobnie jak wcześniej, gdzie partia Swoboda uzyskała ponad 2 mln głosów i weszła do parlamentu. Sakiewicz o tym nie pisze, jak równiez nie pisze o resentymentach banderowskich na zachodzie Ukrainy. Posługiwanie się tak zmiennym argumentem jak wynik wyborczy jest po prostu głupie. W 1924 roku NSDAP miało 3 % poparcia,a w 1930 juz 18%.

Kolejne nadużycie Sakiewicza, to wmawianie Ks. Isakowiczowi szerzenia nienawiści do Ukraińców. Typowa manipulacja Sakiewicza - wkładanie ludzom w usta słów których nie mówili i nieprawdziwych intencji. Historyczne i polityczne rozliczenie z banderyzmem i faszyzmem Sakiewicz nazywa szerzeniem nienawści do Ukraińców, gdy tymczasem powszechnie znane sa opinie Ks. Isakowicza w tej kwestii, który wielokrotnie mówił o zbrodniach popełnianych przez banderowców równiez na Ukraińcach. 

Vote up!
11
Vote down!
-3

Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/

#1459178

Esbek Sakiewicz się nie mija z prawdą, tylko świadomie łże, bo przecież zarówno Jaceniuk, jak i Poroszenko wielbią UPA i Banderę i sami się z tym nie kryją:

"Wojownicy UPA to przykład bohaterstwa oraz przykład stosunku do Ukrainy. Takie jest moje zdanie" (prezydent Ukrainy Petro Poroszenko)

Pozdrawiam

Vote up!
8
Vote down!
-4
#1459188

Smutne jest to, że nasze głosy nie przebijają się nawet tutaj. Tekst ten powinien zostać właściwie wyeksponowany, ale widzę, że zamiast "Niepoprawnych" pojawiła się poprawność - może niezbyt widoczna, ale ja już parę latek na świecie żyję, podobnie jak autor tekstu, aby nie zauważyć tego faktu. Również mój drugi tekst po dłuższej nieobecności na portalu znalazł się na portalowych nizinach. Powinienem chyba podziękować za te ponad 3000 odsłon protestu w sprawie ks. Isakowicza czytelnikom. Jako bloger starałem się zachęcić ludzi do samodzielnego myślenia i chyba czytelnicy to  docenili. Szkoda, że tutaj nie będa już mieli szansy , ale nie mam na to wpływu. Pisanie w "stopkach" stron pozostawiam redakcji i informatykom.

Vote up!
7
Vote down!
-2

Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/

#1459261

Środowisko Sakiewicza ukradło nazwę "Gazeta Polska", gdzie w istocie owe medium powinno nosic nazę "Gazeta Żydowska". Słusznie jeden z moich przedmówców zauważa, że mamy tu do czynienia z manipulacją stalinowska z końca lat czterdziestych i późniejszego także okresu czarnej historii naszego kraju.

Vote up!
11
Vote down!
-6
#1459181

http://www.tvp.pl/tvp-regionalna/programy/mlodziez-kontra/wideo/04012015/18306450  

 

Podaję link do bardzo interesującego spotkania ks.Tadeusza z młodzieżą w programie TV Kraków "Mlodzież kontra"

z 04.01.2015  .

Bardzo zaskoczyły mnie nazwisk,które podał ks.Tadeusz jako swoich kandydatow na stanowisko premiera w nowym rządzie,

bardzo jestem ciekawa pańskiego zdania w tej sprawie.

pozdrawiam serdecznie 

bulsara,Kraków 

 

Vote up!
6
Vote down!
-2

bulsara

#1459189

Dzięki za link! Szukałem tego na YT, ale niestety były tam tylko fragmenty... Szkoda że ksiądz nie odpowiedział na pytanie MW zadane na koniec programu w sprawie zawrócenia pomocy dla Polaków mieszkających na zachodniej Ukrainie, przy zachłannym przyjmowaniu pomocy wyłącznie dla Ukraińców, sprawa ta bulwersuje, ale do mediów niestety nic się przedostaje, a kandydatury to z sufitu wzięte :). Pozdrawiam

Vote up!
5
Vote down!
-3
#1459206

Muszę doprecyzować ...pytanie swoje kierowałam do Pana Szumańskiego nie jinksa.

 

Vote up!
3
Vote down!
-1

bulsara

#1459215

Dziekuję za link! Potwierdzam swoje zdnie niepochlebne na temat  ks. Isakowicza- Zaleskiego, zwłaszcza od 34 minuty, do końca, najciekawsze! Piasłam już o tym i podałam link, jak wypowiadała się o nim Anna Walentynowicz! Proszę wsłuchać się w wypowiedź Pani Anny Walentynowicz od 12 minuty i 40 sek. 

https://www.youtube.com/watch?v=1i_v62h6Iig

Jego wypowiedź w TVP, tak komentuję: Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek! W celu, który jaśnie przyświeca Rosji! Przydała sie nauka p. Andrzeja Gwiazdy, oj, przydała, a był to sierpień 1980 rok w Stoczni Gdańskiej! Byłam młoda i na chwile zapomniałam! Ale już zapamiętałam do końca życia! 

Vote up!
4
Vote down!
-2

viki

#1459285

Co wynika z wypowiedzi śp Walentynowicz? Ksiądz nie zrobił niczego innego, niż dzisiaj robi PiS. Obawiał się prowokacji, dzisiaj PiS zbiera się do Krakowa by sobie pod ukraińskimi flagami i obstawą SB 11 listopada świętować i tłumaczy to "obawą prowokacji" w Warszawie, miał do tego prawo i nie zrobił nic złego, czy też godnego potępienia, a patrząc z perspektywy czasu, postąpił nad wyraz mądrze, kto dzisiaj pamięta o kalekich robotnikach, na których cierpieniach różne bolki doszły do władzy?

Ja nie zgadzam się z poglądami politycznymi ks. Isakowicza, jednak w kwestii Ukrainy mówi on to samo od lat i wie co mówi, występuje zresztą nie przeciwko Ukrainie, ale przeciwko kultywowaniu morderców Polaków i za to każdy Polak winien mu wdzięczność, tak jak tym ludziom, którzy powodowani prawdą zwalczają komunizm, czy nazizm, ten prawdziwy, nie urojony, bo wymaga to odwagi. Ukraińcom powinno się powiedzieć jasno, nie liczcie na naszą pomoc, dokąd będziecie kultywować pamięć naszych morderców, jak nazwiecie rzeczy po imieniu, pozwolicie upamiętnić niewinne ofiary zbrodni OUN/UPA, żyjących morderców pociągniecie do odpowiedzialności, wówczas możemy rozmawiać o przyjaznych relacjach. Teraz ma miejsce na Ukrainie indoktrynacja społeczeństwa w duchu "10 przykazań ukraińskiego nacjonalisty", prezydent tego kraju mówi o bohaterskich upowcach, a "nasi" politycy wchodzą im w tyłki i pompują antypolskiego potwora, by odzyskał siły do kolejnych wystąpień.

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1459294

Z księdzem Isakowiczem-Zaleskim było trochę inaczej. Kiedy Gapolowi zależało na robieniu wrażenia, że jest gazetą prawicową o zacięciu patriotycznym to felietony księdza były drukowane. Dopiero kiedy okazało się, że Usrael ma interesy na Ukrainie to poszło polecenie, że ksiądz psuje ogólny ogląd tego co dzieje się na Ukrainie. Wyrzucenie księdza zrobiono tak szybko i impertynencko, że "nie starczyło Gapolowi czasu" na rozmowę z zainteresowanym, który o decyzji usunięcia z zespołu cotygodniowych felietonistów dowiedział się z prasy.

Poniżej cytaty z pisma redaktora Gapola.

[...]Od ponad roku w niewybrednych słowach atakuje „Gazetą Polską”, śp. Lecha Kaczyńskiego i politykę PiS-u w tej sprawie.

[...]Z nienawiści do Ukraińców szerzy główne tezy propagandy Putina. Od kiedy wypowiedział nam wojnę stał się częstym gościem reżimowych mediów, ale także tych mediów prawicowych, które własne interesy przedkładają nad interes Polski.

Toż to zwykła projekcja, zrzucanie własnych interesów i sposobów postępowania na barki ks. Isakowicza-Zaleskiego, bo trzeba wiedzieć, że pisze on tylko i przytacza fakty i nie zajmuje się propagandą, a skoro fakty tak odbiera redaktor Sakiewicz to patrz wyżej.

Dziękuję Autorowi za przytoczenie tego pisma, bo tłumaczy ono doskonale zaczadzenie niektórych naszych piszących tutaj, którzy jota w jotę powtarzają główne tezy prezentowane tutaj przez red. Sahevycha.

A gdzie interesy i wpływy Niemców, Izraela i USA? Przecież nie tylko sama Rosja miesza w ukraińskim kotle.

 

 

 

 

Vote up!
8
Vote down!
-6
#1459192

Być może się mylę, niemniej widzę to tak.
Czas pokoju poszukuje autorytetów z gałązką oliwną w dłoni.
By czerpać energię do krzewienia pokoju.
Czas wojny zaś poszukuje autorytetów z mieczem w ręku.
By czerpać siłę do walki z wrogiem.

Ukraińcy są w stanie wojny, więc zrozumiałym jest,
że nie poszukują autorytetu z gałązką oliwną w dłoni.
Myślę, że gdyby doszukali się w swej historii lepszego wodza,
pewnie skorzystaliby z tej możliwości.
"Z braku laku i kit dobry".

Osobiście zadaję sobie pytanie,
czy Bandera chłonięty jest z całą swoją ideą,
czy może tylko jako zdeformowany wzór waleczności,
niezbędny do pokonywania wewnętrznego lęku
i wzrostu walecznych postaw.

Wydaje mi się, że jeśli autentycznie zależy nam na tym,
by wyreperować relacje z Ukrainą,
najgłupszą formą działania byłoby doprowadzić do tego,
by Ukraińcy zaczęli myśleć o nas w kategoriach:
" Jednak ten Bandera miał rację.
Te Lachy to ..."

Pozdrawiam.
dratwa3

Vote up!
5
Vote down!
-2

Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.

#1459202

Jeszcze raz podziękowania za ten list Sahevycha do klubów Gapola. Pozwala on zrozumieć linię programową niepopków i źródło inspiracji. Wszystko to było realizowane wg wytycznych Gapola i guru Targalski vel Darski.
Realizowali to sotniarze jak: jazgdyni, JzL, marus i akolici. Argumenty używane w, powiedzmy oględnie, polemice osnute były na pomówieniu, że interlokutor jest sowieckim agentem.
Dobrze, mam pytanie, czyimi agentami są sotniarze, bo tylko prawdziwy agent rozpozna swojego przeciwnika;.za to bierze przecież pieniądze.
Pierwszy ślad prowadzi do Gapola i niezalezna.pl.

Vote up!
6
Vote down!
-5
#1459274

Vote up!
6
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1459320

Na podstawie tych linków, można mniemać, że Sakiewicz jest po prostu pracownikiem ukraińskiego wywiadu, to potwierdzenie moich przypuszczeń, wypełnia zadania, jednym z nich, jest niszczenie polskich patriotów i pamięci narodowej, zresztą te jego działania są zbyt chaotyczne, jakby nieprzemyślane, ktoś ma go w garści i niszczy ludzi na zamówienie obcych służb, rozbija te struktury, w których zrzeszeni ludzie mu zaufali, zastępuje ich zadaniowcami. Pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
-2
#1459322

Ciepło, ciepło, ciepło ale jeszcze nie gorąco, on pracuje dla wywiadu ale nie ukraińskiego. On zwalczał Radio Maryja zanim jeszcze ktokolwiek mógł przewidzieć "majdan".

Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
-2

Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain

#1459327

Wiem, ale być może właśnie ukraińskie SB znało jego powiązania i go zwerbowali, a może ten "inny wywiad" im go odstąpił jak "dzi...", tacy ludzie nie mają wyboru, muszą wykonywać to, co im nakazują, inaczej po nich. Pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1459341