PO RAZ KOLEJNY ATAK ŻYDOWSKIEGO DZIENNIKARZA "GAZETY POLSKIEJ" DAWIDA WILDSTEINA NA WALDEMARA ŁYSIAKA

Obrazek użytkownika Aleszumm
Kraj

 

 

PO RAZ KOLEJNY ATAK ŻYDOWSKIEGO DZIENNIKARZA „GAZETY POLSKIEJ”

                       DAWIDA WILDSTEINA NA WALDEMARA ŁYSIAKA

 

WALDEMAR ŁYSIAK TO BANDEROWIEC ]]>http://niezalezna.pl/59794-waldemar-lysiak-banderowiec]]>

Dodano: 26.09.2014 [07:16]

Największy polski pisarz XXI wieku ponownie został podle zaatakowany przez „Gazetę Polską”, tym razem przez żydowskiego dziennikarza tej gazety Dawida Wildsteina.

Przypomnę, iż już raz, jako korespondent tej gazety, na jej łamach, Waldemar Łysiak został oskarżony przez niskiej rangi dziennikarza „GP” Jacka Kwiecińskiego z inspiracji red. Tomasza Sakiewicza o antysemityzm. Ów podły wyczyn Kwiecińskiego został dokładnie opisany w tekście mojego autorstwa „Gazeta Polska z salonową maczugą w tle”; ]]>http://www.rodaknet.com/rp_szumanski_6.htm]]> RZECZ O NAPADZIE „GAZETY POLSKIEJ” NA WALDEMARA ŁYSIAKA.

W konsekwencji tego ataku Waldemar Łysiak przestał w „GP” publikować.

Po podłym ataku „GP” na ks. Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego i prof. Bogusława Pazia z Uniwersytetu Warszawskiego    w tekście „Nie damy się zastraszyć” autorstwa Wojciecha Muchy „GP Codziennie” 23. 09. 2014, na który odpowiedziałem ]]>http://blogpress.pl/node/19899]]>

http://niepoprawni.pl/blog/2218/kolejny-atak-gazety-polskiej-na-ksiedza-tadeusza-isakowicza-zaleskiego-i-srodowiska

nastąpił kolejny 26.09.2014]]>http://niezalezna.pl/59794-waldemar-lysiak-banderowiec]]>

ponownie na Waldemara Łysiaka, tym razem określonego przez żydowskiego dziennikarza „GP” Dawida Wildsteina mianem banderowca, który „ośmielił się” bronić Polski, Polaków i polskości w tekście „Muzyczka Majdanu” „Przestańcie bronić Ukrainy” zamieszczonego na łamach tygodnika „Do Rzeczy” 15-21 września 2014. http://niepoprawni.pl/blog/2218/muzyczka-majdanu

Dawid Wildstein m. in. pisze:

„(…)warto wpierw przyjrzeć się nieprawdom, półprawdom i manipulacjom, od których tekst „Nie pomagam Ukrainie” wprost się roi. Można wręcz uznać, że artykuł tego autora to po prostu zbiór fałszów… Takich manipulacji bądź ewidentnych fałszywek jest w tekście Łysiaka kilkadziesiąt. Niezłe osiągnięcie, zważywszy na niewielki jednak rozmiar tekstu. Wszystkich ich tutaj po prostu nie sposób sprostować, z racji objętości mojego artykułu. Warto jednak zwrócić uwagę, że Łysiak wciąż afiszuje się ze swoją niezależnością i „byciem pod prąd”. Cóż, nie zaszkodzi pamiętać, że nie zawsze warto być niezależnym za wszelką cenę, zwłaszcza gdy w ten sposób autor staje się niezależny od prawdy…

… Gra Wołyniem…

Fałszywe informacje Waldemara Łysiaka łatwo sprostować i wykazać ich absurdalność. Jednak autor ten, poza publikowaniem oderwanych od rzeczywistości fantazji, porusza też dużo poważniejszy i prawdziwy problem. Chodzi o rzeź wołyńską i odbiór tego wydarzenia wśród dzisiejszych Ukraińców. Łysiak raczy więc nas sążnistymi opisami koszmaru tego ludobójstwa (temu poświęcona jest zresztą większość jego tekstu) i cytatami przywódców banderowskich bojówek, które faktycznie niewiele się różnią od wypowiedzi nazistów w stosunku do Żydów…

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział w czwartek, że należy rozważyć przyznanie statusu kombatanta weteranom OUN-UPA – podała agencja Interfax Ukraina.

- To jest bardzo poważna kwestia i obecnie niezwykle aktualna. Wcześniej problem ten dzielił nasz kraj i zdejmowano całą sprawę z politycznej agendy. Teraz jest odpowiedni moment – cytuje Poroszenkę Interfax Ukraina. Prezydent dodał, że w walce żołnierzy OUN-UPA widzi przykład „heroizmu”.

Szersza wypowiedź Poroszenki jest na portalu Kresy.pl

]]>http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/petro-poroszenko-oun-upa-przykladem-bohaterstwa-czas-rozpatrzyc-nadanie-statusu-kombatantow-jej-zolnierzom]]>

/podaję za blogerem MacGregorem

…Wystarczy posłuchać ostatnich wypowiedzi Dmytro Jarosza na temat Polski czy spojrzeć na badania statystyczne, z których wynika, że w sposób ciągły rośnie na zachodniej Ukrainie sympatia do Polaków…

…Łysiak banderowcem(…)…

Tyle Dawid Wildstein w swoim napastliwym „antybanderowskim” tekście.

Dawid Wildstein struga głupka, że nic nie wie o „propolskich” rozmowach Dmytro Jarosza przywódcy Prawego Sektora z Olehem Tiahnybokiem skrajnym nacjonalistą, faszystą i antysemitą, przywódcą partii Swoboda, natomiast podkreśla „że w sposób ciągły rośnie na zachodniej Ukrainie sympatia do Polaków…”

 

Jak nie wie, to powinien pojechać na stałe do USA, gdzie znajdzie przyjaciół w antypolskim lobby żydowskim.

 

           POLAKOM  ZROBIMY DRUGI KATYŃ

 

A oto faktyczne wypowiedzi Dmytro Jarosza i Oleha Tiahnyboka, z których wynika „że w sposób ciągły rośnie na zachodniej Ukrainie sympatia do Polaków”…

 

Tymczasem Ukraińcy deklarują: „Polakom zrobimy drugi Katyń” ; „My im zrobimy drugi Katyń”.

 

MY POLSKIM SOBAKOM (PSOM) ZROBIMY DRUGI KATYŃ

 

To słowa Dmitrija Jarosza -przywódcy “Prawego Sektora” w rozmowie z Olegiem Tiahnybokiem – przywódcą partii “Swoboda “..

 

Rozmowa miała miejsce  25 lutego 2014 r. w restauracji „Turgieniew” przy ulicy Wielkiej Żytomirskiej 40 w Kijowie ( na tej samej ulicy pod numerem 23 mieści się siedziba partii “Swoboda”).

 

]]>http://wirtualnapolonia.com/2014/03/07/my-im-zrobimy-drugi-katyn/]]>

 

]]>http://kefir2010.wordpress.com/2014/03/07/usa-przemieszcza-wojska-do-polski-ukraina-grozi-polsce/]]>

 

Oleg Tiahnybok : Dobrze! Z Rosjanami i Europejczykami jasne, co myślisz o Polakach. Oni poważnie myślą o powrocie na Wołyń. Na mapach już zaczęli Wschodnie Kresy rysować. Tam są silne propolskie nastroje. Jeśli z Europą wspólnego języka nie znajdziemy , rozżaleni na nas mogą spuścić „polskiego psa”.

 

Dmitrij Jarosz : Możesz być dumny. Mnie jeszcze tak nikt nie nazwał. Mało OUN i UPA za nas krwi przelali ?

 

Oleg Tiahnybok : Będą podnosić głowę, to my im zrobimy drugi Katyń . Ani metra ukraińskiej ziemi nie oddamy, ani Rosjanom, ani Polakom , ani tym bardziej Żydom. Karabinów na wszystkich starczy.

 

Dmitrij Jarosz:  Mam do ciebie Oleg kolejne pytanie. Ja nie rozpuszczę Majdanu do prezydenckich wyborów. Zainstaluje kontrolę w najważniejszych ministerstwach i regionach. Będę ubezpieczał twoje działania.

 

W zestawieniu z możliwościami twojej „Swobody” to będzie siła. W ostatecznym etapie jeżeli „pacuki” ( chodzi o Jaceniuka , Kliczkę i Tymoszenko) znowu zaczną handlować Ukrainą, my znowu podniesiemy Majdan i weźmiemy władzę.

 

NARÓD JEST GOTÓW DO TEGO – SMERT LACHOM

 

Oto z jakimi hasłami maszerują bojówkarze Dmitrija Jarosza – lidera “Prawego Sektora” i członkowie partii “Swoboda” na czele której stoi Oleg Tiahnybok, ukraiński nacjonalista, faszysta i antysemita, a sceneria przypomina marsze niemieckich faszystów SS Galizien we Lwowie po 22 czerwca 1941 roku, w czasie pogromów Polaków i Żydów.

 

To właśnie pod egidą Swobody, Prawego Sektora, Batkiwszczyny  przywódców tych partii na Ukrainie odbywają się współcześnie antypolskie pochody których każdego roku jestem świadkiem z „życzliwymi” dla Polaków hasłami:

 

 „Żydy, Lachy to twoi worohi, nyszcz ich”

„Smert Lachom – Sława Ukrainie”

„Lachy za San”

„Riazy Lachiw”

„Ukraina bez Lacha”

„Lachiw budut rizaty i wiszaty”

„My ne budemo mały Ukrainy, ale i Lachy tu ne bude”

„Dosyć już Lachy paśli się na ukraińskiej ziemi, wyrywajcie każdego Polaka z korzeniami”

„Naj czort tu prijde, szczoby tylko ne proklati Lachy”

Ameryka wyhraje wijnu, to tut bude plebiscyt i budeno hołosowały, dla toho musymo wyrizaty wsich Lachiw i tody budemo miały Ukrainu”.

 

Maszerując ulicami Lwowa oddziały SS-Galizien niosły rozwinięty transparent z hasłem: „Smert Lachom”.

 

Z okazji 68 rocznicy utworzenia 14 Dywizji Grenadierów Waffen SS „Galizien”, której powstanie wspierał hitlerowski generalny gubernator Hans Frank, 28 kwietnia 2011 odbył się we Lwowie marsz „nacjonalistów autonomicznych” pod hasłem:

 

MYŚMY ZA MAŁO WAS POLAKÓW WYWIESZALI

 

Na czele marszu, który wyruszył spod lwowskiego pomnika Stepana Bandery, przy kościele św. Elżbiety, w kierunku placu Wolności, szedł koordynator akcji, radny Rady Miejskiej Lwowa z partii "Swoboda" Jurij Mychalczyszyn.

 

W komentarzu wygłoszonym dla dziennikarzy określił akcję jako „tradycyjną", ponieważ już w ubiegłym roku podobny marsz się odbył jako „parada wyszywanek" (czyli ozdobionych charakterystycznym haftem koszul ukraińskich).

 

"To jest - patriotyczna młodzież Lwowa, która popiera idee sprawiedliwości społecznej i narodowej, która troszczy się o to, aby Ukraińcy zachowali swoją pamięć historyczną, która występuje przeciwko temu, aby bojownicy o niepodległość Ukrainy byli piętnowani jako wspólnicy nazistowscy i wrogowie państwowości ukraińskiej" – powiedział Mychalczyszyn kilka miesięcy przedtem.

 

 

SS GALIZIEN Z BATALIONAMI „ROLAND” I „NACHTIGALL” - BOHATEROWIE UKRAINY

 

Odnośnie Dywizji "SS Galizien”" i jej batalionów „Roland” i „Nachtigall”  Mychalczyszyn podkreślił:

 

"To są nasi bohaterowie, z których jesteśmy dumni, których będziemy bronić i których dzieło będziemy kontynuować".

 

"W rzeczywistości my nie słowami, ale czynem udowadniamy, że Lwów - to Banderstadt, to stolica ukraińskiego nacjonalizmu" - dodał.

„To przywódczyni Batkiwszczyny Julia Tymoszenko żąda ustanowienia „1 września Dniem Pamięci pomordowanych Ukraińców” dla upamiętnienia rzekomych mordów na Ukraińcach dokonanych przez Polaków 1 września 1939 roku.

                                    ORGANIZACJA UKRAIŃSKICH NACJONALISTÓW

                                            UKRAIŃSKA POWSTAŃCZA ARMIA

 

Kierowana z zagranicy działalność OUN w okresie międzywojennym polegała na aktach terrorystycznych , dywersyjnych i sabotażowych skierowanych przeciwko polskiej władzy.

 

Zamordowany został m.in. poseł Tadeusz Hołówko, minister Bronisław Pieracki i szereg policjantów.

 

Z rąk Romana Szuchewycza ( „Tarasa Czuprynki” ) zginął kurator szkolny Stanisław Sobiński, zamordowany uderzeniem noża w plecy w nocy na ul. Zielonej we Lwowie.

 

OUN posiadała na terenie Polski swoje laboratoria chemiczne w których produkowano bomby i posiadała składy broni, prowadziła na szeroką skalę akcje sabotażowe – jej członkowie podpalali folwarki, niszczyli zboże, linie telefoniczne i telegraficzne.

 

Celem zdobycia pieniędzy dokonywali napadów rabunkowych na urzędy i ambulanse pocztowe, a nawet na pojedynczych listonoszy. Obok tego dokonywane były zabójstwa również Ukraińców, którzy lojalnie wykonywali obowiązki wobec państwa polskiego.

 

Z rąk ukraińskich zginął poeta ukraiński Sydir Twerdochlib, dyrektor gimnazjum ukraińskiego we Lwowie – Iwan Babij, dyrektor seminarium nauczycielskiego w Przemyślu – Sofron Matwijas, ginęli wójtowie ukraińscy.

 

„Celem strategicznym maksimum nacjonalizmu ukraińskiego jest zbudowanie imperium ukraińskiego i ekspansja w nieskończoność. Sprowadza się to do zbudowania jednonarodowego ( sobornego ) państwa ukraińskiego na wszystkich ukraińskich terytoriach etnograficznych. Przy czym przynależność do ukraińskiego terytorium etnograficznego OUN określa w sposób arbitralny:

 

Chodzi o państwo obszarze 1.200.000 km kwadratowych, sięgające od „Krynicy w krakowskiem na zachodzie, do granic Czeczenii na wschodzie. Według ocen OUN, w skład obecnie istniejącego państwa ukraińskiego mają być włączone terytoria należące obecnie do Polski (Podlasie, Chełmszczyzna, Łekmowszczyzna, Nadsanie)” (wg. Wiktora Poliszczuka "Ludobójstwo nagrodzone"-Toronto 2003 - Oakville, ON, Canada, L6J 6S7).

 

Dla porównania według stanu na dzień 31 grudnia 2010 r. geograficzna powierzchnia terytorium Polski wynosi 312.600 km kwadratowych.

 

KRAKÓW NIE DLA FASZYSTÓW BANDEROWCÓW

]]>http://wkrakowie.wordpress.com/2011/05/28/pikieta-antybanderowska-przed-stadionem-cracovii/]]>

W sobotę, 28 maja 2011 r.. o godz. 10.00 w Krakowie, przed wejściem na stadion KS „Cracovia” przy ul. Kałuży, miała miejsce pikieta antyfaszystowska pod hasłem „Kraków nie dla faszystów banderowców”.

 

Chodziło o mecz piłki nożnej reprezentacji rad miejskich Krakowa i Lwowa. Protestowali mieszkańcy Krakowa zaniepokojeni fraternizacją krakowskich radnych z Platformy Obywatelskiej z faszystami – banderowcami ze Lwowa .

 

W delegacji lwowskiej rady wykazywano 10 radnych z rządzącej we Lwowie faszystowskiej partii „Swoboda” (do niedawna: Socjalistyczno-Nacjonalistyczna Partia Ukrainy), (por. blog Księdza Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego ).

 

Wojna trwająca obecnie na Ukrainie nawiązuje swoim zamysłem nie tylko do odzyskania imperium sowieckiego przez putinowską neoimperialistyczną Rosję, ale wytyczne prowadzonej agresji nawiązują stricte do historycznej hitlerowskiej operacji Barbarossa, z tą zapewne różnicą, że nie prowadzącej do porażki, ale do ekspansji terytorialnej.

Nie jest prawdą, że cała Polska solidaryzuje się z walczącymi o wolność Ukraińcami.

Gdy czytam w treści banderowskiego programu m.in:

 "...Ich droga wiedzie od kijowskiego Majdanu, po Donieck i Ługańsk na wschodzie Ukrainy, gdzie walczą ich przyjaciele, ochotnicy w banderowskich batalionach: Azow, Ajdar, Donbas, Dnipro, Switiaź, Chersoń, Myrotworec..", to jako żywo stają mi przed oczami utrwalone na zdjęciach archiwalnych obrazy z szalejącego na Wołyniu terroru i ludobójstwa dokonanego na polskich obywatelach Kresów II RP przez OUN - UPA.

Naszywki i oznaczenia tych zwyrodnialców widzimy dzisiaj na mundurach „bohaterskiej armii" która sieje pożogę i śmierć wśród własnego narodu zamieszkującego wschodnie tereny Ukrainy.

- Kijów formalnie wybrał swoich urzędników: prezydenta, premiera, rząd i parlament. W tym czasie Dmytro Jarosz, przywódca jednego z najbardziej radykalnych, nacjonalistycznych i jawnie faszystowskich ruchów, Prawego Sektora, domaga się uwolnienia swoich zatrzymanych członków, zwrotu zarekwirowanej broni, grozi wycofaniem batalionów ze wschodniej Ukrainy i marszem na Kijów.

- Jeden z tych batalionów  zwerbował prawicowych nacjonalistów z kilku krajów Europy, dla których UNIA EUROPEJSKA JEST TAKI SAMYM WROGIEM JAK ROSJA.

POLSKO-UKRAIŃSKO-LITEWSKA BANDEROWSKA BRYGADA

                                    UKR – POL – LIT - BRIG

]]>http://wirtualnapolonia.com/2014/07/15/wojsko-polskie-stanie-ramie-w-ramie-z-banderowcami/]]>

 

 Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zdradził rezultaty konsultacji telefonicznych przeprowadzonych w  z premierem Polski Donaldem Tuskiem – otóż omawiali oni szczegóły powstania polsko – ukraińsko - litewskiej brygady. Tym samym jest już przesądzone, iż polscy żołnierze staną ramię w ramię ze spadkobiercami ideologii Stepana Bandery.

 „Ukr - Pol - Lit - Brig” – tak ma się nazywać wspomniana formacja wojskowa, przy czym nie wiadomo jeszcze, żołnierze jakich jednostek zostaną w niej zmobilizowani.

W zamian za zaangażowanie Polski w konflikt na Ukrainie prezydent Poroszenko obiecał stronie polskiej dołączenie do programu kreowania nowych miejsc pracy na terytoriach zagarniętych przez separatystów.

Ukraińsko – niemiecki - hitlerowski  batalion  „Nachtigall” jak i ukraińska milicja uczestniczyła w masowych pogromach lwowskich Żydów i Polaków.

Historyk niemiecki Dieter Schenk „Noc morderców” – Kaźń profesorów we Lwowie i Holokaust w Galicji Wschodniej; wydawca „Wysoki Zamek” Kraków 2011 str. 130, 131 podaje:

„(…) Żołnierze batalionu „Nachtigall” rekrutowali się w pierwszym rzędzie z Ukraińców, którzy dostali się do niemieckiej niewoli jako żołnierze armii polskiej…jednostka specjalna „Nachtigall” składała się z 300 Ukraińców i 100 Niemców…niemieckie mundury wojskowe nosili również ukraińscy członkowie batalionu „Nachigall”…jako oficer łącznikowy porucznik dr Theodor Oberländer należał do sztabu batalionu „Nachtigall”…Nie podlega żadnym wątpliwościom, że członkowie batalionu brali udział w masowych mordach we Lwowie…wbrew niedbale prowadzonym postępowaniom prokuratorskim jest oczywiste, że  ukraińscy członkowie jednostki ubrani w mundury niemieckiego Wehrmachtu tworzyli szpaler w lwowskim więzieniu Brygidki i bili przebiegających środkiem Żydów kolbami karabinów i innymi przedmiotami…

…Oberländera i batalion „Nachtigall” wielokrotnie łączono z zamordowaniem profesorów na Wzgórzach Wuleckich  we Lwowie( …)”.

., Według Włodzimierza Bonusiaka zarówno batalion „Nachtigall” jak i ukraińska milicja uczestniczyła w masowych pogromach lwowskich Żydów i Polaków.

             BANDEROWSKA MIĘDZYNARODOWA KONFERENCJA

                                    Z RZĄDEM UKRAINY W TLE

 Jak wynika z reportażu Katarzyny Pawlak pomieszczonego w „Gazecie Polskiej Codziennie” (5-6 kwietnia 2014 r.) „Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy”, pod takim hasłem 320 metrów pod ziemią, w zabytkowych salach Kopalni Węgla Kamiennego Guido w Zabrzu, przez dziewięć godzin, kilkudziesięciu panelistów brało udział w dyskusji, której wspólnym mianownikiem było hasło „Polska. Majdan, Ukraina – przeszłość – teraźniejszość – przyszłość.

Kilkudziesięciu panelistów: naukowców, historyków, aktywistów i dziennikarzy, zarówno z Polski, jak i z Ukrainy spotkało się na Międzynarodowej Konferencji dotyczącej sytuacji na Ukrainie i stosunków między naszymi krajami. Tematami była zarówno współpraca międzynarodowa, o której priorytetach mówili politycy (PO, PIS, oraz ukraińskich UDAR-u, Batkiwszczyny oraz Swobody.).

Przedstawiciele ukraińscy biorący udział w tej międzynarodowej konferencji to przedstawiciele antypolskich partii faszystowskich, antysemickich, nacjonalistycznych wysuwający względem  Polski arbitralne żądania terytorialne od  Przemyśla po Krynicę.

Par­la­ment Ukra­iny za­twier­dził w lutym rząd pre­mie­ra Ar­se­ni­ja Ja­ce­niu­ka z par­tii Bat­kiwsz­czy­na. Kijów ofi­cjal­nie po­pro­sił o pomoc MFW. Opa­no­wa­ny przez zbroj­ną grupę par­la­ment Krymu zde­cy­do­wał, że 25 maja odbę­dzie się re­fe­ren­dum o roz­sze­rze­niu upraw­nień au­to­no­mii.

                         BANDEROWSKI RZĄD UKRAINY

39-let­ni Ja­ce­niuk, który stoi na czele no­we­go rządu jest praw­ni­kiem i eko­no­mi­stą. Kie­ro­wał Bat­kiwsz­czy­ną w imie­niu wię­zio­nej byłej pre­mier Julii Ty­mo­szen­ko. W prze­szło­ści był mi­ni­strem go­spo­dar­ki, spraw za­gra­nicz­nych, sze­fem par­la­men­tu Ukra­iny.

W jego rzą­dzie, two­rzo­nym przez ko­ali­cję Eu­ro­pej­ski Wybór, są po­li­ty­cy Bat­kiwsz­czy­ny i neonazistowskiej, faszystowskiej i antysemickiej  na­cjo­na­li­stycz­nej partii Swo­bo­da dowodzonej przez światowej rangi antysemitę Ołega Tiahnyboka mającego u boku Jurija Szuchewycza,  syna Romana Szuchewycza („Tarasa Czuprynki”) – mordercy Polaków.

Poza rzą­dem po­zo­stał UDAR Wi­ta­li­ja Klicz­ki.

Sta­no­wi­sko pierw­sze­go wi­ce­pre­mie­ra, który bę­dzie od­po­wie­dzial­ny za spra­wy we­wnętrz­ne objął Wi­ta­lij Ja­re­ma z Bat­kiwsz­czy­ny, były funk­cjo­na­riusz MSW.

Wi­ce­pre­mie­ra­mi zo­sta­li także: Ołek­sandr Sycz ze Swo­bo­dy, były szef MSZ Borys Ta­ra­siuk (bę­dzie od­po­wia­dał za in­te­gra­cję eu­ro­pej­ską) i Wo­ło­dy­myr Hroj­sman, były mer Win­ni­cy.

Re­sort obro­ny objął ad­mi­rał Ihor Te­niuch, MSZ - An­drij Desz­czy­ca, były am­ba­sa­dor Ukra­iny w Fin­lan­dii, który pra­co­wał wcze­śniej w am­ba­sa­dzie Ukra­iny w Pol­sce.

Mi­ni­strem fi­nan­sów zo­stał znany eko­no­mi­sta Ołek­sandr Szła­pak, który w 2001 roku stał na czele re­sor­tu go­spo­dar­ki. Sze­fem re­sor­tu ds. paliw i ener­ge­ty­ki jest Jurij Pro­dan, który pra­co­wał już na tym sta­no­wi­sku w rzą­dzie Ty­mo­szen­ko w la­tach 2007-2010. MSW objął Arsen Awa­kow z Bat­kiwsz­czy­ny.

Ksiądz Tadeusz Isakowicz – Zaleski nie został dopuszczony do głosu przez redakcję „Gazety Polskiej”, która bezprawnie ocenzurowała i zablokowała mu tekst.

GAZETA POLSKA

 

 

Expressis verbis 19 marca 2014 roku „Gazeta Polska” rozpoczyna „rozhowory”, szczególnie kompromitujące to rzekomo centro prawicowe pismo, nie antysemickie i nie filosemickie.

 

„Gazeta Polska Codziennie” prezentuje nazwiska osób zwanych „bohaterami Majdanu”, nie troszcząc się o zamordowanych przez banderowców Polakach, o 11 lipca „Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian”, czy też o „znamionach ludobójstwa” na Kresach II RP, jak ogłosił Sejm III RP.

 

Zamieszcza natomiast tekst red. Katarzyny Gójskiej – Hejke „WOŁYŃ I ORGANIZATOR TITUSZEK” napadający w stylu red. Jacka Kwiecińskiego na Waldemara Łysiaka, tym razem  na wielkiego Polaka ks. Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego.

 

]]>http://niezalezna.pl/53050-wolyn-i-organizator-tituszek]]>

 

]]>http://www.rodaknet.com/rp_szumanski_6.htm]]>

 

Nie zamierzam udowadniać red. Katarzynie Gójskiej – Hejke, że nie jestem wielbłądem, ale mogę ją przekonać, że jestem lwowianinem, m.in. redaktorem „Lwowskich Spotkań” i „Kresowego Serwisu Informacyjnego”.

 

Bywam we Lwowie kilkanaście razy w roku m.in. na własnych wieczorach autorskich w redakcji „Lwowskich Spotkań” przy ul. Rylejewa 9 (Badenich 9).

 

Red. Katarzyna Gójska – Hejke nadużywa zaufania społecznego kłamiąc w swoim tekście „WOŁYŃ I ORGANIZATOR TITUSZEK”, jakoby „…argumentem decydującym był apel Polaków mieszkających na Ukrainie, którzy prosili nas – rodaków z Macierzy” o wsparcie dążeń Ukrainy o …przemiany w ich dzisiejszej ojczyźnie”.

 

„…Argumentem decydującym był apel Polaków mieszkających na Ukrainie, którzy prosili nas – rodaków z Macierzy – byśmy nie dali się zwieść rosyjskiej propagandzie i także dla ich bezpieczeństwa wsparli wolnościowe przemiany w ich DZISIEJSZEJ OJCZYŹNIE. Nie wydrukowaliśmy felietonu Księdza, bo stanęliśmy po stronie Polaków na Ukrainie…” -  pisze red. Katarzyna Gójska – Hejke.

 

To kłamstwo podszyte  bezczelnością i szyte grubym drutem dla otumanienia Polaków,  właśnie w  MACIERZY . Polacy we Lwowie i na Kresach II RP nie mają żadnej „dzisiejszej ojczyzny Ukrainy”, bo ich ojczyzną jest Polska, ale nie tuskowo – komoruska, do której nie mogą powrócić z tułaczek z sowieckich zsyłek i łagrów bolszewickich z Syberii, czy Kazachstanu.

 

UKRAIŃCY PRZEŚLADUJĄ POLAKÓW

 

Ukraińcy prześladują Polaków, nienawidząc ich, czego doznaliśmy wielokrotnie z małżonką na granicy w Medyce, czy w lwowskich tramwajach przez rzekome kontrole i „lewe” mandaty pobierane przez oszustów wspólnie z obsługą tramwaju z wrzaskami: „my was do tiurmy Polaczki”.

 

Nawet Katedra we Lwowie podaje ustne i pisemne komunikaty wyłącznie w języku ukraińskim, datki na msze święte (?) zbierane są w ławkach kościelnych przez cywilnych osobników, udających księży, a nie w zakrystii, a lwowska polskojęzyczna prasa boi się Ukraińców jak ognia.

 

„Gazeta Polska” na Ukrainie jest nie do kupienia. Jaki to więc apel, od kogo, do kogo?

 

O szalejącym antysemityzmie banderowców ukraińskich, urządzających pogromy Żydów, w tym pochodzących z Polski, „Gazeta Polska” i red. Katarzyna Gójska – Hejke nie wspomina – patrz http://niepoprawni.pl/blog/2218/bij-zyda-ze-zbrodnia-ukrainsko-niemiecka-w-tle „Bij Żyda ze zbrodnią ukraińsko – niemiecką w tle”. Tekst prezentuje m.in. w całości artykuł ks. Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego zablokowany przez cenzurę „Gazety Polskiej”.

„BANDEROWCY W NOWYM RZĄDZIE UKRAINY”

Tekst „WOŁYŃ I ORGANIZATOR TITUSZEK”, pełny jest hipokrytycznych kłamstw z bezczelnie kłamliwą „motywacją” nie wydrukowania tekstu Księdza Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego w „Gazecie Polskiej”, traktującego o obecnym rządzie Ukrainy, jak też wydrwiwaniem jego osoby.

 

Powtórzyła się sprawa z Waldemarem Łysiakiem z 2007 roku.

 

Międzynarodowa Konferencja „Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy” jest jednym wielkim skandalem wolnej Polski.

 

Przeciwko koncertowi „Nasze serca z Ukrainą” protestuję aktem pamięci o moim Ojcu – patriocie i działaczu niepodległościowym, doc. med.  Maurycym Marianie Szumańskim zamordowanym we Lwowie w 1941 roku przez członków ukraińskiego- niemieckiego – hitlerowskiego – batalionu „Nachtigall” w czasie lwowskich pogromów dokonanych na inteligencji lwowskiej.

Protestuję również pamięcią o prof. Adamie Sołowiju, 82 – letnim ginekologu położniku, którego mój ojciec był asystentem na Uniwersytecie Jana Kazimierza, zamordowanym przez Ukraińców i Niemców na stoku Góry Kadeckiej – Wzgórzach Wuleckich we Lwowie 4 lipca 1941 r. wraz z 45 profesorami lwowskich wyższych uczelni.

Zadane przed 70. laty Polakom rany jeszcze zbyt mocno krwawią, dlatego wnoszę o odwołanie tego kompromitującego Kraków koncertu „Nasze serca z Ukrainą”.

Jestem 83 – letnim lwowianinem, świadkiem historii i protestuję przeciwko tarzaniu przez „GP” w błocie środowisk kresowych prezentowanych przez Muchę jako „szabes goje” i polskich środowisk patriotycznych w tym ks. Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego, prof. Bogusława Pazia, pisarza Waldemara Łysiaka przez wrogie środowiska, napełnione nienawiścią pokoleniową.

]]>http://niezalezna.pl/59794-waldemar-lysiak-banderowiec]]>

 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.7 (23 głosy)

Komentarze

Nie popadnę w przesadę, jeśli stwierdzę, że do tekstów Waldemara Łysiaka należy podchodzić z ostrożnością i pobłazaniem. Autorowi temu nie można odmówić dużej erudycji, ale pozycja jakiej się dorobił na scenie niezależnej wywołała u niego ewidentny zawrót głowy, który przejawia się w jego polemikach z konkurencją. Jest więc Łysiak swoistym enfant terrble po prawej stronie sceny publicystycznej, z czego z upodobaniem korzysta i w pewnych sytuacjach, doszło do tego, że, używając najbardziej tu stosownego zwrotu angilelskiego, "overstretched himself".

Vote up!
5
Vote down!
-3
#1442234

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika jazgdyni został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Nie zaglądam zazwyczaj do pana, bo jest pan marnym manipulatorem i dosyć nędznym obserwatorem. Ale lubi sobie pan popisać. Glupoty najczęściej.

Zmoglem się, bo pański poziom bzdurnej manipulacji zakęca w głowach poczciwym ludziom.

ATAK ŻYDOWSKIEGO DZIENNIKARZA - to pańskie słowa. Nigdy nie zauważyłem, żeby panu użył takiego sformuowania w stosunku do Adama Michnika. Przecież to też Żyd. Ale pan go popiera. Bo ma pan za zadane siać fernent na prawicowych blogach.

 

U mnie jest pan spalony i rozpoznaję pana, jako agenta.

 

Niech pan zniknie

Vote up!
8
Vote down!
-15

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1442296

Za wysokie progi abyś tu wchodził, stąd też nie masz zielonego pojęcia o tym, co A. Szumański pisze o tej kanalii, którą tu raczysz faforyzować. 

Jesteś ze wszech miar żałosny. 

Szmacisz ten portal i może to ty zniknij, karykaturo blogera! Raz na zawsze.

Wierzyć sie nie chce, że kanalie bezkarnie sobie mogą dokazywać w stosunku do takich postaci jak A. Szumański np.

Gawrionie, okaż choć trochę szacunku dla A. Szumańskiego i zadbaj o to, aby byle matoł nie ubliżał tej zacnej skądinąd postaci.

Vote up!
12
Vote down!
-8
#1442300

Zwróć uwagę na typowo komusze mnożenie epitetów, a więc Autor jest manipulatorem, ale oczywiście marnym, a jeśli jest już obserwatorem to nędznym dość, który popisuje się najczęściej głupotami. Mimo takich wyrafinowanych cech poziom manipulacji Autora jest bzdurny.

Zapluł się jzg omal, jak tow. Wiesław.

Przecież takich zwrotów używała wyłącznie partyjna propaganda, bo normalny Polak takim językiem nigdy się nie posługiwał, a kpił sobie w prywatnych rozmowach z przysłowiowego "zaplutego karła reakcji".

Warto było poczekać, aby nasz niepopkowy tuz odsłonił się kompletnie.

I tu mam pretensję do piszących na NP, bo doprawdy nie wiem, co ta karykatura blogera musi napisać, aby ludzie w końcu zauważyli - uwaga piszę w stylu, który jest dla niego zrozumiały - nikczemną karłowatość tej kreatury.

A tu najpiękniejsza rzecz - typowo feudowskie przeniesienie własnych cech na Autora, cytuję:

"U mnie jest pan spalony i rozpoznaję pana, jako agenta."

 

Przepraszam, jeszcze jedna rzecz na zakończenie, ten, hmm, człowiek odpowiada za reklamę NP na FB. To co tam umieszcza to promowanie własnej "tfurczości" przez duże TFU.

 

Cytuję:

Niech pan zniknie

Vote up!
12
Vote down!
-7
#1442305

Tadmanie, zwróć łaskawie uwagę, że ten piewca banderowców przyjmuje retorykę żydów z GP. Wildstein (nie tylko on zresztą) nazywa wszystkich, którzy nie popierają Ukrainy i działąń Ukraińców np. w Odessie, w gmachu związków zawodowych - pożytecznymi idiotami, cytując swojego mentora, też żyda - Lenina. 

Ten pacan w swoich atakach na Łysiaka przeszedł jednak sam siebie, sugerując swoim czytelnikom, że Waldemar Łysiak jest banderowcem, stosując przy tym perfidną manipulację, której bezmyślne kanalie ulegają, choć sama manipulacja jest prymitywna. Zauważ, że jzg stosuje identyczny zabieg manipulacyjny, okrzykując Aleksandra Szumańskiego agentem i w przeciwieństwie do żyda Wildsteina, nie stawia on znaku zapytania.

Takie uwagi ze strony kogokolwiek pod adresem A. Szumańskiego, czynią go totalnym kretynem, 

Osobiście uważam, że jzg swoim wazeliniarstwem w stosunku do żydów z GP, stara się uzyskać status komentatora na niezależna pl, nie zdając sobie sprawy, że dysponuje on tak banalnym i plebejskim piórem, że aż w ... drze. On chyba faktycznie posiada aspiracje, aby go docenić nagrodą imienia Stepana Bandery, lub innego Saszki Białego, a może i samego Grossa.

Szkoda słów Tadmanie. 

Mam tylko nadzieję, że Gawrion zareaguje na te prowokacje z uwagi choćby na to, jaki wkład do tego portalu wnosi Aleksander Szumański.

 

Pozdrawiam!

 

Vote up!
12
Vote down!
-6
#1442307

Nie, nie uważam, że szkoda, bo mam nadzieję, że będzie wysłuchane, Z dotychczasowej jzg działalności wynika, że wylatywał z hukiem z wielu portali/blogów: z S24 od coryllusa i Toyaha, z neonu, Legionu i zawsze był etap wazeliniarski, potem poczucie swojej wielkości, a potem bruk.

Znalazłem dziwaczne sprostowanie w jego wątku i zajrzenie na niezalezna.pl wyjaśnia sprawę, bo dostał OPR od od swojego pryncypała i stąd to kajanie się. Patrzeć tylko jak wyleci z NB.

Co do jakości jego pisania nie byłem tak brutalny, choć on uważa, że jego kolejny post to wydarzenie przełomowe.

Z niech mu tam!

Vote up!
11
Vote down!
-6
#1442308

"osobistości",które cierpią ,bo i tak nie pogadasz...podobnie jak z niesiołowskim.

Vote up!
12
Vote down!
-5

Verita

#1442309

Jest drużyna "pałkarska",

Ja wczoraj kilka osób zidentyfikowałam.

Dopiero mój ostry (zbyt ostry język!) zrozumielii.

Ciebie, "Verito" i innych, którym mój ton drażnił wzrok - serdecznie przepraszam.

Przepraszam i pozdrawiam.

 

Vote up!
10
Vote down!
-7

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1442326

Przyznaję Ci rację. Stosuję tę metodę od kilku tygodni.

Omijam blogi tego pana i jego drużyny z daleka.

Są dla mnie, jak morowe powietrze.

Nie widzę, nie czytam, nie punktuję, nie oceniam, nie pałuję.

Był tak bezczelny, że moje wpisy, w których zgadzałam się z mądrymi blogerami ocenił, jako wazeliniarstwo, poradził mi stać z boku i się przyglądać, jak "jelyty" (jego typu) rozmawiają.

Kim jest "jzg", jeśli w czasie, kiedy jest tyle ważnych wydarzeń - farmazony o szyneczkach pisał?

Przecież to trollowanie - odwracanie uwagi od istotnych wydarzeń.

Chciał być mądry, jak "trybeus", który wcześniej napisał bardzo mądry i dobry blog "gospodarsko - ekonomiczny  i zdrowotny". Ja ten serial "trybeusa" nazwałam "Poradnikiem dla Polaka".

jzg - "trybeusowi" nie dorasta do Jego "kogucich" pazurów i nie jest godzien tych "pazurów" czyścić.

 

 

Pozdrawiam.

 

 

 

 

 

Vote up!
7
Vote down!
-7

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1442331

Widzę, że znasz tę postać. Przyznam, że nie interesuję się ludźmi, którzy nic nie mają do powiedzenia, bo i po co? 

Każdy ma prawo pisać i każdy ma prawo pisać o tym, o czym chce. Nie jest to jednak jednoznaczne z tym, że można zniesławiać ludzi w taki sposób, w jaki czyni to jzg.

Aleksander Szumański jest postacią publiczną o ściśle ukierunkowanej, głęboko patriotycznej orientacji, czemu dał wyraz w jakże wielu swoich publikacjach, także na łamach Niepoprawni pl. Tak się składa, że miałem przyjemność przeczytać wszystkie z nich i stwierdzam z całą stanowczością, że nazwanie tego człowiek agentem, to debilizm w klinicznej postaci.

Przeczytałem także kilka notek jzg, ale tych wcześniejszych i uważam to za bezpowrotnie stracony czas. 

Broń Boże nie porównuje tu bynajmniej dorobku blogerskiego Aleksandra Szumańskiego i jzg, bowiem są to zupełnie inne ligi, jeżeli jzg w jakiejkolwiek został sklasyfikowany.

Facet niepotrzebnie traci czas na swoje żenujące elukubracje, w których kreuje się na mentora i trybuna narodowego. Hipokryta i niedościgniony megaloman, a do tego jeszcze manipulant i oszczerca, czemu dał wyraz powyżej.

Pozdrawiam!

 

PS Jestem Jinks, a nie Jinksa :D

Vote up!
10
Vote down!
-6
#1442312

Uwielbiam tego typu zdania,cytuję ''U mnie jest pan spalony i rozpoznaję pana jako agenta''.Zawsze jedynie słuszny punkt widzenia. Inny być nie może. Znawca wie lepiej.

A jako opowiedź jedynki,jedynki. Rano,wieczór i w południe.

Żałosne.

Vote up!
8
Vote down!
-2

markiza

#1442323

...przegiąłeś pałę !!!...przekroczyłeś wszelkie granice przyzwoitości, teraz widzę, że nie masz żadnej argumentacji, tylko bluzgi...macie z Mind Serwisem i Munim jakieś chorobliwe schizy w tropieniu agentów, kto nie zgadza sie z wami jest agentem...właśnie Targalski & consortes bardzo by chcieli, żeby pan Szumański zniknął...ale pan Szumański ma jaja i żydków z gapola olewa ciepłym moczem...prawda i tak wychodzi na jaw, Dawidek niech się już nie kompromituje, cieszę się, że czosnkowi z gapola tak szybko się zdemaskowali...michnik miał więcej czasu w czadzeniu ludziom w mózgach...to tylko świadczy, że nasze społeczeństwo jednak odporne jest na propagandę i nie łyka już tak łatwo czosnkowego patriotyzmu...

bez odbioru...

 

Vote up!
10
Vote down!
-5

http://trybeus.blogspot.com/

#1442330

takiego Cię lubię. Goral, jak lubi to lubi, ale jak mu kto podpadnie to nie ma zmiłuj. Tak trzymać!

Przeczytaj niżej jak jzg włazi bez wazeliny dr. Targalskiemu w dupę. Brrr!

Vote up!
9
Vote down!
-4
#1442336

Nietrudno jest ustalić, kto jest w jego "drużynie".

Wystarczy sprawdzić czas pałowania, wartość  jednorazowych uderzeń i....wiadomo, kto pałuje.

Nawet, jeśli pałkarz niknie, to wchodzą następni jego kumple i kumpelki i robią to samo.

I tak szczury grasują na zmiany.

Nisko trzeba pełzać, żeby na zdradziecki chleb zarobić.

Myślę, że jest to panika, bo ich dobroczyńcy ToWarzystwo sejmowe się rozsypało.

Z kasą u niego cienko, więc może będzie płacił w naturze tym, co w magazynach zgromadził: MÓZGOTRZEPAMI!

 

 

Vote up!
10
Vote down!
-7

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1442324

5 i 4 -ro punktowe uderzenia.

Sprawdźcie, kto jest psem na Polaków i może to robić....

Vote up!
8
Vote down!
-6

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1442333

Wiem kto jest kto, ale po bardzo słusznej uwadze Jinksa, przestałem się bawić w Watsona, bo jest to wyraźna strata czasu. Narzucono nam, jak dzieciom, zbieractwo punktów i to zbieractwo ma być swoistego rodzaju autocenzurą.

Dlatego uważam, że należy sobie odpuścić śledzenie punktacji, bo niepoprawny nie zajmuje się takimi pierdołami (temat zastępczy!), a pisze to, co uważa za słuszne i bez względu na punktowy wzgląd.

A jeśli już o punktacji to widząc, że JzL ma 12 tysięcy punktów to mam ochotę zadenuncjować go do Pulizera. :D

Vote up!
7
Vote down!
-4
#1442335

5 i 4 -ro punktowe uderzenia.

Sprawdźcie, kto jest psem na Polaków i może to robić....

Vote up!
8
Vote down!
-7

bursztyn

Nic bardziej groźnego, niż głupi przyjaciel.
Lepszy byłby mądry wróg.
/Jean de Lafontaine/

#1442334

Miała ona miejsce na NB niezalezna.pl i wyraźnie z niej widać do czego nasz bezkompromisowy jzg - ale tylko względem A. Szumańskiego - aspiruje. Wszystko to nastąpiło po poście jzg "Chesz być panem, czy parobkiem?"

 

Józef Darski 2014-09-25 [15:22]
Bronisław Geremek, też przecież był tajnym współpracownikiem SB. I kto wie, jak jeszcze wielu innych... I nagle mieliby oni porzucić głównego mocodawcę i wybić Polskę na niezależność od Rosji? Gdyby na prawdę tego chcieli i byli autentycznymi patriotami, to dzisiaj mielibyśmy w granicach RP, Lwów, Grodno i Kaliningrad, bo Gorbaczow i Jelcyn mieli dużą ochotę się tego pozbyć i zwrócić Polsce.
Bardzo ciekawe skąd te informacje. Odkrył Pan nieznane źródła czy wyczytał w internecie? Bo ja w internecie wyczyxtałem, że rządzą nami reptilianie, pochodzący od gadów i tylko przebrani za ludzi, no i wiele jeszcze innych odkryć.
 
 
 
 
SPROSTOWANIE
Jak słusznie zauważył pan Darski, przytoczone przeze mnie, jako fakty, informację jakoby udowodniono, że Bronisław Geremek był konfidentem SB, oraz propozycje Gorbaczowa i Jelcyna, co do zwrotu Polsce, m.in Lwowa, Grodna i Wilna, okazały się jedynie faktami prasowymi, czyli po prostu, nie potwierdzonymi plotkami w tabloidach i blogosferze.
Jednakże, znaczy to tylko, że nie ma na to stuprocentowych dowodów, a nie, że są z gruntu fałszywe.
Pozdrawiam
 

Z przytoczonej wymiany wyraźnie wynika, że nasz umiłowany bloger w żadnej mierze nie aspiruje, by być na NB panem.

Vote up!
7
Vote down!
-6
#1442332