REC, część 1

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra
Cała ta historia zaczęła się od tego, że Hiobowscy wybrali się do restauracji. - Jakby nie można było ugotować i zjeść ziemniaków w domu! – utyskiwała babcia Łukaszka. Ale kiedy dziadek jej wypomniał, że nawet peerelowski establishment bywał w restauracjach, uległa. I poszli. Tata Łukaszka wybrał jedną z najdroższych. Zaniepokoiło to zarówno mamę Łukaszka, jak i menedżerkę restauracji. Pierwsza zaniepokoiła się o budżet rodzinny, druga o reputację lokalu. - Plebs się złazi – sarkała pod nosem menedżerka oceniając wzrokowo Hiobowskich kiedy to prowadziła ich do zamówionego wcześniej stolika. Gdy zasiedli w miękkich fotelach tata Łukaszka uspokoił wszystkich, że kolacja jest gratis, bowiem wygrał ją w konkursie radiowym. Reszta rodziny się odprężyła i zaczęła zamawiać. Pani z obsługi pozbierała zamówienia i oddaliła się do kuchni, a Łukaszek oświadczył, że musi do toalety. Tuż po jego wyjściu zaczęły się dziać rzeczy straszne. Wpadła bowiem do lokalu grupa zamaskowanych i uzbrojonych osobników, która zakrzyknęła gromko, że to nie jest napad. - A co w takim razie? – spytała wystraszona menedżerka. - E… Nic właściwie – wykręcał się szef napastników po czym zawołał do swoich podkomendnych: - Dawać gościa! Napastnicy wepchnęli na salę jakiegoś pobitego, sponiewieranego mężczyznę w wymiętym, podartym ubraniu. Posadzili go przy jednym ze stoliku. Mężczyzna spoglądał wokół wystraszonym wzrokiem i w kółko powtarzał: - Ja p****olę, k***a, m*ć, ch*j, d**a, k**a k*****i… - A fe – nie mogła sobie darować mama Łukaszka i zaczepiła menedżerkę. – Plebs się złazi. - Oszalała pani? – wzruszyła ramionami menedżerka. – Jaki plebs? To przecież minister! - Co?! Minister?! Po czym pani to poznaje? - Dystyngowanie wymawia „r” przygruchując z lekka, no i nobliwie odstawia mały palec!
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (13 głosów)

Komentarze

obejrzymy na YT film nagrany ukrytą kamerą...

ciekawie się zapowiada ...

szkoda, że punktacja teraz kończy się nie jak dawniej na 10...

szacun

Vote up!
2
Vote down!
0

... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...

#1431581

Nie, filmu żadnego nie będzie :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#1433909

Albo ponułhaki, albo tłholle są na połhtalu, że tak Cię ocenili. ;)

Szkoda Hiobowskich, że do luksusowej mordowni poszli.

(Niech więcej nie uczestniczą w żadnych konkursach.)

Szkoda też, że nie ma już barów mlecznych.

Tam była wysoka kultura.

Można było spotkać starszych, mądrych ludzi i prawdziwych studentów o wysokiej kulturze.

Może dlatego, że jeszcze wtedy nie było warstwy społecznej MWzWM.

A może to też dlatego, że nie było tylu programów telewizyjnych?

Przyczyn jest wiele.

Pomyśl nad tym.

Może to będzie inspiracja do napisania kolejnego odcinka sagi rodu Hiobowskich?

Pozdrawiam.

 

 

Vote up!
5
Vote down!
-1
#1431585

Nie przewiduję w tej chwili żadnego odcinka o barach mlecznych, ale i nie wykluczam. Jak się coś trafi, to powstanie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1433910

Witaj Marcinie po dłuższej mojej przerwie.

Jak zawsze bardzo dobre tyle że bardzo krótkie :) Kiedyś dłuższe odcinki były.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin

#1433915