Zamach na Kaczyńskiego?

Obrazek użytkownika amica
Kraj

Odwróćmy sytuację. Załóżmy, że to my planujemy zamach na Kaczyńskiego w GRU, z odpowiednim wyprzedzeniem. Spotkanie sztabu, tow. Iwanienko proponuje rocznicę Katynia i stworzenie sztucznej mgły. Pomysł może się GRU spodobać, ale od razu padną argumenty: 1) przecież on może pojechać pociągiem! (rzeczywiście miał jechać, tylko harmonogram był zbyt napięty), 2) są dane i zdjęcia meteo dostępne przez satelitę dla krajów zewnętrznych więc za mały teren zamglony będzie podejrzany. Nie zrobimy tego w sztabie, a za wielu może coś potem kojarzyć.Zatrudnienie iluś tam ludzi zawsze sprawia kłopoty, 3) nie ma przesłanek, iż ten ich Lech będzie ryzykował i każe lądować, 4) nie ma przesłanek, że ich dowódcy i piloci będą lądować, 5) przecież przed Tupolewem ma lądować JAK, trudno liczyć, że się nie rozwali JAK a rozwali Tupolew. Po katastrofie JAKa będzie dość kłopotów, żadnych zysków, a Tupolew odleci i jeszcze nas oskarżą, 6) przecież ten Tupolew nie zniknie. Jak już Iwanienko coś planujecie, to nad morzem, bo z tymi dowodami zawsze niedobrze, gdy fizycznie istnieją, bo istnieje szansa, że ktoś dorwie sie do wraku, nagrań, czy skrzynek,i naszych najnowszych podsłuchów, 7) musielibyśmy zatrudnić naszych jako kontrolerów, 8) należałoby zyskać akceptację Putina, a ten raczej się nie zgodzi. Myślę, że GRU nie podjęło by decyzji o zamachu z tworzeniem sztucznej mgły. Za wielkie ryzyko i ten JAK zgodnie z ta teoria powinien się rozlecieć też, a po co?, (rzeczywiście, przeciez on cudem wyladował). Nie zmienia to faktu, że był zamach, tylko, że nie zaplanowany. Gdy okazało się, że kontrolerzy zgubili Tupolewa we mgle, piloci nie wiedzą, że zdjęto Taws, a przyrządy i nakierowanie szwankują generał GRU kazał po prostu mówić, że wszystko jest dobrze i sprowadzać samolot licząc na wypadek. Skorzystano z okazji do przejęcia kodów, dokumentów i kontaktów dowództwa NATO oraz usunięcia PiS z prezydentem. Pada pytanie dlaczego nikt w Polsce nie powiadomił o zabraniu Taws, dlaczego nie zabezpieczono zapasowego lotniska i dlaczego Arabski tak to fatalnie zorganizował. Dowódcy i kancelaria Lecha też powinni mieć wariant zapasowego lądowania. Tam naprawdę bywają nagle mgły. W końcu mamy instrukcje przeciwpożarowe! Wywalono, zginęli generałowie GRU po Smoleńsku, co może wskazywać, że decyzję GRU podjęło szybko bez konsultacji z Putinem.

Brak głosów

Komentarze

Bardzo dobra i prawidłowa droga rozumowania ! Świetny tekst !! Mnie osobiście nie mieści się w głowie że w Rosji - kraju w którym szachy są grą narodową i rosjanie są mistrzami świata w tej grze będącej substytutem prawdziwej walki i uczy się jej obowiązkowo dzieci w podstawówkach ,najlepsze " owoce " tej edukacji , najwartościowsi którzy pracuja w " służbach " nie podjęli gry operacyjnej kiedy wszystkie atuty były po ich stronie !! Musieli by być idiotami gdyby nie wykorzystali nadarzającej sie okazji pozbycia się takiego hamulca interesów rosyjskich na arenie międzynarodowej !! Zobaczycie kiedyś ze pierwszą ofiarą Smoleńska był sekretarz kancelarii Tuska p. Mnichowski który wrócił pewnego wieczoru ze spaceru z psem i zginął " samobójczą " smiercią wieszając sie na sznurze własnego odkurzacza !

Vote up!
0
Vote down!
0

Można czasami okłamać parę osób albo od czasu do czasu oszukać wszystkich wokół, ale nie da się oszukiwać wszystkich bez przerwy. Abraham LINCOLN Nikt nie jest beznadziejniej zniewolony, Niż ci którzy błędnie wierzą iż są wolni. Johann Goethe

#133071

Michniewicz ( literówka) był szefem tajnej kancelarii.
http://niezalezna.pl/4387/fakty-obciazaja-tuska
Tak czy owak zawsze pozostaje Arabski.

Vote up!
0
Vote down!
0

Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.

#133141

miało miejsce w dniu powrotu Tupolewa po remoncie w Samarze. Przypadek?

Vote up!
0
Vote down!
0
#133142

Każdy kto im nadepnie na odcisk musi liczyć się ze śmiercią:

http://www.youtube.com/watch?v=Ya9HtG2UGkk&feature=related

Bezmienow "umarł" w Ameryce choć uciekł już dawno ale nawet jeśli nie ma już Związku Sowieckiego i sekretarzy KPZR to KGB jest ciągle to samo.
Prezydent Kaczyński mocniej nadepnął im na odcisk bo zatrzymał całą ich potęgę przed zajęciem całej Gruzji ale Lemingi tego nie potrafią zrozumieć bo: Tzw. transformacja ustrojowa, zainicjowana w 1989 r., to nic innego, jak powolny proces zwany “przewrotem ideologicznym”, wypróbowany na Zachodzie, składający się z 4 etapów: “demoralizacji”, “destabilizacji”, “kryzysu” i “normalizacji”. Jego skuteczność polega jednak na tym, że ofiara do samego końca nie chce uwierzyć, że jest poddana celowemu procesowi trwałej zmiany mentalnej. Wykład Jurija Bezmienowa, pozwala zrozumieć dzisiejszą sytuację w Polsce.

Vote up!
0
Vote down!
0
#133164