Deja vu rządu Donka

Obrazek użytkownika bambi441
Kraj

  Od końca miesiąca grudnia 2010 roku, po nagłym przebudzeniu i olśnieniu premiera, który jakby zapomniał, że z prezydentem w kwietniu oddali śledztwo w ręce rosyjskiej komisji MAK, wraz ze wszystkimi dostępnymi dowodami rzeczowymi, rząd „cudotwórcy” nagle doznał olśnienia i sam podjął działania na własną rękę prowadząc zapowiadane na kilka miesięcy śledztwo, mające wyjaśnić przyczyny tragedii z 10 kwietnia!!!

  To już nie jest przemyślane i prawne działanie tylko kolejna przedwyborcza farsa, mająca jedynie na celu ratowanie własnej skóry bo o „twarzy” którą już dawno nie tylko w tej sprawie stracili z kretesem nie można tu już mówić.

  Z góry wiadomo, że tak prowadzone śledztwo w oparciu o „ustalenia” komisji bez dostępu do oryginałów dowodów nie będzie miało żadnego międzynarodowego znaczenia a jedynym jego skutkiem będzie zaostrzenie polsko-rosyjskich relacji POlitycznych (nie wierzę, żeby strona rosyjska kiedykolwiek oddała „naszej komisji” wrak samolotu i nie zmanipulowane oryginały czarnych skrzynek, o kamizelkach borowców czy urządzeniach na lotnisku w Siewiernym z 10 kwietnia już nie wspomnę)

  Ciekawe tylko co ta donkowa komisja z prokuraturą zrobi z materiałami PiS-owskiej komisji Antoniego Macierewicza (do której żaden z nawiedzonych donkowych i zaprzyjaźnionych z nimi lewackich pOsłów nie raczył przystąpić) odsądzanego dotąd od czci i wiary jako godzącego w dobre polsko-rosyjskie stosunki?

  Czy również fakt, że w Internecie wszyscy mają dostęp do rzetelnej wiedzy o przebiegu i przyczynach katastrofy smoleńskiej dzięki ofiarnej pracy wielu internautów (w tym z naszego portalu) którzy mrówczą pracą zbierali dowody fałszerstw i w sposób bezprecedensowy obnażali kolejne „rewelacje” ze śledztwa MAK i naszych „rządowych jasnowidzów” doprowadził w końcu do takiego stanu umysł donka, iż nagle pojął, że musi coś z tym „fantem” zrobić?

  Moim skromnym zdaniem, „wchodzenie w tyłek” komisji MAK przez nie milczące a wręcz aktywnie popierające godzenie się przez wiele miesięcy rządowej strony polskiej (pomimo oczywistego sprzeciwu patriotycznej części naszego społeczeństwa) na jednostronne śledztwo z bezkarnym niszczeniem dowodów na oczach całego świata tak rozzuchwaliło stronę rosyjską, że końcowy raport jej komisji musiał być gorszym gniotem od podobnej „międzynarodowej komisji” rosyjskiej w sprawie mordu w Katyniu, która jak pamiętamy obciążyła tą zbrodnią hitlerowskie Niemcy.

  Tylko niezależna międzynarodowa komisja, gdyby taka powstała i miała do tego prawne podstawy, mogłaby jeszcze cokolwiek w tej sprawie ustalić, lecz o rzetelnym całkowitym wyjaśnieniu przebiegu i przyczyn tej strasznej w skutkach dla rodzin ofiar i dla naszej ojczyzny katastrofy czy o pociągnięciu do odpowiedzialności winnych nie można już nawet marzyć. Zbyt wiele dowodów za sprawą bezmyślnych (lub przemyślanych) decyzji ze strony POlskiego rządu zostało przez stronę rosyjską bezpowrotnie zniszczonych, zbyt wiele…

  Krótkie wyjaśnienie do przewrotnie brzmiącego tytułu:

  Być może donek wreszcie omyłkowo zamiast stronę Onetu otworzył blog Niepoprawnych i przeczytał prawdę, której pasującą mu część teraz nagle sam postanowił objawić narodowi?

Brak głosów

Komentarze

palić grunt pod nogami,a może faktycznie zaczyna się kampania wyborcza?

Vote up!
0
Vote down!
0
#119392

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#119393

Proszę o pomoc bo szukam, szukam i nie mogę znależć...

Nie mogę znależć informacji na temat kokpitu TU 154 ,
Antoni Macierewicz podkreśla w wielu wywiadach że według MAK
kokpit tu 154 jest badany ,abstrahuję od tego czy to prawda czy nie potrzebuję tylko notki prasowej lub coś w tym rodzaju szukam i szukam i nigdzie nie mogę znależć

Czy ktoś ma jakiś info ?
Będę wdzięczny :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#119396

DEDAL

Vote up!
0
Vote down!
0

DEDAL

#119452

Panie premierze swoje już zrobiłeś, nie kompromituj się dłużej

terka

Vote up!
0
Vote down!
0

 - terka

#119518

Pamiętam, jak jakiś czas temu mędrzec Europy Bolesław Wałęsa ogłosił światu, że prawda o katastrofie smoleńskiej wyjdzie na jaw, kiedy dowiemy się o czym rozmawiał śp. Prezydent Kaczyński ze swoim bratem przez telefon, na krótko przed tragicznym finałem lotu. Może pan Bolesław już wie, a odpali później?

Vote up!
0
Vote down!
0

Jerzy Zerbe

#119665