rosemann - blog

Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Dla mnie początkiem tej historii, która tak naprawdę zaczęła się ponoć gdzieś w 2005 a swą kulminację znalazła 12 czerwca tego roku podczas meczu Polska- Rosja, była notka w Salonie24 o wystawionym na Allego „słynnym t-shircie ze stadionu Euro „Zamach Smoleński”* Po kliknięciu umieszczonego w nim linku** znalazłem się na stronie, na której Ally (tak siebie nazwała) sprzedawała koszulkę, którą...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj
Pamiętam kiedyś jak wdałem się w polemikę z którymś blogerów wyrażając niezgodę z jego nazbyt lakoniczną i niezbyt sprawiedliwą oceną  A. Leppera, nazwanego „głupkiem”. Stwierdziłem, że wiele można Lepperowi zarzucić ale z pewnością nie głupotę. Przypominam to na wstępie by od razu zniechęcić ewentualnych komentatorów i polemistów przed pójściem na łatwiznę i sprowadzeniem tematu (i tytułu) do...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj
Kiedy przeczytałem o kanabisowej aferze naszej celebrytki, bywszej poetki zbuntowanej dziatwy…  Choć trudno w to uwierzyć, zaliczam się do tej (bywszej!) zbuntowanej dziatwy, spijającej niegdyś słowa z ust poetki, całkiem zgrabnie składane przez nią. Było to dawno…   Zatem kiedy przeczytałem o kanabisowej aferze celebrytki, jedynie kwestą czasu musiała być kolejna lektura. Tym razem tekstu, który...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj
Parafrazuję w tytule znane powiedzenie o grze reprezentacji Hiszpanii, która przez lata jeździła na różne mistrzostwa i przez lata szybko z nich wracała choć zawsze robiono sobie w kraju Półwyspu Pirenejskiego spore nadzieje. Tak jak i u nas przez Euro. Będzie dalej o mistrzostwach, nie będzie o piłce ani o naszych chłopcach. Choć i z nimi wiązano spore nadzieje. Ale nie będzie o piłce. I...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Trudno nie pamiętać osobliwego stanu rzeczy z roku 2010, w którym pouczano nas kiedy, gdzie i jak należy i nie należy czcić pamięć, poglądowo pokazując to poprzez fachowe usuwanie z Krakowskiego Przedmieścia śladów pamięci. Wtedy to pojawił się apel, by naszą pamięć skanalizować i skierować na mogiły czerwonoarmiejców. Wyszło, że pamiętać o swoich jest be, wiocha i w ogóle zaś ta druga...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Postąpię bardzo nieetycznie rozwiązując zagadkę od razu. Nie wymrą.

Oczywiście nie to, że nigdy nie wymrą. Za to głowy nie położę ani nawet ręki. Nie wymrą w tej perspektywie, której nie tak jeszcze dawno ten i ów (a wielu ich było) taki los PiS-owi przepowiadał.

A miało być tak, że w pewnym momencie, z przyczyn biologicznej „pisiory”, będące niemal bez wyjątku słuchającymi Radia „Maryja”...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Zdumienie budzi (choć zaprawdę powinna szokować) niezwykła korelacja z jaką co jakiś czas  światło dzienne ukazuje coraz wyższe oceny, którymi w społeczeństwie cieszy się szef naszej dyplomacji Radosław Sikorski oraz kolejne dowody na to, że nazwanie go ignorantem w dziedzinie, którą kieruje jest reakcją dość łagodną w zestawieniu z wyczynami jego i jego ekipy.

W ostatnich dniach podziwiać...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Tak naprawdę teraz to powinno być naszym głównym problemem. A właściwie nie „naszym” lecz naszej władzy. Żadne tam protesty „Solidarności” czy, jak to ślicznie w swym języku pokoju określił „Bohater Związku Ra…” znaczy Platformy Obywatelskiej, Kaczyński „szykujący się do kolejnych awantur”. To oczywiście miałoby jakieś tam propagandowe konsekwencje, dobre lub niedobre dla „Polski” czyli...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

W tej naprawdę niezbyt skomplikowanej dyplomatycznej aferze nie popisała się żadna ze stron.

Prezydent Obama  rzeczywiście zaliczył wtopę i skompromitował się dosyć ale w zasadzie tylko w naszych oczach. Nie mówię już nawet o reszcie świata ale lwia część amerykańskich obywateli nie byłaby w stanie załapać o co w ogóle w tym wszystkim chodzi. Oczywiście gdyby ich to w ogóle cokolwiek obeszło...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Od razu zaznaczę, żeby z tytułu nie wyciągać wniosków dotyczących mego stosunku do Rosjan. Rosjan szanuję a jedna Rosjanka była i jest mi do dziś bardzo bliska. Nie lubię rzecz jasna Związku Radzieckiego i tego w co się on zgrabnie przepoczwarzył. Choć przyznam, że mógł przybrać zdecydowanie okropniejszą postać.

Tytułowa „Ruska zaraza” nie odnosi się bezpośrednio do żadnego Rosjanina....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Wiadomość o kolejnym zderzeniu pociągów jest potrzebna Platformie i jej najprzystojniejszemu z frontmanów, Sławomirowi Nowakowi jak przysłowiowe opady damie lekkiego prowadzenia. Teraz, gdy ekipa rękami pana Nowaka dopina, a właściwie „metodą polską” skręca drutem i zabezpiecza sznurkiem ostatnie szczegóły „przygotowań do Euro” jakikolwiek sygnał z Niebios, podobny do tego z Warszawy i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Nie, nikt jeszcze nie zdecydował by w programie najbliższych igrzysk znalazła się ta dyscyplina. Nie, nie chodzi też o opisaną szczegółowymi regułami i nadzorowaną przez jakąś międzynarodową federację sportową rywalizację pań, które upodobały sobie akurat te odmianę „kultury fizycznej”.

Olimpijskośc „damskiego boksu” w tym wydaniu, z którym ta nazwa kojarzy się nam znacznie bardziej, bierze się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Pisząc wczoraj w sposób ogólny o mechanizmach prowokacji, które zdają się być sposobem obecnej ekipy na to, by „wygrać EURO” w kategoriach politycznych, nie znałem jeszcze szczegółów, które na swoje potrzeby pozwolę sobie nazwać Operacją „Bristol”. Te szczegóły zresztą są dopiero ujawniane, przyznam, że z pewnym mozołem. Choć zarazem i z rozmachem, w którym nawet niektórym zaczyna mylić się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Gdyby dziś zapytać, komu najbardziej zależy na tym, by zbliżające Mistrzostwa Europy upłynęły w atmosferze ulicznych zadym i politycznego szczerzenia na siebie zębów, niewątpliwie wskazać należy Donalda Tuska i jego ekipę.

Oczywiście nie jest tak, że na udanej imprezie przestało im zależeć. Otóż nie! Oni jak najbardziej marzą o „wyjściu z grupy” a nawet pewnie o jakimś medalu. Tyle, że...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Trudno przypomnieć sobie kiedy nasze stosunki z Litwą można było nazwać przyjaznymi. Najpewniej wtedy tylko, gdy kibicowaliśmy Litwinom stojącym szpalerem wokół wileńskiej wieży telewizyjnej i patrzącym w czerwone oczy sowieckim czołgom. Wtedy Lndsbergis dziękował nam w pięknej polszczyźnie za solidarność. Później jakoś szybko zapomniał naszego języka i dziennikarzom z Polski odpowiadał już...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Pewnie Hajdarowicz jest wirtuozem a może i geniuszem biznesu. Nie wiem, nie znam się. Potrafię jednak pewne fakty zauważyć. Nie zawsze zrozumieć Rzeczpospolitą” zacząłem regularnie kupować zaraz po tym, jak Michalski popełnił samobójstwo „Dziennika”. Z krótką przerwą na refleksję redakcji w sprawie samospalenia pod KPRM płaciłem te (ostatnio) 3,50 złotego dzień w dzień oprócz niedzieli. Teraz...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Poza wersją oficjalną, wedle której doczekaliśmy się zadziwiającej sytuacji skazania na więzienie ofiary intryg tajnych służb… Tu taka uwaga do tych, którzy ją rozpowszechniają. Mamy rok 2012, piaty rok rządów „prawdziwego prawa i prawdziwej sprawiedliwości”. Zatem nie czujecie dysonansu? Pięć lat po obaleniu reżymu w więzieniu ląduje kobieta skrzywdzona przez Państwo a Państwo nic?

Ale...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Chcąc nie chcąc dalej musimy poruszać się w rzeczywistości, w której prawda nie istnieje a właściwie na trwałe została zastąpiona protezowaniem w postaci „prawd” wygodniejszych, łatwiejszych do zaakceptowania. Najciekawsze jest to, że odbywa się to najczęściej w sztafażu „dążenia do prawdy”. Dokładnie zaś w ten sposób, że kiedy coś nam nie leży, domagamy się od drugiej strony konkretów,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Nie, nie mam na myśli klasy politycznej. To mam głęboko w du**e co się z nią działo, dzieje i dziać będzie. Kto nie ma ten kiep i sam sobie winien. Chodzi mi o coś znacznie ważniejszego, o to, że nam jej brakuje jak opitej, ozdobionej jakimś spontanicznym rzygiem damie, która swą klasę postradała o jeden drink za daleko.

Dzisiejszy dzień jest dniem symbolicznym za sprawą dwóch zdarzeń....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Jak mi się wydaje, nie jeden już raz przywoływałem ten fragment powieści Malcolma Bradbury’ego „Homo historticus”, w którym jej główny bohater, nauczyciel akademicki Howard Kirk cichcem wpisuje w harmonogram semestru odczyt uczonego oskarżanego o negowanie komór gazowych (jak się okazało byłego więźnia Auschwitz) by następnie stanąć na czele jednoczącego większość uniwersyteckiej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Nie, nie będę się mądrzył w kwestiach skomplikowanych kalkulacji ani, tym bardziej rachunku prawdopodobieństwa. Bo tak naprawdę ile by nie liczyć czy tam szacować, wynik będzie czymś w rodzaju wróżby. I nie wynika to z nauk ścisłych ale raczej społecznych.

Wrócę więc do wydarzeń wczorajszego dnia. Jedno z nich nie ma z pozoru wiele wspólnego ze światem wielkiej polityki. Nawet tej „wielkiej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Zanim przejdę do meritum mojego tekstu, jedna uwaga. Określenie „zaćpana hołota” autorstwa panów Millera i Rozenka nie oddaje prawdy o ludziach tworzących sejmową reprezentację RPP. Nie oddaje też prawdy o tych, którzy widząc działania tej formacji ciągle ją popierają. Prawdę o jednych i drugich oddają jedynie słowa, określane jako rynsztokowe i absolutnie nie nadające się do użytku w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Miałem pisać o czymś zupełnie innym (nie ważne o czym) ale naszło mnie nagle na krótkie podziękowania.

Kim jest pani Beata S(awicka)… Chciałem napisać że „przypominać nie trzeba” ale mam co do tego „nie trzeba” wątpliwości. Mam w tej sprawie całe mnóstwo wątpliwości i z nich zresztą bierze się i sam tekst i zawarta w nim (a widoczna w tytule) myśl.

Bo chodzi mi o pamięć. Zdawać by się mogło...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Przyznam szczerze, że cały tekst powstał po to tylko, by na koniec przytoczyć to, co mi się dość nagle w głowie ulęgło.

Nie przeczę, że jedną z inspiracji był wywiad, którego pani Hanna Gronkiewicz Waltz udzieliła któremuś tabloidowi a ja gdzieś tam znalazłem urywek.

Oczywiście wywiad nie był przypadkiem. A ów „nieprzypadek” to kolejna inspiracja. Jak wiadomo, od jakiegoś czasu krąż po...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Miałem szczerą ochotę zatytułować tekst „Prokuratorzy na granicy załamania nerwowego”. Ten, który wybrałem jest zabawniejszy. Nawiązując w ten sposób do tak zwanego „ogólnego wrażenia” w związku ze sprawą telefonu Lecha Kaczyńskiego. Pan Igor Janke swym tekstem starał się wpasować sprawę w ramy absurdalnych komedii choć tak naprawdę to oczywista psychodrama połączona momentami z horrorem....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

„…statystyczny Polak
W narodowym skeczu
Mądry jest po szkodzie
Martwi się po meczu”**

 

Oczom i uszom nie wierzę, gdy widzę i słyszę, że największym problemem Polaków A.D 2012 jest dość żenujące folkopolo, mające w założeniu detronizować takie pieśni jak „Rota”, pierwsza „Warszawianka”, „Pierwsza brygada”, „Pałacyk Michla” i parę innych. Że o naszym być albo nie być może zdecydować skład...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Z kolejnymi „prorokami trzeciej drogi” nigdy nie wiadomo, powinni budzić pobłażliwe uśmieszki czy raczej mniejszą lub większą grozę? Trudno przecież przewidzieć czy ostatecznie łagodnie wpasują się w burżuazyjny garniturek i stary dobry system kapitalistyczny czy też staną się lewicowymi tyrankami w formie mocno skarykaturyzowanej. Czy będą Lulą da Silvą, z honorem porzucającym rewolucyjną...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Kiedy wczoraj próbowałem sprowokować dyskusję na temat koniczności wzniesienia się obu „narodów polskich” ponad ten sztuczny i szkodliwy podział, nie miałem tak naprawdę złudzeń co do efektu mych wysiłków. Mimo postawienia obu „narodom” przed oczy realnego zagrożenia, które stanie wkrótce przed Polską. Polską, co jest, jak tuszę, dla obu „nacji” wartością największą. Zdaję sobie sprawę z...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Może zostanę uznany za wariata ale wydaje mi się, że dominujące wśród nas spory, z perspektywy czekającej nas, może wcale nie tak odległej przyszłości, stracą zupełnie na znaczeniu. Choć dziś wydają się tworzyć mur nie do przeskoczenia. Ale polityka zna tyle „wielkich kompromisów”, że naprawdę ten, który byliby hipotetycznie w stanie zawrzeć zwolennicy PO i PiS wcale nie byłby takim znowu...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Z wydarzenia, które najpewniej było wczoraj wydarzeniem dnia, choć mogło być wydarzeniem miesiąca a może nawet i roku, czyli telemostu z naukowcami, badającymi w USA przyczyny zdarzenia w Smoleńsku, utkwiły mi właściwie dwa zdarzenia peryferyjne. Winę za to bezsprzecznie ponoszą organizatorzy bo  rzecz była zapowiadana z dużym wyprzedzeniem a wykonanie wyglądało, jakby wpadli na to pięć...

0
Brak głosów

Strony