Ciemność, widzę ciemność, ciemność widzę – mówił Maks Paradys w kultowej komedii Juliusza Machulskiego, „Seksmisja”. Ostatnio przebił go inny zdolny komediant, czyli wice-michnik Jarosław Kurski z „Gazety Wyborczej”. Jego wersja, która ma dużą szansę zdobycia równie wielkiej popularności brzmi: Milczenie, słyszę milczenie, milczenie słyszę.
Kurskiemu chodziło o milczenie episkopatu w sprawie...