Zamach na naszą prywatność

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Jesteśmy świadkami niebezpiecznego trendu. W naszej zachodniej cywilizacji, w odróżnieniu od innych, ważny jest aspekt indywidualny. Istnieje więć chroniona sfera prywatnośći, na którą zakusy mają niektóre środowiska manipulatorów. Mam na myśli marksistów różnej maści. Kiedyś mieli zakusy na własność prywatną i chcieli ją nam odebrać. To się nie udało w tamtej postaci, lecz myśli nie porzucili i starają się tak wpływać na własność prywatną, by służyła ich celom. Tu widzimy chęć wykorzystania korporacji do globalizacji władzy i wpływania na siłę roboczą. Modelowym przykladem jest tu pan Soros.

Celem ich kolejnych starań stała się kolejna sfera prywatna - sfera seksualności. Moja seksualność jest sprawą moją, prywatną, wręcz intymną i wara komukolwiek od niej. Nie można dopuscić do tego, by sprawy prywatne, intymne, seksualne wywlekano na forum publiczne jak do tego dążą środowiska lewackie z programem promocji grup LGBT. 

Oni mają siłę finansową. My zaś mamy siłę demokracji i siłę społeczną, a nawet siłę fizyczną i nie wahajmy się jej użyć. 

To jest, i to trzeba wyraźnie powiedzieć - zamach na naszą prywatność, na naszą intymność, do którego nie można dopuścić. Trzeba tego typu zamachy likwidować, jeśli trzeba z użyciem siły. Miejsce marksistów jest na śmietniku historii. 

Mamy tu jednak problem, bo zawsze znajdą się ekshibicjoniści, którzy swoją prywatnośc zechcą sprzedać za drobne i w ten sposób rozmywać granice naszej prywatności, przyczyniając się do jej zniszczenia i wciągnięcia nas w pułapckę Nowego Wspaniałego Świata. A to już przerabialiśmy.Jesteśmy świadkami narastania paranoicznej rozbieżności - mnoży się oto z jednej strony ustawowe środki ochrony prywatności, na klatkach schodowych nie znajdziemy już spisu mieszkańców, a z drugiej strony ludzie wystawiają swoją prywatność na pokaz w mediach społecznościowych i umożliwiają inwigilację poprzez serwisy internetowe.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)