Salon24 - piaskownica dla mniej lub bardziej dorosłych ?

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Warto sobie zadać pytanie na temat działalnośći w salonie24. Co mi daje s24 lub co nam daje salon 24 ?

Co salon24 ma z nas, to wiadomo, ale jeśli chodzi o korzyści dla nas to już sprawa jest mniej oczywista. Jak patrzę na aktywność niektórych nicków, to zaczynam podejrzewać, że one coś z tego, w odróżnieniu ode mnie, mogą mieć. Mogą dostarczać korzyści redakcji s24, albo też mogą dostarczać politycznych korzyści zewnętrznym mocodawcom.Jeśli chodzi o mnie nie miałbym nic przeciwko temu żeby coś z tego mieć, ale od razu zaznaczam, że nie chodzi o kasę. Moje blogowanie w sieci jest po prostu przedłużeniem zainteresowań zawodowych i pozwla mi zachować pewną formę umysłową.  

Właściwie sformułowałbym to pytanie inaczej - co powinniśmy z tego mieć jako wspólnota blogerów, a nie indywidualnie ? 

Zastanawiam się więc nad motywacjami poszczególnych blogerów, a także redakcji, bo na tym poziomie dzieją się rzeczy kuriozalne i irracjonalne. Z pewnością niektórym użytkownikiem zastępuje piaskownicę i niestety, często pod ich wpływem s24 w taką piaskownicę się zamienia.. Racjonalność nakazywałaby pewną rozsądną i ukierunkowaną w przyszłość politykę redakcyjną, która zapewniałaby kontakt z rozmaitymi instytucjami politycznym, społecznymi i naukowymi i uwzględniała mozliwość przeprowadzania z nimi wywiadów, bo jak na razie, tworzy się w s24 opisywane przez Jacka Kaczmarskiego bagienko braku wyobraźni. 

Zastanawiałem się od dłuższego czasu nad problemem wyobraźni i tu mi w ręće wpadł doskonały tekst Kaczmarskiego: 

]]>https://www.youtube.com/watch?v=ZTJ65aNSg7I&feature=youtu.be]]>

Właśnie o to chodzi, o ten bagienny uwiąd wyobraźni. 

Blogerzy stali się ofiarami tuiterazizmu, który inaczej można określić jako bieżączkę emocjonalno-polityczną. Sensu ona nie ma żadnego, a ja chętnie bym wysłuchał, lub przeczytał wywiad z ambasador Mosbacher, na temat np. tego ubeka wysławianego przez Mike'a Pompeo jako polskiego bohatera narodowego, a który jakimś tajemniczym sposbem znalazł się w USA. Chętnie bym się tego dowiedział, a także i tego, kto sekretarzowi stanu takiego bohatera naraił. Wtedy byłby jakiś społeczny pożytek z salonu24, nieprawda?

Zamiast tworzyć wielowarstwowy obraz świata, s24 dostarcza dyskusji na temat świata na opak kreowanego przez establishment lib- lew i to ten obraz zdominował świadomość. 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

aż osiągnąłem moment utraty zainteresowania publikowaniem tam czegokolwiek.. 

Jest kilka powodów, zawinionych przez zarząd tego portalu.

A więc po po pierwsze różne względy techniczne systematycznymi krokami ograniczały środki graficznego wyrazu treści notki oraz szczególnie komentarzy, ograniczają komunikację wewnętrzną blogerów i tak dalej, da capo ad finem... Ciekawymi zabiegami, a w tym wprowadzeniem wielopoziomowej cenzury portal rozerwał wszelkie więzi i porozumienia pomiędzy blogerami. Prawie bez sensu jest pisanie tylko dla siebie.

A po drugie redakcja nadawała wyraźną przewagę, wręcz  przytłaczającą dominację autorytetom w typie szacownego profesora Wojciecha Sadurskiego i sporej grupy funkcyjnych moderatorów trzymających mainstreamowy nurt... 

Trzymam tam swoje konto, coś tam czasem wrzucę, ale bez serca. 

 

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1581764

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika a nie mówiłem (niezweryfikowany) nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

Rozumiem, że ten portal spełnia wszystkie Twoje oczekiwania i nie popełnia błędów poprzedniego ?.

"ograniczają komunikację wewnętrzną blogerów"... A Twoim zdaniem tu nie ograniczają ?.
" portal rozerwał wszelkie więzi i porozumienia pomiędzy blogerami"... Nadal piszesz o tamtym portalu, bo moim zdaniem tu brzmi to niezwykle znajomo...
"A po drugie redakcja nadawała wyraźną przewagę, wręcz przytłaczającą dominację AUTORYTETOM"...
Tu jest zdecydowanie tak samo.
Zamienił stryjek... ?.

Vote up!
0
Vote down!
-2
#1581769

Dla mnie nie jest to żaden "szacowny", lecz załgana stalinowska małpa nienawidząca Polaków i polskiego patriotyzmu...

Vote up!
4
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1581771

Znowu to było szyderstwo. 

A z Twoja opinią zgadzam się. Jakość tych "autorytetów" jest moim zdaniem oczywista. To są autorytety z piekła rodem.

Vote up!
2
Vote down!
0

michael

#1581838

Witam Zetjot,

Na S24 były moje pierwsze kroki jako blogera (?)... W ramach zmiany funkcjonalności portalu zmieniło się też całe podwozie, czyli kto komu o czym i jak... i zrobiło się poprawnościowo-dziwne plastikowe nadwozie.

Dzięki temu trafiłem na Niepoprawnych. Rzadko się odzywam ale dam znać.

Pzdr.

 

Vote up!
3
Vote down!
0

Piter1

#1581768

Lewaccy admini wyrzucili mnie z portalu s24 już dawno za zgodą właściciela. Zresztą byli tam promowani niemal wyłącznie zdegenerowani lewaccy politrucy i demagodzy w rodzaju Sadurskiego...

Vote up!
3
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1581774

Drodzy Państwo, nie wybiera się świata, w którym się żyje. Działać należy w każdych warunkach. Gdybym ja się przejmował takimi duperelami...

Vote up!
4
Vote down!
0
#1581783

Absolutnie nie duperela. 

Świat jest jaki jest, szatańskich pomiotów mrowie. Wiem, że tak jest, to jest stan rzeczywistości, ale ani to duperela, ani nie zamierzam Złego zaakceptować.

Vote up!
2
Vote down!
0

michael

#1581839

Nie przesadzajmy, wszystkie moje tekst są publikowane w s24. Paręnaście dni temu ostry tekst na tematy żydowskie został wprawdzie ukryty, ale nie zbanowany.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1581852