Pogonić komuchów z ulic i sądów

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Jeżeli jakieś instytucje w państwie sabotują postanowienia rządu oraz innych demokratycznie powołanych ciał, to jest to moment by zadziałał suweren.

Oto niektóre samorządy sabotują decyzje IPN o dekomunizacji nazw ulic, składają skargi do sądów, a sądy z kolei wdają się, zamiast dokonania analizy prawnej, w bezprawne rozważania merytoryczne z dziedziny historii przynależne z mocy prawa tylko IPNowi i przywracają komunistyczne nazwy ulic.

I to jest właśnie moment do wkroczenia suwerena. Drodzy Państwo, pogonić komuchów z ulic i sądów. Należy zorganizować w tych miejscowościach, w których dochodzi do takich karygodnych działań kilkusetosobowe grupy, zorganizować pikiety przed sądem i ostrzec prezesów sądów, że w razie powtórzenia się tego rodzaju bezprawia, zostaną wywiezieni na taczkach. Bo jezeli tego nie zrobicie, grozi wam postsowiecki kołchoz bis. Suweren jest ostatecznym decydentem, gdy niektórzy nie respektują reguł demokracji.Nie można dłużej tolerować sądowego bezprawia.

Trzeba przede wszystkim uświadomić sobie, żę politycy, czyli urzędnicy państwowi są związani procedurami formalnymi. Suweren nie jest związany procedurami, bo to on tworzy procedury, które wyrastają z moralności i obyczaju, nie podlegających politycznej kontroli.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)