"Kaczyński - król deweloperów"

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Ta opozycja zawsze znajdzie sposób na rozśmieszenie publiczności.

Jak można najskuteczniej doprowadzić do pokonania przeciwnika? Zwykle myśli się o znalezieniu jego słabego puntu i o zaatakowaniu go od tej strony. Ale to nie gwarantuje powodzenia. Pełne powodzenie można osiągnąć przy pomocy innej, ale znacznie bardziej wymagającej taktyki. Trzeba zmienić taktykę na odwrotną i znależć sposób na najmocniejszy punkt w programie przeciwnika i weń uderzyć. Takim punktem jest niewątpliwie osobista uczciwość Jarosława Kaczyńskiego i tu jego przeciwnicy, a szczególnie giewu, postanowili uderzyć.

No i stąd pojawił się pomysł, by znależć haka na Kaczyńskiego, próbując znależć jakiś przekręt. Jedyne co im się udało znależć, to niezrealizowany, wskutek machinacji platformerskich władz Warszawy, projekt wieżowców w centrum Warszawy. Pomysł jak widać samobójczy. A poza tym kto zdrowy na umyśle uwierzyłby w wizerunek Kaczyńskiego jako "króla deweloperów". Nic dziwnego, że taktyka taka się powieść się nie mogła, bo jaka jest wiarygodność złodzieja, którego taktykę odwracania uwagi "Łapaj złodzieja" wszyscy doskonale rozpoznali. Miała być bomba, wyszedł kapiszon.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)