Eurokraci jak konie dorożkarskie

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Zamiast bić się w piersi, eurokraci przechodzą do kontrataku, nie poczuwając się do winy i przerzucając ją na Brytyjczyków. Przy okazji stosują starą taktykę - jeżeli coś nie wychodzi tto zwiększamy dawkę tego samego medykamentu.

Gdybym był Naomi Klein, to powiedziałbym, że to próba terapii szokowej, gdy przy okazji najbliższego kryzysu, macherzy przechodzą do fazy uderzeniowej by realizować wcześniej założony, a radykalny scenariusz, trudny do realizacji w sytuacji standardowej. Być może chodziło im o wypchnięcie kłopotliwej Brytanii z Unii.

Okazuje się jednak, że nie tylko eurokratów, walczących o własne stołki cechuje taka metodologia “więcej tego samego”. Brak innej perpspektywy, spowodowany przez obsesyjne przywiązania do urojeń, cechuje także niektórych Polaków.

]]>http://wpolityce.pl/swiat/298314-i-to-ma-byc-odpowiedz-europejskich-elit...]]>

Generalnie, politycy europejscy z orientacji lew-lib żyją nie w sferze realiów spolecznych lecz w sferze urojeń ideologicznych. Nie ma technicznej możlwości stworzenia wydolnego superpaństwa, którym dałoby się zarządzać centralnie. Kraje zachodnie nie były w stanie poradzić sobie z integracją muzułmanów, a roją sobie integrację eurolandu. No przecież to jest prostackie matolstwo. Zachowują się eutokraci jak konie dorożkarskie, dostrzegające tylko jeden kierunek ruchu.

Ale zastrzeżenia mozna mieć także do wyborców, którzy uczestnili w referendum, a których część domaga się powtórnego referendum. Przecież to są jacys politidioci, wierzacy, że tylko decyzje, które im przypadną do gustu, mają jakąkolwiek wagę. Tacy ludzie również przyczyniają się do destrukcji polityki.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)