KOD maszeruje a Janek B. sypie...

Bolesław W. po odkryciu, że "kontrwywiad", który "pożyczał" od niego pieniądze, to w rzeczywistości esbecy, zmienił zdanie poraz n-ty. Dziś pisze,że w jego domu nie ma żadnych "papierów" i "chamstwem  byłaby wizyta u niego prokuratorów z IPN-u". Odpowiedzieć trzeba fredrowską "Zemstą" - "A któż by tam i nastawał na waszmości nędzne życie?". Podobno w Gdańsku odnaleziono wreszcie motorówkę LWP, dzięki której Bolesław W. "przeskoczył przez mur stoczni" w Sierpniu. Kompromitacja "noblysty" siegnęłaby dna, gdyby ktoś z PO wcześniej dna tego nie ukradł...

Przez niedopatrzenie posluchałem dziś wypowiedzi eks- ministra od Kopacz-ki, Borysa Budki.Jego zdaniem rząd PiS odpowiada nie tylko za "upolirtycznienie" prokuratury czy "czystkę" w MON-ie ale tez za "czarną smierć " w średniowieczu, wydanie "Main kampf" w 1934 roku w Niemczech ale także za potep i plagi egipskie. tylko strach może podpowiadać cherlawemu zPOdziejowi takie bzdyry. Cała nadzieja KOD-owskich szkodników w "Europie" i jej "prezydĘcie". Tylko w jakim celu kanzerin Angela, chwiejąca się coraz bardziej na tronie, ma pomagać skompromitowanym i odsunietym od władzy przez własną nieudolność niemieckim konfidentom? Agentów się płaci kiedy sa potrzebni, potem się o nich ...zapomina.

Podobno Janek B.(ury) z "zielonej zarazy" sypie kolesi z szybkością pulomiotu. Jeżeli dzięki temu otrzyma status "świadka koronnego" zatrzeszczą posady PO-mafii. Chyba, że wcześniej odwiedzi go Seryjny lub Janek po ludzku zadławi się kluskiem soląskim, częstym w menu ZK, gdzie "leżakuje" żelazny elektorat PO-sitwy. Przeszukania w domach byłych generałów SB pokazują, że nowe władze siegnłęły korzeni i fundamentów III RP. Byc może dlatego gremialnie odchodza z wojska i służb mundurowych ludzie z sowieckiego awansu. GWno przestaje być gazeta opiniotwórczą, TVN się stacza - jak żyć w "takim kraju"...?

A kolegom z PiS, narzekajacym dziś na "werdykt" tzw. "weneckiej komisji" podpowiadam - w inetrnecie w ciągu minuty można uzyskać info, kto jest tam ważny i jakie były jej dotychczasowe "dokonania". O tym, że wiceszefową jest tam Suchocka wiedziały pewnie nie tylko służby. Szkoda więc dziś narzekać, cieszyć wypada się z nadgorliwości GWna, jktóre publikując poufną decyzję "komisji" rozmontowała ładunek podłożony pod rząd przez KOD-zistów...A swoją drogą - "komsja wenecka" jest jak weneckie lustro - to tylko tafla, zza której lewacy europejscy "dyscyplinują" suwerenne rządy... "lizboński" projekt UE już zdechł tylko brukselskie nieroby jeszcze o tym nie wiedzą...