Polski pisarz przewidział atak boeingiem na 90. piętro World Trade Center już w latach 80-tych

„Powrót z przesiadką” pisarza Adama Synowca po raz pierwszy wydano w 1987 r. przez Krajową Agencję Wydawniczą jako zbiór opowiadań. W „śmierci wystarczy dla wszystkich” mamy atak na wieżę World Trade Center w okolicach 90. piętra:

„Odrzutowiec jak rozpędzony słoń przeleciał przed dziobem śmigłowca i wbił się w budynek Światowego Centrum Handlu na wysokości dziewięćdziesiątego piętra. Kadłub pękł i ludzie wysypali się jak mrówki, koziołkując w powietrzu”.

Lot American Airlines 11 był pierwszym porwanym samolotem z 11 września 2001 r.

„O godz. 8:46.35 porwany samolot lecący z prędkością około 750 km/h i mający około 40.000 litrów paliwa uderzył w północną fasadę Wieży Północnej World Trade Center. Trafienie nastąpiło między 93 a 99 piętrem budynku”.

W sprawie katastrofy smoleńskiej PiS zachowuje się dziwnie. Jakby w tej sprawie nie miał sojuszników. Czy ta sprawa może zostać kiedykolwiek wyjaśniona, skoro zamach z 11 września wciąż pozostawia więcej nierozwiązanych tajemnic, jak np. połączenie rodziny Bushów z Bin Ladenami, Saudami? Dlaczego nienawidzący Żydów Arabowie dokonali zamachu, gdy w budynkach nie pracowali Żydzi? Albo reakcja prezydenta Bush na wieść o zamachu, gdy ten przebywał w przedszkolu...

Nie ulega dla mnie wątpliwości - Polska 10 kwietnia 2010 została sama...