Idźmy na wybory, zmieńmy Polskę!

Obrazek użytkownika Roman Kowalczyk
Kraj

Od 8 lat Polską rządzi Platforma Obywatelska. Rządzi fatalnie. Rośnie dług publiczny, wysokie jest bezrobocie. Wysychamy demograficznie, młodzi wyjeżdżają za chlebem. Rozrosła się biurokracja, poszły w górę podatki (prezydent B. Komorowski w ciągu swojej kadencji podpisał 13 ustaw podwyższających 21 podatków!). PO rozmontowała system OFE i zdewastowała Fundusz Rezerwy Demograficznej. Upartyjniła media. Zignorowała i utrąciła wiele inicjatyw społecznych wspartych tysiącami, a nawet milionami podpisów. Pod rządami koalicji PO- PSL i prezydenta B. Komorowskiego nie ma w naszym państwie dziedziny, która funkcjonowałaby prawidłowo.


Praktyka politycznego działania PO radykalnie zaprzeczyła deklaracjom sprzed lat. Ta partia się zdegenerowała, dziś jej znakiem rozpoznawczym są afery, nepotyzm, buta i arogancja. Afera taśmowa odsłonił prawdziwą twarz polityków PO bezwstydnie obżerających się za pieniądze podatnika. Żywią oni pogardę do zwykłych Polaków - minister spraw zagranicznych R. Sikorski twierdził, że Polaków cechuje „murzyńskość, czyli płytka duma i niska samoocena”, według tuskowej faworyty wicepremier E. Bieńkowskiej tylko „idiota” pracuje za 6 tys zł (sic!). W sekretnych rozmowach przyznają, do jakiego stanu doprowadzili Polskę: minister spraw wewnętrznych B. Sienkiewicz zauważył, że „państwo polskie istnieje tylko teoretycznie”, a inwestycje to „ch…, d… i kamieni kupa”, wicepremier E. Bieńkowska podsumowała prace Ministerstwa Gospodarki: „Prawda jest taka, że właściciel, czyli Ministerstwo Gospodarki, generalnie w d…. miało całe górnictwo przez całe siedem lat. Były pieniądze, a oni, wiesz, pili, lulki palili, swoich ludzi poobstawiali, sam wiesz, ile zarabiali i nagle pierdyknęło”.


24 maja rozstrzygnie się, co stanie się z Polską - wybór A. Dudy, kandydata zjednoczonej prawicy oznacza zmiany, wybór B. Komorowskiego, kandydata PO, oznacza utrzymanie status quo. Z medialnego zgiełku warto wydobyć jakże wymowny fakt: B. Komorowskiego poparli komunistyczni generałowie, którzy w PRL niewolili społeczeństwo, służyli Moskwie, w 1981 r. wprowadzili stan wojenny, by zniszczyć „Solidarność”; za A. Dudą opowiedziały się dzieci Żołnierzy Wyklętych, dowódców partyzanckich, którzy oddali życie walcząc o wolność i niepodległość z Sowietami i ich agenturą po II wojnie światowej.

Mamy więc jasność, kto jakie interesy i wartości reprezentuje. Najwyższy czas na mądrą, pracowitą i wierną polskiej tradycji władzę oraz rozpoczęcie naprawy Rzeczypospolitej. Obudź się Polsko i zagłosuj na Andrzeja Dudę!

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (10 głosów)

Komentarze

Jak mozna od zlodzieja i zloczyncy wymagac spelnienia jakichkolwiek obietnic ?

 

cyt:

...dzieci Zolnierzy Wykletych

 

pzdr.

Vote up!
3
Vote down!
-1

chris

#1480604

...Praktyka politycznego działania PO radykalnie zaprzeczyła deklaracjom sprzed lat."

Nie zgadzam się.

Praktyka 8 letniegon dzialania PO zrealizowała deklaracje z lat 90-tych liberałów-aferałów, których nie zdążyli wtedy zrealizować a przed czym, w 2007 roku podczas kampanii wyborczej, przestrzegał Jarosław Kaczyński. Śmiano się wówczas z tego (i z Niego) bardzo a okazałao się, kolejny raz, że to J. Kaczyński wykazał się przenikliwością.

Vote up!
2
Vote down!
0

„Naród, który nie ma siły i woli powiedzieć łotrom, że łotry, nie wart być narodem." Aleksander Fredro

#1480726