Ostateczna broń przeciwko islamowi, część 1

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pan dyrektor szkoły, do której chodził Łukaszek, opuszczał był właśnie placówkę, której dyrektorował.
- Późno pan wychodzi, panie dyrektorze... - zagadnął pan woźny.
- Tyle człowiek ma na głowie... - machnął ręką pan dyrektor i popatrzył w liczna oświetlone okna klas. - A zresztą, gdybym miał wychodzić jako ostatni, to siedziałbym tu jeszcze hoho... A tyle mi nie płacą.
- Dzieciaki uczą się na drugą zmianę?
Pan dyrektor spojrzał na zegarek i sprostował:
- Na trzecią.
Dalszą miłą pogawędkę zakłóciło im dziwne wydarzenie: z sutereny bloku nieopodal wyskoczył jakiś brodaty człowiek i zaczął się zanosić jękliwym śpiewem.
- Nic nie rozumiem - poskarżył się pan woźny. - Nie po naszemu to.
- Nie trzeba rozumieć, żeby wiedzieć o co chodzi - odezwał się pan dyrektor. - Poza tym jeszcze trochę i to będzie po naszemu.
- Co też pan... - żachnął się pan woźny, ale urwał, gdy pan dyrektor ścisnął go za łokieć.
Z różnych mrocznych zakątków wypełzały ciemne, brodate postacie, ciągnęły z stronę bloku i znikały w suterenie.
- Chodźmy i my - szepnął po dłuższej chwili pan dyrektor.
- Pan oszalał!
- Musimy wiedzieć co się tam dzieje.
- Nie, nie musimy! Możemy się zamknąć w portierce!
Ale pan dyrektor już ruszył naprzód. Pan woźny westchnął głęboko, potrząsnął głową i ruszył za swoim przełożonym.
Dotarli w pobliże bloku, zeszli ostrożnie po schodkach i znaleźli się przed drzwiami z bardzo brudną tabliczką. Pan dyrektor wyjął telefon i zapalił w nim diodę, którą oświetlił tabliczkę. Z trudem można było odczytać na niej "Klub kulturalnego ubogacania".
- Uff - odetchnął pan woźny.
Pan dyrektor nie rzekł ani słowa, tylko dłonią przetarł tabliczkę. Spod brudu wyłoniło się ostatnie słowo: "uranu".
- To coś z moczem? - zapytał konspiracyjnym szeptem pan woźny/
- Niezupełnie - odszepnął pan dyrektor i ostrożnie sfotografował tabliczkę swoim telefonem. - Acha, i niech pan powiadomi grono nauczycielskie, że wszyscy mają być jutro o siódmej rano u mnie w gabinecie.


--------------
]]>https://twitter.com/MarcinBrixen]]>
]]>https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (6 głosów)

Komentarze

A ja czekam na pierwszego syryjskiego płetwonurka, który odważy się wzbogacić "Nordstream" pod Roztokiem. 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1494046