Z tylnego siedzenia...

Obrazek użytkownika maciej1965
Kraj

Premier Kopacz zareagowała na wysunięcie kandydatury na przyszłego premiera z PiS-u Beaty Szydło słowami: "Panie prezesie, czy chce pan się wycofać czy rządzić z tylnego siedzenia. Czy zemsta już z Pana wyparowała? Kiedy wypuści Pan z domowego więzienia pana Macierewicza i prof. Pawłowicz."

Czyżby sama czuła się aż tak niezależna, a do Brukseli latała do kosmetyczki, a nie do Donalda po wskazówki?

Przy okazji, miałem możliwość porównania obu konwencji w reportażach TV TRWAM. Konwencja PiS była pełna radości, widać było uśmiechnięte twarze, entuzjazm i zapał. Beata Szydło sparafrazowała znane powiedzenie Jamesa Bonda: "Nazywam się Szydło. Beata Szydło".

Konwencja PO mimo dobrej oprawy plastycznej sprawiała wrażenie stypy. Młodzi ludzie z apatią wpatrywali się w prelegentów, od czasu do czasu słychać było anemiczne oklaski. W rękach jakby ze wstydem trzymali "dymki" z napisem "Jestem z Platformą", ale myślami wybiegali chyba do chwili, gdy będzie się można urwać do domu.

Dodatkowo premier Kopacz pokazała, na jakich matematycznych podstawach stoi rządzenie krajem przez PO. O terminie wyborów parlamentarnych powiedziała: "Jest 120 dni, ponad trzy tysiące godzin, pamiętajcie o tym w każdej minucie każdego dnia"

Specjalnie wziąłem kalkulator: 120x24=2880. Brakuje do tych "ponad 3000 godzin" aż 120. To daje błąd 4%. Ponad 3000 godzin to 127 dni. Czyli pomyłka o tydzień. Niby nic wielkiego, ale jeśli naszym krajem rządzą ludzie tak sprawni w matematyce, to nic dziwnego, że dług publiczny rośnie, budżet się nie domyka, a z pieniędzy zrabowanych z OFE do ZUS-u nie dotarło 19 miliardów. "To są na pewno jakieś kwoty, które wynikają z różnych takich działań" - taka była na to odpowiedź rzecznika rządu. Jeśli z działań zgodnych z zasadami matematyki według premier Kopacz, to dobrze, że wtedy zaginęło tylko 19 miliardów...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (12 głosów)

Komentarze

Platformiana stypa była nudna i przewidywalna. Wydano niepotrzebnie dużo pieniędzy. Jutro pewnie sie okaże, że "sponatniczna" młodzież siedziała tam za kasę...Tak to już jest, że jak pada polityczna partia sprawująca władze to nikt jej nie żałuje, jeszcze na odchodne zdradza i niszczy...PO-szuści mysleli,że będą kolejne lata tumanić Polaków - a tu zmiana....

Vote up!
7
Vote down!
0

Yagon 12

#1485403