Emigracyjny chaos

11.09.2015

   Nieograniczone parcie uchodźców afrykańskich i arabskich na Europę to już katastrofa współczesnego świata multi-kulti. Jednak PROBLEM DOTYCZY WSZYSTKICH  W TO ZAANGAŻOWANYCH. Także nas. Francusko-niemiecki przydział unijny traktujący emigrantów jak towar przydzielany poszczególnym rynkom zbytu / także Polsce/ jest nie do przyjęcia z każdego punktu widzenia.Podobnie jak odwracanie się od problemu plecami.To, co dzieje się od dłuższego czasu nabija tylko kabzy przemytnikom ludzi.

   Można było dużo wcześniej przygotować się do realizacji chrześcijańskiego miłosierdzia i zacząć organizować, czyli MYŚLEĆ! Także w naszym kraju. Połączyć siły: państwo - wspólnoty wyznaniowe - odpowiedzialne organizacje. Nadać sprawie charakter cywilizowany, programowy i kontrolowany. No i ciągle monitorować rozwój sytuacji.Wprowadzić wizy dla chcących żyć w naszym kraju.Zwłaszcza chrześcijan jako ludzi mających największe szanse adaptacyjne. Myślę, że nawet ewentualny techniczny nakaz przyjęcia przez każdą parafię problemu nie rozwiąże a tylko stworzy zbędne konflikty o nieznanej dotąd skali i kosztach. A przecież sam Jezus Chrystus był przeciwny chaosowi.