Jeden papier, jeden krok i bylibyśmy własnością...

Obrazek użytkownika Leniwiec Seed
Blog

W niemym osłupieniu patrzyliśmy na to jak bezczelnie
i na wydrę Platforma okradała Polskę.
Na każdym kroku i w kazdych możliwościach, od ustawiania przetargów
przez zawyżanie cen, aż do prymitywnych wymuszeń łapówkarskich.
Natrętnie powracało pytanie, dlaczego robią to tak nachalnie i w świetle dnia.
Przecież taki kradziony kapitał trzeba jeszcze jakoś uprać, wykazać jakieś źródła.
Przecież Polska nie jest umieszczona w próżni?
Jakąś odpowiedzią zdawał się być masowy wykup rezydencji na Florydzie przez
polszewię i szeroko rozumiany układ postkomunistyczny.
Ale przecież nie mogło to kosztować 500 mld dolarów że uwzględnię tylko
"braki w kasie" państwowej.
I nagle okazuje się, że nie docenialiśmy Układu:

]]>http://wpolityce.pl/polityka/269171-beata-szydlo-alarmuje-czy-platforma-...]]>

Jaki to ma związek ze złodziejstwem?
Już tłumaczę.
Załóżmy, że Platformie udaje się wprowadzić podatek katastralny.
Wtedy KAŻDY posiadacz choćby najmniejszej nieruchomości, mieszkania itp.
własności która znajdzie się w ustawie, zostanie "podliczony" od wysokości majątku,
przez biegłych narzuconych z urzędu.
Podatek z przykładowych 200 zł obecnie skoczy na kilka tysięcy(np.1% wartości)
i to w skali roku.
O to, aby właściciele nie zarobili na podatek, postkomunistyczna władza zadbała
przez CAŁY okres tzw. transformacji.
Skutkiem tej sytuacji będzie masowe przejmowanie nieruchomosci przez BTE
i komorników sądowych.
A od tychże, po drastycznie zaniżonych cenach, kupią je złodzieje.
Kasa się "wypierze" a Polacy staną się własnością nowych panów.
Czysto i w majestacie prawa.
Nikt przeciez nie zajmie się analizą przyczyn fali samobójstw,
jaka się przetoczy po kraju.
Tak jak do dziś, nikt nie analizował tych kwestii skutków "reform" Balcerowicza.
Czy w tym świetle jaśniejsze się stają deklaracje postkomuny,
iż to jest ICH Polska?
Jeden papier, jeden krok...

EDYCJA 22.10.

Według informacji z wycieku z resortu Pani Bieńkowskiej, projekt zakładał

nie 1 tylko 3% podatku katastralnego.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (17 głosów)

Komentarze

Gdyby nie daj Bóg, ta gangrena zwana POlszewią wygrała, to będzie wojna domowa, lub wielki exodus Polaków zagranice.

Według mnie jedno i drugie jest na rękę tej żydo ubeckiej zarazie, do całkowitego odpolszczenia Polski, i wycięcia korzeni Polskości, wiary, tradycji i historii, gdyby nastąpił exodus z Polski.

A gdyby Polacy się zbuntowali się to są dywizje ZOMO i ustawa o POmocy z POza Polski, POlszewickich przyjaciół, dla POlszewi.

Nie wiem jak by wojsko zareagowało.

A zakup parceli na Florydzie które zapewne robił skarbnik PO Drzewiecki, to droga ewakuacji dla tych zdrajców z wierchuszki.

Pozdrawiam

Vote up!
10
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1496490

A dzialke z domem (do remontu, ktory mozna przeprowadzic samemu) mozna kupic za 50-100 tys $, Nie bede tu udowadnial, ze klimat lepszy niz w Polsce - a podatki nizsze (wlacznie z tym straszliwym katastralnym, ktory na Florydzie za taki dom o wartosci 100 tys wyniesie jakies 500$ - za taki sam dom w Chicago trzeba zaplacic podatek 5000$),

Moze dlatego Drzewiecki przenosi sie na Floryde, ze nie stac go na zycie w Polsce?

Rzady PO doprowadzily do sytuacji, ze w Polsce prawie wszystko jest... najdrozsze na swiecie...

Vote up!
4
Vote down!
-1

mikolaj

#1496495

Mikołaju,

tych psich synów, jak mawiał Rycerz Polski Onufry Zagłoba, nałeżałoby wybić do nogi. I Polska zacznie się Stawać Polską. zrobiły z NIEJ te ścierwa   WSIowe,  POlszewickie, POtuskie, komoruskie ruinę. Tak, zrobiły. ścierwa nam wydusić jak wszy !!! Raka, skutecznie wyleczyć można jedynie przez usunięcie żródła nowotworu. Przez usuniecie toksyn z organizmu. Te toksyny to POlszewia., Więc trzeba ją usunąć !

 Wielokrotnie w Tysiącletniej Historii, Polska Nasza była rozrywana jak ten przysłowiowy postaw czerwonego sukna. Hasali po niej najeźdźcy ze wschodu i zachodu, z południa i z północy, ale zawsze przychodził ten moment, że ONA, Strząsała z Siebie jarzmo niewoli. I na powrót Stawała się Polską. I zawsze spełniały się sny i nadzieje Polaków na życie w swoim Własnym, Przyjaznym Domu. Dziś czas zły jest. Ta WSIowa mafia, ta szarańcza żarłoczna, zbrodnicza,  zdewastowala okrutnie Naszą Ojczyznę w każdym wymiarze, w każdej dziedzinie. Lecz chyba nadchodzi kres hołoty naćpanej, jak pieszczotliwie wyraził się o swoich wspótowarzyszach znany, paskudny, obrzydliwy śmieć z tej samej, szemranej ferajny, zorganizowanej grupy przestępczej. Ile takich grup, które należałoby odhołowić ?

To stanie się już wkrótce. ŻADNA SIŁA pod Słońcem nie zatrzyma Tego Polskiego Rokoszu, jak ON się już zacznie.

A oni

nie ujdą przed gniewem Polaków:

Vote up!
6
Vote down!
0
#1496503

Polacy umieją mobilizować się najlepiej w najtrudniejszych warunkach, zatem zwyciężymy i tym razem.

Szkoda tylko tych zmarnowanych 25 lat.

Vote up!
2
Vote down!
0

Grasja

Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć - tracą życie.

#1496540

Witaj

Najbardziej szkoda, że naiwność staje nad mądrością.

To główna przyczyna zmarnowanych lat i setek niepotrzebnych guzów.

Ale każde następne pokolenie uważa, że błędy to tylko przypadłość "tych starych".

Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
3
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1496549

Witaj

Bardzo długo naciągali sprężynę narodowej cierpliwości.

Reakcja będzie stosowna.

Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
3
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1496551

Brak tylko samozorganizowania sie spoleczenstwa, solidarnosci narodowej za to w nadmiarze karierowiczowstwa i rozrabiactwa. Korzystaja na tym rozne mety - poczynajac od komunistow a na "prawicowym" PO konczac.

Mam nadzieje, ze Polacy dojrzali do zmian - ale zmiany nie moga polegac tylko na zmianie PO na PiS - ludzie musza zrozumiec, ze bez wspolnych dzialan dla wspolnego dobra niewiele mozna bedzie zmienic.

Osobny temat - to neutralizacja wszelakich cwaniaczkow, rozbijakow i rozrabiaczy (dzisiaj w wiekszosci w PO i PSL) - owe "toksyny" usunac bedzie niezwykle trudno - bo przeciez nie wszystkich mozna zamknac, a czasy Berezy Kartuskiej minely.

Zycze przemianom i ludziom ich dokonujacym jak najlepiej - ale nie mozna zapominac, ze przede wszystkim trzeba zmienic system prawny a nie tylko ibsadzic stanowiska ludzmi uczciwymi... bo jeden na dwoch uczciwych - jesli ma okazje tez stanie sie zlodziejem...

Vote up!
1
Vote down!
0

mikolaj

#1496670

Skłonny byłbym nawet powiedzieć, że Polska jest najbogatsza właśnie ludźmi.

Te wielowiekowe próby wymazania nas z bytu światowego, dawno już przyniosłyby efekt,

gdyby nie Polacy, którzy wciąż odbudowuja to, co wrogowie niszczą.

Wbrew wszelkim przeciwnościom, czasem nawet wbrew najbliższej rodzinie.

Problemem największym jest selekcja negatywna, narzucona nam przez okupantów,

a do dziś kultywowana przez ich spadkobierców i namiestników.

Gdyby ten "bagaż" udało się nam zrzucić, to wtedy tylko "niebo jest granicą".

I dlatego właśnie PIS mnie ujął programem odbudowy wspólnoty.

To jest klucz, abyśmy już nigdy nie pozwolili na okradanie przez domowych złodziei.

Bo i złodziej może ukraść, jeśli spuścić go z oczu.

Ale kiedy go obserwują setki i tysiące oczu, wtedy będzie wzorem uczciwości...

Vote up!
1
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1496676

Witaj

Twoje wnioski tylko mnie utwierdzają w tym, że nie o amerykańskie hacjendy chodziło.

Zatem planowali robić "zakupy" znacznie bliżej...

Pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1496552

Witaj Bracie

To taki mój przyczynek do wskazania, czym się kończą wybory "na przylepiony uśmiech"

i ładnie zaczesaną grzywkę.

Ale także przestroga dla tych, co to dziś dzielą włos na czworo

i popierając donkiszotów bez zaplecza, pakują się w g...

A co do wycinania korzeni Polskości:

Wielu już próbowało, i wielu zęby połamało.

My zaś jesteśmy bardzo bogaci w doświadczenie...wojny partyzanckiej.

Zadziwia mnie tylko naiwność wiary polszewii, że ktokolwiek mógłby się

schować przed zdeterminowanym Polakiem...

BO MY KIEDY CHCEMY TO I Z PIEKŁA WYJMIEMY.

Pozdrówka serdeczne

Vote up!
3
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#1496548

nic ująć.

Pozdrawiam i dobranoc już

Grasja

Vote up!
2
Vote down!
0

Grasja

Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć - tracą życie.

#1496557

POtuska swołocz ma się czego bać:
 
 
Bagnet na broń


Władysław Broniewski 

    • Kiedy przyjdą podpalić dom, 
      ten, w którym mieszkasz - Polskę, 
      kiedy rzucą przed siebie grom, 
      kiedy runą żelaznym wojskiem 
      i pod drzwiami staną, i nocą 
      kolbami w drzwi załomocą - 
      ty, ze snu podnosząc skroń, 
      stań u drzwi. 
      Bagnet na broń! 
      Trzeba krwi!

      Są w ojczyźnie rachunki krzywd, 
      obca dłoń ich też nie przekreśli, 
      ale krwi nie odmówi nikt: 
      wysączymy ją z piersi i z pieśni. 
      Cóż, że nieraz smakował gorzko 
      na tej ziemi więzienny chleb? 
      Za tę dłoń podniesioną nad Polską - 
      kula w łeb!

      Ogniomistrzu i serc, i słów, 
      poeto, nie w pieśni troska. 
      Dzisiaj wiersz - to strzelecki rów, 
      okrzyk i rozkaz: 
      Bagnet na broń! 
      Bagnet na broń! 
      A gdyby umierać przyszło, 
      przypomnimy, co rzekł Cambronne, 
      i powiemy to samo nad Wisłą.

       
 

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1496609

„Zapamiętajcie, że za nieszczerość i tchórzostwo zawsze trzeba płacić. Nie wyobrażajcie sobie, że przez całe lata można uprawiać służalczą propagandę na rzecz radzieckiego lub też jakiegokolwiek innego reżimu, a potem powrócić nagle do intelektualnej przyzwoitości. Raz się skurwisz – kurwą zostaniesz”

– pisał blisko 70 lat temu George Orwell.

Wprawdzie te słowa dotyczyły zachowania brytyjskich intelektualistów i dziennikarzy oraz uprawianej przez nich antypolskiej propagandy, lecz także dziś nie straciły na aktualności w odniesieniu do polskich „gwiazd” - pisze "Gazeta Polska".

Kilka dni przed wyborami strach medialnych resortowych dzieci sięgnął zenitu. Wiedzą oni, że Prawo i Sprawiedliwość wygra, toczą więc bój na medialnym froncie o to, by partia Jarosława Kaczyńskiego miała jak najmniejszą przewagę. Bo większość sejmowa to samodzielne rządy PiS, a to oznacza marginalizację medialnych funkcjonariuszy Platformy. Boją się, że stracą lukratywne stanowiska, że znajdą się w miejscu, gdzie im nikt nie pomoże.

(...)

„Polska warta jest obrony i wspólnej troski. Przez dwa lata patrzyliśmy – sparaliżowani niczym królik przez węża – na proces stopniowej konfiskaty państwa polskiego przez Jarosława Kaczyńskiego i jego sojuszników. Teraz nadszedł moment, by odzyskać Polskę”

– pisał tuż przed wyborami na łamach „Gazety Wyborczej” w 2007 r. Adam Michnik.

Jak to „odzyskiwanie” Polski wyglądało – wiemy doskonale.

Sporządzony w lutym 2014 r. przez ówczesnego posła Adama Kwiatkowskiego, przewodniczącego parlamentarnego zespołu ds. obrony wolności słowa, raport mówi sam za siebie: w latach 2008–2013 do „Gazety Wyborczej” z państwowej kasy popłynęło 7 mln zł na opublikowanie na jej łamach rządowych reklam i komunikatów. Sporo w tym czasie zyskały także „Polityka” (jej redaktorem naczelnym jest Jerzy Baczyński – według akt IPN – kontakt operacyjny „Bogusław”) i „Newsweek”, którego naczelnym od 2012 r. jest Tomasz Lis – podobnie jak Adam Michnik mający resortową rodzinę. Obydwa tytuły z państwowych pieniędzy otrzymały po kilkaset tysięcy złotych za reklamy i komunikaty.

Warto przypomnieć, że prawicowe media nie miały nawet co marzyć o ułamku tej sumy, chociaż miały bardzo wysoką sprzedaż.

W minioną sobotę na łamach „GW” Adam Michnik w artykule pt. „Gorzki smak aksamitnej dyktatury” napisał:

„Jeśli ktoś jest ciekaw, jak może wyglądać Polska pod rządami Kaczyńskiego i Macierewicza, niech spojrzy na Rosję rządzoną przez Putina”.

A przecież to nie Jarosław Kaczyński czy Antoni Macierewicz, lecz Adam Michnik (wychowany przez rodziców z rodowodem KPP i mający brata – stalinowskiego oprawcę) jeździł do Petersburga, gdzie spotykał się z Putinem. To właśnie gazeta Michnika nawoływała do palenia zniczy oprawcom z Armii Czerwonej po katastrofie smoleńskiej i do „pojednania”.

Więcej w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska".

Vote up!
1
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1496682

„Zapamiętajcie, że za nieszczerość i tchórzostwo zawsze trzeba płacić. Nie wyobrażajcie sobie, że przez całe lata można uprawiać służalczą propagandę na rzecz radzieckiego lub też jakiegokolwiek innego reżimu, a potem powrócić nagle do intelektualnej przyzwoitości. Raz się skurwisz – kurwą zostaniesz”

– pisał blisko 70 lat temu George Orwell.

Wprawdzie te słowa dotyczyły zachowania brytyjskich intelektualistów i dziennikarzy oraz uprawianej przez nich antypolskiej propagandy, lecz także dziś nie straciły na aktualności w odniesieniu do polskich „gwiazd” - pisze "Gazeta Polska".

Kilka dni przed wyborami strach medialnych resortowych dzieci sięgnął zenitu. Wiedzą oni, że Prawo i Sprawiedliwość wygra, toczą więc bój na medialnym froncie o to, by partia Jarosława Kaczyńskiego miała jak najmniejszą przewagę. Bo większość sejmowa to samodzielne rządy PiS, a to oznacza marginalizację medialnych funkcjonariuszy Platformy. Boją się, że stracą lukratywne stanowiska, że znajdą się w miejscu, gdzie im nikt nie pomoże.

(...)

„Polska warta jest obrony i wspólnej troski. Przez dwa lata patrzyliśmy – sparaliżowani niczym królik przez węża – na proces stopniowej konfiskaty państwa polskiego przez Jarosława Kaczyńskiego i jego sojuszników. Teraz nadszedł moment, by odzyskać Polskę”

– pisał tuż przed wyborami na łamach „Gazety Wyborczej” w 2007 r. Adam Michnik.

Jak to „odzyskiwanie” Polski wyglądało – wiemy doskonale.

Sporządzony w lutym 2014 r. przez ówczesnego posła Adama Kwiatkowskiego, przewodniczącego parlamentarnego zespołu ds. obrony wolności słowa, raport mówi sam za siebie: w latach 2008–2013 do „Gazety Wyborczej” z państwowej kasy popłynęło 7 mln zł na opublikowanie na jej łamach rządowych reklam i komunikatów. Sporo w tym czasie zyskały także „Polityka” (jej redaktorem naczelnym jest Jerzy Baczyński – według akt IPN – kontakt operacyjny „Bogusław”) i „Newsweek”, którego naczelnym od 2012 r. jest Tomasz Lis – podobnie jak Adam Michnik mający resortową rodzinę. Obydwa tytuły z państwowych pieniędzy otrzymały po kilkaset tysięcy złotych za reklamy i komunikaty.

Warto przypomnieć, że prawicowe media nie miały nawet co marzyć o ułamku tej sumy, chociaż miały bardzo wysoką sprzedaż.

W minioną sobotę na łamach „GW” Adam Michnik w artykule pt. „Gorzki smak aksamitnej dyktatury” napisał:

„Jeśli ktoś jest ciekaw, jak może wyglądać Polska pod rządami Kaczyńskiego i Macierewicza, niech spojrzy na Rosję rządzoną przez Putina”.

A przecież to nie Jarosław Kaczyński czy Antoni Macierewicz, lecz Adam Michnik (wychowany przez rodziców z rodowodem KPP i mający brata – stalinowskiego oprawcę) jeździł do Petersburga, gdzie spotykał się z Putinem. To właśnie gazeta Michnika nawoływała do palenia zniczy oprawcom z Armii Czerwonej po katastrofie smoleńskiej i do „pojednania”.

Więcej w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska".

Vote up!
1
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1496683