Piszemy na cały świat. Na całym świecie mogą nas czytać...

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Kraj

Jakże często nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że nasze blogi czy komentarze idą w świat. Na całym internetowym świecie można je czytać oraz przeglądać komentarze. A dziś świat jest już całkowicie opanowany współczesnymi nowinkami technologiczno-technicznymi a Internet stał się podstawowym źródłem informacji.

 

To naprawdę obliguje nas do bycia profesjonalistami i naprawdę: w ferworze pisania często o tym zapominamy sądząc, że to dotyczy tylko konkretnego forum, nas i komentatorów. Sam nieraz - mając to na uwadze - czytam teksty kilkakrotnie zanim je opublikuję i warto, żebyśmy tak postępowali, bo to co napiszemy świadczy o nas samych i nie warto byśmy byli postrzegani jak jakieś puste i infantylne jednostki.

 

Nieraz na różnych forach obserwuję jakieś postawy ad personam, kłótnie czy inwektywy. Zupełnie to niepotrzebne. Skupiajmy się na określonym temacie i piszmy notki czy komentarze odnoszące się do danej sprawy ad meritum.

 

Oczywiście można swobodnie krytykować innych za ich postawy czy poglądy, ale ta krytyka winna być skierowana wobec określonych tych poglądów i opinii. Nieraz przecież trudno opanować emocje, gdy ktoś normalnie bredzi lub kłamie. Wtedy wytykajmy te jego brednie i pokazujmy gdzie się myli i zadawajmy pytanie: Dlaczego i komu to służy?

 

Mi wielokrotnie zdarzało się emocjonalne krytykowanie określonych ludzi (w moim przypadku z PO i jej akolitów), bo mamy prawo do emocji i ich wyrażania. Natomiast zawsze należy omijać chęć ataku ad personam, bowiem nawet prawnie możemy ponieść tego konsekwencję. Krytykujmy więc postawy, poglądu i opinie naszych adwersarzy i nie skupiajmy się na atakowaniu ich bezpośrednio jako osób fizycznych.

 

Przysługuje nam też prawo do krytyki różnych organizacji, do krytyki rządu czy opozycji jako całości, ale też omijajmy konstatacje ad personam, np. kurdupel, shrek czy kartofel. Przystoi to satyrykom i tylko nim, choć i tak nasza satyra już upadła i jest prostacko bezpośrednia, wraz z używaniem przez nią wyrazów powszechnie uważanych za wulgaryzmy.

 

My w większości piszemy teksty poważne i staramy się komentować poważnie. I to jest nasz atut i winniśmy z niego korzystać.

 

Niedawno zaproponowałem powstanie Stowarzyszenia Blogerów i Komentatorów Polskich (SBKP) na wzór Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich (SDP). Uprzejmie więc chcę przekazać, że propozycja nie umarła. Jest już przygotowany Statut Stowarzyszenia a sprawy idą w dobrym kierunku. Zachęcam tedy blogerów i komentatorów, którzy by chcieli należeć do takiego Stowarzyszenia o kontakt na e-mail. Mam też nadzieję, że w przyszłości nasze Stowarzyszenie będzie ściśle współpracowało z dziennikarzami, choć to będzie bardzo trudne.

 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

]]>http://krzysztofjaw.blogspot.com/]]>

kjahog@gmail.com

 

Post jest chroniony prawem autorskim. Może być kopiowany w całości lub w części jedynie z podaniem źródła tekstu na bloggerze lub innym forum, gdzie autorsko publikuję. Dotyczy to również gazet i czasopism oraz wypowiedzi medialnych, w których konieczne jest podanie moich personaliów: Krzysztof Jaworucki, bloger "krzysztofjaw".

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)