Jak się czuje Władek?

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Wielu prawdziwych opozycjonistów zadawało sobie pytanie: Jak się czuje Władek Frasyniuk? Na to pytanie odpowiedział sam Władek, który potwierdził, że czuje się jak w stanie wojennym. Zatem z Władkiem jest coraz gorzej...

Casus Władka, określany jako syndrom stanu wojennego, to często opisywany przez psychiatrów przypadek rewolucjonisty, któremu wydaje się, że nadal walczy o wolność uciśnionego ludu, za co jest represjonowany przez pkrutny reżim. Ta choroba psychiczna dotknęła np. niektórych żołnierzy, którzy wiele lat po zakończonej II wojnie światowej – nadal wysadzali mosty. Japońskiego żołnierza odnaleziono na przykład w lasach Sumatry po pięćdziesięciu latach od czasu zakończenia wojny – i jak nietrudno odgadnąć – dopiero wtedy, gdy skończył mu się zapas kul…

W przypadku Władka mamy jednak do czynienia z nawrotem po 25 latach syndromu stanu wojennego. Bo przecież przez ostatnie 25 lat Władek uznawany był za bohatera, który u boku Wałęsy obalił komunę. A mówiąc konkretnie – obalił komunę wraz z Bolkiem w Magdalence – w trakcie popijawy z gen. Kiszczakiem. Jednak prawdę o obalaniu obcesowo ujawnił Włodek Czarzasty, przypominając Władkowi, że on wraz z Bolkiem niczego nie obalili, tylko dogadali się z komuną! Gdy dodamy, że PIS przestał obchodzić rocznice dogadania się tzw. konstruktywnej opozycji z komuną - frustracja Władka sięgnęła zenitu...

W tej sytuacji Władek Frasyniuk postanowił udowodnić światu, że nadal jest zdolny do obalenia reżimu - nawet gdy nikt Władka nie represjonuje, a lud w wolnych wyborach wybrał partię rządzącą Polską.. I tak – od dwóch lat rewolucjonista Władek obala reżim PIS-u - nie bez wpływu na psychikę Władka. Władkowi wydaje się bowiem, że nadal trwa stan wojenny, tym razem ogłoszony przez prezesa Kaczyńskiego! Władek zaś znalazł się na celowniku siepaczy PIS-u po tym, jak odstrzelony został bohater narodowy, czyli TW Bolek. Sprawa dla psychologa nie jest łatwa, gdyż Bolka odstrzelił gen. Czesław i to zza grobu, zaś Władek nadal zapraszany jest do TVN, jako dyżurny opozycjonista. Wyleniały ze sztuczną szczęką - ale zawsze...

Bo przecież jest  faktem, że totalna opozycja cierpi na chroniczny brak lidera. Gdy Rysiu Petru okazał się być pajacem a Kijowskiego sam KOD wyrzucił z pracy, zaś zapowiedzi Bolka o dwumilionowej demonstracji, która przepędzi PIS z parlamentu i z urzędów, okazały się zupełnie nierealne – siły postępu postawiły na rewolucjonistę Władka. Ten wybór był o tyle prosty, że Władek od dwóch lat żyje w stanie wojennym, więc jako gościu całkowicie rąbnięty - zdolny jest np. położyć się na ulicy. Jak ów potencjalny męczennik, którego nagrano w czasie nieudanego puczu grudniowego, jak kładł się na jezdni po wybuchu petardy…

Zdjęcia wynoszonego przez policję z kontrmanifestacji miesięcznicy rewolucjonisty Władka, nie zrobiły jednak na świecie żadnego wrażenia. Bo Władek – jako osoba kompletnie nieznana - nie jest w stanie nikogo za sobą pociągnąć. Bo kto by się chciał kłaść wraz z Władkiem na bruku, oprócz kilkudziesięciu esbeków, którym reżim PIS-u odbiera przywileje emerytalne?

Władek zbratany z leżącą na bruku esbecją może jeszcze wzbudzić współczucie w Rosji, gdzie potrafią przeczytać z dumą noszony przez Władka znaczek – ale nic więcej. Władek, jako rąbnięty w czoło rewolucjonista, może więc sobie „je…ć PIS” na ruską modłę – lecz ku rozpaczy tych, którzy teraz na Władka postawili – Władek nie zostanie męczennikiem!

Wprawdzie Rysiu Petru wezwał swoich zwolenników do uwolnienia Władka – to przecież nikt Władka Frasyniuka nie aresztował! Mimo tej wirtualnej wojny, mimo wirtualnemu stanowi wojennemu i zmyślonych aresztowaniach – władza nie powinna pozwolić na zamianę Polski w dom wariatów, w którym żyjący w stanie wojennym debile zdominują nasze życie. Organizacja, która ogłosiła, że będzie działać wbrew prawu powinna być zdelegalizowana, a próby łamania prawa – ukarane.

Chyba, że się ostatecznie okaże, że przykładowy Władziu jest już na takim etapie stanu wojennego, że powinien trafić na leczenie do zamkniętej placówki…

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)

Komentarze

Władek tym różni się od TW Bolka, że był tańszy w eksploatacji przez SB we Wrocławiu, tam też postawiono na niego mimo wizerunkowej wpadki w 1986 roku...

Vote up!
3
Vote down!
0

Yagon 12

#1541878

"Jak się czuje Władek Frasyniuk? Na to pytanie odpowiedział sam Władek, który potwierdził, że czuje się jak w stanie wojennym. Zatem z Władkiem jest coraz gorzej..."

Wprost przeciwnie wraca mu młodość czuje się coraz lepiej.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1541879

Imć Frasyniuk stoczył się już dość nisko, gdyż ten proces trwa już dość długo i skutki tego są dość widoczne. Dziękuję Kapitanie Nemo że swoim ciętym językiem obnażasz skutecznie, tego typu facjaty pomrocznej III RP.

Vote up!
4
Vote down!
0

Sławomir Tomasz Roch

#1541919

Vote up!
3
Vote down!
0
#1541925