Toruńska Geotermia?… a cóż to takiego? (cz.3/3)

Obrazek użytkownika Anonymous
Kraj

Toruńska Geotermia

Obecnie w Polsce zakłady geotermalne działają w oparciu o system dwóch otworów, tzw. dublet.

Otwory znajdują się w odległości około 1 kilometra i jeden z nich jest otworem eksploatacyjnym (produkcyjnym), drugi zaś chłonnym (zatłaczającym). Gorąca woda wypływa ze złoża otworem eksploatacyjnym, przepływa rurami do wymiennika ciepła, gdzie oddaje energię cieplną do obiegu zasilającego sieć ciepłowniczą, dalej jako woda znacznie chłodniejsza przepływa do otworu chłonnego, którym powraca do tego samego zbiornika geotermalnego, gdzie ulega powtórnemu ogrzaniu. Tempo ogrzewania nie jest wysokie, ale szacuje się, że spadek temperatury wody „na wyjściu” z otworu eksploatacyjnego o 10ºC następuje po kilkudziesięciu latach. Jeżeli woda w otworze eksploatacyjnym pozostaje pod ciśnieniem artezyjskim, to nie wymaga pompowania. Jeśli w dodatku ciśnienie w otworze chłonnym jest mniejsze, nie trzeba ochłodzonej wody zatłaczać. Wpływa to na koszty eksploatacji energii geotermalnej.

Ciepłowniczy system geotermalny może mieć charakter pasywny lub aktywny.

System pasywny - zasilany jest wyłącznie ciepłem geotermalnym, natomiast system aktywny - jest połączeniem instalacji geotermalnej z urządzeniami wytwarzającymi ciepło w inny sposób (np. kotłownia gazowa). Przy wysokim zapotrzebowaniu na ciepło energia geotermalna uzupełniana jest energią cieplną z dodatkowego źródła.

Toruńska Geotermia jest przykładem pasywnego systemu geotermalnego, a więc nie wymaga wsparcia innego nośnika energii. Jak widać na rys. 1. woda wypływająca z otworu produkcyjnego (eksploatacyjnego) z głębokości 3850 metrów pod ciśnieniem 6,5 atm (0,658 MPa = 6,586 bar) o temperaturze 62°C (335,15 K = 143,6°F) oddaje swe ciepło w wymienniku ciepła wodzie, która płynie odrębnymi przewodami, która następnie oddaje pozyskane ciepło węzłom ciepłowniczym u odbiorców. Woda z otworu eksploatacyjnego po oddaniu ciepła zostaje „zwrócona” otworem zatłaczającym do tego samego górotworu, lecz w odległości około 1 kilometra od otworu eksploatacyjnego. Z uwagi na to, że pozyskana woda jest zmineralizowana (powyżej 1g substancji mineralnej na litr), „zapuszczone” rury powinny być szczególnie odporne na korozję. Stąd też projektant w porozumieniu z inwestorem i wykonawcą zdecydowali, że będą to dość drogie rury z włókna szklanego (fiberglass). Ponieważ takowych nie produkuje się w Polsce, sprowadzono je ze Stanów Zjednoczonych z przekonaniem – zresztą słusznym, – że rury te będą służyć co najmniej pół wieku. Musze tu nadmienić, iż podmioty zaangażowane w przedsięwzięcie TG mają swój rodowód rdzennie polski, a więc dzięki tej inwestycji wielu Polaków ma pracę, a zainwestowane środki finansowe (poza wydanymi na rury) pozostaną w kraju.

Zdaję sobie sprawę z tego, iż zaprezentowany materiał nie wyczerpuje tematu i jest tylko zarysem zagadnień związanych z geotermią. Myślę jednak, że informacje tu zawarte wielu Czytelnikom pomogły zrozumieć, jak ważną rolę w polskiej gospodarce należy przypisać geotermii, a obecny rząd skłonić do poważnego podejścia do tego tematu.

0
Brak głosów

Komentarze

Bardzo potrzebny zastrzyk nadziei, pokrzepiająca lektura; ostatnio nic, tylko o nadużyciach czytałam. Nie pojmuję dlaczego rząd storpedował toruńskie Przedsięwzięcie. Nawet z punktu widzenia pasożyta: byłoby co podkraść! A może byłoby to utrudnione - i tu der Hund begraben?

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#278245

Jan Bogatko

...a więc sukces w ekobiznesie przesądził o ryzykofobii! Bardzo dobry wykład, dziękuję.

Przyznać muszę, że nie byłem dotąd przeciwnikiem energetyki atomowej (głównie w związku z histerią po Fukuszimie) ale skoro istnieje poważna geotermiczna alternatywa, to oczywiście trzeba na nią stawiać.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#278252

Bardzo ważne informacje, których oczywiście nie można uzyskać w mediach mainstreamu.
Pisałem o tych zagadnieniach:
http://pulldragontail.blogspot.com/2008/11/nie-tylko-rydzyk-i-nie-tylko-w-toruniu.html
http://pulldragontail.blogspot.com/2009/03/nowy-pomys-przemys-rzad-nie-jest.html
http://pulldragontail.blogspot.com/2011/06/strategia-energetyczna-dla-polski.html

Według mnie brakuje wiedzy w społeczeństwie na te tematy.
Na przykład nie jest wiadomo ile takich odwiertów powinno zostać zrobione aby zasilić w 100 procentach aglomerację warszawską i czy jest to możliwe. Jak gęsto można wiercić takie otwory aby wywiercenie kolejnego nie obniżało wydajności poprzedniego.

Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#278261

... pozwolisz, że napiszę dwa zdania na temat materiału, do którego wskazałeś linki. Sądzę, iż tekst tam zawarty świetnie uzupełnia materiał dotyczący stricte energii odnawialnej. Dziękuję za jego wskazanie.

Co zaś dotyczy Twoich pytań, to wiedza na temat zasilenia np. Warszawy czy gęstości odwiertów jest, ale media mają zakaz jej propagowania.

Powód? Otóż niejaki pan Gawłowski z Pomorza (podsekretarz stanu w ministerstwie przemysłu) zajmuje się (teraz jego ludzie) sprowadzaniem zdezelowanych i przestarzałych wiatraków z Niemiec i buduje tzw. farmy wiatrowe. W sferach parlamentu i rządu lobbuje na ich rzecz. To głównie za jego przyczyną rząd Tuska wycofał się z dofinansowania z funduszu ochrony środowiska Toruńskiej Geotermii, łamiąc prawo. Pacta sum servanta - jak widać - platformersów nie obowiązuje. Niebawem opublikuję na blogu kolejny artykuł, w którym Andrzeju A. znajdziesz odpowiedź na postawione pytania.

Pozdrawiam, Satyr

_________________________________________

Vote up!
0
Vote down!
0
#278279

Bardzo ciekawy i profesjonalny cykl, z którego na pewno skorzystam pisząc jeszcze kiedyś na ten temat

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#278263