To nie jest śmieszne… czyli kontra dla leminga VVilisa

Obrazek użytkownika Anonymous
Kraj

Miał być tylko mój krótki komentarz do wpisu leminga o nicku VVilis, ale się tyle uzbierało, że nie sposób było tego ująć krócej w ramówce komentarza.

Otóż leming VVilis 7 listopada br. pod artykułem autora o nicku Shork, a zatytułowanym "Damy wam wszystko za każdą minutę władzy dłużej" napisał krótki komentarz o brzmieniu, cyt.: "To śmieszne tak mieszać i mieszać łyżeczką herbatę w przekonaniu, że będzie słodsza. To nielogiczne nazywać ludzi idiotami i lemingami tylko dlatego, że radzą sobie lepiej. To głupie wylewać żale indolencji i niemocy, bo nikt nie chce podać Wam tego, co leży u Waszych stóp. Nie cierpię demagogii, ale myśl warta jest grzechu ... bo kiedy wołacie 'obudź się Polsko', może warto byłoby dokończyć tę twórczą myśl bliźniaczą 'praca nas wyzwoli'?"

Rozumiem, że reprezentujesz tu lemingów, o czym świadczy treść Twojego wpisu. Zatem nie pozostaje mi nic innego, jak ustosunkować się do niego i zastosować tu „łopatologię”, jaką przeważnie stosuję w stosunku do lemingów. Wiem, że Ty – jako leming – nie lubisz czytać tekstu dłuższego od sms-a, ale tym razem zrób wyjątek i przeczytaj ten tekst do końca. Wierz mi, warto.

Najpierw zrobiono ludziom wodę z mózgu, potem nasypano piasku, a na końcu dodano cementu. I tak oto stworzono w Polsce ludzi XXI-wiecznej generacji o nazwie... "libertyński beton", pospolicie zwany… lemingami, do których Ty należysz VVilis. Zapytuję: czy jest realna szansa, aby jeszcze jakąś wiedzę nakłaść Tobie łopatą do głowy? Pytanie to ma swoje uzasadnienie, jako że mimo potężnych wysiłków tych kładących, opór jest nadal spory, że niejedna łopata na tym betonie się połamała. W końcu zapytam bez ogródek i wprost: VVilis! - k... wa, co jest z Tobą??? - Czy masz zapędy... samobójcze??? Dlaczego pozwalasz platformersko-pawlakowym cwaniakom majstrować przy Najjaśniejszej Rzeczypospolitej??? Myślisz, że ta degeneracja każdego sektora polskiej polityki, finansów i gospodarki Ciebie nie dotyczy? Jesteś w potężnym błędzie. Co chcesz dla siebie ugrać? Co Tobie obiecali? Mamonę? A może intratne stanowisko? Nawet jeśli je uzyskałeś, to kiedy będziesz już im niepotrzebny, podziękują Ci, dając kopa w d… .

Napisałeś, cyt. „To śmieszne tak mieszać i mieszać łyżeczką herbatę w przekonaniu, że będzie słodsza”.
Odniosłem wrażenie, że ludzi tu piszących masz za prostaków, skoro zastosowałeś takie zdanie. Jest ono dla nas uwłaczające, ponieważ tylko człowiek o bardzo niskim IQ może uważać, że im dłużej miesza herbatę, tym będzie słodsza. A takich tu nie uświadczysz. Kropla drąży skałę. Znasz to powiedzenie. Zatem to nasze pisanie (wg Ciebie mieszanie) powoli, bo powoli, ale przynosi pozytywne efekty, co widać chociażby po sondażach poparcia dla frakcji prawicowej. I wbrew pozorom, wzrost ten nie jest tylko "zasługą" zdradzieckich rządów platformersko-pawlakowych, ale przede wszystkim wynikiem nagłaśniania między innymi na tym portalu ich niegodziwości aż „do bólu” głów libertyńskich lemingów. Twój prezydent (nie mój!) zapewne napisałby „do bulu”. Ale to tak na marginesie.

Dalej napisałeś, cyt. „To nielogiczne nazywać ludzi idiotami i lemingami tylko dlatego, że radzą sobie lepiej”.
Wychodzi na to, że dla Ciebie „radzenie sobie lepiej” ma polegać na: wszechobecnej korupcji, kłamstwie, oszustwie, kombinatorstwie, złodziejstwie, nepotyzmie, zdradzie rodaków, przymilaniu się do byłych okupantów Polski i dbaniu o ich interesy, zaprzedaniu duszy diabłu, kulcie pieniądza. Dowodów na to, że tak „radzą” sobie zarówno rządzący, jak i ich lemingowy elektorat przybywa z każdym następnym dniem (nie)rządów platformersów, pawlaków i wtórujących im postkomunistów z SLD z hordą totalnie wymóżdżonej palikociarni. Gratuluję Ci „bystrości” umysłu i takiego toku rozumowania. Już gorszej rekomendacji nie mogłeś sobie udzielić.

Następny cytat z Twojego komentarza: „To głupie wylewać żale indolencji i niemocy, bo nikt nie chce podać Wam tego, co leży u Waszych stóp”.
My się nie żalimy, a… naświetlamy między innymi takim lemingom jak Ty, co wyprawia większość parlamentarna, rząd i prezydent RP!!! Jeśli nie odróżniasz żalenia się od opisu rzetelnie udokumentowanych faktów, to nie my, a Ty jesteś indolentem. Jesteś po prostu bezczelny! Dobrze wiesz, że większość parlamentarna PO-PSL blokuje wszystkie inicjatywy w każdym sektorze, autorstwa środowisk patriotycznych, które mogłyby służyć dobru mojej Ojczyzny. Napisałem „mojej”, bo Twoja to ona nie jest. Człowiek, który utożsamia się ze swoją Ojczyzną – swym postępowaniem jej nie szkodzi, czego nie mogę powiedzieć o Tobie.

26 czerwca br. w artykule „Platformersom już dziękujemy” ( http://niepoprawni.pl/blog/6583/platformersom-juz-dziekujemy ), między innymi wymieniłem kilka najważniejszych posunięć platformersów, pawlaków, palikotów, które w wybitny sposób zaszkodziły Polakom. Tobie także, o ile jesteś Polakiem i żyjesz w Polsce. Pisałem wówczas: obudźcie się i zacznijcie twórczą pracę dla Rzeczypospolitej, dla jej dobra i przyszłości. Pamiętajcie, że Naród jest dobrym recenzentem i wkrótce dokona nowego wyboru, bo już kolejny raz nie da się nabrać na wasze obietnice. Jeśli będziecie nadal uprawiać swój proceder nihilistycznego rządu, kwestionujący ewidentne dobro wypracowywane przez rząd PiS-u, to Naród was odrzuci, bo widzi, co wyprawiacie z Polską, jak „dbacie” o Polaków. I aż ciśnie się na klawiaturę, by chociażby wymienić te najważniejsze wasze „dobrodziejstwa”, choć lista jest bardzo długa.
Dlatego poszerzając poprzednie zestawienie o to, co od końca czerwca „dołożyli” Platformersi, wymienię:
- kłamliwie twierdzicie, że istnieje podział Kościoła Katolickiego na łagiewnicki i... toruński;
- jątrzycie i dzielicie Polaków, bo wiecie, że Narodem podzielonym jest łatwiej manipulować i rządzić nim (divide et impera). Jest to typowa metoda, jaką stosują mojżeszowi;
– doprowadziliście do olbrzymiego długu publicznego, sięgającego już kwoty około 1 biliona złotych i codziennie się zwiększającego o kolejny milion kilkaset tysięcy, co jest tożsame z faktem, iż dług ten będą spłacać jeszcze nasi i Twoi wnukowie;

– podwyższyliście podatek VAT na artykuły spożywcze, przemysłowe i artykuły dla dzieci, co znalazło wyraz we wzroście kosztów utrzymania każdej polskiej rodziny, tym samym powodujące zubożenie społeczeństwa;

– podwyższyliście akcyzę na paliwo (a wg zapowiedzi rządu, od stycznia 2013 r. za 1 litr paliwa zapłacimy około 7 złotych!), co natychmiast odbiło się podwyższeniem cen artykułów spożywczych i przemysłowych, a w związku ze styczniowym podniesieniem cen paliwa, nastąpią kolejne podwyżki tych cen;

– prowadzicie politykę antyrodzinną, której celem jest podtrzymanie niżu demograficznego w Polsce (vide między innymi głosowanie za aborcją), mającego spowodować już w niedalekiej perspektywie bardzo negatywne skutki dla polskiej państwowości, dla pozycji Polski na arenie międzynarodowej (dla porównania: jednorazowy zasiłek z tytułu urodzenia dziecka w Polsce wynosi 1 000 zł, a w Federacji Rosyjskiej od 10 000 do 40 000 zł, w zależności od ilości dzieci w rodzinie!!!);

– wyprzedajecie majątek narodowy (w ciągu sprawowania rządu, w ciągu pierwszego 3,5 roku sprzedaliście obcemu kapitałowi 764 przedsiębiorstwa! … a teraz usiłujecie sprzedać Sowietom Zakłady Azotowe w Tarnowie, Lotos w Gdańsku, Przedsiębiorstwo Lasy Państwowe, Polskie Koleje Linowe i wiele innych strategicznych dla Polski zakładów pracy i instytucji finansowych;

– schowaliście do sejmowej „zamrażarki” 36 projektów ustaw dotyczących ochrony środowiska, eksploatacji złóż tzw. energii odnawialnej, itp. autorstwa PiS-u, a zastąpiliście część z nich na bardzo niekorzystne dla Polski;

– za wiedzą rządzących dopuściliście się afery Amber Gold, gdzie złodziejstwo szacuje się na około 800 milionów złotych,

– podporządkowaliście sobie cały aparat sprawiedliwości, który utracił status niezawisłego, a sędziowie wykonują polecenia platformersko-pawlakowego rządu,

– nepotyzm uznaliście za „normalkę”, szczególnie w spółkach Skarbu Państwa,

– nie zapłaciliście milionów złotych firmom za wykonaną pracę przy budowie autostrad,

– mimo oszukania wyżej wymienionych podwykonawców, polskie autostrady są najdrożej zbudowanymi w Europie, z niekompletną infrastrukturą, a ponadto bardzo złej jakości;

– hamujecie rozwój PKP i podjęliście działania wpuszczenia na polskie tory jednostek kolei niemieckiej;

– hamujecie inwestycje dotyczące pozyskiwania energii geotermalnej, utrudniacie przedsiębiorczość, odebraliście wcześniej przyznaną 17-milionową dotację na budowę Toruńskiej Geotermii;

– za mizerne złotówki i na bardzo złych warunkach wydaliście koncesje obcym firmom na odwierty w poszukiwaniu gazu łupkowego, a w perspektywie zgodę na eksploatację złóż przez te firmy na fatalnych dla Polski warunkach;

– popieracie budowę elektrowni jądrowej w czasie, gdy Zachód już dawno zaprzestał rozwoju tego rodzaju zakładów energetycznych z uwagi na szkodliwe dla ludzkości promieniotwórcze odpady pochodzące z procesu produkcji tej energii;

– wstrzymaliście budowę elektrowni konwencjonalnej w Ostrołęce, „topiąc” już na infrastrukturę tej inwestycji 20 mln złotych, albowiem dla was ważniejszy jest zakup droższej energii z sowieckiej, obecnie budowanej elektrowni jądrowej w okręgu kaliningradzkim;

– bardzo źle wynegocjowaliście warunki umowy dotyczącej dostawy gazu z Federacji Rosyjskiej, jakże niekorzystne dla Polski pod każdym względem (i nie usprawiedliwia was zapowiedź, iż w wyniku renegocjacji, ceny gazu Sowieci obniżyli o 10%, podczas gdy kraje Europy Zachodniej od dawna płacą Sowietom za taki sam gaz o 30% mniej);

– niefrasobliwe zezwoliliście na zablokowanie portu w Świnoujściu zbudowanym gazociągiem Nord Stream na linii Rosja–Niemcy po dnie Bałtyku na naszych wodach terytorialnych;

– przyzwoliliście i nie zareagowaliście na niesłusznie przesunięty przez Komisję Europejską dla Polski termin z roku 1998 na 2005 w sprawie redukcji emisji dwutlenku węgla do atmosfery, co spowodowało, że redukcja CO2 (o 38% - największa w UE) wykonana do roku 2005 nie będzie brana pod uwagę, a w konsekwencji brak tej reakcji doprowadzi do zamknięcia koksowni, hut i wielu zakładów przemysłowych;

– celowo zaniedbaliście zbadanie przyczyny katastrofy rządowego samolotu TU-154M pod Smoleńskiem z 10.04.2010 r. (trzeba was zapytać: czy D. Tusk, B. Komorowski i s-ka „maczaliście ręce” w tym zamachu na polską prawdziwą elitę? Jeśli nie, to przede wszystkim wam powinno zależeć na ujawnieniu prawdy, a nie zaś zachowywać się w myśl zasady: „nie drażnić niedźwiedzia”!);

– politykę zagraniczną podporządkowaliście szczególnie Niemcom i Federacji Rosyjskiej;

– wprowadziliście złą i szkodliwą dla Polaków politykę dotyczącą funduszy emerytalno-rentowych i wieku (67 lat) przejścia na emeryturę;

– wprowadziliście wprost niszczycielską dla Narodu politykę sektora służby zdrowia, noszącą znamiona eksterminacji;

– nie zaprotestowaliście wobec żydowskich gmin z USA, które chcą w sposób bezczelny wyłudzić od Polski horrendalne „odszkodowanie” w wysokości 64 miliardów dolarów(!) w ramach działalności „przedsiębiorstwa holokaust” (o czym pisał Normann Filkenstein z USA i red. St. Michalkiewicz w „Najwyższym Czasie”, a rząd był na tyle bezczelny, że nie zaprzeczał, iż prowadził w tej sprawie wiosną 2011 r.… rozmowy o warunkach spłaty z Żydami-geszefciarzami amerykańskiej diaspory żydowskiej;

– jawnie i bezczelnie „schowaliście pod dywan” aferę hazardową, a skandaliczne zachowanie przewodniczącego komisji śledczej – Mirosława Sekuły uznaliście za „normalkę”;

– niszczycielsko działacie w sektorze szkolnictwa wyższego i w stosunku do instytutów naukowo-badawczych, a przede wszystkim w stosunku do Instytutu Pamięci Narodowej – dążąc do jego likwidacji;  

– ograniczyliście ilość godzin oraz zakres nauczania języka polskiego (okrojony wykaz literatury polskiej) i historii (ograniczona ilość godzin i program nauczania);

– zdeprecjonowaliście nauczanie religii w szkołach, traktując ją bardzo marginalnie;

– walczycie z Kościołem katolickim (vide Tusk, który… nie będzie klękał przed księżmi i złamanie zapisów konkordatu w sprawie tzw. funduszu kościelnego);  

– obsadzacie ważne stanowiska w państwie ludźmi, którzy wcześniej doprowadzili Polskę do ruiny gospodarczej;  

– wasz prezydent RP (nie mój!) honoruje odznaczeniami ludzi o splamionych życiorysach, którzy niechlubnie wpisali się w karty historii Polski;

– utworzyliście wespół z postkomunistami z SLD z publicznych mediów „tubę propagandową” partii rządzącej, które to media przyłączając się do wrogich polskojęzycznych stacji TVN i Polsat oraz rozgłośni radiowych ZET, TOK-FM i RMF-FM manipulują Narodem, skrywają dramatyczne dla Polaków fakty, a porażki przedstawiają jako sukces;

– celowo, na polecenie Komorowskiego „nakręciliście” KRRiT, aby nie przyznać TV Trwam miejsca na 1 multipleksie cyfrowym, a widząc ogromne niezadowolenie społeczne z powodu tego faktu, – uchwaliliście ustawę, która określa horrendalne pieniądze za uzyskanie miejsca na tym multipleksie, tym samym „uderzając” w media katolickie;

– nie podejmujecie z opozycją merytorycznej debaty na kluczowe dla państwa tematy, ograniczając się do ciągłego ataku na PiS, któremu przypisujecie winę nawet za to, co się rządowi i parlamentowi nie powiodło po roku 2007 (a nie powiodły się wszystkie przedsięwzięcia mające służyć Polsce, ponieważ takowe nie były podejmowane!), itd., itd.

To szambo, które nam ostatnimi laty funduje Donaldinio Tuskolini i jego banda - już się wylało na trawnik, a smród czuć w całej Polsce. Najgorsze jest to, że platformersi, pawlaki, komuchy z SLD i cała ogłupiona palikociarnia,... tego smrodu nie czują. Uważają, że to nie smród, a aromat perfum firmy Coco Chanel. Rozumiem, że Ty VVilis jako leming, „przyklepując” tym niecnym czynom Twoich idoli, też nie czujesz tego smrodu. Jeśli zatem nie odróżniasz zapachu od smrodu czyli dobra od zła, to nie my tu piszący, a Ty jesteś… indolentem!

Na koniec zacytuję jeszcze zdanie VVilisa: „Nie cierpię demagogii, ale myśl warta jest grzechu ... bo kiedy wołacie 'obudź się Polsko', może warto byłoby dokończyć tę twórczą myśl bliźniaczą 'praca nas wyzwoli'?
Użyłeś określenia „demagogia”, a tak naprawdę masz potężny kłopot ze zdefiniowaniem tego pojęcia. Bo jeśli demagogia – jak podaje słownik PWN – oznacza wpływanie na społeczeństwo, opinię publiczną oraz postawę nastawioną na szybki rezultat np. osiągnięcie poparcia czy zmiany orientacji opinii publicznej w jakiejś kwestii, to informuję Cię, że my tu naświetlający wszelkie niegodziwości w wykonaniu PO-PSL, SLD, Ruchu Palikota nie oczekujemy poklasku, a zmiany orientacji między innymi takich jak Ty – „użytecznych durniów”, bo zależy nam na… ocaleniu Polski,… „mądry inaczej” człowieku!!!
A jeśli widzimy, jak każdego dnia podejmowane są decyzje niszczące Polskę, to… wybacz, ale milczeć nie możemy. I nijak to się ma do demagogii. Odnośnie hasła „Obudź się Polsko” i dokończenia jego skutków poprzez realizację zgodnie z Twoim hasłem „Praca nas wyzwoli”, to po raz kolejny dałeś wyraz temu, że ogłupiony przez media maistreamowe nic, a nic nie rozumiesz, ale mądrzysz się z dozą ironii.
Jak mamy odbudowywać Polskę, skoro każde, dosłownie każde nasze starania są dławione, bo… wybrany między innymi przez Ciebie rząd „torpeduje” w zarodku każdy przejaw „postawienia Polski na nogi”? Niech przykładem tu będzie chociażby kilka wybranych działań rządzących w zniszczeniu szans na stanie się światowym potentatem w produkcji grafenu,
( http://niepoprawni.pl/blog/6583/grafen-z-technologia-polskich-naukowcow-wyautowany ),
uniemożliwienie Romanowi Klusce rozwinięcia produkcji polskich komputerów ( http://niepoprawni.pl/blog/6583/czy-polskie-komputery-mogly-podbic-swiat-22 ), rozwinięcia polskiej geotermii
( http://niepoprawni.pl/blog/6583/geotermia-torunska-–-tusk-utrudnial-michnik-klamal ).
Ale my patrioci, którym leży na sercu dobro Rzeczpospolitej – nie ograniczamy się tylko do naświetlania niekorzystnych dla Polski faktów i piętnowania czynów ludzi nie myślących po polsku, ale także dajemy zarys rozwiązań, które mają na celu dźwignięcie Polski z kolan, do czego między innymi Ty VVilis doprowadziłeś, dając swym głosem poparcie antypolskim platformersom. Wiem, że już się zmęczyłeś tym czytaniem, ale nie mam dla Ciebie litości. Na koniec przeczytaj jeszcze:
http://niepoprawni.pl/blog/6583/re-do-‘jak-ulepszyc-polska-polityke’-autorstwa-elig , gdzie wskazujemy na zmiany mające służyć dobru Polski i jej obywateli. Jeśli masz odrobinę samokrytycyzmu w sobie, to zweryfikuj swoje postępowanie, swój tok myślenia w konfrontacji z tym, co wyżej napisałem.

Satyr

0
Brak głosów

Komentarze

To jest cytat z książki "Myśli nowoczesnego endeka" wyd. fabryka słów Lublin 2012

str.62-63

   Zwyczajnie głupi jest ten, kto sądzi, że do tego, by się zrealizować, wzbogacić i przekazać owoce sukcesu potomkom, nie potrzebuje państwa polskiego, że jego własny dom może być radosną wysepką w morzu chaosu i bandytyzmu, względnie że niezbędną ochronę dla osobistego sukcesu może zapewnić państwo obce lub jakaś ponadnarodowa struktura w rodzaju Unii Europejskiej - i głupi jest ten,kto nie zauważa, że w początku wieku XXI, wbrew całej medialnej propagandzie, podmiotem wszelkich zbiorowych działań, nawet tych na skalę globalną, wciąż pozostają państwa narodowe.

   I to coraz bardziej.

(koniec cytatu)

  

  

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#304604

Z doświadczenia życiowego wiemy, że bycie Polakiem to zdecydowanie duże obciążenie, utrudniające odniesienie sukcesu w świecie nowoczesności, bo jak Ziemkiewicz pisał w poprzedniej książce, cyt.: "Żyć w Polsce to jakby się było zmuszonym pływać w kisielu, da się, oczywiście, tylko każdy ruch kosztuje dwa razy więcej wysiłku".
I w takich właśnie "kisielowych" warunkach powstało Radio Maryja, Nasz Dziennik, Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej wraz z kampusem dla studentów w Toruniu, Telewizja Trwam czy Toruńska Geotermia. Ale potrzebny był... podwójny wysiłek.

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304633

możemy się uznać za doskonale wytrenowanych w utrzymaniu tożsamości; dziwię się ościennym, że jeszcze nie pojęli, że Polak nie nadaje  się na niewolnika. Kiedy w stanie wojennym kupowało się wszystko na kartki zastanawiałam się, czy Niemcy lub Francuzi przetrzymaliby coś takiego.

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#304638

Chyba by z rozpaczy... zabił się własną pięścią.

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304640

Szkoda, że nie podjęłeś polemiki z @VVillis`em pod wpisem @Shorka. Ja podjąłem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#304607

stóp, to nick VVilis się pomylił, bo to nie u stóp leży, a za otwartymi dla wszystkich (!!!) drzwami niejakiego Rosoła na przykład.
Chciałabym jeszcze, aby VVilis puścił wodze swojej wyobraźni i podpowiedział, jak ma sobie "radzić lepiej" mały przedsiębiorca, który ma na utrzymaniu chorą żonę i uczącą się córkę, któremu nie zapłacono za posiłki dla robotników pracujących przy budowie stadionu czy autostrady?

Vote up!
0
Vote down!
0
#304630

Watpie zeby rozmawianie z tymi ludzi cos zmienilo. Wystarczy przejsc sie na parowkowy blog Lisa, a tam przyssane do niego lemingi, daja popis swoim przekonaniom. Zaden, ale to absolutnie zaden argument nie jest wstanie do tych ludzi dotrzec.Otumanieni, oszukani, zaslepieni nienawiscia i strachem do wszystkiego co kacze, nie daje zadnej mozliwosci obiektywnej oceny. Taki byl cel mediow od 2005 roku i to sie udalo, zeby stary system mogl istniec i byl nie do ruszenia.Komuchy i salon bal sie, ale atak medialny od pierwszych dni po 2005 i pozwolenie na niebywale wrecz chamstwo polityczne ( do dzisiaj nie ma i nie bylo poziomu kultury politycznej)osiagnelo sukces. Nie wiem, co musialoby sie stac w Polsce zeby zmienili zdanie, albo przynajmniej popatrzyli obiektywnie i zobaczyli co stalo sie w Polsce.
Jedynym usprawiedliwieniem tych ludzi, jest niewiedza, bo to co przekazuje im kloaka medialna glownego nurtu, to nie sposob, zeby mysleli inaczej, a nic innego nie czytaja i nie chca czytac, bojac sie nawet, ze dowiedzieliby sie cos, co nie pasowaloby do ich przekonania o swojej racji.

tł - podjales z nim polemike i co? az od tej polemiki paruje :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304647

/_\ /_\ /_\
Cześć Satyr,
to miło, że poświęciłeś mi (w pewnym sensie) dość obszerny wpis - dałem radę, przeczytałem z uwagą do końca, razem z komentarzami kilku innych osób (pozdrawiam przy okazji ;-).
Pozwólcie zatem, że odniosę się do wszystkich tych uwag i komentarzy `en bloc.

Na początek kilka drobnych sprostowań...
/_\ Jeden z częstszych przytyków, jakimi mnie obdarowujecie to taki, że nie czytam tekstów dłuższych, niż SMS. A więc popsułem Wam jeden ze stereotypów.
/_\ Ochrzciliście mnie mianem leminga - za szybko i nie trafione. Może nie do końca rozumiem definicję leminga - wszak wiele jest jej wariantów. W mojej ocenie nie spełniam jednak zbyt wielu kryteriów, by nosić to, skądinąd sympatyczne miano.

A teraz nieco poważniej...
/_\ Satyr, owszem - mam skłonność do ironizowania i sarkazmu, na ogół krytykuję poglądy, postawy czy określone zjawiska, unikając przy tym tzw. wycieczek personalnych. Ale zniewagi i uwłaczanie to już wyłącznie Twoja nadinterpretacja.
A Shorkowi się należało, bo regularnie wciska przeterminowany kit i jest z tego dumny!

Teraz też będzie trochę ironii, otóż w Twoim długim wpisie zdołałeś zmieścić jeszcze dłuższą listę 'zbrodni', jakich dopuściła się PO i jej Rząd, a to - jak sam wspomniałeś - tylko aneks do listy publikowanej wcześniej. Dałeś radę!
A oni by nie dali. Wszyscy wkoło powtarzają, że to rząd leniwy, nieodpowiedzialny, że tylko pi-ar ... Nie wiem, czy jest taki rząd, który dałby radę w zaledwie 5 lat popełnić te wszystkie zbrodnie z taką skrupulatnością. A oni, leniwi? Nie ma mowy!.
Zastrzegłem wyżej, że teraz będzie poważniej, ale - sorry winnetou - nie da się poważniej przy takim słowotoku wręcz.
Tam jest szwarc, mydło i powidło ... i brak już tylko odpowiedzialności za zatonięcie Titanica i plagę szarańczy w Chinach.

Jest oczywistą oczywistością, że nie podpisywałem zgody na wszelkie domniemane i realne paskudztwa, jakie czyni władza, mimo, że to ja na nich głosowałem. Ale - mówiąc szczerze - jaką dziś miałbym rozsądną alternatywę w ew. wyborach?
Prawica ma w zwyczaju dzielić się i mnożyć tonąc co chwilę w wewnętrznych wojenkach, bo tam co drugi ma duże ego i chce być szefem własnej partyjki. Chwilowo ustabilizowany PiS mógłby taką alternatywą być, gdyby nie idée fixe Prezesa i całej partii, która nie potrafi się wyrwać ze smoleńskich obsesji. Naprawdę rozumiem, że to szalenie ważne, ale partia, która chce rządzić, musi brać pod uwagę, że dla 36 mln Polaków ważne jest także 36 mln innych spraw.

Zresztą, to są akurat kwestie, które zawsze rozpalały emocje dyskutantów i przeciwników, prowadziły do sporów. Rzecz w tym, że można to robić z zachowaniem choćby minimum respektu i szacunku do adwersarzy. I właśnie tym się kierowałem, decydując się 'wsadzić kij w mrowisko' - jak sam, Satyrze pisałeś, choćby parę kroków stąd, tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/756/od-blogera-mohera-do-myslacych-samodzielnie-lemingow
Przy okazji - choć większość z Was ten tekst już zna - mogę go jeszcze raz Wam zadedykować, bo sam z większością wniosków i refleksji Krzysztofa się zgadzam.

/_\ Ossalo, nie licz na to, że jakikolwiek minister czy premier nawet najlepszego rządu będzie w stanie rozwiązywać indywidualne problemy poszczególnych pokrzywdzonych - schodzimy do szczebla urzędniczego i instytucjonalnego (np. sądy). Ale - zapytam - jak sobie wyobrażasz rolę i udział tzw. 'władzy' w sporach pomiędzy prywatnymi kooperantami, wykonawcami i podwykonawcami autostrad, mostów, deweloperskich mieszkań, czy np. willi z basenem i pergolą?

/_\ Fifi, rozmawianie "z tymi ludźmi" może dużo zmienić i jest - powiedziałbym - Twoim patriotycznym obowiązkiem! Nie tylko Ty możesz "im" pomóc, ale - zapewniam - będziesz miał okazję wiele się od "nich" nauczyć, a z czasem znajdziesz "tam" wielu przyjaciół - poczytaj Krzysztofa ;-)

/_\ Markowa, jeśli już przy Ziemkiewiczu jesteśmy, to przypomniało mi się, jak niedawno ten właśnie jegomość dwukrotnie wyparł się swojego przywiązania do terminu 'leming' uznając, że zrazu żartobliwy stał on się ostatnio niezasłużoną obelgą.
Ja zgadzam się z "Twoim" Ziemkiewiczem, a Ty z "moim"?

/_\ And now... last but not least - tł.
Tu mam kłopot, bo tł rzeczywiście "podjął polemikę", ale - nie pierwszy raz - zakończył ją niezbyt obiecująco. Nikt mi jednak nie obiecywał, że będzie lekko.

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#304674

No, rzeczywiście, masz kłopot. Może dlatego mijasz się z prawdę.
"Grasowałeś" przedwczoraj w trzech dyskusjach; przy wyżej wspomnianym wpisie @Shroka, przy wpisie @Kapitana Nemo ("Wzruszenie nie pozwala mi dziś milczeć") i przy wpisie @Edwarda ("Zdjął maskę, albo wpadka").

Podjąłeś polemikę - na krótko zresztą - tylko w przypadku dyskusji przy wpisie @Kapitana Niem.

To tak, gwoli ścisłości.

Odnoszę więc wrażenie, że to Ty "zakończyłeś je niezbyt obiecująco". No, ale skoro brak argumentów, to trudno się dziwić. Nikt mi nie obiecywał,że będzie ciekawie, a więc nie jestem - last but no least - rozczarowany.

Vote up!
0
Vote down!
0
#304678

/_\ /_\ /_\
TŁ, jeżeli na tym forum robisz za moderatora - sądząc po nadprzeciętnej aktywności - to jesteś absolutnie najlepszy w swojej klasie!

Ale może być lepiej. Zauważ - gdybyś robił 2-krotnie mniej wpisów, miałbyś 2 razy więcej czasu na przemyślenie każdego z nich.

Jest szansa, że będą 2 razy bardziej przemyślane.
Nie śpiesz się z odpowiedzią. I nie mów, że wiesz to ode mnie - nie uwierzą.

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#304897

Nie, nie robię.

Niestety, nie mogę się zrewanżować komplementem. Nie jesteś najlepszy w swojej klasie. Przykro mi :-(((.

Czasami spotykam tu ciekawsze przypadki.

Vote up!
0
Vote down!
0
#304910

wyobrażać... Ja ją widziałam w realu, na własne oczy, jak nawet nie sam minister a jakaś jego ręka, prawa czy lewa, nazwiskiem Rosół, zajmowała się pokrzywdzonym przez ustawy Sobiesiakiem i pomagała podnieść to, co leży przecież na ulicy - jego poszkodowanej córce.
Co się zaś tyczy pokrzywdzonych podwykonawców...Od tego jest wymiar sprawiedliwości i odpowiednie ustawy. Mówisz, że pięć lat to mało. Czy mam Ci przypomnieć tempo zamykania sklepów z dopalaczami?
5 lat to dość, aby ustawy zmienić tak, że jak Ci zleceniodawca nie zapłacił, a Ty masz w ręku umowę, przeroby czy dowody dostaw, to potem NIE TY masz iść do sądu, wpłacać 5% przedmiotu sporu (których nierzadko NIE MASZ) i udawadniać w tym sądzie, że NIE JESTEŚ niedźwiedziem polarnym, tylko ma się wić ze strachu nieuczciwy zleceniodawca.
Tylko tyle.
P.S. Sama jestem pod wrażeniem tego, co ten rząd spieprzył (to cytat z Mojżesza Tuska) i ironizowanie o plagach w Chinach jest nie na miejscu. Autor notki zapomniał dodać akapit o jątrzeniu i dzieleniu Polaków.

Vote up!
0
Vote down!
0
#304685

Dziękuję Ci Ossalo za przypomnienie o jątrzeniu i dzieleniu. Kiedy zaczynałem pisać ten tekst, pamietałem o tym, a potem... wyleciało z pamięci. Chyba mi wysiadł RAM.

Przez 4 dni chodziłem po gabinecie i zastanawiałem się, co ja takiego dobrego mam. Dobiero w piątym dniu przypomniałem sobie, że mam... dobrą pamięć :-)

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304698

Jakoś ciężko Ci VVilis przełknąć tę "gorzką pigułkę" i przyznać się do tego, iż jesteś lemingiem. Twoje myślenie odbiega od linii, jaką nakreślili patrioci. Nawet teraz podjąłeś się próby usprawiedliwienia postępowania tego (nie)rządu Tuskoliniego. 

Z rozmachem w tym komentarzu napisałeś, cyt.: "(...) Wszyscy wkoło powtarzają, że to rząd leniwy, nieodpowiedzialny, że tylko pi-ar ... Nie wiem, czy jest taki rząd, który dałby radę w zaledwie 5 lat popełnić te wszystkie zbrodnie z taką skrupulatnością. A oni, leniwi? Nie ma mowy!. Zastrzegłem wyżej, że teraz będzie poważniej, ale - sorry winnetou - nie da się poważniej przy takim słowotoku wręcz. Tam jest szwarc, mydło i powidło ... i brak już tylko odpowiedzialności za zatonięcie Titanica i plagę szarańczy w Chinach".
Zestawiając "osiągnięcia" platformersko-pawlakowej koalicji, przecież nie wyssałem ich z palca. Owe "osiągnięcia" stały się faktem. A jeśli panuje powszechna opinia o rządzie, iż jest leniwy, to należy rozpatrywać w kategorii posunięć, które powinien uczynić dla dobra Narodu Polskiego, a nie uczynił. Ponieważ takich posunięć nie uczynił, stąd opinia, że leniwy. Mało tego, że nie uczynił. Zadziałał tak, że Naród tylko patrzeć, jak niebawem wywiezie tych cwaniaków na taczkach i skończy się zabawa w klocki. Ich obecne działania ograniczają się do próby, ile jeszcze upokorzeń Naród wytrzyma i gdzie jest granica ludzkiej wytrzymałości upodlenia. Ale ta buta i chamstwo, lekceważenie Polaków skończy się dla nich odejściem z życia publicznego w niesławie i wyrzuceniem na śmietnik historii.

Pytasz: "(...) jaką dziś miałbym rozsądną alternatywę w ew. wyborach?" Alternatywą jest wybór między dobrem a złem. Połóż na szale wagi dotychczasowe działania ludzi, którzy w imieniu Narodu sprawowali władzę po roku 1989 i oceń, która z tych osób nie będzie Polsce i Tobie szkodzić, działała na rzecz polskiego interesu narodowego. 

Dalej napisałeś, cyt.: "(...) Chwilowo ustabilizowany PiS mógłby taką alternatywą być, gdyby nie idée fixe Prezesa i całej partii, która nie potrafi się wyrwać ze smoleńskich obsesji".
Załóżmy, że to nie Jarosławowi Kaczyńskiemu, a Tobie zabito brata. Czy nie dociekałbyś prawdy, w jakich dokładnie okolicznościach zginął, kto i dlaczego posunął się do haniebnej zbrodni i czy nie chciałbyś, aby dosięgnęła go sprawiedliwa ręka Temidy? Jeśli nie, to mógłbym powiedzieć, że jesteś bezdusznym facetem, bez sumienia, ot, taki zimny głaz bez serca, dla którego życie człowieka, a tym bardziej brata nic nie znaczy. Ale jak przypuszczam, zależałoby Ci na poznaniu prawdy. Więc nie dziw się J. Kaczyńskiemu, że chce ją poznać, a przewodzenie największej partii opozycyjnej nie może być przeszkodą w jego dążeniach. Dodam, że w tym zamachu zginął nie tylko Jego brat - Prezydent RP, ale rónież kwiat polskiej inteligencji, w większości czlonkowie i sympatycy PiS-u o bardzo głęboko zakorzenionych tradycjach patriotycznych. Tym samym został osłabiony skład osobowy tej partii.
A Ty za platformersami typu: Tusk, Olszewski, Halicki i za wieloma o zwichniętych umysłach powtarzasz jak papuga, że "Kaczyński gra trumnami". Bzdura! Totalna bzdura! Wyobraź sobie, co by było, gdyby to w tym zamachu zginął (ma się rozumieć - przez pomyłkę zabrany na pokład tupolewa) ktoś z bliskiej rodziny Tuskoliniego czy "Bul-Komorowskiego". To dopiero byłby krzyk i dociekanie prawdy! I wówczas nikt z platformersów nie śmiałby sie "wychylić" ze stwierdzeniem, że ten dociekający "gra trumnami".

Konkludując, wypada mi stwierdzić po wnikliwej analizie Twoich komentarzy, iż Ty VVilis należysz do lemingów tzw. reformowalnych, co dobrze rokuje na przyszłość. 

Pozdrawiam, Satyr   
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304692

Chętnie zapoznam się z dementi pana Rafała Ziemkiewicza - dotyczącym terminu lemingi; jednak nie pofatygował się pan podać żródła informacji.

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#304700

/_\ /_\ /_\
a służę uprzejmie linkiem do Ziemkiewicza: http://kultura.onet.pl/literatura/rozmowy/rafal-ziemkiewicz-jestem-dumnym-chamem,1,5278972,artykul.html

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#304902

 Cytat z kultura.onet  - Ziemkiewicz komentuje swoją dyskusję z pewnym blogerem

(cyt.)

   "argumentacja, której użył, jest charakterystyczna dla ofiar tego systemu. Ta władza, która nas gnoi, nie mogłaby nas tak gnoić, gdyby nie znalazła narzędzi do manipulowania ludźmi. Tekst, o którym rozmawiamy został napisany przez człowieka, któremu się wydaje, że jest nowoczesny, że przeszedł do lepszego świata, bo słomę z butów sobie wytrząsnął, gardzi katolicyzmem i patriotyzmem, więc już jest Europejczykiem. Obawiam się, że w którymś momencie życia czeka go bardzo bolesne rozczarowanie, które zresztą będzie udziałem większości tych tak zwanych "młodych wykształconych z dużych miast", których żartobliwie nazwało się lemingami ( żartobliwie, ale teraz to określenie zaczęło funkcjonować jako pogardliwe, więc przestałem go używać). Wykonano na nich taką operację, która pozwoliła ich establishmentowi bardzo nabrać. Za jakiś czas się skapną, że ani wcale nie należą do elity, ani materialnie, ani też to wykształcenie, które zdobyli, to tylko bezwartościowy papier i im niczego nie daje i mogą z nim handlować rajstopami, z tym swoim dyplomem ekonomii czy marketingu. Pisze to, co piszę nie po to, żeby się z takich natrząsać. Bo są ludzie, których trzeba zwalczać, ale to nie ci, którzy manipulują, ani nie ci, którzy są zmanipulowani."

 

(koniec cytatu)

 

Ziemkiewicz zrezygnował z używania terminu leming, jako pogardliwego, fakt.

jeden z komentatorów na portalu "kultura" stwierdził cierpko, że do prowadzenia biznesu typu "szczęki" lalusie po politologii nie mają przygotowania ani smykałki, tak, że nawet tu lemingi wysiadają. Faktycznie są ofiarami - i ja też chyba przestanę używać słowa leming. Nie godzi się kopać leżącego.

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#304999

"Twoje myślenie odbiega od linii, jaką nakreślili patrioci. " 

Abstrahujac od calej polemiki - czy patrioci, tak jak lemingi, maja obowiazek myslenia w ten sam, scisle okreslony sposob? Czy, w Twoim rozumieniu, mozna byc patriota i nie zgadzac sie z "linia myslenia patriotow"? Jak Ty to widzisz?

Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!

Vote up!
0
Vote down!
0

Lotna

 

#304778

Ale VVilis nie jest patriotą, więc jego linia myślenia nie jest zgodna z linią, jaką nakreślili patrioci.
Natomiast czy można być patriotą i nie zgadzać się z "linią myślenia" patriotów?
Moim zdaniem, - nie można. Bo jeśli jest to linia niezgodna z tą patriotyczną, to może być linią libertyńską czy antypolską.

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304876

/_\ /_\ /_\
No dobra.
Satyrze (& consortes), machacie mi tu patriotyzmem we wszystkie strony, aż mi się monitor pomarszczył z zadęcia.

Wprawdzie wiem, co to patriotyzm, ale nie mam pojęcia, na czym polega ten prawdziwy, ten, którym Wy się posługujecie i zasłaniacie.

A zatem przedstawcie swoją wersję. Definicja, przykłady, objaśnienia.

Ale nie z encyklopedii - chcę wiedzieć, jak Wy to sobie wszystko poukładaliście na swój użytek. To może być fantastyczna literatura, jeżeli pominiecie te wszystkie epitety, łatki, zbrodnie ...

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#304900

Po pierwsze: nikt tu nie „macha” patriotyzmem VVilis! Jeśli Ty nie masz szacunku dla patriotyzmu, to nie znaczy, że możesz o nim pisać wszystko, co Ci pod palce nad klawiaturą wpadnie, bez głębszego zastanowienia się nad znaczeniem pojęcia „patriotyzm”.

Po drugie: popełniłeś błąd zadając pytanie, cyt.: „na czym polega ten prawdziwy”? (Chodziło Ci o patriotyzm).
Nie ma patriotyzmu nieprawdziwego. Albo on jest, albo go nie ma.

Po trzecie: my się nie zasłaniamy patriotyzmem! Bo i po co i przed kim? My po prostu postępujemy zgodnie z tym, co hasło to oznacza. I nie poukładaliśmy sobie na swój użytek, ale także na użytek całego społeczeństwa, naszych rodaków. Także na Twój użytek, o ile jesteś naszym rodakiem.

Nie interesuje Ciebie encyklopedyczna definicja pojęcia „patriotyzm”, więc poniżej wyszczególniam mój sposób postępowania, zgodny z duchem patriotyzmu. Ponieważ mamy czasy pokoju w Polsce (jeszcze, ciekawe, jak długo?), Ojczyzna ode mnie nie wymaga ofiary – w dosłownym tego słowa znaczeniu i poświęcenia Jej swojego życia. Ale jest zagrożona pełną utratą wolności, bo częściowo już ma ją odebraną. Więc hamuję, jak umiem najlepiej Jej upadek i zniknięcie z mapy politycznej i gospodarczej Europy poprzez następujące działania:  

1. W każde święto narodowe wywieszam na moim domu polską flagę narodową i w miarę możliwości czasowych uczestniczę w obchodach tych świąt;

2. Czynnie uczestniczę w każdych wyborach parlamentarnych i samorządowych (także będąc kilkakrotnie przewodniczącym rejonowej komisji wyborczej, aby mieć większe możliwości oddziaływania na uczciwą pracę członków komisji - szczególnie desygnowanych przez PO, SLD, PSL, Ruch Palikota); 

3. Uczestniczę w spotkaniach, manifestacjach, wiecach i marszach organizowanych przez środowiska patriotyczne i demonstruję swoje niezadowolenie z (nie)rządów doprowadzających do upadku Państwa Polskiego;  

4. Edukuję studentów o polskich wybitnych osiągnięciach techniki i przyczynach ich „dławienia”, wskazuję na szereg polskich rozwiązań konstrukcyjnych i technologicznych, na których powinni opierać swoje przyszłe badania i pracę twórczą. Nie wyklucza to opierania się na zagranicznych osiągnięciach, bo stosuję zasadę: „nie wywarza się otwartych drzwi”;

5. Prowadzę prace naukowe i badawcze, związane z wykorzystaniem polskich zasobów energetycznych, upatrując w nich szansę na uzyskanie niezależności energetycznej Polski (szczególnie od Federacji Rosyjskiej);

6. Opracowuję fragmenty programu w zakresie wykorzystania polskich zasobów energetycznych, stanowiącego materiał do realizacji gospodarczej w IV RP;

7. Wskazuję na negatywne skutki członkostwa w UE, wynikające z bardzo źle wynegocjowanych warunków, wskazuję ludzi odpowiedzialnych za te negocjacje po to, aby w przyszłości – dziś młodzi ludzie, a jutro rządzący Polską – nie popełnili tego samego błędu;

8. Piszę książki, artykuły, felietony, komentarze, w których naświetlam każde szkodliwe dla Polski działania i ich negatywne skutki, wskazuję ludzi czyniących te niegodziwości i przestrzegam przed ponownym wybraniem ich na włodarzy na każdym szczeblu władzy;

9. W swojej publicystyce staram się posługiwać w miarę czystą polszczyzną, unikam obcojęzycznych wtrętów, choć z powodu sporej ilości zapożyczonych obcojęzycznych słów (szczególnie z języka angielskiego) sporadycznie je używam, podobnie jak zwrotów zaczerpniętych z języka łacińskiego;

10. Nie kupuję jakichkolwiek artykułów pochodzenia zagranicznego (wyjątek stanowią te artykuły, które nie są produkowane w polskich firmach i z polskich surowców;

11. Kupuję artykuły spożywcze, przemysłowe, itp. tylko w polskich sklepach, warzywa i owoce bezpośrednio od polskiego rolnika, ogrodnika i sadownika, a paliwo do auta tylko na stacjach paliwowych należących do polskiego koncernu naftowego;

12. Nie kupuję polskojęzycznych gazet i periodyków obcych koncernów medialnych;

13. Zlecam prace naprawcze i konserwacyjne auta tylko polskim zakładom usługowym;

14. Urlopy spędzam przeważnie w polskich miejscowościach wypoczynkowych, choć nie stronię od krótkich wyjazdów zagranicznych;

15. Swoim dzieciom zaszczepiłem umiłowanie do Ojczyzny, więc wiedzą, co oznacza Polska i jak mają postępować w swoim już teraz dorosłym życiu;

16. Prowadzę edukację wnuków w duchu patriotyzmu. Ponieważ są w wieku dziecięcym, stosuję luźną formę zabawy z opowieściami o faktach z historii i ich przodkach, bojownikach o wolną i niepodległą Polskę, także zabieram ich ma miejsca pamięci ofiar II wojny światowej i zbrodniczego systemu komunistycznego oraz do muzeum;

17. Nie przejawiam uprzedzeń do innych nacji zamieszkujących na terenie Rzeczpospolitej, także do Żydów, wśród których mam wielu przyjaciół. Ale oni deklarują swą przynależność do mniejszości żydowskiej i starają się docenić, że Polska ich przygarnęła;

18. Potępiam i nagłaśniam fakty mieszania się do rządzenia Polakami przez mniejszość żydowską, bo nigdy w historii nie odnotowano pozytywnych dla Polaków skutków ich rządzenia. Ich geszefty i kupczenie Polską zawsze doprowadza do ruiny moją Ojczyznę. To potępianie i nagłaśnianie nie ma to nic wspólnego z nacjonalizmem czy nie daj Boże… szowinizmem, który z taką łatwością przypisują mi lemingi wszelkiej maści.

Powyższe czynię, mimo iż wydaję przez to dużo więcej pieniędzy. Ale rekompensatą za to jest świadomość i zadowolenie, że pieniądze te nie zostaną „wyprowadzone” z Polski w formie zysków obcych firm, a tym samym nie przyczynią się do pogłębienia zubożenia polskiego społeczeństwa. Poza tym, jeśli ja dam zarobić polskiemu sklepikarzowi, to nie pójdzie on na „państwowy garnuszek” w formie zasiłku dla bezrobotnych i nie obciąży budżetu państwa, na który przecież łożę w formie podatku i akcyzy. Tylko w taki sposób mogę wzmocnić upodloną przez obecnie (nie)rządzących Polskę.  

Myślę VVilis, że odpowiedziałem na Twoje pytanie w miarę wyczerpująco i mam nadzieję, że przynajmniej trochę rozjaśniło Ci się w głowie, o co tak naprawdę chodzi z tym patriotyzmem.

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304960

Swego czasu, przed wiekami, Jan Kochanowski napisał wiersz pt. „O dobrej sławie”. Sparafrazowałem jego wiersz i nadałem takie oto brzmienie: 

Komu Ojczyzna nie droga i chwali cudze,
Swego nie znając, obcym jest w posłudze,
Ojczyznę za sakwę judaszową sprzedaje,
Łotrem po wsze czasy zawżdy pozostaje.

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304988

/_\ /_\ /_\
Satyr - jestem pod wrażeniem, bez cienia ironii.

Może to nie zabrzmi wiarygodnie, ale przyznam, że już po Twoim inauguracyjnym (w tym wątku) wpisie zachowałem jakiś rodzaj sympatii - mimo, że wpis nie jest przecież przychylny (nadal uważam, że z tą listą nieco przesadziłeś).

Moje pytanie o praktykowaną tutaj definicję patriotyzmu nie było bez przyczyny. Bo właśnie tu spotykam się pojęciami 'prawdziwy Polak', 'prawdziwy patriota'. Choć się domyślam, wolałem zapytać u źródła, czym jest ten 'prawdziwy patriotyzm' i czym się różni od patriotyzmu (bez przymiotników).
Twoja wyczerpująca definicja zdaje się potwierdzać, że to tylko pi-ar-owski 'produkt' nadgorliwych NiePoprawnych(?)

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#305109

"Zapytowywuję" Cię lemingu (nie przekonałeś mnie jeszcze, że nim nie jesteś), gdzie Ty widzisz we mnie "PIS-uarowski produkt i... moją nagorliwość Niepoprawnego?
W czasach, gdy jeszcze nie było Porozumienia Centrum (przekształconego później w Prawo i Sprawiedliwość), nie było internetu i Niepoprawnych.pl, a piszę tu o latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, - już byłem "nieporawnym". Wówczas dostawałem cięgi od komunistycznej władzy, później od SLD, a teraz od platformersów.
Napisz mi, w którym punkcie listy przesadziłem. Tobie się wydaje, że jeśli Ty jesteś lemingiem, to pozwolę na to, aby moje wnuki też były lemingami? Pomyśl.
Wierz mi, myślenie naprawdę nie boli. Spróbuj, a się przekonasz. Wówczas podziękujesz mi za to, aczkolwiek nie oczekuję podziękowań, tylko... abyś swoim postępowaniem nie szkodził mojej Ojczyźnie (nie Twojej). Swojej byś nie szkodził. A jeśli jest to Twoja ojczyzna, to... jesteś lemingiem do potęgi n silnia.
 

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#305135

/_\ /_\ /_\
Skoro uparłeś się, by mnie tak etykietować ... voila!
Zaczynam się jednak zastanawiać - a może to należy tutaj do dobrego tonu, i może ja w grzecznościowym rewanżu powinienem Cię tytułować ... np. per moherze? ;-)
Nie będę jednak tego robił, bo traktuję to zjawisko, jak rodzaj SPAMu.

Twoje pierwsze pytanie jest bezprzedmiotowe - nie użyłem określenia "PIS-uarowski produkt", a "pi-ar-owski produkt" (PR - public relations). To mi wygląda na rodzaj freudowskiej pomyłki, ale chyba nie ma potrzeby tego naciągać.

A co do listy - sam pomysł wrzucenia tej listy, w takim kształcie i rozmiarze jest przesadą. Ani formuła tego forum, ani moje kompetencje nie pozwoliłyby na rzeczową analizę wszystkich tych punktów. Jedyne, co można zrobić w takiej sytuacji, to skwitować ją jakimś zgrabnym skrótem myślowym a`la Pan Antoni.

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#305168

Gdybyś nazwał mnie moherem, byłby to dla mnie zaszczyt i honor. Określenie to przestało być uznawane za pogardliwe z chwilą, gdy 8 lipca 2009 roku na Jasną Górę przybyli pielgrzymi z Rodzin Radia Maryja i jego sympatycy w liczbie około 500 tys., a każdy z nich miał przypięty na piersi miniaturowy moherowy berecik.
Od tamtego czasu platformersi i sam Tuskolini (który wiosną 2009 roku z trybuny sejmowej nazwał nas pogardliwie moherami) już tak nas nie nazywają, bo nie chcą nam schlebiać.

Najpierw zadałeś pytanie: „na czym polega ten prawdziwy patriotyzm”?
Nie chciałeś odpowiedzi opartej na encyklopedycznej definicji, więc w 18. punktach "wyłuszczyłem" Ci, jak ja go pojmuję i jak realizuję.
Teraz z kolei napisałeś cyt.: "(...) wrzucenie tej listy w takim kształcie i rozmiarze jest przesadą".
 Otóż drogi VVilis, jeśli ktoś tu przesadził, to nie ja, a Ty. Sam już nie wiem, czego tak naprawdę sobie życzysz. Z punktu widzenia praktyk związanych z patriotyzmem nie da się ich określić w dwóch zdaniach. Nawet "sucha" encyklopedyczna definicja zawiera więcej niż dwa zdania. A to forum, - jak żadne inne - właśnie się nadaje do tego, aby pisać o patriotyzmie.
A co masz do Pana Antoniego? - To, że jest patriotą, mimo iż jego przodkowie byli Żydami? To, że jako przewodniczący komisji ds. zbadania zamachu smoleńskiego jest tak dociekliwy i uparty w dążeniu do wyjaśnienia tej niesłychanej zbrodni???
Nie jesteś godzien Panu Antoniemu nawet butów czyścić. Zatem Twój skrót myslowy jest chybiony.

Powracając do patriotyzmu, to proponuję Ci, abyś zapoznał się z treścią  ciekawych artykułów w dzisiejszym numerze "Naszego Dziennika". Nie obawiaj się, ta gazeta w ręce nie piecze i nie dostaniesz od niej alergii, ani też zaćmy czy jaskry, jeśli zechcesz skorzystać z tego linku: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj    

Pozdrawiam, Satyr 
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".  
(ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#305193

/\/ Pisząc o przydługiej liście miałem na myśli nie definicję patriotyzmu tylko Twoje zarzewie tego wątku. Byłeś łaskaw zacząć go litanią zbrodni moich (naszych). Aż nie chce mi się komentować tego wynalazku inaczej, jak tylko dowodu na to, że opanowałeś trudną sztukę kopiuj-wklej w stopniu znacznym. Nie opanowałeś za to umiejętności trzymania się kontekstu i ze swojej słabości czynisz mi awantury.

/\/ Twoją definicję patriotyzmu już oceniłem - dodam tylko, że brakuje w niej szacunku dla innych ludzi.

/\/ Pan Antoni i cała ta śledcza hałastra jest do bani! A jest tak dlatego, że przez ponad dwa lata jego śledczej działalności nie zdołał dostarczyć swojemu Prezesowi tego, co dał mu jeden Cezary - redaktor, który napisał, co napisał.
I to dzięki Panu Cezaremu - a nie Panu Antoniemu - Pan Prezes mógł zrobić, co zrobił. Było zatem o morderstwach i zbrodniach, narodowo i patriotycznie, wash&go!

/\/ A ND, GPC, itp też czytuję - nie pomijam przy tym TVN, GW, Onetu itp. Nie lubię sobie zawężać horyzontów - przecież zwą mnie lemingiem ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#307804

I tego ostatniego zdania się trzymaj.
Oburącz, a nawet obunóż.

Vote up!
0
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#307812

"Linia myślenia patriotów" = Polska Racja Stanu. Komu jest obca - nie jest patriotą. CBDO

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#304915

/_\ /_\ /_\
To slogan, pod publiczkę - są 2 punkciki, a za chwilę będzie jeszcze paru popierających potakiwaczy i klakierów, np. tł, itp.
Tak mógłby odpowiedzieć leming, a ja pytam o konkrety. Wysil się - możesz poprosić o pomoc kolegów.

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#304930

No, VVilis, jeśli Ty mnie uważasz za klakiera i potakiwacza @Satyra, toś głupszy niż ustawa przewiduje ;-))). I bardziej leniwy, niż można byłoby oczekiwać. Kwerenda, leniu!!! Jestem rozczarowany :-)))!

Vote up!
0
Vote down!
0
#304931

Carmina
Komentarz do P.Vvillisa
Wszystkie dane dotyczące wszystkich dziedzin społecznych i gospodarczych Polski pokazują marne sobie radzenie rządzących Polską. Najgorsze uczelnie,najgorsza i najdroższa infrastruktura,największe marnotrawstwo środków publicznych, najbardziej rozbudowana i najmniej efektywna administracja państwowa, ogromne utrudnienia w prowadzeniu biznesu, całkowity brak pewności podatkowej, dowolność interpretacji przepisów prawnych,całkowity woluntaryzm działania urzędników, największa korupcja, nepotyzm i szara strefa, najgorzej zorganizowana i najbardziej skorumpowana służba zdrowia,fatalne działanie wymiaru sprawiedliwości, przewlekłość postępowania,sprzeczne orzeczenia w tym samym stanie prawnym w tym w sprawach gospodarczych i rejestrowych, ogromne rozwarstwienie społeczne, najszybszy od wielu lat przyrost długu publicznego,mniej patentów w stosunku do liczby ludności,niż w Czechach i na Węgrzech, ogromna skala emigracji najlepiej wykształconych ludzi zagranicę w tym bardzo dużo młodych.Tak można jeszcze długo wymieniać.To ,ze wy duża zarabiacie to świadczy o tym ,ze pasożytujecie na nas. Bo za te swoje duże dochody nie tworzycie ani dobrych konkurencyjnych na świecie produktów, ani usług, ani wiedzy, niczego co by ten kraj czyniło bardziej konkurencyjny , z którego ludzie by nie wyjeżdżali a wprost przeciwnie.Tu nie ma nad czym dyskutować.Fakty i dane statystyczne są jednoznaczne.
Tak wiec wasze radzenie sobie jest bycie tylko, jak tu napisano wcześniej lepszym krętaczem, cwaniakiem, oszustwem.Waszym idolem jest Marcin P. Tyle, ze tacy ludzie niczego nie stworzą. W Polsce oprócz takich jak Pan, też świetnie radzi sobie mafia. Może kraść i zabijać a sąd ja uniewinni. Albo ta pani sędzia, która została skazana za korupcje prawomocnym wyrokiem i sądzi dalej bo koledzy sędziowie ułatwili jej doprowadzenie do przedawnienia postępowania dyscyplinarnego. Tak więc rządzonej przez Was Polsce w imieniu waszej Polski w Łodzi wydaje wyroki sędzia przestępca. To jest całe podsumowanie radzenia sobie.
W wakacje odwiedzili mnie znajomi Holendrzy ,i nie mogli się nadziwić w jakim stanie są polskie drogi, polska kolej, bo mieli wątpliwa przyjemność podróżować też koleją i pytali co Polska zrobiła z ogromnymi pieniędzmi, które otrzymała z Unii. Sposób funkcjonowania transportu publicznego,organizacja,częstotliwość i stan techniczny ich zdaniem przypomina im Białoruś, a nie kraj unii europejskiej.Mówili ,ze za podobne fundusze Hiszpania czy inne kraje w Europie wcześniej pobudowała o wiele więcej. A byli to ludzie znający się na rzeczy.I ja się wstydziłam słuchając ich, za Was . Nie za Kaczyńskiego , nie za patriotów. Za Was.

Vote up!
0
Vote down!
0

Carmina

#304713

Zastanawiam się, co mogłoby skłonić tubylczego klakiera sił okupacyjnych do zastanowienia się nad tą bezsporną diagnozą.  Klakier zarabia ciut więcej niż średnia krajowa - i używa życia na nieco wyższym poziomie materialnym; co do jego  zasobów intelektualnych - sądzę, że opanował jedynie umiejętność szybkiego reagowania, wypraną z głębszej refleksji, umiejętności kojarzenia zwiążków przyczynowo-skutkowych, oraz pozbawioną umiejętności wyciągania wniosków, prognozowania, przewidywania etc. Doskonałym tego przykładem jest "polemika" z Satyrem: można ja określić jako "ura-bura". Światełkiem w tunelu jest fakt, że w ogóle tutaj zagląda. Może jakaś myśl zaświta? zakiełkuje? Zwłaszcza, gdy w oczy zacznie zaglądać zimno, konieczność tańszego mieszkania, samochodu, tańszego alkoholu, debet na koncie podczas płacenia rachunku w knajpie,  wymiana kadr w korporacji etc.

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#304742

cytat z VVilis'a

Prawica ma w zwyczaju dzielić się i mnożyć tonąc co chwilę w wewnętrznych wojenkach, bo tam co drugi ma duże ego i chce być szefem własnej partyjki. Chwilowo ustabilizowany PiS mógłby taką alternatywą być, gdyby nie idée fixe Prezesa i całej partii, która nie potrafi się wyrwać ze smoleńskich obsesji. Naprawdę rozumiem, że to szalenie ważne, ale partia, która chce rządzić, musi brać pod uwagę, że dla 36 mln Polaków ważne jest także 36 mln innych spraw. (koniec cytatu)

Jeśli nie wyjaśni się do końca sprawstwo smoleńskiego zamachu - znaczyć to będzie, że w każdej chwili - każdy może wejść do twojego domu i robić, co chce. To się zresztą dzieje: giną ludzie, dziewczyny są wywlekane z domu na "dołek" (narzeczona Starucha), pani Jadwiga Gosiewska została poturbowana pełniąc nocny dyżur w szpitalu na oddziale dziecięcym - więc żadna z 36 milionów spraw 36-milionowego kraju nie jest ważniejsza.

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#304747

... hierarchię ważności spraw do załatwienia. Najpierw znalezienie przyczyn zgonu 96. ofiar naszej prawdziwej elity, potem znalezienie winnych tej zbrodni, następnie "wydębienie" od tych winnych powodu, dla którego to zrobili. A na końcu sprawiedliwy, powtórzę: sprawiedliwy proces sądowy i wyrok skazujący. Innej kolejności nie ma!!! Zdaje się, że VVilis jako leming, - pomylił kolejność. No, ale jak to... leming. Zanim pomyśli (chyba jeszcze ma czym myśleć), najpierw napisze. 

Pozdrawiam, Satyr

P.S.
* spotkałem się ze spolszczeniem pisowni tego określenia, ale nie miałem okazji zapytać o to językoznawcy. A co Ty na to Markowa?   
________________________ 
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".   (ks.J.Popiełuszko)

Vote up!
0
Vote down!
0
#304757

Te spolszczenia - to ciekawa sprawa; jedne się przyjmują, inne - nie. Obecnie nasz język roi się od spolszczeń od których więdnie ucho, a jednak się przyjmują ('"zasejfować" , "zaczipować")

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#304914

/_\ /_\ /_\
Droga Pani Carmino,
w akcie rozpaczy łapie Pani karabin i strzela na oślep, byle gdzie, byle jak, byle dalej.
O ile mogę zrozumieć rozczarowanie różnymi problemami, jakie Pani dostrzega wokół siebie, o tyle ważne jest, by umiała Pani swoje pretensje prawidłowo zaadresować.
Nie jestem jednym z tych, którym Pani zarzuca, że źle rządzą, ani tych, którzy na Pani pasożytują, ani tych, którzy marnują fundusze i nie budują dróg.

Oburza mnie - i za Aleksandrem Fredro zawołam "znaj proporcją, mocium panie"! - kiedy pozwala sobie Pani na takie zestawienie: [quote] (...) oprócz takich jak Pan, też świetnie radzi sobie mafia. Może kraść i zabijać ... [/quote]

Zdaję sobie sprawę, że na forum, anonimowo, łatwiej jest czynić dowolne zarzuty, obrzucać błotem, czasem inwektywami. Tak czynią "tubylcy" na co dzień, bo tak zapewne rozumieją swój patriotyczny obowiązek. A ja upominam się o choć odrobinę rozsądku i przyzwoitości - nawet wtedy, kiedy boli.

/_\ Dwa słowa o samych zarzutach.
Nie umiem zidentyfikować tych, których 'prawa autorskie' można by przypisać obecnej władzy. Narzekania na biurokrację pamiętam od zawsze, na swoją pozycję uczelnie pracują przez całe dziesięciolecia, wskaźniki korupcji w ostatnich latach zauważalnie spadły, a dróg w tym czasie zbudowano i zmodernizowano dużo więcej, niż w całym okresie po roku `90-tym.
Czy można było więcej i lepiej?
- Oczywiście! - i na to możemy sobie ponarzekać, a swoim holenderskim przyjaciołom proszę wyjaśnić, że z tą Hiszpanią - jak się może niebawem okazać - to było akurat trochę niefortunne porównanie.
/_\ Upadek kolei obserwujemy wszyscy od wielu lat. Oprócz złego zarządzania jest niedoinwestowana tak samo, jak niedoinwestowana jest służba zdrowia, oświata, nauka (badania, patenty, o których Pani wspomniała) i wiele innych dziedzin. Ale nie potrafię sobie wyobrazić takiego "doinwestowania", które jednocześnie zmniejszyłoby skalę deficytu budżetowego - bo tu też Panią "boli".

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#304896

To jest jakiś masochizm z Twojej strony pisać tu na NP, próbować polemizować...
Ty nie argumentujesz, nie poruszasz się w konkretach, ale używasz erystycznych chwytów aby adwersarza zapędzić w kozi róg.
W przeciwieństwie do Satyra uważam że jestś karańcowo niereformowalny, impregnowany na wszelkie sensowne, logiczne i prawdziwe argumenty.
Ciebie, jak zauważyłem bawi ta polemika z ludźmi którzy podobnie jak TY są impregnowani na zło, kłamstwo, oszustwo. Tobie jak mniemam nie specjalnie przeszkadza że Polcay są we własnym kraju bici przez bojówki niemieckie czy ledwo kryjącą się bandę policyjno-ubecką (mniejsza o nazwę, chodzi o pobicia dokonane w czasie Marszu Niepodległości), wiesz o co chodzi. Ty za to jesteś jak rozumiem w stanie usprawiedliwić każde draństwo tego nierządu wobec rodzin ludzi którzy zginęli w Smoleńsku. Tobie nie przeszkadza że najwyżsi urzednicy państwowi sprzeniwierzają się zasadom jakie ich obowiązują i w skali masowej dają się korumpować. Tobie nie przeszkadza że śledztwo w sprawie smierci 96 osób w Smoleńsku toczy się w sposób - delikatnie ujmując - zatrważająco zły. To jedynie nieliczne przykłady tego całego zła któe dzieje się każdego dnia i każdej godziny. Ale Tobie to nie przeszkadza i jesteś w stanie z tym żyć. Wydaje sięże mówisz iż Twoja chata z kraja. Tak dopóki Ciebie osobiście nie dotknie "szczęście" załatwienia jakiejś prostszej niż kupno biletu tramwajowego sprawa, nie mówiąc o utracie kogoś bliskiego w "dziwnych" okolicznościach w jakiś piątkowy wieczór na przykład.
Swoją obecnością tutaj, stwarzasz okazję aby napisać wprost że nie zasługujesz na to by mieszkać w Polsce, bo nie czujesz po polsku, nie myślisz polsku. Dla ciebie dominacja wpływów Rosji czy Niemiec w Polsce nie wydaje się być zagrożeniem dla naszego poczucia suwerenności i wolności, dla polskości.
Odpowiedz zatem sobie samemu czy naprawdę jesteś Polakiem? Czy postawa życiowa, choćby taka prezentowana w dość niszowym środowisku NP licuje z postawą Polaka dla którego nie jest obojętne czy żyje w kraju należącym do Polaków i rządzonym w duchu polskim?
Sytuacja Polski wymaga od zwykłych ludzi aby byli nieco bardziej patriotami niż w normalnych warunkach. Jeżeli tego nie rozumiesz to znaczy że mało jest Polaka w Tobie a więcej nieokreślonego i obcego pollskości tzw "europejczyka" albo i kogoś jeszcze innego z tak zwanej mniejszości narodowej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#304905

[quote]Zdaję sobie sprawę, że na forum, anonimowo, łatwiej jest czynić dowolne zarzuty, obrzucać błotem, czasem inwektywami. Tak czynią "tubylcy" na co dzień, bo tak zapewne rozumieją swój patriotyczny obowiązek. A ja upominam się o choć odrobinę rozsądku i przyzwoitości - nawet wtedy, kiedy boli.

pan również sobie nie żałuje

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#305009

/_\ /_\ /_\
Kolejny głos i kolejna darmowa diagnoza mojego stanu.
Sugerować, że to może być zwyczajna projekcja - nie odważyłbym się. Bezpieczniej będzie więc skonstatować tylko, że - jak każda poprzednia - nie jest diagnozą trafną.

/_\ Otóż nie jest mi obojętne ..., i nie jestem w stanie usprawiedliwić ..., i jestem naprawdę Polakiem, i rozumiem, i czuję, i nie jestem wielbłądem, ... itd. Już po prostu nie chce mi się tłumaczyć i usprawiedliwiać, bo doprawdy nie mam powodu.

/_\ Jeżeli to masochizm, to wcześniej nieuświadomiony ;-). Świadomie zaś tak realizuję swój sposób na poszerzanie bazy źródeł informacji, na podstawie których tę swoją świadomość kształtuję. Ten sposób też zasadniczo różni się od sposobu tu często manifestowanego, nawet ilustracja tego wątku jest przykładem tej manifestacji. NiePoprawni nie czytają tego, nie oglądają owego, nie słuchają jeszcze innego.
Po takiej autocenzurze pozostaje niewiele "autoryzowanych" źródeł, więc - nie za pomocą erystycznego chwytu, a jedynie zwykłej logiki - łatwo o wniosek, kto jest bardziej bezbronny w starciu z możliwą manipulacją ?

/_\ Wkroczyłem na teren, na którym NiePoprawni są gospodarzami i niedwuznacznie wykazują się daleko idącą dbałością o swoistą "czystość rasową", jednolitość poglądów i zgodność z "linią patriotyczną". Jako gość tego zgromadzenia zostałem więc "na dzień dobry" przywitany zaetykietowaniem: Leming! (i schluss). Ktoś grzecznie zasugerował: spadaj do swojego salonu! Inni zawyrokowali, że nie jestem patriotą, że nie mogę myśleć (bo: patrz-> etykieta). Stosunkowo najłagodniej potraktował mnie właśnie Satyr obarczając mnie winą jedynie 103 tysięcy bezeceństw tego świata, tej władzy, ... czyli - jako żywo - moich właśnie ;-)
Sądzisz Stronniku, że ktoś czekał na jakieś argumenty?

/_\ Nie stało się nic, czego nie zakładałem. Mam jednak wrażenie, że niektórzy są nieco zaskoczeni. Chyba nie taki obraz leminga noszą w wyobraźni, a może za murami są nie tylko lemingi? Może też być tak, że obraz leminga, to jest właśnie ta projekcja, o której wspomniałem na początku?
To by oznaczało ... Hmm, przewrotne! Ale nie wykluczone.

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ιlιι </p>
<p> </p>
<p> </p>
<p>________VV_i_l_i_s____</p>

#305098

Ważniejszym jest dla mnie jakaś argumentacja z Twojej strony, jakaś sensowna linia obrony własnych poglądów zamiast bicia piany i nieustannego czepiania się komentatorów (jak widzę, niektórzy zasłużyli nawet, że ich nicki palcem pokazujesz).
Rozmawiać trzeba o problemach.
Dalej, więc...
Konkretnie. Broń tego, co leży przed każdym na wyciągnięcie ręki: Rosół ze swoimi drzwiami otwartymi dla wszystkich. Rozumiem, że jak wszyscy, to wszyscy, Sobiesiak też.
Sobiesiakówna, przed którą wszystko NA PEWNO jest na wyciągnięcie ręki...
Prawo gospodarcze w zakresie dochodzenia roszczeń przez podwykonawców. Mieli 5 lat!
VVilis, wiem, że to czasem trudne, ale nie o sobie, nie o innych, tylko o tym Rosole i rodzinie Sobiesiaków poproszę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#305202