Polska gola?

Obrazek użytkownika Anonymous
Kraj

Już przed pierwszym meczem EURO 2012 widząc samochody udekorowane biało-czerwonymi chorągiewkami zastanawiałem się dlaczego 11 listopada nie widziałem ani jednego samochodu udekorowanego barwami Narodowymi a flagi były wywieszane na niektórych budynkach. Nie oglądałem meczu otwarcia. Znajdowałem się w miejscu gdzie nie było telewizora ale za to było wielu ludzi , którzy emocjonalnie bardzo przeżywali mecz i EURO 2012. W pewnym momencie kiedy kibice wpadli w euforię po strzeleniu bramki drużynie Grecji zapytałem ich czy zdają sobie sprawę z tego jakim kosztem odbywa się ta impreza? Czy krzycząc z radości pamiętają o oszukanych przedsiębiorcach, którzy bankrutują bo rząd ich oszukał i nie zapłacił za pracę przy budowie stadionów i autostrad a oni i ich rodziny zostają bez środków do życia? Czy pamiętają o polskim kibicu Staruchu , który został skazany na areszt i pozbawiony prawa do obrony.
Zapytałem ich , kto zapłaci za tą imprezę, bo na pewno nie pan Tusk i jego drużyna z PO? Kto zapłaci odszkodowanie Staruchowi za bezprawne pozbawienie go prawa do obrony bo na pewno nie sędzia, który zarządził areszt i wbrew prawu nie dopuścił do sprawy adwokata?
Powiedziałem im ,czy aby na pewno odpowiada im to co dzieje się wokół EURO 2012 i czy marsz sowieckich kibiców przez Warszawę jest dla nich także ważnym elementem EURO? Dlaczego godzą się na łamanie prawa aby ten marsz się odbył?
Entuzjazm ucichł ale tylko na jakiś czas. Niewolnicy potrzebują igrzysk i chleba. Igrzyska niedługo się skończą i zabraknie pieniędzy na chleb. Ktoś musi zapłacić za te igrzyska.

0
Brak głosów