Gdzie jest raport?

Obrazek użytkownika Anonymous
Kraj

Mowa oczywiście o raporcie Zespołu Parlamentarnego ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Tu-154M z 10 kwietnia 2010 roku, któremu przewodniczy Antoni Macierewicz. Przypominam, że jeszcze przed publikacją “Białej księgi” poseł PiS mówił w Sejmie: ”Mówimy o białej księdze, czyli o bardzo ograniczonym zbiorze dokumentów dotyczących określonych problemów, a nie o całościowym raporcie. Na raport będziemy musieli poczekać zapewne dwa miesiące. Trzeba liczyć się z tym, że będzie to koniec sierpnia, początek września”. Następnie, podczas prezentacji rzeczonego dokumentu, Macierewicz zapowiedział “przedstawienie we wrześniu br. raportu na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej zawierającego nie tylko fakty, dokumenty, ale i wnioski, także personalne” (za www.niezalezna.pl). Mamy połowę września, więc pragnę zapytać pana przewodniczącego: gdzie ten raport?

W świetle wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego to pytanie jest jak najbardziej zasadne. Prezes PiS stwierdził niedawno, że jego ugrupowanie w czasie trwania kampanii wyborczej nie będzie podnosiło kwestii “katastrofy” smoleńskiej. Czy to oznacza, że zapowiedź Macierewicza jest nieaktualna i że przed 9 października raport nie zostanie upubliczniony? W odłożenie tej sprawy ad acta nie wierzę, ale muszę przyznać, że zaistniała sytuacja budzi mój niepokój. Jaki jest rzeczywisty powód zaniechania publikacji raportu? Czyżby doraźne potrzeby kampanii wyborczej okazały się ważniejsze niż słowo przewodniczącego Zespołu? Jako człowiek żywo zainteresowany, podobnie jak miliony Polaków, wyjaśnieniem okoliczności wydarzeń z 10 kwietnia zeszłego roku, mam prawo wiedzieć co takiego ważnego stanęło na drodze zapowiedzianej publikacji.

Spędziłem setki (a może nawet tysiące) godzin na analizie dostępnych materiałów. Doszedłem nawet do dość ciekawych wniosków, które mogą być pomocne w wyjaśnieniu tej sprawy. Nie jestem w tym odosobniony – wielu ludzi chce pomóc i cierpliwie czeka na prawdę o tej tragedii. Więc pytam: panie Macierewicz, co jest grane? Jakie są przesłanki, które powodują, że publikacja raportu nie mogła mieć miejsca w zapowiedzianym terminie? 

0
Brak głosów

Komentarze

Opublikowanie raportu na tydzień przed 9.10 nie pozwoliłoby na opracowanie władzom kontrproduktu, a wywrze - mam nadzieję - piorunujące wrażenie. Tylko, czy w takiej sytuacji wiadomość przedrze się do świadomości społecznej i wpłynie na zachowania wyborców? Przy blokadzie ze strony mediów reżimowych na to trzeba trochę czasu. Oby się nie przeliczyli z tym opóźnianiem.  

Vote up!
0
Vote down!
0
#183457

I zadziwjająca zapowiedź JK i jasna zapowiedź Macierewicza.

Macierewicz będzie robił swoje.

Co do opóźnień. Prezentacje panów Nowaczyka i Biniendy pokazały na jak wysokim poziomie prowadzone są badania. A przypominam ze ukazały się bodaj tydzień po nieco zdumiewającej wypowiedzi Kaczyńskiego że wszystko zostało juz pokazane w Białej Ksiedze i nic nowego do wyborów nie będzie.

wniosek: JK nie zajmuje się bezpośrednim badaniem 10.04.
Macierewicz nie zajmuje się kampanią wyborczą.

Vote up!
0
Vote down!
0
#183458

Tak, ale prezentacje Nowaczyka i Biniendy były też zapowiadane i ukazały się tak jak mówiono (chociaż wtedy nie podawano nazwisk naukowców). No, ukazały się troszkę później, bo Macierewicz mówił, że ich publikacja będzie miała miejsce w połowie sierpnia. Być może tutaj też mamy do czynienia z małym poślizgiem. A być może stało się coś, co spowodowało, że zmieniono plany...

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183470

nie były zapowiadane bo słyszac relacje o słowach Jarosława Kaczyńskiego skontaktowałem się z KIMŚ KTO WIE - tak byłem zdziwiony. Usłyszałem że to nieprawda.
Tydzień później (około) ukazała się prezentacja profesora Biniendy.
Wydaje mi się że wcale nie zapowiadana, prawda?

jestem pewien że jedynym powodem ewentualnych opóźnień będzie potrzeba przedstawienia ekspertyz na naprawde wysokim poziomie.
Od około 9 miesiecy czekamy na wyniki prac ekspertów Kushnera.

Vote up!
0
Vote down!
0
#183473

Były zapowiadane:

"W połowie sierpnia parlamentarny zespół Macierewicza upubliczni również analizy dotyczące ostatnich 30 sekund lotu Tu-154M – poinformował poseł na spotkaniu zorganizowanym przez warszawski klub 'Gazety Polskiej' w kinie Palladium." (http://niezalezna.pl/13303-raport-macierewicza-we-wrzesniu)

Chyba, że w cytowanym tekście była mowa o czymś innym, ale nie sądzę. Tak czy siak czekam...

Jeżeli to tylko opóźnienie, być może spowodowane tym, o czym piszesz, to zostało niewiele czasu na publikacje raportu. Zespół przestanie istnieć wraz z końcem kadencji...

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183479

"Zespół przestanie istnieć wraz z końcem kadencji..."

Nie ma takiej mozliwości :)
Odtworzy się natychmiast - no chyba ze nie będzie takiej potrzeby.

Zapowiedź była dość ogólna (ta z Palladium gdzie oczywiście byłem) śledze wszelkie wystapienia AM i wiem ze potem pojawiły się przeprosiny że to raczej będą pierwsze dni września.

Ja czekam na analizy rozpadu samolotu. Nic nie było mi wiadome o istnieniu pana Biniendy aż do dnia gdy jego bardzo ważna praca ukazała się.

A w ogóle to polecam (świadom że to nieładnie polecać swoje)

http://zascianek.salon24.pl/320899,logiczny-ciag

Posuwamy się wciąż do przodu, posuwamy się metodycznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#183484

Nie wątpie, że się posuwamy do przodu. Chodzi mi jedynie o to, że Macierewicz przecież nie rzuca słów na wiatr. Zapowiedział publikację raportu na początek września. Może się czepiam ("co nagle, to po diable"), ale jeżeli z jakiegoś powodu nastąpiły opóźnienia, to chciałbym o nich wiedzieć...

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183492

a koncept że to koniecznie musi ukazać się przed wyborami jest mylny. To koniecznie musi być rzetelne.

Vote up!
0
Vote down!
0
#183495

Będę czepialski. Nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości, że wszystko idzie dobrym torem. Ale to nie ja wymyśliłem publikację przed wyborami. Ja mogę jeszcze długo czekać, bo, tak jak piszesz, to musi być rzetelne. I będzie - tu też nie mam wątpliwości. Jednak z jakiegoś powodu zapowiedziano publikację na wrzesień, czyli przed wyborami. Widać coś się zmieniło. A ja, ciekawski "oszołom", lubię wiedzieć...

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183501

bezpośredni cytat ze słów Macierewicza: niżej.

To jedyna przyczyna. Jak pokazałem Ci wyzej słowa Jarosława nie mają tu znaczenia, tydzień przed publikacją Biniendy mówił że nic istotnego już tu sie nie pojawi...

Vote up!
0
Vote down!
0
#183510

No faktycznie słowa Jarosława nie mają tu znaczenia. Najlepiej pokazuje to fakt, że teraz Macierewicz mówi już wprost, z całą pewnością: to nie był wypadek. Fakt, który jakoś dziwnie przeszedł bez echa...

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183515

Oczywiście wygranych przez PiS :):):), bo w innym wypadku nic się nie przebije do wiadomości publicznej. Wątpię, żeby Kaczka odpuścił, albo (jak się sugeruje pierwszych chwil po Smoleńsku) pogrywał śmiercią bliźniaka.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#183482

Ta sprawa powinna być wyjaśniona "na wczoraj". Jednak ze względu na otaczającą nas rzeczywistość było to niemożliwe.

Ale nie o to tu chodzi. Była zapowiedź, a raportu nie ma. Dlaczego?

A dlaczego po wyborach, skoro miało być przed? Co się zmieniło?

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183496

Ale nie była z oczywistych powodów. Śledzę wiadomości i widzę, że Macierewicz brnie do przodu. Czemu nie brnie szybciej? Nie wiem :(:(:(

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#183498

Spędziłeś "setki (a może tysiące godzin)" i to mnie tym bardziej się dziwi, że nie potrafisz zrozumieć jakie zadanie ma przed sobą A.Macierewicz. Dlaczego czepiasz się terminów podanych w odpowiedzi na nagabywania żądnych "niusów" dziennikarzy. Ja daję mu tyle czasu ile mu potrzeba i wiem , że nie muszę chodzić za nim jak pies gończy. Wiem, że jak będzie gotowy to to ogłosi. Odczułem Twój post jako próbę jątrzenia. Chciałbym się mylić.

Vote up!
0
Vote down!
0

szara_komórka

#183499

Mylisz się i to bardzo! Zadawanie pytań w oparciu o czyjeś deklaracje nie jest jątrzeniem. Jest dochodzeniem do prawdy. Mnie się nie śpieszy, mogę poczekać. Ale skoro raportu nie ma, to coś musiało się stać. I właśnie to, co się stało mnie interesuje...

Pozdrawiam

P.S. Deklaracja Macierewicza nie była wynikiem żadań "żądnych niusów dziennikarzy".
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183502

Nie byłem na spotkaniu, ale odpowiedź "nurni, godz. 22:32" to jest to czego oczekuję w przypadku tak poważnej sprawy. Wierzę, że jątrzenie nie było celem Twojego postu, ale tak jak w moim tytule ... Również odnoszę to do siebie.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

szara_komórka

#183523

jak przedstawienie dowodu na zamach, dowodu na glinianych nogach, dowodu osmieszającego - przed wyborami.

To jedno.

A teraz drugie.
Napisz mi Flowenol jaka będzie reakcja tzw "widoacych mediów" gdy nawet przed wyborami pojawi sie równie profesjonalna ekspertyza jak ta prof Biniendy?

Jestem pewien że ostanie co Macierewicz ma przed oczami to kampania wyborcza.

Byłem w Palladium zatem przypomne coś wążniejszego niż prognozy co do daty przedstawienia raportu.

"Obowiązuje mnie szczególny obiektywizm i szczególna wstrzemięźliwość w formułowaniu wniosków, najistotniejsze jest to, że od tego do czego dojdziemy, jakie będą wyniki naszych badań, zależą losy Polski. I mamy tego pełną świadomość. Dlatego nie zrobię żadnego ruchu pochopnego, bez względu na to do czego byłbym przekonany, dopóki nie będę miał stuprocentowego dowodu tak jak mam go obecnie, że to się stało w powietrzu 15 metrów nad poziomem pasa"

I własnie to determinuje wszystko inne.

Vote up!
0
Vote down!
0
#183504

Jaka będzie reakcja mediów? Taka sama jak po wyborach. Wszystko jedno czy wygranych, czy przegranych. Zmieni się jedynie dobór "argumentów" :)

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183508

... z niego wariata. Znany jeż też jego niezmacony spokój (zob. film o "nocy teczek", kiedy odpowiadał "Bolkowi": "Oczywiście, panie prezydencie, zrobię to, co powinienem, zgodnie z prawem").
P.S.
Nareszcie mój pomysł (początkowo wynikający z lenistwa:):):) nazywanie Nurniflawenoli "PeTe" (od "P.T", czyli "Pleni Tytuli") okazał się użyteczny :):):)
Mamy dwóch Nurnich! I dobrze!

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#183513

Hehehe... No widzisz - ludzie i tak nas mylą! Kolega nurni miał nawet niekwestionowaną przyjemność zostać nazwany adminem NP!

A co do Macierewicza: znasz mnie przecież. Zdaję sobie sprawę, że ten krótki tekścik jest troszku "zaczepny". Dzięki temu możemy sobie pokomentować, leniu!

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183518

... "leniu" :):):) Choć przyznam, że pomaga mi możliwość podpięcia się do zaprzyjaźnionej, sąsiedzkiej sieci. Czekanie w napięciu czy ślimak zwany iPlus zdechnie, czy posunie się o milimetr odbiera chęć do "surfowania".

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#183526

Wreszcie jakieś konkretne pytania. :)

 

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#183533

 Muszę się włączyć w te rozważania i stanąć w obronie Pana Macierewicza.Udzielam się trochę w kampanii wyborczej PiS.A że pan Macierewicz kandyduje z naszego okręgu to jestem zorientowany w ilości spotkań i innych obowiązków pana posła.Dlatego sądzę ze w tej chwili ważniejsze są wybory nie umniejszając wagi raportu.Wszystko w swoim czasie.CIERPLIWOŚCI. Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#183538

Ale nie wiem czy ten post do mnie :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#183558

Ja to wszystko rozumiem. Tylko po co wtedy w ogóle padła ta zapowiedź?

W sumie dobrze, w tym konkretnym wypadku, że żyjemy w nienormalnym kraju, w którym media nie zajmą się niedotrzymaniem słowa przez Macierewicza, bo najchętniej wcale by o nim nie mówiły :):):) W przeciwnym razie byłby rozliczany ze swoich słów tak samo jak my rozliczamy Tuska i Millera w sprawie przekładania publikacji raportu tego drugiego...

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183724

Lepiej działać uczciwie do końca.Dla mnie nie ma żadnego znaczenia,czy pełny raport będzie gotowy przed czy po wyborach.Byle był jak najbardziej zbliżony do prawdy i rzeczywistości.No bo główne dowody są nadal w łapach reżimu Putina z winy fałszywego resetu Tuska.A poza tym wyobrażacie sobie to sPOtęgowanie nagonki na PIS i pana Macierewicza?Przecież tuskomorra i jej medialstwo POkroju TuskVisionNetwork,Radio Zdzira i Gadziny Wybiórczej tylko czycha na okazję,aby zamordować mendialnie Kaczyńskiego i jego partię w oczach polskich wyborców.falcon1958

Vote up!
0
Vote down!
0

falcon1958

#183590

Spokojnie.
Nie naciskać na PiS w/s 'raportu" - koń jaki jest każdy widzi.
Pragmatyka podpowiada pozostawić "Smoleńsk" na czasy spokojniejsze.
Na co komu chocholi taniec nad grobami.
Ściekowe medyja z wielką łatwością zniszczą wszelkie obiektywne ustalenia, utrwalą u potencjalnych niezdecydowanych obraz PiS- partia monotematyczna.

PiS w obecnie powinien podnosić problemy milionów ludzi w jakie wpędziła je koalicja PO-PSL.
pierwszy z brzegu przykład:
Interpretacja z dnia 21 czerwca 2011 - podpisana przez Macieja Grabowskiego pomagiera Vincenta.

cytuje ostatni akapit : Biorąc ...ble ble......dokonana wykładnia ...... nie wywoła konsekwencji między wspólnotą mieszkaniową a właścicielami ...

no nie wywołuje !!!! Zarządcy za dodatkowe czynności proponują kilka złociszy na miesiąc od każdego właściciela .

Absurd .

Vote up!
0
Vote down!
0
#183614

Za mgłą.

Czy jest coś za tą mgłą?
Siwą, zimną i złą.
Czy niepokój mój kiedyś opadnie?
Czy mam jak zwykły widz,
dalej nie wiedzieć nic
i nie pytać jak było dokładnie?

Pewnie łatwiej jest żyć,
Przerwać tę cienką nić
i nie martwić się bezzasadnie.
Pozostawić bezdroża.
Przyjąć - to wola Boża.
Żadna z głowy korona nie spadnie.

Tylko ty wciąż mnie pytasz,
jakbyś w mgłę tę spowita
przez te noce i dni wędrowała.
Cóż ci powiem o ojcu?
Sama zrozumiesz w końcu,
gdy dorośniesz - teraz jesteś mała.

Wiesz - nie wszędzie jest słońce.
Są krainy milczące.
Ludzie jeszcze wszystkiego nie wiedzą.
Słuchaj listków w brzezinie,
one małej dziewczynie
kiedyś pewnie to opowiedzą.

Czy jest coś za tą mgłą?
Nie poddawaj się snom.
Mama teraz cię mocno przytuli.
Tata polecieć musiał,
Jest przy tobie mamusia.
Znowu mokry masz rekaw koszuli.

Matka Boska tam w niebie
też się martwi o ciebie,
o te noce twe nieprzespane.
Zapytała tatusia
on jej powiedzieć musiał.
Mgły są gęste w brzezinie nad ranem!

Vote up!
0
Vote down!
0

Marek Gajowniczek

#183634

Zadając niewygodne pytania trochę go popędzasz. To dobrze. Chociaz z drugiej strony pewną bardzo wazną informację juz przemycił, "samolot rozpadł się 15 metrów nad ziemią". To musiała być potwornie wysoka, stalowa brzoza.

Dlaczego raport nie jest ujawniony? Mam pewne podejrzenia, ze ktoś nie chce aby został ujawniony przedwcześnie. Przypuszczalnie chodzi o tzw "twarde dowody". A napewno są nimi zdjęcia satelitarne zanajdujące się w archiwach CIA, FBI, NASA, rządu amerykańskiego czy NATO. Otóz wielokrotnie było powtarzane, ze zdjęcia te mogą być przekazane tylko na prośbę rządu polskiego. Jest oczywiste, ze Tusio i "bul" Komoruski nie zwrócą się po te zdjęcia. Zresztą po co. Oni dobrze wiedzą co się stało.

Znamienna przy tym pewna zmiana w zachowaniu Barracka Obamy in plus. Jezeli po październikowych wyborach PiS utworzy rząd mozna się spodziewać bardzo szybkiego opublikowania raportu, włącznie z "twardymi dowodami".  Jezeli Tusio ze swoimi hordami zostanie przy władzy, myślę, ze poczekamy następne cztery lub więcej lat na ten raport.

Pozdrawiam.

____________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#183645

Chyba już mamy odpowiedź nt. publikacji raportu:

"Mamy coraz więcej danych, ale jeszcze parę rzeczy trzeba by ostatecznie zweryfikować, a poza tym chcemy uniknąć takiego wrażenia, że będziemy to wykorzystywać w celach wyborczych. To nie jest sprawa wyborcza, to jest sprawa statusu naszego kraju i to jest sprawa moralnej odpowiedzialności wobec tych, którzy zginęli. (...) Dla mnie to jest sprawa także niesłychanie osobista. - oświadczył Jarosław Kaczyński." (http://niezalezna.pl/16187-raport-ws-smolenska-po-wyborach)

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#183718