Skandaliczne i kretyńskie wypowiedzi byłego szefa MON

Obrazek użytkownika Janusz 40
Kraj

Dzisiaj okazało sie, że ustępujący obóz władzy na ściśle wojskowe stanowiska wyznaczył swoich funkcjonariuszy - tzn. funkcjonariuszy partyjnych, którzy wykonując swoją partyjną misję, obdarzeni zostali dla kamuflażu stopniami wojskowymi (nawet stopniem pułkownika, jak to widać na przykładzie K. Duszy). Dufny w siłę swoich partyjnych opiekunów - nie podporządkował się aktualnym wojskowym przełożonym, a fizycznie odsunięty od urzędu - udał się na skargę do swoich rzeczywistych mocodawców.

To niespotykany ewenement - wysokiej rangi oficer wyznaczony na szefa Centrum Ekspertskiego Wywiadu NATO - nie zna podstawowych reguł obowiazujących w każdej armii świata od czasów babilońskich. Jeżeli płk Dusza poczuł się pokrzywdzony - miał do dyspozycji służbową drogę odwoławczą. Może zresztą z niej nie korzystać po odejsciu do cywila i dochodzić swoich praw w sądach poiwszechnych. Oczywiście w każdym razie obowiazuje go wojskowa tajemnica, zdradzenie której skutkuje poniesieniem kary do najwyższej włącznie. W chwili obecnej mamy stan buntu, który powinien powodować degradację oficera i szybkie wydalenie ze służby. Niezależnie od tego powinien ponieść karę za narażenie na szwank dobrego imienia polskich wojskowych służb specjalnych.

Jednakze większą jeszcze szkodę dla wizerunku tych służb i Wojska Polskiego wyrządzili byli ministrowie ON z ramienia PO, a szczególnie niejaki Siemoniak. Abstrahuję od tego, że razem z Tuskiem ponosi on bezpośrednią odpowiedzialność za doprowadzenie do znacznego osłabienia gotowości bojowej naszej armii, ale jego dzisiejsze wypowiedzi, to skandal, to działanie na szkodę Polski. Z moich kilkuletnich obserwacji wynikało zawsze, że to partyjniak, który od szefa dostał znaczace stanowisko, ale nie miał do tego ŻADNYCH doświadczeń, ani predyspozycji, ani chęci do dbania o ten jakże ważny resort. Nie zająknał się słówkiem, kiedy z budżetu MON Tusk zabrał w sumie ponad 11 mld. zł. Odkładał w nieskończoność realizację projektu WISŁA, NAREW, czy śmigłowcowego. Teraz jednak Siemoniak dopuscił się - nie waham się powiedzieć - zdrady interesów Polski. Nie sprawdził stanu faktycznego, tylko w mediach wygłasza bzdury, że Maciarewicz zaatakował placówkę NATO zainstalowaną w Polsce. Tak może powiedzieć tylko nieuświadomiony dureń, a nie były minister ON.

Smutna prawda jest taka, że przez ostatnie 8 lat rządzili Polską dyletanci, którzy widzieli tylko swoje interesy osobiste i partyjne, a sprawy Polski były dla nich trzeciorzędne. Teraz w amoku walki o władzę w swojej partii (partii władzy i pieniądza) - śiemoniak ściga sie z konkurentem,kto jest bardziej bezwzględny w walce z politycznymi przeciwnikami. Takim przeciwnikiem PO jest wg Siemoniaka - niewątpliwie minister A. Macierewicz - człowiek, który całym swoim życiem udowodnił, że sprawy Polski, jej bezpieczeństwo, jej najżywotniejsze interesy są dla niego najważniejszym celem, człowiek, który całkowicie poświęcił się służbie narodowi. Obecny szef MON dysponuje też największą wiedzą o tajnych służbach, a także o uwikłaniach niektórych prominentów z PO. Dlatego zawsze był celem ataku całej partii PO, dlatego boją sie go i chwytają każdego pretekstu, by go zdyskredytować - oczywiście - to działanie nieskuteczne; po prostu w kategoriach pojeciowych PO nie istnieją ludzie uczciwi, ale tu się mylą. Mogą mieć w tym względzie rację, ale tylko w odniesieniu do własnych szeregów...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

Siemoniak  woźnica  Tuska  , który  nie  wie  o  co  chodzi,  ale   klej  ze  soba  wozi  i  przykleja  się   do  foteli  we    wszystkich  mediach,  bo  jemu  się  marzy  przywództwo  w  PO.  Ten  maślak  i  mitoman     aż  trzęsie  się    z  powodu  utraconego  raju.  Won,  z  łapami  brudnymi  od  Polski .  Walec  Kaczyńskiego   jedzie  i  równa    ,  orły  wyleciały  z   gniazd  i  przeglądaja  wszystkie  szuflady  w  Polsce .  My  chcemy  Polski  w  Polsce,  nie  chcemy  różowych  baloników  i  glapy  w   czekoladzie .  Wraca  polska  kultura  ,  tradycja  i  poszanowanie  rodziny,  która  jest  podstawowa  komórka  państwa  polskiego.  B ÓG  HONOR  Ojczyzna. 

Vote up!
6
Vote down!
0
#1502445

Trudno to nazwać inaczej niż "gawiedzią". Te niby elity dały się poznać ze swego prostactwa i niekompetencji w czasie sprawowania władzy. Ciągłe afery z udziałem członków Rządu, spotkania na cmentarzu, w knajpach, gdzie pokazali swoją prawdziwą twarz (afera podsłuchowa) i nikt za to nie poniósł konsekwencji...nikt nie podał się do dymisji! Przecież to skandal na skalę światową ! Przyzwyczaili się do tego bezprawia i dziś podnoszą dalej raban ....byli ministrowie są bez ambicji bez honoru, zachowują się jak zwyli uliczni żule, posuwają się nawet do ujawniania tajemnicy państwowej. Wreszcie tym towarzystwem powinna zająć się prokuratura i ABW !   

Vote up!
1
Vote down!
0

lem

#1502499

Jeżeli ktoś działa na szkodę Państwa to może chodzić bezkarnie? Pora zacząć stosować prawo wobec działających na szkodę Państwa. Czy Michniki, Siemoniaki, Lisy i inne szkodniki  mogą tak bezkarnie wypowiadać kłamstwa, prowokować do zamieszek i niepokojów? Pora zacząć jednostki przywoływać do porządku. Dziennikarz, który rozpowszechnia nieprawdę, prowokuje niepokoje, powinien być izolowany - do czasu wyjaśnienia i osądzenia. Jeżeli tego się nie zrobi to dojdzie do sytuacji, której nieda się opanować. Pora na ściganie przestępców.

Vote up!
3
Vote down!
0

RAK

#1502484

Czas przywrocic kare smierci. W armi o wysokim morale, za takie rzeczy jak zdrada, niewykonanie rozkazu w  czasie wojny i dezercja jest tylko jedna kara - czapa. A w Polsce jest wojna najdluzsza wojna zdebilalej Jewropy, jest to wojna Jewrejsko - Polska, wojna o byc albo nie byc dla Polski, na terytorium ktorej marzy sie parchom Judeopolonia.

Vote up!
2
Vote down!
0

przypadkiem

#1502492

Gdzieś w internecie znalazłem tekst:

Siemoniak - gówno nasrane Polakom na stół !
 
 
https://marucha.wordpress.com/2015/06/05/siemoniak-gowno-nasrane-polakom-na-stol/
Vote up!
1
Vote down!
0
#1502502

oni mają instrukcję tak mówić. "Zamach na NATO" to analogia do "zamachu na TK", do "zamachu na bary mleczne", "zamachu na demokrację" itd. I  nieważne, że to nieprawda, że bez związku z rzeczywistością. Ważne, że słowo "zamach" ma swój wyraz i może wywołać duży oddźwięk opinii publicznej, polskiej i zagranicznej. "Zamach" to wstępne usprawiedliwienie kolejnych burd ulicznych KOD-u. Słowo - wytrych.

Siemoniak po prostu zastosował się do wydanej instrukcji i teraz już każda ustawa tego rządu i tego prezydenta, każdy ich krok  będzie "zamachem". Platfonsy już nie mogą sobie poradzić dlatego chcą wywołać taką atmosferę w Polsce i wokół niej żeby doprowadzić do  obcej interwencji  i obalenia rządu i prezydenta. 

Za chwilę będzie ustawa o mediach - spodziewajmy się narracji  "zamach na wolność dziennikarzy". Itd., itp.

W styczniu ma być w Brukseli "debata Schulza" o Polsce...

Do tego czasu platfonsy muszą coś mocnego spreparować, a najlepiej po kilka "zamachów" dziennie. 

Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1502510