Klątwa na własne życzenie

"Ilekroć, rozważając gorzką mękę Zbawiciela, słyszę ten ohydny krzyk Żydów:

„Krew Jego niech spadnie na nas i na nasze dzieci!" zaraz przedstawiają mi się w strasznych,

zmysłowych obrazach smutne skutki tego uroczystego przekleństwa, jakie Żydzi sami na siebie ściągali.

Widzę, jakoby nad tym tłumem zawisło ponure niebo, pełne chmur krwawych, ognistych biczów i mieczów.

Przekleństwo to w kształcie promieni zdaje się przenikać ich do szpiku kości, dosięga nawet dzieci, ukrytych w łonie matek.

Cała ta wzburzona fala głów ludzkich przesłania się czarną oponą, rzucone przekleństwo wypada z ich ust jako ponury,

zjadliwy i pożerający ogień, którego płomienie łączą się w górze nad ich głowami i znowu na nich spadają. "

]]>http://apokalipsa2007.republika.pl/Biczowanie.htm]]>

Czyż dziwić może zaistniała sytuacja ?

Bo zbrodnia to zapowiadana operacja

Tego chcieli pełni nienawiści do Boga

Stąd taka, a nie inna dzikiej nacji droga

Bóg chciał ich wybrać jako wzór cywilizacji

Lecz oni nie chcieli woląc stan hibernacji

Duszy , bo ciało chcieli rozpieszczać grzechami

Dlatego przetrwali w bałwochwalstwie latami

Potem był żal do tego Świata w tym obrońców

Głównie Polaków, uznając Nas za pogromców

Podczas gdy ich kaci stają się malowani

Na obrońców, bo wspierali ich srebrnikami

Jezus przyjdzie , lecz dnia i godziny nie znamy

Więc dlatego się w każdej chwili oczyszczamy

Ci co są letni w wierze ,a służący złemu

Niech się nie spodziewają , że służą lepszemu

Zło ich zdominowało i w nim ciągle trwają

Na rożno się sami piekielne nadziewają

Czas na zbudzenie, bo Bóg wciąż dusz oczekuje

A z każdej odzyskanej bardzo się raduje