Portret desperacji

Obrazek użytkownika Husky
Świat

Zdjęcie przedstawia patos migrantów, którzy ryzykowali wszystko. Ciała Óscara Alberto Martíneza Ramíreza i jego 23-miesięcznej córki, Valerii, znaleziono w Rio Grande w poniedziałek.

MEKSYK  -Matamoros

 Ojciec i córka leżą twarzą w błotnistej wodzie wzdłuż brzegów Rio Grande, jej maleńka głowa schowana jest w jego koszulce, z ramieniem na szyi

Portret desperacji został uchwycony w poniedziałek przez dziennikarkę Julię Le Duć, w kilka godzin po tym, jak Óscar Alberto Martínez Ramírez utonął że swoją 23-miesięczną córką Valerią, gdy próbowali nielegalnie przedostać się z Meksyku do Stanów Zjednoczonych.

Obraz przedstawia przejmującą kwintesencję niebezpiecznej podróży, z jaką napotykają migranci w drodze na północ do Stanów Zjednoczonych, i tragiczne konsekwencje, które często nie są widoczne w głośnej i żałosnej debacie na temat polityki granicznej.

Przypomniał inne potężne i czasem niepokojące zdjęcia, które pobudziły uwagę opinii publicznej do okropności wojny i dotkliwego cierpienia poszczególnych uchodźców i migrantów - osobistych historii, które często są zasłaniane przez większe wydarzenia.

Podobnie jak kultowe zdjęcie krwawiącego syryjskiego dziecka wyciągniętego z gruzów w Aleppo po nalocie lub ujęciu głodnego malucha i pobliskiego sępa w Sudanie w 1993 roku, obraz samotnego ojca i jego małego dziecka wyrzucił na brzeg Rio Grande miał potencjał, aby poruszyć sumienie publiczne.

Kiedy we wtorek zdjęcie pojawiło się w mediach społecznościowych, Demokraci w Izbie zmierzali w kierunku zatwierdzenia nadzwyczajnej ustawy humanitarnej o wartości 4,5 miliarda dolarów w celu rozwiązania trudnej sytuacji migrantów na granicy

Przedstawiciel Joaquin Castro, demokrata z Teksasu i przewodniczący klubu latynoskiego, stał się wyraźnie emocjonalny, kiedy omawiał fotografię w Waszyngtonie. Powiedział, że ma nadzieję, że zmieni to sytuację prawodawców i szerszej publiczności amerykańskiej.

„Tragiczne to zdjęcie”, powiedział pan Castro. „To naszą wersja syryjskiej fotografii - martwego 3-letniego chłopca na plaży. To jest to.''

Młoda rodziną z Salwadoru - pan Martínez, 25 lat, Valeria i jej matka, Tanią Vanessa Ávalos - przybyła w ostatni weekend do granicznego miasta Matamoros w Meksyku, mając nadzieję na ubieganie się o azyl w Stanach Zjednoczonych.

 

W niedzielę znaleziono też dwoje dzieci, oraz dziecko i kobietę martwych w dolinie Rio Grande, ogarniętych palącym upałem. Maluch z Indii został znaleziony martwy w Arizonie .A troje dzieci i dorosły z Hondurasu zginęli, gdy ich tratwa przewróciła się dwa miesiące temu podczas przekraczania Rio Grande.

Od poniedziałku rząd meksykański wysyła ponad 20 000 żołnierzy z sił bezpieczeństwa na południowe i północne granicę, aby próbowac utrudnić nielegalna imigrację do Stanów Zjednoczonych.Ale eksperci ds. Praw człowieka, obrońcy imigrantów i analitycy bezpieczeństwa ostrzegali, że mobilizacja może skłonić migrantów do uciekania się do bardziej niebezpiecznych dróg w ich dążeniu do dotarcia do Stanów Zjednoczonych.

Dla każdego migranta, który zdecyduje się na podróż, pieszo, , strach przed tym, co kryje się za sobą, przeważa nad tym, co jest przed nami. Niektórzy uciekają przed gangi, które terroryzują te regiony i zabijają bezmyślnie. Inni szukają ekonomicznej tratwy ratunkowej.

Tak było w przypadku pana Martíneza i jego żony, którzy opuścili Salwador na początku kwietnia, chcąc rozpocząć działalność w Stanach Zjednoczonych, twierdzi Jorge Beltran, reporter El Diario de Hoy z Salwadoru, który przeprowadził wywiad z niektórymi krewnymi pary .

Pan Martínez rzucił pracę w Papa John's, gdzie zarabiał około 350 dolarów miesięcznie.Para mieszkała z matką pana Martíneza we wspólnocie Altavista, ogromnym kompleksie mieszkalnym z małych betonowych domów na wschód od San Salvador Chociaż Altavista jest pod kontrolą gangów, para nie uciekała przed przemocą, powiedziała Rosa Ramírez, matka pana Martíneza. Raczej przetrwanie jako rodziną za 10 USD dziennie stało się niemożliwe do opanowania.„Poszli na amerykański sen” - powiedziała Wendy Joanna Martínez de Romero 
 

Rzeczywiście, członkowie rodziny wydali we wtorek apel do społeczeństwa, szukając pieniędzy, aby pomóc repatriować ciała pana Martíneza i Valerii. Oczekiwano, że koszt wyniesie około 8000 USD - niewyobrażalna suma dla krewnych do zarządzania.

Kilka godzin później rząd zgodził się pokryć koszty.

 

 

Na podstawie tekstu z The New York Times

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)