Polacy zostaną wyparci

Obrazek użytkownika gps65
Kraj
Często słyszy się takie opinie: „jeśli damy wolną rękę obcemu kapitałowi to wykupi on Polskę i Polacy zostaną z niczym”, „Wprowadzenie kapitalizm w Polsce spowoduje to, że polski kapitał zostanie wyparty przez kapitał zagraniczny - głównie żydowski i niemiecki”, „Wolność produkcji i handlu w Polsce spowoduje to, że wszystko wykupią obcy i będą Polaków wyzyskiwać”.
        Ogólnie można to zawrzeć w haśle: „wolność gospodarcza, wolny rynek i kapitalizm dla Polaków spowoduje taki efekt, że Polaków wyprą inne narody w produkcji, handlu czy operowaniu kapitałem”.
        Te opinie są moim zdaniem wyjątkowo antypolskie i poniżające dla naszego narodu - bo to sugerowanie, że jesteśmy gorsi, głupsi, mamy jakoby niższą cywilizację. Lepiej uważać na takich, którzy w ten sposób nas obrażają - tacy ludzie w istocie służą obcemu kapitałowi, który panoszy się u nas dzięki korupcji, potędze urzędników i państwu, które wolny rynek ogranicza.
        Te opinie zakładają, że konkurencja rynkowa to coś w rodzaju zawodów sportowych, w których jeden wygrywa, a drugi przegrywa, jeden drugiego wypiera, czy pokonuje, jeden coś traci, a drugi zyskuje. To jest oczywiście błędna i głupia opinia. W istocie na rynku prawie każdy wygrywa, bo handel przynosi najczęściej zysk obu stronom transakcji. Więc jeśli widać, że ktoś został wyparty w jakiejś dziedzinie na rynku, to nie koniecznie znaczy, że jest poszkodowany, albo stratny. Jeśli ma kapitał i zamiast go pożyczyć kupi fabrykę obuwia, to oczywiście został wyparty z rynku kapitałowego, ale wszedł na rynek obuwniczy.
        Kupując coś od kogoś wcale go nie pozbawiamy czegoś, ale się wymieniamy. Nie jest tak, że jak wszystko sprzedam, to nic nie będę miał. Sprzedaż za pieniądze to w istocie połowa transakcji handlowej - musi mieć ona zawsze drugą część, która jest kupnem czegoś za uzyskane pieniądze. By coś kupić, musimy coś sprzedać - wcześniej, albo później. Więc nie można kogoś wykupić. Można wykupić towar czy usługi, albo kogoś okraść czy oszukać. Nie można Polaków wykupić. Nie można wyprzeć poprzez handel. Wolność sprzedawania nie może kogoś wszystkiego pozbawić. Pozbawić kogoś można tylko okradając go lub oszukując. Do okradania i oszukiwania służy państwo.
        Ograniczanie nam wolnego rynku wcale nas przed grabieżą i manipulacją nie ustrzeże. A wręcz odwrotnie: przysłuża się temu - bo im więcej urzędników i funkcjonariuszy państwa, którzy wtryniają się nam w najdrobniejsze aspekty naszego życia, tym więcej manipulacji, kombinacji, korupcji i podatków. Łatwiej się nie dać oszukać mając większą swobodę, niż będąc ograniczonym gąszczem państwowych przepisów.
        Wolnego rynku powinno być maksymalnie wiele. Naród, szczególnie polski, musi być wolny, bo to nasza tradycja - a każde duże, centralne państwo będzie nam tę wolność tylko tłamsić. Polska powinna być jak dawna Rzeczpospolita: władza centralna króla powinna służyć tylko do celów prowadzenia polityki zagranicznej i ochrony swobód obywateli - cała reszta powinna być prywatna.
        Ten, kto uważa, że własność Polaka należy ograniczyć, że nasze swobody gospodarcze nas niszczą, że nie powinno się nam pozwolić sprzedawać lasów, ziemi czy domów, ten kto chce ograniczać nam zakres potencjalnych kupców, którym coś moglibyśmy zaoferować, ten w istocie jest przeciwny Polsce i Polakom i ma nas za głupków, którzy mogą żyć tylko w niewoli.
        No bo albo się nas zniewoli i zabroni dysponować własnością, albo się da nam swobodę, a wtedy popadniemy w niewolę. Nie ma jakoby innego wyjścia.
        Trochę w tym racji jest. Nie w tym, że nie potrafimy dobrze gospodarować, ale w tym, że nie wierzymy, że to potrafimy i jednak ulegamy propagandzie, która nas poniża i traktuje jak parobków i głupków. Powszechne poparcie dla partii socjaldemokratycznych w Polsce, takich jak PO, PiS, SLD czy PSL, świadczy o tym, że większość głosujących Polaków ma siebie samych za bydło hodowlane, które potrzebuje dobrego pana do zaopiekowania się nim. Sami sobą pogardzamy i mamy się za niezaradnych i niezdolnych do samodzielnego życia na wolności. Chcemy opieki kogoś mądrzejszego i lepszego. Ulegamy pseudonarodowcom, którzy twierdzą, że bez pomocy dobrego pana, który nas zniewoli i ograniczy, sobie nie poradzimy, sprzedamy się i damy wykupić obcym. Więc ktoś musi nami rządzić i naszą własnością władać. Tak uważa większość głosujących Polaków. No i dlatego mamy takie syfiaste państwo, które nas zniewala.
 
Grzegorz GPS Świderski
2
Twoja ocena: Brak Średnia: 1.9 (9 głosów)