Niesamowity dziewiąty etap Tour de France 2017

Obrazek użytkownika elig
Sport

  

Wczoraj [9,07.2017] kolarze przejechali królewski, podobno najtrudniejszy, etap Tour de France.  Był on rzeczywiście fascynujący - trudne podjazdy. karkołomne zjazdy i fascynująca końcówka.  Trudno było oderwać się od telewizora.  Wygrał Rigoberto Uran - zaledwie o centymetry przed Warrenem Barguilem.  Przede wszystkim jednak doszło podczas dziewiątego etapu do wielkiej liczby kraks [6 lub 7], w których ucierpiało 12 kolarzy.  Pięciu z nich, w tym nasz Rafał Majka, musiało wycofać się z wyścigu.

  Dzisiaj red. Michał Kapusta zamieścił w portalu Na szosie.pl artykuł "Krajobraz po bitwie" {]]>TUTAJ]]>(link is external)} w którym dokładnie opisał, co komu się przytrafiło.  Na tym jednak nie koniec.  Dowiadujemy się {]]>TUTAJ]]>(link is external)}, że siedmiu dalszych kolarzy zostało wykluczonych z Tour de France z powodu przekroczenia limitu czasu [jechali za wolno], w tym mistrz Francji Arnaud Demare, jego trzech kolegów z FDJ oraz Jurij Sagan, Mark Renshaw i Matteo Trentin.  Wycofał się też Jos van Emden - nie wiadomo dlaczego.

  W sumie - po tym jednym etapie ubyło 13 kolarzy.  Na poprzednich ośmiu zrezygnowało czterech zawodników, a mistrz świata Peter Sagan [brat Jurija] został wyrzucony z wyścigu za spowodowanie kraksy.  Rzeczą ciekawą jest to, że te wszystkie nieszczęścia dotykają głównie kolarzy wybitnych.  Alejandro Valverde, Jon Izaguirre, Peter Sagan, Mark Cavendish, Gerraint Thomas, Richie Porte, Arnaud Demare, Matteo Trentin, Robert Gesink i Rafał Majka - to przecież światowa czołówka.  Dziś dzień odpoczynku, a dwa następne etapy będą płaskie, wiec łatwiejsze.  Zobaczymy, co stanie się dalej.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)