"Niebieski Wieloryb" nie jest medialną ściemą

Obrazek użytkownika elig
Kraj

  

W marcu 2017 napisałam dwie notki: "Idioci też mają prawo do życia, czyli "Niebieski Wieloryb" {]]>TUTAJ]]>(link is external)} oraz ""Niebieski Wieloryb" w oceanie postprawdy" {]]>TUTAJ]]>(link is external)}.  Omawiałam w nich grę internetową, która przywędrowała do nas z Rosji, a polegała na namawianiu dzieci do samookaleczania się i samobójstw.  Wielu komentujących ten wpis twierdziła, że był to fake, taka gra nigdy nie istniała i cała ta historia to bujda wymyślona przez żądne sensacji media.

  Dzisiaj okazało się, iż ci sceptyczni komentatorzy nie mieli racji.  Dzisiaj [7.05.2017] w portalu RMF24.pl {]]>TUTAJ]]>(link is external)} ukazała się informacja "Nastolatkowie namawiani do samobójstwa. Śledztwo ws. ponad 20 przypadków".  Dowiadujemy się z niej, że:

  "Śledztwo Prokuratury Okręgowej w Szczecinie ws. internetowej gry „ Niebieski wieloryb”, w której może dochodzić do samookaleczeń lub samobójstw nastolatków, objęło ponad 20 przypadków z całego kraju. Poszkodowani to dzieci od 11 do 14 lat. (...) Śledztwo ws. gry w Polsce objęło ponad 20 dzieci w wieku od 11 do 14 lat z całego kraju - poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska. Jak dodała, prokuratura prowadzi postępowanie pod kątem namawiania do popełnienia samobójstwa.
  Ze zgromadzonego w śledztwie materiału wynika na szczęście, że żaden z poszkodowanych nie targnął się skutecznie na swoje życie- powiedziała Biranowska-Sochalska. Rzeczniczka powiedziała także, że ze względu na dobro tego śledztwa prokuratura nie udziela więcej informacji w tej sprawie. (...)
  Sprawą oprócz prokuratury interesują się też Rzecznik Praw Dziecka, MSWiA i Ministerstwo Cyfryzacji. Prokuratura Krajowa zwróciła się o pomoc do Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Cyfryzacji o podjęcie działań na rzecz zablokowania stron internetowych, na których się znajduje. MEN rozesłało do kuratoriów list z ostrzeżeniem, które przekazano do szkół.".

  To bardzo dobrze, że prokuratura oraz inne władze potraktowały tę sprawę poważnie.  Być może, pozwoliło to zapobiec tragediom.

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)