Jak „czeladnik” miszcza i elytę III RP sponiewierał...

Jak myślisz : kogo zepchną z tratwy, jak Anodina puści farbę?!

Tratwa Medusy.

Podczas ostatniego wystąpienia Komorowskiego w TVP-info, osobnik ten popisał się kolejnym kłamstwem. Twierdził on, że podczas swojej wizyty w Chicago, w maju 2012 roku, gdy wchodził do konsulatu, słyszał jak demonstrujący przed konsulatem Polacy skandowali "Polska dla Polaków", co jest po prostu kłamstwem. Byłem wśród demonstrujących i niczego takiego nie słyszałem. Nie słychać też tego rodzaju okrzyków na załączonym poniżej nagraniu wideo. Demonstranci domagali się przeprowadzenia śledztwa w sprawie zamachu nad Smoleńskiem przez międzynarodową komisję i to było głównym żądaniem Polonii. Skandowano również "precz z komuną", ale nie było tego, co mówił telewidzom "chrabia Bul". Dzisiaj w wieczornym, chicagowskim programie radiowym pani Łucji Śliwy, słuchacze jak i prowadząca pani redaktor, mówili o konieczności domagania się przeprosin Polonii przez B. Komorowskiego, oraz sprostowania przez TVP-info. Słuchacze jak i pani Śliwa uważali, że jeżeli Polonia nie zostanie przeproszona, polonijne organizacje powinny podać Komorowskiego jak i TVP do sądu. Komorowski podszedł do pani Anny Wójtowicz, córki Wojciecha Seweryna, która była jedną z prowadzących tę demonstrację i oskarżała Komorowskiego o kłamstwa. Dodam, że Wojciech Seweryn był artystą rzeźbiarzem, twórcą pomnika katyńskiego, stojącego na polskim cmentarzu w Niles (bliskie przedmieście Chicago), wyemigrował on do USA w latach 70-tych. Wojciech Seweryn był zaproszony przez prez. Lecha Kaczyńskiego na uroczystości 70-tej rocznicy mordu katyńskiego i zginął wraz z pozostałymi 95-ma Polakami pamiętnego dnia 10 IV 2010 roku. Ojciec W. Seweryna był oficerem Wojska Polskiego i został zamordowany w 1940 roku w lasku katyńskim.

https://www.youtube.com/watch?v=4kpjRe0lcLU

Pomnik Katyński na polskim cmentarzu, na bliskim przedmieściu Chicago w Niles.

http://www.nbcchicago.com/news/local/Chicago-Mourns-Polish-Plane-Crash-Victims-90564744.html

Witam! Donek w odpowiednim momencie uciekl z kraju! Dobrze ,ze Brunek odszedl! Po ostatnim zbrojnym ataku na gornikow,gdzie ZOMO zaczelo strzelac do spoleczenstwa Polskiego,pewne grupy patriotycznie zaczely gwaltownie dyskutowac,aby zaczac sie zbroic i ulca rozwalic komune! Jednak ,po wybraniu Polskiego prezydenta wstapila nadzieja,ktora zaowocowala powolaniem rzadu zjednoczonej prawicy! Bardzo dobrze sie stalo,bo kraj skapalby sie w morzu krwi! Narod byl na skraju rozpaczy! Ciesze sie ,ze mamy mozliwosc pokojowo odbudowac wolna i godna Polske!

Przedsiębiorstwo pogardy pod nazwą "buractwo platformerskie" rozpoczęło droge w strone śmietnika...jakie to szczęście ,że niemiecki lokaj "europejski" wybrał "wolność" w UE. Kopacz-ka w ciągu roku dokonała więcejdla likwidacji tego politycznego nowotworu niz opozycja. Teraz to juz tylko polityczne zombie, niewarte wspomnienia...

Sprawiedliwości stało się zadość. Kopaczka na metr tylko na 15 min. wyszła  do PAD aby poodać się do dymisji, a już kumple z POlszewii wysadzili ją z siodła. I z nowu ryżemu słońcu Peru nici wyszły z prowokacji zastawionej na PAD w związku z nieformalnym szczytem w Brukseli. To dowód, że najważniejsze dorwać się do koryta, a poza tym nic się nie liczy. BullKomoruski musi się cieszyć, bo napewno pamięta jak Kłamczucha olała go po I turze wyborów prezydenckich. A może POlszewicy zorjentowali się, że ciągłe plucie i obrażanie PiSu przynosi odwrotny skutek. Dla POlszewików miarka się przelała po ostanim ordynarnym i chamskim napisanym przez Miśka (przecież ona sama nie potrafi sklecić zdania bez kartki) wystąpieniu Kopaczki w Sejmie. I całkowicie popieram posła Suskiego, że będziemy teraz musieli wysyłać paczki żywnościowe dla Szwajcarów i Francuzów bo przez 8 letni nierząd POlszewików prześcigneliśmy ich zdecydowanie (szczyt kretynizmu Kopaczki). Ile w niej chorobliwej nienawiści i podłości do PiSu, w tych zawodach to chyba prześcigneła już Stefka psychopatę od szczawiu i mirabelek. Ale najważniejsze, że już nie będę musiał oglądać tej zakłamanej do cna oszustki na forum publicznym.Amen

Dzwoni zrospaczony ..do posła Gierady (PO)

- Czy pan poseł Rada?   -zapytuje zrozpaczony..

- GIE...GIErada !  - Owiada poseł Gierada..

- Ach, tak...To ja  zadzownię do kogoś innego..

"Łgałam, łżę i będę łgała!"

Tak mi dopomóż Tusk!

Nieźle napisane i z zębem. Rzeczywiście samo zdjęcie mówi wiele za siebie! Jak na dłoni widać także, że przez ostatnie osiem lat opozycja wyciągnęła surowe i właściwe wnioski, no i od razu mamy dobre owoce w postaci wygranych ostatnich wyborów prezydenckich i parlamentarnych. Naturalnie nie dokonało by się to i bez przebudzienia narodu, który nareszcie wyraźniej przejrzał na oczy. Czy konieczne było czekać tak długo i powiedzmy sobie prawdę, czy musieliśmy stracić tak wiele? To trudne pytania. Naród nasz nie jest mściwy i z natury łaskawy, skłonny wierzyć tym, którzy solennie zapewniają w dobrej wierze, no jakże możnaby inaczej. Zawsze tu dostajemy ostro po uszach od tych, którzy ukrywają swoje prawdziwe cele, zamiary, a nawet oblicze. Niemniej jednak i na szczęście dla nas: "Każdy kij ma dwa końce"! Przeto po pewnym czasie obserwujące polityków i partie masy, które udzieliły swojego mandatu zaufania, przekonują się że z tego co im obiecywano, niewiele się sprawdziło i sprawdza w praniu, no i wtedy jest zazwyczaj totalny odwrót! No po prostu tacy, cacy, już jesteśmy. Na szczęście kiedy już wracamy poobijani, uszczupleni, wkurzeni na te właściwe drogi, wracamy także z nowymi doświadczeniami, wiedzą, po prostu mądrzejsi i to jest ta nasza polska specjalność, to są te nasze polskie powstania narodowe, to są te nasze sierpnie. Już nasi przodkowie to wyczuli, po temu utarło się w narodzie i generalnie przyjęło się, to słynne polskie porzekadło ludowe: "Mądry Polak po szkodzie". Radził bym zatem, byśmy nie poprzestawali na samozadowoleniu, ale ostro zabrali się za naprawianie tego, co przez ostatnie lata zostało zniszczone, bądź poważnie nadszarpnięte. Bo kto wie czy poprzedniej władzy właśnie nie chodzi o to, byśmy kontestowaniem ich minorowych twarzy, przespali nasz czas, który jak wszystko na tym łez padole jest ograniczony ludzką tylko cierpliwością, a która jak wiadomo kiedyś się skończy. Bo tak już na tym łez padole było jest i będzie.

I tak nie uratowała ani szefostwa w klubie, ani możliwości szefowania partii, reprezentowałaby Polskę, zobaczyłaby nowe miejsce, bo pewnie tam nie była i zaoszczędziłaby sobie ostatniego popisu w Sejmie, ale wtedy nie zobaczylibyśmy tego ostatniego występu z przytupem. Przysłowie mówi: Kogo Pan Bóg ma pokarać, to mu najpierw rozum odbiera. 

parodystka